agat21 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Tak się cieszę, że sunia już w domu (nawet jeśli tymczasowym) Najgorsze już za nią :)) Jeśli już wącha, jest ciekawa, je - to pewnie w ogóle żadna aklimatyzacja nie będzie miała miejsca - psina już się czuje dobrze i bezpiecznie :) hurra! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 ONki to mądre psy. Sunieczka czuje, że zaczęła życie na nowo :). Mówi jej o tym zapach tego miejsca, smak ciepłego, domowego jedzenia, przygotowanego przez Malagos, ciepła duża buda, wymoszczona słomą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Zanim zasnęłam, suczysko zaczęło wyć. A że kojec jest prawie pod domem, otworzyłam okno i poprosiłam, by zamilkła. I tak 2 razy, potem jak już zasypiałam, słyszałam ją jeszcze - takie wejścia po kilka zawyć i cisza. Do rana był spokój. Rano wypuściłam domowe psy na siusiu, a niuni podgrzałam wczorajszy ryż z mięsem i dorzuciłam garść Fitminu. Wyszliśmy razem z Tomkiem, bo bał się, że ślisko, a pies ciągnie mocno na smyczy. Suczysko bardzo rozradowane, cieszyło się na nasz widok, i raczej machało ogonem do małych suczek. Tomek przypiął suni smycz, a ja skupiałam koło siebie małe, by się spokojnie poznały. I tak pochodziliśmy po ogrodzie i sadzie, sunia zrobiła dwa razy siusiu, wąchała krzaczki, obwąchała w międzyczasie domowe psiaki. Znajomość została zawarta :) Wyrzuciłam z kojca 3 kupska, dałam ciepłej wody i to podgrzane jedzenie. Bardzo chętnie zabrała się do żarełka, a my wyjechaliśmy do pracy... 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Po pierwszych naszych oględzinach: rzeczywiscie, ma już swoje lata, zęby siekacze starte zupełnie, pyszczek siwy, żebra nie sterczą, ale też nie jest gruba, sierść wyłazi całymi kępkami, smrodek już jakby mniejszy. Apetyt ma super - jak szłam w jej kierunku z miską z jedzeniem, skakała do góry jak szczeniak :) Obroży nie zrzuca, na smyczy ciągnie, ale do opanowania. W książeczce zdrowia ma tylko wpis o kwarantannie 3-17 sierpnia 2016, sterylizacja 7.09.2016 i o szczepieniu na wściekliznę 16.09.2016. Na pierwszej stronie imię Grafinia, data urodzenia 07.09.2008 i wiek: 8 lat, i numer czipa. Czyli była sterylizowana! Odrobaczona, odpchlona? 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Sunia, nie wyj po nocy, daj ludziom spać! Cieszę się, że jest bezproblemo i niech tak zostanie :). Z każdym dniem, będzie coraz lepiej :). Ale Grafinia Wam się trafiła :)). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Ale dobre wieści:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Małgosiu - z Zamościa wszystkie psy wychodzą wysterylizowane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 zapisuję wątek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Tak myślałam, ze sterylizowana :) Ale pewnie odrobaczyć i odpchlić nie zaszkodzi, co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Odrobaczyć i to dobrym środkiem o szerokim spectrum, odpchlić + wirusówki to na 100 procent. Napisz Małgosiu ile to wyniesie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jankamałpa Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 ja obiecałam "coś", więc poproszę o nr konta wpłacę na razie jednorazowo 20 zł, przeniesienie z Miłej deklaracji nadal aktualne, jeśli znajdzie dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Zaglądam i ja. Zaprosiłam na wątek DONkę. Może Skarpeta Owczarkowa coś podpowie, pomoże Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Pewnie mnie pogonicie, ale ja o ile jestem za odrobaczaniem dobrym preparatem i odpchleniem, myślę, że nie ma sensu szczepić wirusówek. To stara suka, z trudnych epidemiologicznie warunków i raczej sobie wytworzyła naturalną odporność, bo kontakt z patogenem, miała ogromny. Szczepionka jej nie pomoże, a jak każda immunizacja, nie jest obojętna. W dodatku, w porównaniu z tym, gdzie żyła, jest teraz w środowisku o znikome zakaźności. Natomiast, jestem bardzo ZA zakupem furminatora i zgrzebła obrotowego dla psów dużych i o długiej sierści. No i linki treningowej, ale nie dłuższej niż 5 M, żeby na wolno puszczonej linie, mogła pochodzić po ogrodzonym ogrodzie Malagos Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Zaglądam do nowej podopiecznej Malagosów :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 45 minut temu, konfirm31 napisał: Pewnie mnie pogonicie, ale ja o ile jestem za odrobaczaniem dobrym preparatem i odpchleniem, myślę, że nie ma sensu szczepić wirusówek. To stara suka, z trudnych epidemiologicznie warunków i raczej sobie wytworzyła naturalną odporność, bo kontakt z patogenem, miała ogromny. Szczepionka jej nie pomoże, a jak każda immunizacja, nie jest obojętna. W dodatku, w porównaniu z tym, gdzie żyła, jest teraz w środowisku o znikome zakaźności. Natomiast, jestem bardzo ZA zakupem furminatora i zgrzebła obrotowego dla psów dużych i o długiej sierści. No i linki treningowej, ale nie dłuższej niż 5 M, żeby na wolno puszczonej linie, mogła pochodzić po ogrodzonym ogrodzie Malagos Ja też tak myślę. 44 minuty temu, Marysia O. napisał: Zaglądam do nowej podopiecznej Malagosów :)) Witaj, Maryniu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 1 godzinę temu, konfirm31 napisał: Pewnie mnie pogonicie, ale ja o ile jestem za odrobaczaniem dobrym preparatem i odpchleniem, myślę, że nie ma sensu szczepić wirusówek. To stara suka, z trudnych epidemiologicznie warunków i raczej sobie wytworzyła naturalną odporność, bo kontakt z patogenem, miała ogromny. Szczepionka jej nie pomoże, a jak każda immunizacja, nie jest obojętna. W dodatku, w porównaniu z tym, gdzie żyła, jest teraz w środowisku o znikome zakaźności. Natomiast, jestem bardzo ZA zakupem furminatora i zgrzebła obrotowego dla psów dużych i o długiej sierści. No i linki treningowej, ale nie dłuższej niż 5 M, żeby na wolno puszczonej linie, mogła pochodzić po ogrodzonym ogrodzie Malagos 25 minut temu, malagos napisał: Ja też tak myślę. . . . Ja także. Ewentualnie można by zaszczepić, gdy już sunia będzie miała wszystkie najpotrzebniejsze sprawy (odrobaczenie, odpchlenie, ogólne badanie u weta, ewentualne lecznie) załatwione. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Z pilnych spraw, to pewnie warto zainteresować się jej uszami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Skarbuniu cudna radosna jak dobrze jak dobrze wiedziec jak dobrze czytac i przezywac takie wiesci takie zycie nowe pozdrawiam ogrooomnie Komu moge slac fantuski na bazareczek dla sunienki i piesiow malagosiowych? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 12 minut temu, konfirm31 napisał: Z pilnych spraw, to pewnie warto zainteresować się jej uszami. I badaniem krwi ramach ogólnego badania u weta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 zaglądam i ja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Kochani, kto jest skarbnikiem suńki? Wrzucę co nieco do skarbonki. Proszę o nr konta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 9 minut temu, elik napisał: I badaniem krwi ramach ogólnego badania u weta :) To też. Może umówmy się z Malagos u makowskiej wetki w najbliższym czasie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 4 minuty temu, yolanovi napisał: Kochani, kto jest skarbnikiem suńki? Wrzucę co nieco do skarbonki. Proszę o nr konta. Malagos zgodziła się być skarbnikiem ONki, żeby było prościej. Nr konta, jeszcze nie podawała na pw. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Komu moge slac fantuski na bazareczek dla sunienki i piesiow malagosiowych? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 2 godziny temu, konfirm31 napisał: To też. Może umówmy się z Malagos u makowskiej wetki w najbliższym czasie? Wszystko, oprócz badania krwi, moze zrobić Tomek. I tak trzeba więc podjechać do Makowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.