-
Posts
1962 -
Joined
-
Last visited
omi's Achievements
Newbie (1/14)
190
Reputation
-
Abstrahując od tematu wątku, nie spodziewałam się, że poziom Waszych wypowiedzi upadnie tak nisko. Nie spodziewałam się tego zwłaszcza po osobach, które szanowalam za ogrom pracy na dogo. Magda jest starszą osobą. Nie zmienicie jej poglądów. I wiecie o tym.... A mimo to tkwicie na tym nieszczęsnym wątku i pastwicie się nad nią. Nie dziwię się, że ludzie odchodzą z dogo. Też odchodzę. Przkonałyście mnie.
-
Madziu idź do weta i zrób badanie krwi. Dopytaj, co masz robić. Psiakom podawaj jedzenie w oddzielnych pomieszczeniach, żeby nie było wyjadania jeden drugiemu. Pimpetę na spacerach trzymaj na smyczy i piluj, żeby nie "wciągała" świnstwa z ulicy. Moją Mika też może jeść bez opamiętania. I zawsze tak było. Została wzięta z ulicy 10 lat temu, gdy miała około roku i na dodatek w ciąży. Więc nie wiem, co przeżyła w poprzednim "domu". Od dwóch lat ma zdiagnozowany zespół cushinga. Na spacerach bardzo trzeba ją pilnować, żeby nic nie zjadła. Gdy zdarzy się jej wziąć do paszczy jakieś świństwo na komendę wypluwa.
-
Moli dziękuję za potwierdzenie i to wystarczy :) Nie trzeba żadnych rozliczeń, a dla Ciebie to DODATKOWY kłopot. UTRZYMUJESZ Stefcię SAMA od lat. Karmisz, leczysz, opiekujesz się. Parę złotych ode mnie to właściwie na "wciki". Stefcia wygląda pięknie :) Moli ciepło Cię pozdrawiam :) i stadko domowe też :)