Jump to content
Dogomania

Szorstka vel Czetka zaprasza wszystkich, których boli los niewidzialnych psów w schronisku. Zamieszkała w Kobyłce pod Warszawą :)


Tola

Recommended Posts

Dnia 28.10.2021 o 14:24, Tyśka) napisał:

Mam do Czetki słabość ogromną 🙂 

To slijmy dobrą energię, aby się dom trafił wspaniały.

Dnia 28.10.2021 o 14:51, Poker napisał:

Cudna sunia. I na szczęście nie taki dzikus jakby się na początku zdawało.

Tylko stosunki z Małą słabo wyglądają. Chyba za wcześnie pochwaliłam.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.10.2021 o 14:55, Mazowszanka13 napisał:

To slijmy dobrą energię, aby się dom trafił wspaniały.

Tylko stosunki z Małą słabo wyglądają. Chyba za wcześnie pochwaliłam.

Są różne szkoły nt reagowania przez opiekunów na ustalanie hierarchi między psami w stadzie. 

Ja ( nie wiem, słusznie czy nie), opieprzałam (słownie) już na początku awantury, obie strony konfliktu

co psy robią??! Nie wolno się awanturować!!! NIE WOLNO!! brzydkie psy!! 

U mnie to się sprawdzało, bo nie stawałam po stronie żadnego psa, tylko dawałam do zrozumienia, że nie życzę sobie awantur. JA sobie nie życzę!

U mnie skutkowało, a psy ustalały sobie hierarchię bez zęboczynów.  Oczywiście, w chwilach spokoju, głaskałam i dawałam smaki jednocześnie wszystkim psom ( czasem były trzy) 

Nie wiem, co Sowa o tym powie? 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Owszem, dobry sposób, ale znałaś swoje psy przedtem? One znały Ciebie? Byłaś już ich zdaniem szefem?

Na pewno bardzo ryzykowne jest stawanie w chwili konfliktu po stronie słabszego - bo słabszy, czując poparcie właściciela, pod jego nieobecność naraża się silniejszemu. Na pewno łatwiej jest ustawić dwa psy niż dwie suki, mój "azylant" Malutek na początku miotał się z jazgotem do wszystkich spotkanych większych od siebie psów i suk, za każdym razem była twarda kontra ode mnie (blokada smyczą i NIE!!!!, ale takie, że ludzie patrzyli ze zgorszeniem, jak mogę krzyknąć na malutkiego pieska), teraz po spokojnym poznaniu jest ok przy każdej suce, także w domu, z mniejszymi psami chce się bawić. Większe ignoruje - chyba że zaczną na niego szczekać, wtedy wystarcza już spokojne "nie, zostaw, niech się drze jak głupi" - druga część zdania jest oczywiście przeznaczona dla uszu właściciela....

Dopóki zęby naprawdę nie pójdą w ruch i nie poleje się krew, możliwe jest załagodzenie konfliktu, potem niemal niewykonalne, pozostaje izolacja.   

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Tak, swoje własne  psy dobrze znałam. I to ja byłam dla nich szefem, choć nie popieram teorii dominacji Fishera 😉 Dochodził do nich ten/ta obcy, o którym nic najczęściej nie wiedziałam. Najpierw była sama Bliss, potem Bliss i Lerka, ( plus nieliczne tymczasy) - teraz Lerka i Ninek. I pewnie tak już zostanie. 

Przyznam się też, że czasami głośno chociaż krótko, szczekam na swoje psy tj  ostrzegam, przekazuję negatywną emocję. To taki odpowiednik NIE! Różnie to jest odbierane przez ludzi, ale psy reagują prawidłowo.

Co do ustawiania psów i suk - pełna zgoda. I niestety, wbrew naszemu ludzkiemu "poczuciu sprawiedliwości", nie należy stawać po stronie słabszego. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Fisher zakładał ustawiczną dominację, ustawiczną rywalizację, brutalne akcentowanie władzy, jak w szympansiej hordzie (ludzkiej często też). A wilki mają hierarchię rodzinną, nastawioną na korzyść grupy.  Raz ustalona, nie wymaga potwierdzania non stop. Szympans-dominant co rano urządza wściekłą demonstrację pt "ja tu rządzę". Inne samce organizują  spiski pałacowe, jakich nie powstydziliby się walczący o władzę ludzie.  A młode samce szympansów zaczynają awans społeczny od bicia słabszych samic. W wilczej grupie są inne zasady. Jest stała hierarchia.

Ja czasem przybierałam ostrzegawcze miny:-) Inne ustawienie głowy, drgające wargi, pomruk - na ogół starczało.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.10.2021 o 14:24, Tyśka) napisał:

Mam do Czetki słabość ogromną 🙂 

To witaj w klubie:)

Mam już zaświadczenie o sterylizacji, wysyłam Mazowszance.

Sunia miała zabieg 12.02.2019 roku, czyli do schroniska trafiła ok miesiąc, dwa wcześniej.

Wiek Czetki oceniono wtedy na 3 lata.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.10.2021 o 13:14, Mazowszanka13 napisał:

Przyszły wyniki. Przy okazji odbiorę całość.

 
kreatynina 1,34 mg/dl norma
mocznik 55 mg/dl norma 
alt 36 u/l norma
ast 20 u/l norma
alp 32 u/l norma 
próby nerkowe i wątrobowe w normie 

Jak na prawie 3 lata w schronisku to nie jest źle.

Bardzo się cieszę.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.10.2021 o 23:49, Tola napisał:

Zrobiłam suni OLX na Toruń, jutro wstawię link, bo czeka na zatwierdzenie.

Fajnie, niedawno byliśmy w Toruniu. Pod Toruń wysłałam siostrę Lilka.

Długo biedulka w tym schronie kiblowała. Rzeczywiście potrzebuje czasu, aby powrócić do żywych.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...