Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Trzeba marzyć i wierzyć, że i do tych schroniskowych weteranów los się wreszcie uśmiechnie, bo inaczej  można się załamać.

Straszny taki psi los, w betonowych boksach, bez kontaktu z człowiekiem, w oczekiwaniu na cud. http://pu.i.wp.pl/bloog/84069394/51194094/b671bd1000b9_sM_orig.gif

Za każdym razem pęka mi serce, jak patrzą na mnie tymi przeżliwie smutnymi oczami,  a ja nie mogę nic zrobić. http://pu.i.wp.pl/bloog/84069394/51194094/b671bd1000b9_sM_orig.gif

 I tak, dzięki Waszej kochane pomocy, udało się zabrać parę tych większych i starszych psiaków, ale tak bardzo chciałoby się uratować kolejne. 

W sobotę ma być u nas -25, przy tym wieje paskudny wiatr, który jeszcze potęguje zimno; cały czas myślę, jak one tam biedaki wytrzymują http://pu.i.wp.pl/bloog/84069394/51194094/b671bd1000b9_sM_orig.gif

 

Moim zdaniem pomysł na osobny wątek jest bardzo dobry - może po raz kolejny uda się zorganizować pomoc...

To tak jak było z Dredzią - tutaj zniknęłaby wśród innych psów, a dzięki własnemu wątkowi sunia została zauważona i teraz wyleguje się na kanapie.

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Pozwolę sobie zacytować ostatni wpis DS Dredzi vel Halinki, vel Bajki - cudownie czytać takie wiadomości!

7 minut temu, Grażka123 napisał:

Witamy serdecznie i noworocznie, ślemy życzenia wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, żeby wszystkie bezdomne zwierzaki znalazły bezpieczne schronienie i ludzką życzliwość.

Bajka czuje się dobrze, święta minęły spokojnie. Znajomi i Rodzina, wszyscy którzy nas odwiedzili byli zauroczeni a ona głaski przyjmowała z godnością.

W Nowy Rok nie bała się hałasów, zresztą tu okolica jest spokojna i cicha, tylko gdzieś z oddali błyskały fajerwerki.

Obserwujemy z Mężem jak powoli otwiera się i ustępują blokady psychiczne. Opowiadamy sobie co zauważyliśmy, a to podała mi łapę, polizała Męża po policzku, przed spacerem podskakuje i bryka po pokoju, wbiega do przedpokoju, już nie boi się smyczy i bez problemu zakładamy szelki, przytula się na kanapie. Je i pije z apetytem. Macha ogonem.

Jest cudowna i mądra, wierzę, że przełamie wszystkie nawyki przeszkadzające jej cieszyć się życiem; potrzeba tylko czasu.

Dziś w końcu spadł śnieg, przyszła zima, Mąż właśnie poszedł z Bajką na ostatni dziś spacer. Będą cieszyć się świeżym śniegiem.

Link to comment
Share on other sites

Mam przed oczami wszystkie te przepełnione boksy, ale i ciche błaganie tej suni

15622258_1176167962502219_6597260729935829376_n.jpg

...smutny widok zrezygnowanej staruszki, która jeszcze niedawno ta bardzo prosiła o uwagę

15589530_1176170569168625_2186880820506890686_n.jpg

....sunię, która właściwie nie zna innego życia poza tym w schronie - jako szczeniak trafiła do boksu wraz z matka i siostrą, a tak bardzo lgnie do ludzi.

Kolejne zmarnowane w schronie psie  życie http://pu.i.wp.pl/bloog/84069394/51194094/b671bd1000b9_sM_orig.gif

15697815_1176166999168982_722541047569135644_n.jpg

 

Link to comment
Share on other sites

Dopytałam się o kudłacza tomaszowskiego - już go nie ma. Nie wiadomo, gdzie trafił, miejmy nadzieję, że dobrze :(
U nas teraz masa krótkowłosych psów i suczek. Oraz szczeniaki.

Rany, mi po głowie chodzi nieustannie ta szara kudłata - strasznie jej żal... :( Mam nadzieję, że uda się ją wyciągnąć.

Link to comment
Share on other sites

Tak bardzo chciało by się pomóc tym wszystkim skrzywdzonym przez los i nic temu niewinnym psiakom.Te staruszki nie zasłużyły na to by stare i często już schorowane, musiały siedzieć w lodowatych boksach,karmione nie wiadomo czym i cierpiące w bólach bez żadnej pomocy...:( Żal ściska serce z bezradności bo nie ma gdzie tych psiaków umieszczać,a jeżeli  znajdzie się jednak miejsce w hoteliku to skąd brać pieniądze na utrzymanie? Trzeba liczyć na cud,że psiak okaże się zdrowy i odpadną koszty leczenia i liczyć na cud,że znajdzie  dom ale również i przede wszystkim zakładać,że może zostać w hoteliku dożywotnio.Właśnie z powodu wykruszonych deklaracji wiele z tych dt  ma na swoim stanie takie pozostawione bez pomocy finansowej psiaki...:(

Dobrze by było gdyby zamojskie psiaki,a szczególnie staruszki umieścić na fb.Ja nie jestem w tym mocna i naprawdę trudno mi będzie w tym temacie pomóc bo mam na swoim koncie tylko jedno "wypocone" wydarzenie.Najlepiej jak by był jeszcze współadmin założonego wydarzenia bo wtedy uzupełniają się i takie wydarzenie żyje,a oto przecież chodzi dla dobra psiaków

Link to comment
Share on other sites

Przeczytałam na wątku Poli,która znalazła wspaniały domek :) że są do rozdysponowania pieniążki w kwocie ok. 900zł.Może choć w jakiejś części będzie można przeznaczyć właśnie na zamojskiego staruszka ? Zawsze do tego prośba o stałe+bazarki i było by na dobry początek

Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, Bogusik napisał:

Przeczytałam na wątku Poli,która znalazła wspaniały domek :) że są do rozdysponowania pieniążki w kwocie ok. 900zł.Może choć w jakiejś części będzie można przeznaczyć właśnie na zamojskiego staruszka ?

Bardzo dobry pomysł :)

Kto założy wątek?

Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, Bogusik napisał:

Przeczytałam na wątku Poli,która znalazła wspaniały domek :) że są do rozdysponowania pieniążki w kwocie ok. 900zł.Może choć w jakiejś części będzie można przeznaczyć właśnie na zamojskiego staruszka ? Zawsze do tego prośba o stałe+bazarki i było by na dobry początek

Te pieniążki na pewno zostaną przeznaczone na pomoc kolejnym psom zabranym z zamojskiego schroniska, ale za chwilkę.

 

U nas nowy kociak zabrany z ten wielki mróz z działek, maluch w tragicznym stanie, jest zagrożenie życia :(

 

 

Link to comment
Share on other sites

A tutaj młodziutka suczka, której właściciele już nie chcą http://pu.i.wp.pl/bloog/84069394/51194094/b671bd1000b9_sM_orig.gif

Dziewczynka Luna  jest śliczna, ma ok. 8 mies. i olbrzymią energię. Potrzebny aktywny dom no i bardziej odpowiedzialny.

Jakby ktoś słyszał o takim domku - proszę pokazać Lunkę

P1260364.JPG

P1260366.JPG

P1260367.JPG

P1260368.JPG

P1260365.JPG

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

malagos, nie pomagasz w podjęciu decyzji..... k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,09_u3_orig.

Jeśli pojawia się szansa na zabranie suczki ze schronu to trzeba z tego skorzystać, dla tej jednej wybranej to będzie życie.

Tym starszym, z paroletnim stażem w schronie trzeba próbować pomóc szczególnie, bo zostaną tam na zawsze.

 

Tutaj jeszcze zdjęcia dużej kudłatej - ona chyba z tych wszystkich pokazanych najmłodsza, trzeba będzie dowiedzieć się o wiek tych starszych psiaków.

P1260123.JPG

P1260124.JPG

P1260125.JPG

P1260126.JPG

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...