mari23 Posted March 4, 2022 Posted March 4, 2022 Dnia 3.03.2022 o 19:52, Alaskan malamutte napisał: Psiaczku, trzymaj się...My tu wszyscy martwimy się o Ciebie...😞 oj, bardzo się martwimy..... oby to nic poważnego ❤️ musi być dobrze, źle już było, teraz już tylko dobrze niech będzie!!! Quote
Alaskan malamutte Posted March 4, 2022 Posted March 4, 2022 Mam info od Jagny, że Drugi wykąpany, odebrany i niedlugo dotrze. Rano Jagna nam tutaj wszystko napisze Quote
agat21 Posted March 4, 2022 Posted March 4, 2022 Pewnie jest zajęta, dlatego nie pisze. Ma masę psów i zajęć. Uważam, że cisza wróży dobrze. 1 Quote
elik Posted March 4, 2022 Posted March 4, 2022 Dnia 4.03.2022 o 21:40, agat21 napisał: Uważam, że cisza wróży dobrze. Nie zawsze, ale dobrze jest pozytywnie myśleć 🙂 Quote
elik Posted March 4, 2022 Posted March 4, 2022 Dnia 4.03.2022 o 21:40, Alaskan malamutte napisał: Mam info od Jagny, że Drugi wykąpany, odebrany i niedlugo dotrze. Rano Jagna nam tutaj wszystko napisze Uffff. Przez krew w moczu już zaczęły czarne myśli spod kopuły wypełzać, ale super, że jest ok. Quote
KrystynaS Posted March 4, 2022 Posted March 4, 2022 Dnia 4.03.2022 o 21:40, Alaskan malamutte napisał: Mam info od Jagny, że Drugi wykąpany, odebrany i niedlugo dotrze. Rano Jagna nam tutaj wszystko napisze Dnia 4.03.2022 o 21:40, agat21 napisał: Pewnie jest zajęta, dlatego nie pisze. Ma masę psów i zajęć. Uważam, że cisza wróży dobrze. Myślę, że ze zdrowiem Druga nie jest najgorzej bo lekarz nie wypisałby go do domu. Ten incydent z krwiomoczem nas wystraszył. Jutro dowiemy się więcej. Quote
Ewa Marta Posted March 4, 2022 Posted March 4, 2022 Jak dobrze, że już u Jaagi. Czekamy spokojnie na relację. Quote
Jaaga Posted March 5, 2022 Posted March 5, 2022 Drugi od wieczora jest u nas. Wszystko ok, tylko po przyjeździe z moczem wyszły dwa skrzepki krwi. Mam bardzo trudny kontakt z lekarzem, gdzie byl. Wydala go jego żona. Dzis postaram się więcej dowiedzieć. Mocz dalej ma intensywny nieprzyjemny zapach. Wczoraj nie chciał diety, dostanie od dziś. Mam jeszcze pronefrę to mu podam. Może powtórzę mu badanie krwi tylko w kierunku nerek i wątroby za kilka dni. Zapach moze być z wysokiego mocznika, skoro jest na antybiotyku. Po diecie i środkach moze trochę zejdzie. Wg lekarza, u którego byl , to pies do eutanazji. Zobaczymy jak zareaguje mocznik na zmiany diety i preparat. Jeśli ktoś jest na bieżąco z nowinkami dotyczącymi walki z mocznicą, to bardzo chętnie przyjmę porady i wskazówki. Na fb jest grupa, ale ja niestety nie mam czasu przysiąść i poczytac. Juz tydzień walczymy z remontem kuchni. Quote
agat21 Posted March 5, 2022 Posted March 5, 2022 A lekarz podał przyczynę proponowanej eutanazji? Pewnie nie, skoro nie można się z nim skontaktować. Myślę, że Drugi sam pokaże czy i ile ma siły do życia. Nie mam doświadczenia z mocznicą. Postaram się poczytać. 1 Quote
Kate1 Posted March 5, 2022 Posted March 5, 2022 Witam. Nie jestem w temacie i nie widziałam wyników krwi, moczu pieska. Nie wiem też czy biedaczek miał robione usg, żeby sprawdzić stan nerek. Mój Tofik chorował na przewlekłą niewydolność nerek. Końcem 2019 wybrałam się z nim do weta z innym problemem, a po badaniach krwi i usg okazało się, że nerki mu wysiadają. Podwyższone parametry mocznika i kreatyniny. Niewydolność może być ostra albo przewlekła. Ta pierwsza wymaga bardziej intensywnego leczenia, ale ponoć lepiej rokuje. Mocznik najlepiej zbijać kroplówkami(najlepiej dożylnymi, ale można również je robić podskórnie) ale pies musi mieć zrobione badania żeby wiedzieć jak go "wypłukiwać" i czy można bo chyba przy anemii kroplówek się nie stosuje. Ponadto dieta - ja próbowałam z puszkami i suchą karmą RENAL (dla nerek bezpieczniejsza jest mokra), ale ostatecznie Tofik dostawał "normalne " jedzenie - gotowany np. kurczak, indyk, warzywa plus ryż, czy makaron i do tego IPAKITINE. Z tego co czytałam (bo weci w mojej okolicy nie potrafili mi podać konkretów co i jak, kazali tylko ograniczać ilość białka w diecie) na każdy 1 kg masy ciała pieska powinno podawać się ok 2,2 - 2,5 g białka więc przeliczałam w zależności od rodzaju mięsa ile ma go być. Dodatkowo dowiedziałam się, że gotowane ziemniaki podawane oczywiście zaraz po ugotowaniu i dokładnym utłuczeniu obniżają mocznik. Ale najważniejsze, żeby psiak dużo pił. Jeśli nie miał ochoty na samą wodę to dostawał mocno płynne posiłki - 3 razy dziennie. Ale podwyższony mocznik zatruwa coraz bardziej organizm, podejrzewam że powoduje dyskomfort, może i ból a psy potrafią swoje cierpienie maskować. Jeśli komfort psa będzie taki, że właściwie nijaki trzeba pozwolić psu odejść, żeby nie cierpiał. Bo pod koniec mocznicy to już jest duże cierpienie, a taki pies ze schroniska, myślę że ma duży próg bólu... 1 Quote
Poker Posted March 5, 2022 Posted March 5, 2022 Przy podwyższonym moczniku pali w przełyku i żołądku. Dobry jest klej z siemienia lnianego dodawany do jedzenia albo podawany do pyska i szczypta sody oczyszczonej do miski z wodą . Quote
Tola Posted March 5, 2022 Posted March 5, 2022 Dnia 5.03.2022 o 10:15, Kate1 napisał: Witam. Nie jestem w temacie i nie widziałam wyników krwi, moczu pieska. Nie wiem też czy biedaczek miał robione usg, żeby sprawdzić stan nerek. Mój Tofik chorował na przewlekłą niewydolność nerek. Końcem 2019 wybrałam się z nim do weta z innym problemem, a po badaniach krwi i usg okazało się, że nerki mu wysiadają. Podwyższone parametry mocznika i kreatyniny. Niewydolność może być ostra albo przewlekła. Ta pierwsza wymaga bardziej intensywnego leczenia, ale ponoć lepiej rokuje. Mocznik najlepiej zbijać kroplówkami(najlepiej dożylnymi, ale można również je robić podskórnie) ale pies musi mieć zrobione badania żeby wiedzieć jak go "wypłukiwać" i czy można bo chyba przy anemii kroplówek się nie stosuje. Ponadto dieta - ja próbowałam z puszkami i suchą karmą RENAL (dla nerek bezpieczniejsza jest mokra), ale ostatecznie Tofik dostawał "normalne " jedzenie - gotowany np. kurczak, indyk, warzywa plus ryż, czy makaron i do tego IPAKITINE. Z tego co czytałam (bo weci w mojej okolicy nie potrafili mi podać konkretów co i jak, kazali tylko ograniczać ilość białka w diecie) na każdy 1 kg masy ciała pieska powinno podawać się ok 2,2 - 2,5 g białka więc przeliczałam w zależności od rodzaju mięsa ile ma go być. Dodatkowo dowiedziałam się, że gotowane ziemniaki podawane oczywiście zaraz po ugotowaniu i dokładnym utłuczeniu obniżają mocznik. Ale najważniejsze, żeby psiak dużo pił. Jeśli nie miał ochoty na samą wodę to dostawał mocno płynne posiłki - 3 razy dziennie. Ale podwyższony mocznik zatruwa coraz bardziej organizm, podejrzewam że powoduje dyskomfort, może i ból a psy potrafią swoje cierpienie maskować. Jeśli komfort psa będzie taki, że właściwie nijaki trzeba pozwolić psu odejść, żeby nie cierpiał. Bo pod koniec mocznicy to już jest duże cierpienie, a taki pies ze schroniska, myślę że ma duży próg bólu... Moja staruszka Zulcia ze względu na chore nerki tez była ostatni rok na mokrej karmie Renal, suchej nie dostawała; bardzo polecam, Quote
Alaskan malamutte Posted March 6, 2022 Posted March 6, 2022 Info od Jaagi: Drugi spaceruje sobie po ogrodzie, jest zainteresowany otoczeniem. Cały czas nosem przy ziemi. Nie ma żadnej potrzeby kontaktu z człowiekiem, co mnie nie dziwi...11 lat go nie miał... Nie jest osowiały, świetnie sobie radzi. nie boi się, psy obwąchuje i olewa. Teraz w sikach nie ma śladu krwi. 2 Quote
Alaskan malamutte Posted March 6, 2022 Posted March 6, 2022 Skóra jest naprawdę chora...ale to raczej z pcheł i zaniedbania..Łupież odchodzi dużymi płatami Quote
Nadziejka Posted March 6, 2022 Posted March 6, 2022 Kokamy matuszku z calego serca tulam i modle za wszystko Quote
Jaaga Posted March 6, 2022 Posted March 6, 2022 Dostałam wyniki na maila, wyslalam Alaskan. Z tego co widzę największym problemem jest eozynofilia, mocznik i stan zapalny. Zaraz wiec robie test na giardie i go odrobaczę. Pasożyty tez trują organizm. Mocz rzeczywiście wyszedł ok. Dziekuje za rady odnośnie mocznicy. Podstawowe sposoby i zasady postepowania znam, bo tez miałam zwierzaki mocznicowe. Tylko jakiś czas temu, a stale pojawiają się nowe środki. Dla mniej najlepszy zawsze był Azodyl, ale mama go kupuje i wiem, ze opakowanie kosztuje teraz ponad pięć stówek. Drugi dostaje lek na wątrobę , dietę, wiec moze i mocznik spadnie. Moim zdaniem chodzi o to, żeby pożył sobie jakiś czas we względnym komforcie, a nie żeby niewidomego, niekontaktowego psa stresować ciągłymi kroplówkami, faszerować na siłę dietami, żeby utrzymać przy życiu. Mocznik powoduje nadżerki i rany w całym przewodzie pokarmowym. To ból i cierpienie. On ma 15 lat i uważam, że dopóki będzie sam jadł, ochoczo chodzil na spacery i w miarę normalnie funkcjonował to warto tyle mu dać. Jednak jesli przestanie funkcjonować w jako takim komforcie i jego stan sie pogorszy, to nie można utrzymywać na siłę wlewami przy życiu. Niewidomy pies ma ogromny stres przy każdym podnoszeniu czy przenoszeniu. Na razie jest w stanie, kiedy jak dla mnie nieźle funkcjonuje, wiec warto trochę powalczyć, choćby dla kilku miesięcy. 5 2 Quote
Jaaga Posted March 6, 2022 Posted March 6, 2022 Wyjaśniła się tajemnica schorzenia Drugiego. Ma tasiemca. Wlasnie zrobil kupę. Domyślam się, że lekarz nie zbieral jego kup, ale dziwie się, że przez tydzień pobytu techniczkę nie zaniepokoił tasiemiec w kupie. Wlasnie podalam Dopac i jutro poproszę wetkę o zastrzyk na tasiemca, żeby dobić to cholerstwo. Przy mega pchlicy trzeba zakładać tasiemczycę. przy tasiemcu sierść wypada, skóra choruje. Quote
Alaskan malamutte Posted March 6, 2022 Posted March 6, 2022 Dnia 6.03.2022 o 11:05, Jaaga napisał: Dostałam wyniki na maila, wyslalam Alaskan. Już wstawiam WEGRYNEK_JAGNA_DRUGI_7882037101_20220228175148.pdf WEGRZYNIAK_NIECZYTELNE_DRUGI_7884037101_20220301140031.pdf WEGRZYNIAK_NIECZYTELNE_DRUGI_7884037101_20220302143407.pdf Quote
Ewa Marta Posted March 6, 2022 Posted March 6, 2022 Dnia 6.03.2022 o 11:24, Jaaga napisał: Wyjaśniła się tajemnica schorzenia Drugiego. Ma tasiemca. Wlasnie zrobil kupę. Domyślam się, że lekarz nie zbieral jego kup, ale dziwie się, że przez tydzień pobytu techniczkę nie zaniepokoił tasiemiec w kupie. Wlasnie podalam Dopac i jutro poproszę wetkę o zastrzyk na tasiemca, żeby dobić to cholerstwo. Przy mega pchlicy trzeba zakładać tasiemczycę. przy tasiemcu sierść wypada, skóra choruje. on tam był chyba tylko przetrzymany. Nikt nie pochylil się nad jego wynikami, nad stanem. Najprościej stwierdzić, że pies do eutanazji 😞 Quote
KrystynaS Posted March 6, 2022 Posted March 6, 2022 Drug jak dobrze, że już jesteś u Jaaga Dnia 6.03.2022 o 13:27, Ewa Marta napisał: on tam był chyba tylko przetrzymany. Nikt nie pochylil się nad jego wynikami, nad stanem. Najprościej stwierdzić, że pies do eutanazji 😞 Chyba masz rację Quote
elik Posted March 6, 2022 Posted March 6, 2022 Dnia 6.03.2022 o 13:27, Ewa Marta napisał: on tam był chyba tylko przetrzymany. Nikt nie pochylil się nad jego wynikami, nad stanem. Najprościej stwierdzić, że pies do eutanazji 😞 Dnia 6.03.2022 o 13:37, KrystynaS napisał: Drug jak dobrze, że już jesteś u Jaaga Chyba masz rację Ja też tak uważam. Żeby przez tydzień czasu nie zauważyć, że pies ma tasiemca??? Sorry Jaga, ale to ogromny wstyd dla tej lecznicy. Quote
Jaaga Posted March 6, 2022 Posted March 6, 2022 Dnia 6.03.2022 o 14:01, elik napisał: Ja też tak uważam. Żeby przez tydzień czasu nie zauważyć, że pies ma tasiemca??? Sorry Jaga, ale to ogromny wstyd dla tej lecznicy. Elu, to było jedyne miejsce, jakie znalazło się dla psa na obserwację z miejsca, gdzie było parwo. Prosiłam o zrobienie wszystkiego. liczyłam ze oprócz obserwacji, badania krwi i moczu, coś bedzie wdrożone. W wynikach przede wszystkim uderzyły w oczy wyniki eozynofili, obydwa. Do tego pchlica. Wystarczy dodac jedno do drugiego i wiadomo, że trzeba psa oczyścić pasozytów. Kończyłam socjologię, nie weterynarię, więc zakładałam, ze nie musze polegać na swoim dochodzeniu do sedna problemów zdrowotnych. Jutro jedziemy z nim na usg, bo lekarz nie zdążył zrobić. Mam nadzieję, że będzie juz z górki, jak tylko groźny pasozyt wylezie z niego. Biedak musiał zyć z tym tasiemcem i dzielić się schroniskowym jedzeniem. Nic dziwnego, że mimo dużego apetytu, jest chudy. 1 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.