Jump to content
Dogomania

Max ma dom!!! Zamieszkał w Lublinie! MAX od 01.01.2022r w hoteliku DIVIA. Dramat Maxa..Znaleziony jako szczeniak z wrośniętą kolczatką a teraz groźba śmierci głodowej na łańcuchu!!Pomocy!!!


Recommended Posts

Posted
Dnia 9.11.2021 o 16:05, konfirm31 napisał:

Niestety, i Córka i my zapsieni ☹️

Wiadomo...psiolubni zapsieni po pachy...

Ja tak sobie pomyślałam, że zaproszę tutaj na wieś szkoleniowca, który zna mojego psa, aby pomógł mi w zapoznaniu, pokazał, jak prawidłowo to zrobić...

Posted
Dnia 9.11.2021 o 16:08, Alaskan malamutte napisał:

Wiadomo...psiolubni zapsieni po pachy...

Ja tak sobie pomyślałam, że zaproszę tutaj na wieś szkoleniowca, który zna mojego psa, aby pomógł mi w zapoznaniu, pokazał, jak prawidłowo to zrobić...

Bardzo dobry pomysł 🙂

Posted

Maks - psiak, któremu maksymalnie odmieniło się życie. Aż łzy mi napływają do oczy ❤️ 🙂 Do pełni szczęścia brakuje mu tylko własnego Człowieka. Jak będziesz potrzebowała wsparcia ogłsozeniowego to chętnie pomogę 🙂

Posted
Dnia 9.11.2021 o 16:14, Tyśka) napisał:

Maks - psiak, któremu maksymalnie odmieniło się życie. Aż łzy mi napływają do oczy ❤️ 🙂 Do pełni szczęścia brakuje mu tylko własnego Człowieka. Jak będziesz potrzebowała wsparcia ogłsozeniowego to chętnie pomogę 🙂

Dziękuję Tysiu, na pewno skorzystam!

Posted

20211109_132645.jpg

Czy jesteś pewna, że nikt Ci w nocy tego psa w kojcu nie podmienił? To kompletnie inny pies:) Ten uśmiech na pysiu, bezcenny!!! 

Rozumiem Cię, kiedy mówisz, że kojec nie jest dla niego na długo. On bardzo potrzebuje większego kontaktu z człowiekiem. 

  • Like 3
Posted
Dnia 9.11.2021 o 16:36, Ewa Marta napisał:

20211109_132645.jpg

Czy jesteś pewna, że nikt Ci w nocy tego psa w kojcu nie podmienił? Top kompletnie inny pies:) Ten uśmiech na pysiu, bezcenny!!! 

Rozumiem Cię, kiedy mówisz, że kojec nie jest dla niego na długo. On bardzo potrzebuje większego kontaktu z człowiekiem. 

Tak Ewuniu, on bardzo sie wtula i czeka na głaski wręcz się ich doprasza...Dlatego okrucieństwem będzie trzymanie go w kojcu..on już swoje wycierpiał na tym cholernym łańcuchu..bez dotyku człowieka...

Ja nie myslałam, ze to w tak ekspresowym tempie pójdzie....

Muszę szybko cos wymysleć, coś zrobić....

  • Like 2
Posted
Dnia 9.11.2021 o 16:49, Alaskan malamutte napisał:

Tak Ewuniu, on bardzo sie wtula i czeka na głaski wręcz się ich doprasza...Dlatego okrucieństwem będzie trzymanie go w kojcu..on już swoje wycierpiał na tym cholernym łańcuchu..bez dotyku człowieka...

Ja nie myslałam, ze to w tak ekspresowym tempie pójdzie....

Muszę szybko cos wymysleć, coś zrobić....

Są psy nadpobudliwe, natrętne do ludzi. Co byś nie robiła będzie chciał więcej. Potrafisz ocenić?

Posted
Dnia 9.11.2021 o 15:54, Alaskan malamutte napisał:

20211109_132645.jpg

20211109_130056.jpg

20211109_130051.jpg

 

Dnia 9.11.2021 o 15:50, Alaskan malamutte napisał:

Tak mnie przywitał dziasiaj Max

 

                                                    ❤️   ❤️   ❤️   ❤️   ❤️

Posted
Dnia 9.11.2021 o 16:36, Ewa Marta napisał:

Czy jesteś pewna, że nikt Ci w nocy tego psa w kojcu nie podmienił? To kompletnie inny pies:) Ten uśmiech na pysiu, bezcenny!!! 

Rozumiem Cię, kiedy mówisz, że kojec nie jest dla niego na długo. On bardzo potrzebuje większego kontaktu z człowiekiem. 

Na pewno podmienił ! 😉 Przecież to zupełnie inny pies 😉 Szczęśliwy pies !!!!!

Wszyscy zwierzolubni, których znam są zapsieni... a ci, którzy psów nie mają - mieć ich albo nie chcą, albo nie powinni.... ale i tak rozglądam się z myślą o domku dla Runo i dla Maksia.

  • Like 1
Posted
Dnia 9.11.2021 o 22:52, mari23 napisał:

Wszyscy zwierzolubni, których znam są zapsieni... a ci, którzy psów nie mają - mieć ich albo nie chcą, albo nie powinni.... ale i tak rozglądam się z myślą o domku dla Runo i dla Maksia.

Mari23, dziękuję!!💗

Ja coraz poważniej myślę o hotelu dla Maxa..Ten kojec to było rozwiązanie na chwilę..Ja nie myślałam, że on tak szybko zmieni swoje zachowanie...On potrzebuje człowieka na codzień, stale, a nie dwa razy dziennie. 

Ten pies zasługuje na super dom i super warunki..Muszę mu taki domek znaleźć...

Poza tym zaczyna się zazdrość o mnie...Zew doskakuje do kojca jak ja tylko podchodzę i Max mu odwarkuje...

 

Posted

Może to zły pomysł i nie wypali... Pani od dzikuski Abi myślała kiedyś o przygarnięciu drugiego psa... takiego, który okazywałby jej choć trochę serdeczności...może Zagrodowy Pies Polski porozmawiałaby z nią o Maksie?

  • Upvote 1
Posted
Dnia 9.11.2021 o 23:31, Sowa napisał:

Może to zły pomysł i nie wypali... Pani od dzikuski Abi myślała kiedyś o przygarnięciu drugiego psa... takiego, który okazywałby jej choć trochę serdeczności...może Zagrodowy Pies Polski porozmawiałaby z nią o Maksie?

Byloby cudownie!! Max jest mniej wiecej wielkości Abi może nawet mniejszy...

Posted

Alaskan, a czy byłby możliwy np dwutygodniowy okres próbny? Na wypadek, gdyby psy nie dogadały się, odebrałabyś Maksa z powrotem? Pani Abi może się tego obawiać.

To tylko mój pomysł jak na razie, może znajdzie się szybko inny dom.

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...