rozi Posted August 14, 2020 Share Posted August 14, 2020 Kilka razy zaczynałam coś pisać i kasowałam, więc tylko ślad obecności zostawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omi Posted August 14, 2020 Share Posted August 14, 2020 Dnia 14.08.2020 o 21:03, limonka80 napisał: Moja ocena nie różni się skrajnie od relacji Basi, obie widzimy że piesek jest słaby, wyniszczony i chory. Basia z całego serca walczy o Rafiego i wierzy że możemy go uratować, ale w tej chwili za dużo rzeczy spadło na Nią naraz (o czym pisała na wątku) i jest o prostu bardzo, bardzo zmęczona i chwilowo załamana. Na tę chwilę nie ma żadnych dobrych wieści, więc można się załamać, jesteśmy ludźmi i mamy ograniczone siły, ale to minie, wystarczy mały postęp, drobna poprawa stanu Rafiego i wszyscy z nadzieją będziemy czekać na kolejne dni licząc że przyniosą coraz lepsze wieści. Pozdrawiam wszystkich :-) Limonka jestem z Wami całym sercem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted August 14, 2020 Share Posted August 14, 2020 Jeśli psiak ma wolę życia, to oczywiście, że zmienia to postać rzeczy. Myślałam, że on się poddał, że chce odejść. Na nikogo nie naciskam. Próbuję Basi dodać otuchy, bo wiem, jak okropnie trudna jest taka decyzja. Zatem już tylko czekam na rozwój wydarzeń. I nieustająco trzymam kciuki za najlepszy z możliwych scenariusz z poprawą kondycji Rafika. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 Rafi jest bardzo słaby ale postawiony na ziemi drepcze, kiwa się na rozstawionych łapkach ale zbiera w sobie i idzie. Karmienie sonda to koszmar i naprawdę potrafi załamać. Wczoraj wieczorem Magda przyjechała żeby spróbować może ja coś źle robię ale też nie dawała sobie rady. Wisiała na telefonie z Panią Doktor. Jakoś żeśmy wcisnęły ale to naprawdę horror. Dzisiaj rano ucieszyła mnie wielka gęsta papa w pięknym brazowym kolorze.... Kupa może cieszyć. To efekt leków ale zadziałały. Rafi jest niestey w coraz gorszym stanie ale mam nadzieje ze może nastąpi poprawa. W poniedziałek zobaczę co powiedzą weci. Nie będę robila niczego na siłę, nie pozwolę żeby cierpiał. On praktycznie cały czas śpi. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 Nie umiem ocenic czy ma wolę życia, jest potwornie zmęczony, slaby a z drugiej strony drepcze, wącha, czasem na mnie popatrzy tymi smutnymi, pięknymi oczami. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 Posłalam Kyioshi zdjęcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted August 15, 2020 Share Posted August 15, 2020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 Dziekuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 Udało mi się z uruchomic komputer i zalogować do banku. Na moje konto dotarły wplaty Figunia 50 zl Koja 100 zl Nadziejka bazarek 32 zl Razem 182 zl Dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 13 godzin temu, agat21 napisał: Jeśli psiak ma wolę życia, to oczywiście, że zmienia to postać rzeczy. Myślałam, że on się poddał, że chce odejść. Na nikogo nie naciskam. Próbuję Basi dodać otuchy, bo wiem, jak okropnie trudna jest taka decyzja. Zatem już tylko czekam na rozwój wydarzeń. I nieustająco trzymam kciuki za najlepszy z możliwych scenariusz z poprawą kondycji Rafika. Ja nie wiem , naprawdę nie wiem co robić:( Widok jest rozdzierający. Weci probuja, ufam im ale wiem, ze nie nalezy przeciagac struny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted August 15, 2020 Share Posted August 15, 2020 3 minuty temu, ewu napisał: Ja nie wiem , naprawdę nie wiem co robić:( Widok jest rozdzierający. Weci probuja, ufam im ale wiem, ze nie nalezy przeciagac struny. strasznie to wszystko wygląda na tych zdjęciach... trudne to wszystko :( przykro mi i bardzo mi Was szkoda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 14 minut temu, kiyoshi napisał: strasznie to wszystko wygląda na tych zdjęciach... trudne to wszystko :( przykro mi i bardzo mi Was szkoda... On slabnie w oczach, na żywo wygląda duzo gorzej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 Wpłaty Na konto Stowarzyszenia wpłynęło 100zl limonka80 351zl Kyioshi 50zl agat21 50zl Anna G-R pyra 80 zl Izabela P. 20 zl Martello 150 zł bazarek Martello 80 zl Anna K. 30 zl Marta S. 20 zl Bożena P-M 30 zl Razem 961 zl Wyplaty faktura weterynarz 130 zl Saldo 831zl Na moje konto wpłynęły Wpłaty Nesiowata 20 zl Poker 205 zl bazarek Nadziejka 30 zl bazarek Nadziejka 40 zł Anna G-R 100 zl Figunia 50 zl Koja 100 zl Nadziejka bazarek 32 zl Razem 577 zl Wyplaty 50 zl na mięso dla Rafiego Saldo 527zl Faktury beda zbiorcze. Na razie mam jedna 80zl za USG Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 Jeśli cos zle podliczylam albo pominelam poprawcie mnie proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omi Posted August 15, 2020 Share Posted August 15, 2020 Dnia 8.08.2020 o 23:15, ewu napisał: Przepraszam że dopiero teraz podaje wpłaty. Na moje konto wpłynęło : Anna G-R 100 zl Dziękuję Na konto Stowarzyszenia wpłynęło : Anna K. 30 zl Marta S. 20 zl Bożena P-M 30 zl Razem 80 zl Dziękuję Ewu tych kwot wpłaconych na Stowarzyszenie nie doliczyłaś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 8 minut temu, omi napisał: Ewu tych kwot wpłaconych na Stowarzyszenie nie doliczyłaś. Dziękuję, niestey w trakcie pisania zablokował mi się komputer, z telefonu nie skopije tych wpłat a przepisywanie trwa. Zrobię to potem, teraz muszę karmić Rafiego. Mój komputer mnie wykończy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 Podam chociaż saldo Na koncie Stowarzyszenia jest 831 zl Na moim koncie jest 527 zl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 Mam nadzieje ze dobrze podliczyłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted August 15, 2020 Share Posted August 15, 2020 Trzymajcie się. Nieustannie myślami z Wami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 Rafi na dworze chciał zjeść trawę. Nie pozwolilam. Pognałam do domu i dalam kawałeczek piersi z indyka. Rzucił się głodny. Ucieszyłam się. Przyszła na chwilę koleżanka z pracy coś mi podać. Uslyszalam że nie potrafiłaby tak ja męczyć żadnego zwierzęcia. Patrzyła na mnie z nienawiścia. Strasznie to mnie dobiło. Ja naprawdę nie chce go krzywdzić, walcze o jego życie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 15, 2020 Share Posted August 15, 2020 12 minut temu, ewu napisał: Rafi na dworze chciał zjeść trawę. Nie pozwolilam. Pognałam do domu i dalam kawałeczek piersi z indyka. Rzucił się głodny. Ucieszyłam się. Przyszła na chwilę koleżanka z pracy coś mi podać. Uslyszalam że nie potrafiłaby tak ja męczyć żadnego zwierzęcia. Patrzyła na mnie z nienawiścia. Strasznie to mnie dobiło. Ja naprawdę nie chce go krzywdzić, walcze o jego życie. Ogromnie Ci współczuję Basiu, ale nie potrafię pomóc. Chciałabym, ale nie potrafię. To rozdarcie pomiędzy życiem i śmiercią jest koszmarne. Sama nie wiem jaką ja podjęłabym decyzję. To bardzo odpowiedzialna i dołująca sytuacja, ale jakkolwiek zadecydujesz masz moje 100% zrozumienie i poparcie. Współczuję z powodu śmierci kuzyna :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted August 15, 2020 Share Posted August 15, 2020 Czy to, że zjadł kawałek indyka oznacza, że będzie mógł jeść bez sondy? To byłby jakiś lepszy sygnał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 15, 2020 Share Posted August 15, 2020 Ja jednak dawałbym mu papkę z indyka gotowanego kilka godzin. Jego przewód pokarmowy nie jest w stanie strawić i wchłonąć normalnie ugotowane mięso. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 15, 2020 Share Posted August 15, 2020 4 godziny temu, ewu napisał: Rafi na dworze chciał zjeść trawę. Nie pozwolilam. Pognałam do domu i dalam kawałeczek piersi z indyka. Rzucił się głodny. Ucieszyłam się. Przyszła na chwilę koleżanka z pracy coś mi podać. Uslyszalam że nie potrafiłaby tak ja męczyć żadnego zwierzęcia. Patrzyła na mnie z nienawiścia. Strasznie to mnie dobiło. Ja naprawdę nie chce go krzywdzić, walcze o jego życie. Basiu, trzymam kciuki, nie przejmuj się głupim gadaniem. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 15, 2020 Author Share Posted August 15, 2020 3 godziny temu, Sowa napisał: Czy to, że zjadł kawałek indyka oznacza, że będzie mógł jeść bez sondy? To byłby jakiś lepszy sygnał. Tak je bez sondy. Po południu zaczął jeść zjadł kolejna porcje. Niestey je drobne kawałki. Papki nie chce, nawet rosołku nie pije. Zrobił druga, brzydszą kupkę ale cześć była w formie gęstego gluta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.