Jump to content
Dogomania

~ Figunia, maleńka sunieczka w typie pinczerka ma FORUMOWY DOMEK!! :)


malagos

Recommended Posts

2 godziny temu, malagos napisał:

Czy to możliwe, że po kroplach przeciw pchłom, bo w te miejsca akurat się je podaje?....Tomek mówi, ze raczej nie, nigdy się nie spotkał z odczynem skórnym po podaniu środków.

 Ovolinie nie możemy nic zakraplać, ostatnio chodziła po ścianach, tarzała się okropnie, przez dwa/trzy dni po podaniu kropelek była osowiała, źle się czuła - to było bardzo widoczne, jak i zmatowienie sierści ne grzbiecie

Link to comment
Share on other sites

Malenka mamusia bez dzieci to jedno w kilku mych najwiekszych wzruszen w ostatnim czasie. Tak bardzo jestem wdzieczna za to, ze jest juz bezpieczna i zadbana.

Oby szybko znalazla najlepszy domek!

Malagos! Pieknych Swiat w zdrowiu i radosci Ci zycze! I niech to dobro, ktore dajesz bezdomniakom wszelkim, wraca do Ciebie !!!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy ogromnie za życzenia!

Święta minęły w domowej atmosferze, w gronie najbliższych nam 6 osób oraz dodatkowo: koteczki Gandzi mojej Agnieszki i labradorki Kenii. Figunia bardzo się przestraszyła Kenii, jak ta wypadła z samochodu zaraz po przyjeździe i galopem przebiegła z radości po całym domu. Na początku Fidze aż tchu z wrażenia zabrakło, ale jak odzyskała głos to szczekała, jazgotała, piszczała, warczała przed pół dnia :). Kotkę przywitała radośnie machając ogonem.

Do ludzi Figa jest niezwykłe sympatyczna. Garnie się do każdego, wspina na łapeczki i prosi o głaskanie, czy to kurier z paczka, czy mój syn :)

Rankiem odwiedziła wszystkie łóżka i witała gości. Ale na spacer najlepiej wychodzi się ze mną. Nie z Anią, która ze wszystkimi psami chciała wyjść do sadu, nie  z Agnieszką, nie  z Tomkiem. Bierze chyba przykład z Nutki, która jest w 100% "moim psem" :)

I  trochę już się zaokrągliła, nie straszą wystające żeberka i koścista doopka.

Na kolanach u Agi:

image.jpggif image hosting

wi_ta_2016.jpgfree image hosting

Jako że przybyło psów (Kenia zostaje z nami do 10 stycznia) położyłam dodatkowe posłanko - kołderkę dziecięcą powlekłam w starą poszewkę. Oczywiście przetestowała je zaraz każda z suczek, a Figunia bardzo je sobie chwali:

nowe_pos_nko.jpgpicture upload

image.jpgpicture upload

 

 

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

I ja tam byłam, miód i wino piłam (no dobra, to taka licencia poetica, przecież prowadzę samochód!). Spędziłam przemiłe popołudnie w towarzystwie rodziny Malagosów, za co serdecznie dziękuję!!! I mogę poświadczyć, że Figa to sam wdzięk i urok. Istotnie staje na łapki i wita się z każdym, nawet nie sprawdzając, kto zacz. W ogóle już po niej nie widać trudów dotychczasowego życia, cycuszki wciągnęły się całkowicie, żadne kości nie wystają. To naprawdę zdumiewające, jak szybko te zwierzaki dobrzeją w korzystnych okolicznościach przyrody. Ten, kto zdecyduje się na wzięcie malizny do domu na stałe, będzie miał fantastyczną towarzyszkę. Sama słodycz. I wcale nie taka hałaśliwa, jak Małgosia twierdzi. Troszkę szczeka, ale to w końcu pies, no nie? Trzymam kciuki, żeby Figunia znalazła bardzo dobry dom. Zasługuje na to!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

No właśnie co to za pies co nie szczeka.

Wyobraźcie sobie,że pierwszą sunię jaką miałam/wilkowaty kundelek od profesorki/ musiałam uczyć szczekać.

Wieszałam na drzwiach wejściowych kawałek kiełbasy i dopiero wtedy "dawała głos"jak ktoś się kręcił po klatce schodowej.

Wszystkie moje kolejne niufeczki też nie były szczekliwe.Za to córci spanielka odrabia za wszystkie nasze psy.

Szczeka przy drzwiach,szczeka pod oknem i nawet przy oglądaniu tv....masakra.

Figunia jest przesłodka ,zwłaszcza z tym wywalonym brzuszkiem.

Życzę jej cudownego domku.

Link to comment
Share on other sites

Nasz Nusia też bardzo często szczeka, choć teraz jakby mniej, przy Figusi. Zwłaszcza na dworze, bo Figa zaczepia (chyba do zabawy) Nutkę i Zulke, biega wokół tych babinek i się wydziera. One się kulą i tak stoją :(

Zdecydowanie Figa to młodziutka aktywna suczka, potrzebująca dużo ruchu, zabawy i zainteresowania :)

Link to comment
Share on other sites

21 minut temu, malagos napisał:

Labka wróciła do właścicielki, po naszej dość desperackiej akcji.

Malagosku...więc jednak, czyjaś....Mam nadzieje, że to dobry dom....bo coś się martwie:(

 

A Figunia to prawie bliźniaczka Inusi:) :) ALe by razem wyglądały cudnie- identyczne tylko jedna czarna a druga czekolada :) <3

Hihi! jest przesłodka!

Link to comment
Share on other sites

Uff, akcja z labradorką była rzeczywiście niecodzienna - musiałyśmy ją  z siostrą ... wykupić, bo babka nie chciała psa oddać, przywiązała na łańcuchu do szopki... Skłamałyśmy, ze znalazł się właściciel i daje znaleźne, i tak niunia trafiła wieczorem do nas, do naszego kojca przed domem. A potem mnie olśniło, ze mamy znajomą, która często opowiada o swojej labradorce. Zadzwoniłam do niej o 20.00... "Czy nie zginał ci pies?". Tak, zaginęła 3 tygodnie przed świętami, rozpacz w domu, maż do tej pory jeździ po okolicy i jej szuka. "To u mnie jest twoja sunia" - przyjechali po kilkunastu minutach i już jak wysiadali z samochodu, labradorka w kojcu szalała z radości :). Zadbana, wysterylizowana, posłuszna - po tej wycieczce z domu ktoś ją sobie przywłaszczył, bo to takie poczciwe cielę, wziął na łańcuch i czy sama uciekła, czy ją spuścił? nie wiemy, grunt że tym wyjściem na ruchliwą szosę sobie uratowała życie :)

A nasza Figunia zaprzyjaźniła się z naszą labką, Kenią. Do tej pory jakoś tak żyły obok siebie, Figa trochę z respektem traktowała tego ogromnego zwierza. Wczoraj zaczęły się bawić w berka przed domem, gonitwy, zakrętasy, zwroty! Rewelacja! Zabawę przeniosły do domu i szalały w salonie.

Fajna jest ta malizna :)

Link to comment
Share on other sites

Malagosku, już nie musisz opowiadać, wszystko wiem. Historia zupełnie jak z kina, z filmu familijnego - najpierw łzy żalu i rozpaczy, potem radości. Oby takich było więcej.

Ja też się zapisuję do klubu wielbicielek Figi, a od trzymania kciuków za dobry dom dla niej już mi zdrętwiały palce!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...