Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Straszne, co ludzie potrafią zrobić zwierzętom. Czy naprawdę chcą pozostać sami na planecie? I myślą, że bez innych żywych istot i roślin sami zginą?

Ja uwielbiam wszystkie krukowate, są inteligentne, mam tego trochę wokół siebie, nie boją się ani ludzi ani psów, na szczęście u mnie jakoś nie przeszkadzają ludziom.

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, elik napisał:

Potworem trzeba być, żeby zadawać taką śmierć zwierzęciu, nawet jeśli to jest nielubiany szczur :(

Trutkę wysypują pracownicy spółdzielni mieszkaniowej  - mają to w zakresie swoich obowiązków i nie można z tym walczyć w żaden sposób; wiem coś o tym...

Obawiam się, że to trucie ptaków to faktycznie może być kolejny akt bestialstwa wobec zwierząt na tym osiedlu; w ubiegłym roku była to zatruta kiełbasa:(

 

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj byłam w Dt naszego Szafranka (to ten kocurek znaleziony w lipcu przez malagos), woziliśmy z TZ karmę i żwirek.

Szafranek to bardzo ładny kociak, a nadal bez domu; urósł, jest już po zabiegu kastracji.

Udało mi się wreszcie zrobić trochę nowych zdjęć, chociaż nie jestem z nich w pełni zadowolona, na żadnym nie widać w pełni pieknych oczu kocurka. 

Zdjęcia można wykorzystać w ogłoszeniach (terra ogłasza go chyba jako Onyksa).

Szafranek dzisiaj

IMGP1152.JPG

IMGP1154.JPG

IMGP1155.JPG

IMGP1169.JPG

IMGP1177.JPG

Link to comment
Share on other sites

47 minut temu, Tola napisał:

Trutkę wysypują pracownicy spółdzielni mieszkaniowej  - mają to w zakresie swoich obowiązków i nie można z tym walczyć w żaden sposób; wiem coś o tym...

Obawiam się, że to trucie ptaków to faktycznie może być kolejny akt bestialstwa wobec zwierząt na tym osiedlu; w ubiegłym roku była to zatruta kiełbasa:(

Uważam, że żadnego zwierzęcia nie można w tak okrutny sposób uśmiercać. Także i szczura. Czy to nie jest znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem ? Przercież te stworzenia giną zapewne w strasznych męczarniach :(

Link to comment
Share on other sites

42 minuty temu, elik napisał:

Co za miłość 5a6e0f734772b_serce9bijce.gif.6841d19df356bcd6f7dba1e5a6336550.gif     Wzajemna zapewne :)

IMGP1211.JPG

6 lat temu to TZ wiózł Olinkę z hoteliku u Murki do p. Alicji  - Olinka długo potem bała się TZ, bo kojarzył się z wyjazdem z ukochanego miejsca...

Ale wszystko zmieniło się, jak p. Alicja została naszym DT dla kotów - zawsze przy okazji dowozu karmy kociej dla kotów, TZ wiezie jakieś smaczki dla Olinki;)

A miłość wzajemna jak najbardziej:).

16 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Szafranek śliczny... ale i Olinka cuuudo :)

Ale Olinka nie do adopcji;)

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Tola napisał:

6 lat temu to TZ wiózł Olinkę z hoteliku u Murki do p. Alicji  - Olinka długo potem bała się TZ, bo kojarzył się z wyjazdem z ukochanego miejsca...

Ale wszystko zmieniło się, jak p. Alicja została naszym DT dla kotów - zawsze przy okazji dowozu karmy kociej dla kotów, TZ wiezie jakieś smaczki dla Olinki;)

A miłość wzajemna jak najbardziej:).

. . .

A to przekupna dziewczynka :)

Link to comment
Share on other sites

Mój też się nie kołtuni. Naprawdę zastanawiam się nad pochodzeniem Belissimo, są identyczni ze spojrzenia, mordki, ułożenia pręg i ogona... ;) No i pochodzenie - te same okolice... hmmm....

Uwielbiam takie koty :) w typie siba :)

Cudny i nie dziwię się, że zawrócił głowę Rodzinie!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...