Ewa Marta Posted December 30, 2020 Posted December 30, 2020 On jest taki poczciwy... Taką ma dobroć w oczkach. Mam nadzieję, że znajdzie dom na zawsze. Jeśli Państwo uznają za stosowne, mogę się umówić na jakiś spacer z moimi suniami. Są małe, łagodne i nie są nachalne. jakieś 200 metrów od domu Państwo mają super tereny spacerowe:) 3 Quote
agat21 Posted December 30, 2020 Author Posted December 30, 2020 5 godzin temu, kiyoshi napisał: Można prosić o namiar na lecznice i weta? Kiyoshi, wysyłam Ci pw Quote
agat21 Posted December 30, 2020 Author Posted December 30, 2020 21 godzin temu, limonka80 napisał: Znajdzie, od teraz będzie już tylko dobrze - skoro przetrwał tyle dni "na gigancie"i wyszedł z tego bez szwanku, do tego trafił na dobrych ludzi to znaczy że wielki z niego farciarz i w końcu jego życie się odmieni. Tak się cieszę że się chłopak znalazł. Oczywiście trzymam kciuki za Figaro, też będzie dobrze :-) Skończyły mi się już lajki, może jutro wrócą :) bardzo Ci dziękuję za wpłatę 100 zł dla Amberka. :) 1 Quote
agat21 Posted December 30, 2020 Author Posted December 30, 2020 2 godziny temu, Ewa Marta napisał: On jest taki poczciwy... Taką ma dobroć w oczkach. Mam nadzieję, że znajdzie dom na zawsze. Jeśli Państwo uznają za stosowne, mogę się umówić na jakiś spacer z moimi suniami. Są małe, łagodne i nie są nachalne. jakieś 200 metrów od domu Państwo mają super tereny spacerowe:) Dzięki, zaproponuję :) Może za jakiś czas Amberek będzie chciał już poznać jakieś swoje towarzystwo, a nie tylko ludzie i ludzie ;) Dowiedziałam się jeszcze, że sąsiadka p. Magdy u której od dziś jest Amber, jest behawiorystką i oferuje swoją pomoc jakby co :) Ależ ten psiak ma już wielbicieli na Wilanowie :D 6 2 Quote
agat21 Posted December 30, 2020 Author Posted December 30, 2020 21 godzin temu, Anula napisał: Kciuki będą potrzebne i tak jesteś wielka.Tyle zmartwień stresu na raz. 21 godzin temu, b-b napisał: Strasznie się cieszę,że się odnalazł. Podeślijcie konto przeleję choć mały grosik bo potrzeby wielkie. 20 godzin temu, KrystynaS napisał: Żeby ten biedny pies wreszcie znalazł tymczasową przystań, gdzie mógłby spokojnie czekać na własny, stały dom. Świetnie, że są dwa DT, znajoma P.Niny jest na miejscu, oby sobie dała radę z opieką nad Amberkiem. WiosnaA, osoba na którą można liczyć w trudnych sytuacjach. Żeby tylko nie wywinął czegoś w Sylwestra, psy wtedy wariują ze strachu. Agat wszystko się ułoży pomimo tych zawirowań. Jaki zadowolony na tej kanapie, za tym tęsknił, tego szukał. Serdeczne dzięki Wam! Na razie proszę o wstrzymanie wpłat, zobaczymy jak sytuacja się rozwinie. Quote
agat21 Posted December 30, 2020 Author Posted December 30, 2020 19 godzin temu, elik napisał: I to jeszcze TAKIE LOKUM :) Ania kochana dzięki :) EDIT Post o DT od Ani przeczytałam na poprzedniej stronie i od razu uradowana odpowiedziałam, nie wiedząc o ustaleniach z DT tam na miejscu :) 19 godzin temu, Poker napisał: Ło matko ile tu się dobrego dzieje. Wiosenka jak zwykle kochana i ratuje w największych opresjach. Z drugiej strony dobrze, że Amber nie będzie musiał, przynajmniej teraz , być wieziony kawał drogi. On naprawdę jest umęczony i potrzebuje zregenerować siły. W razie potrzeby dołożę grosik. 15 godzin temu, Nesiowata napisał: Farciarzu - pilnuj teraz ciepłej miejscówki wszystkimi łapami i nie myśl o jakichkolwiek wycieczkach. Miej na uwadze nasze nerwy i własne zdrowie. Już dość nazwiedzałeś. 15 godzin temu, Sowa napisał: Tak myślę - Amber podczas ostatniej jazdy autem był niespokojny; jeśli w domu u Pani Niny poczuł się bezpiecznie, to może byłoby dobrze, jakby Pani Nina też razem z Agat21 przeprowadziła go do nowego DT. I chyba warto w tym nowym DT zostawić cokolwiek z zapachem domu Pani Niny. Też bardzo się cieszę, że on dzisiaj nie musiał nigdzie jechać, nie chciałam sobie nawet wyobrażać kolejnej jego podróży.. Chociaż oczywiście propozycja Ani Wiosny jest wspaniała i bardzo za nią jestem wdzięczna. Długo wczoraj rozmawiałyśmy. Kochana osoba. Kocyk z domu p. Niny, na którym spał Amberek, powędrował razem z nim do dt. :) Quote
beka Posted December 30, 2020 Posted December 30, 2020 Witajcie. Czytałam ze sa potrzebne szelki. W miasteczku Wilanow mieszka Gosia z Psorcolor, która szyje super szelki. Ma gotowce lub może uszyć na miarę, rowniez antyucieczkowe. Maksio z Zamościa poleca . Warto sie z nią skontaktować. 664923311. https://m.facebook.com/psorcolor/ 3 1 Quote
agat21 Posted December 30, 2020 Author Posted December 30, 2020 Przed chwilą, beka napisał: Witajcie. Czytałam ze sa potrzebne szelki. W miasteczku Wilanow mieszka Gosia z Psorcolor, która szyje super szelki. Ma gotowce lub może uszyć na miarę, rowniez antyucieczkowe. Maksio z Zamościa poleca . Warto sie z nią skontaktować. 664923311. https://m.facebook.com/psorcolor/ Super! Wielkie dzięki! :))) Przekażę informację p. Magdzie, może uda się umówić na "miarę" choćby jutro :) Quote
Ewa Marta Posted December 30, 2020 Posted December 30, 2020 17 minut temu, beka napisał: Witajcie. Czytałam ze sa potrzebne szelki. W miasteczku Wilanow mieszka Gosia z Psorcolor, która szyje super szelki. Ma gotowce lub może uszyć na miarę, rowniez antyucieczkowe. Maksio z Zamościa poleca . Warto sie z nią skontaktować. 664923311. https://m.facebook.com/psorcolor/ 15 minut temu, agat21 napisał: Super! Wielkie dzięki! :))) Przekażę informację p. Magdzie, może uda się umówić na "miarę" choćby jutro :) No jasne! Małgosia mieszka bardzo blisko. Jakby co, mam do niej telefon. Quote
Anula Posted December 30, 2020 Posted December 30, 2020 Czy został przekazany lek na uszy dla Amberka?W zasadzie powinna zostać pobrana wydzielina z ucha i zbadana i wtedy można zastosować odpowiednie leczenie. Quote
Sowa Posted December 30, 2020 Posted December 30, 2020 Tylko żeby jakoś przetrwał te idiotyczne fajerwerki. W Holandii w tym roku jest zakaz wszelkich rac, fajerwerków - lekarze tam mają i tak dość roboty, żeby jeszcze mieli przyjmować takich, co to im raca wybuchła w twarz. Szkoda, że u nas nie wprowadzono takiego zakazu. Quote
Anula Posted December 30, 2020 Posted December 30, 2020 20 minut temu, Sowa napisał: Tylko żeby jakoś przetrwał te idiotyczne fajerwerki. W Holandii w tym roku jest zakaz wszelkich rac, fajerwerków - lekarze tam mają i tak dość roboty, żeby jeszcze mieli przyjmować takich, co to im raca wybuchła w twarz. Szkoda, że u nas nie wprowadzono takiego zakazu. U nas już dwa tygodnie przed Świętami zaczęli i nie ma końca tj.koniec będzie dwa dni po Nowym Roku.Mój pies w tym czasie to nie jest pies,bardzo mało je,nie chce wychodzić na dwór.Tak jest u mnie w rok,w rok. Quote
Tola Posted December 30, 2020 Posted December 30, 2020 1 godzinę temu, agat21 napisał: Dzięki, zaproponuję :) Może za jakiś czas Amberek będzie chciał już poznać jakieś swoje towarzystwo, a nie tylko ludzie i ludzie ;) Dowiedziałam się jeszcze, że sąsiadka p. Magdy u której od dziś jest Amber, jest behawiorystką i oferuje swoją pomoc jakby co :) Ależ ten psiak ma już wielbicieli na Wilanowie :D Zacytuję tylko Agatę, ale wszystkie tutaj wpisy są wspaniałe i wspaniale się je czyta, ze łzami szczęścia w oczach:) Bo to wszystko co tutaj się dzieje jest wspaniałe:). Quote
Tola Posted December 30, 2020 Posted December 30, 2020 1 godzinę temu, beka napisał: Witajcie. Czytałam ze sa potrzebne szelki. W miasteczku Wilanow mieszka Gosia z Psorcolor, która szyje super szelki. Ma gotowce lub może uszyć na miarę, rowniez antyucieczkowe. Maksio z Zamościa poleca . Warto sie z nią skontaktować. 664923311. https://m.facebook.com/psorcolor/ Dzięki Beata, że wstawiłaś, właśnie tez weszłam z takim zamiarem;) Quote
KrystynaS Posted December 30, 2020 Posted December 30, 2020 Spokój, poczucie bezpieczeństwa - to widzę. Amberku oby to był początek końca twojej złej passy, złego losu. To zdjęcie jest świetne. Ale dobrze się złożyło z tym DT i tyle życzliwych osób wokół. 2 Quote
Poker Posted December 30, 2020 Posted December 30, 2020 Ile razy wchodzę odwiedzić Amberka, to serce skacze z radości i łzy się cisną do oczu. Historia tak piękna, że wydaje się być niemożliwa. Ale to nie sen. Quote
Gabi79 Posted December 30, 2020 Posted December 30, 2020 Wcale się nie dziwię, że Amberek ma tylu wielbicieli, jest cudowny. Może niedługo zostanie psim celebrytą Quote
Nesiowata Posted December 31, 2020 Posted December 31, 2020 Śliczny ten uciekinier. Ale już spokojny, zrelaksowany. Na tym legowisku - istny psi anioł. Wszędzie strzelają już co najmniej od kilku dni.Zaraz po świętach spotkała nas ta "przyjemność" na spacerze wieczorem. I mała Lala zrobiła w miejscu w tył zwrot,kierunek - dom. Dobrze, że nie było ślisko i jakoś utrzymałam się na nogach (była jeszcze na smyczy). Ptyś zareagował tak samo więc siła pociągnięcia była całkiem niezła. Ciężki będzie ten dzisiejszy wieczór i noc ... 1 Quote
Tianku Posted December 31, 2020 Posted December 31, 2020 Kochani bo zapomniałam ale ogłoszenie Amberka jest wyróżnione przez Anulę w zaginionych do 19 stycznia może macie jakiegoś psiaka zaginionego do podmiany a jak nie to zapytam tej Pani co pomagała wieszać plkatay wiem że jakiegoś udostępniała dajcie znać no i chyba trzeba by zrobić akcję zdjęcia plakatów Quote
Patmol Posted December 31, 2020 Posted December 31, 2020 U nas prawie właściwie nie strzelają. Do wczoraj prawie żadnych wystrzałów nie było , wczoraj wieczorem kilka razy. A mieszkam w centrum, i co roku od połowy grudnia jest prawie bombardowanie. A w tym roku luz totalny. Normalnie z psami mogę na spacery chodzić. Może u Amberka tez będzie cicho, a może się nie boi fajerwerków. Quote
Nesiowata Posted December 31, 2020 Posted December 31, 2020 30 minut temu, Patmol napisał: Może u Amberka tez będzie cicho Pobożne życzenia.... Quote
mari23 Posted December 31, 2020 Posted December 31, 2020 Mieszkam blisko Odry i kanału portowego, wczoraj wieczorem ponad pół godziny jakaś mała grupka urządziła sobie strzelanie (po odgłosach śmiechu albo pijani, albo naćpani). Siedziałam i płakałam widząc reakcję neurologiczno-psychicznej Morelki, a zwrócenie im uwagi skończyłoby się zapewne złośliwym przeniesieniem "imprezy" pod mój dom ( choć i tak po ukosie to dosłownie po drugiej stronie ulicy- nowy plac targowy). Jedno tylko pytanie w tej rozpaczy miałam - gdzie jest policja????? Ogłuchli????? Po raz pierwszy w życiu marzyłam o ujrzeniu radiowozu...ale nie wszystkie marzenia się spełniają :( Amberkowi, którego niezwykła "historia" nadaje się na książkę przygodową z całego serca życzę, żeby ten nadchodzący rok i wszystkie kolejne spędził w kochającym, cudownym domu, bez lęku i chęci ucieczki, z poczuciem bezpieczeństwa i bycia kochanym. Szczęścia, piesku!!! I Wam wszystkim Cudownym Ludziom, dzięki którym te życzenia dla Amberka spełnić się mogą życzę, aby ten ogrom dobra do Was powrócił i przyniósł radość, szczęście, dużo zdrowia, spełnienie marzeń !!! 6 1 Quote
Nesiowata Posted December 31, 2020 Posted December 31, 2020 3 minuty temu, mari23 napisał: Jedno tylko pytanie w tej rozpaczy miałam - gdzie jest policja????? Ogłuchli????? Po raz pierwszy w życiu marzyłam o ujrzeniu radiowozu...ale nie wszystkie marzenia się spełniają :( Najwyraźniej mają ważniejsze zajęcia- sprawy wagi państwowej? 1 Quote
agat21 Posted December 31, 2020 Author Posted December 31, 2020 Krótkie sprawozdanie: noc minęła spokojnie, Ambrek spał jak anioł. Niestety rozdrapał sobie ranę na pyszczku. On wciąż się drapie. Po nowym roku trzeba koniecznie zrobić mu badania w kierunku uczulenia, rozmawiałam już z p. Magdą. Uszka zakroplone, chociaż tego Amber wyraźnie nie lubi, ale kto by lubił? Spotkanie z Gosią w sprawie szelek dzisiaj umówione :) Bardzo dziękuję za kolejne wpłaty: od Bakusiowej 155 zł ze zbiórki poszukiwawczej i 40 zł od malti, zaraz uzupełnię. 2 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.