Jump to content
Dogomania

Barf


cyryl

Recommended Posts

[quote name='Sylwia M.'][B]Martens[/B] a jakie są objawy przy nadmiarze witamin? (oprócz tych zębów) proszę napisz. Mnie też p. weterynarz mówiła, żeby oprócz suchej nawet dobrej karmy (tu wspomniała o RC) podać codziennie witaminy (mowa jest o szczeniaku) do 16,-go miesiąca życia. Dodaję cały czas, najpierw do suchej, teraz przy barfie również. Przestraszyłaś mnie, wetka twierdziła, że: "młodego psa nie mozna przewitaminizować".
Ale przypomniało mi się, jak mój syn był mały i dostał antybiotyk, bez żadnej osłony, pytam lekarza dlaczego? A on na to: wystarczy jak da pani jedną pomarańczę na dzień, a będzie miał więcej witamin, niż w sztucznych świństwach.
Koniec z CAN-Vitem od dziś nie podaję.[/QUOTE]
Że niby RC to ma być ta dobra karma? Bo padnę chyba zaraz...droga to owszem - ale same sztuczności tam są...bleee...a że weci ja sprzedaja i mają odsyp to reklamują...
no i witaminki oczywiście tez-" podawać, podawać"- a potem do pani doktor przyjśc bo cos sie dzieje z pieskiem ( a mozliwości dziania sie po RC i witaminkach codziennie to sporo może byc )...i tak w kółko;a jak pies bedzie jadł naturalne to juz nie bedzie dobrym klientem kliniki bo przyjdzie zwykle tylko na odrobaczano i szczepienie he,he

Link to comment
Share on other sites

Ja się chciałam zapytac, ile tygodniowo pies ważący 6kg. powinien zjadac papki warzywno -owocowo -podrobowej? Podaję psom różnie kości z mięsem + jaja + kefir, a także papkę podrobowo-roślinną dwa razy w tygodniu. Wydaje mi się jednak, iż w proporcji mięso i kości / papka, jest mój błąd, gdyż tygodniowe menu zawiera przewagę kości i mięsa.Czy sporządzając papkę, należy zmielic podroby z jednym rodzajem warzyw lub owoców (np. wątróbka z marchwią), czy można mieszac warzywa bez ograniczeń (np. watróbka + marchew + pietruszka + pomidor + jabłko + kalafior + banan + pomarańcza)?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tascha']Że niby RC to ma być ta dobra karma? Bo padnę chyba zaraz...droga to owszem - ale same sztuczności tam są...bleee...a że weci ja sprzedaja i mają odsyp to reklamują...
no i witaminki oczywiście tez-" podawać, podawać"- a potem do pani doktor przyjśc bo cos sie dzieje z pieskiem ( a mozliwości dziania sie po RC i witaminkach codziennie to sporo może byc )...i tak w kółko;a jak pies bedzie jadł naturalne to juz nie bedzie dobrym klientem kliniki bo przyjdzie zwykle tylko na odrobaczano i szczepienie he,he[/QUOTE]
hehehehe!!!!
A powiedz wetowi, ze pies na barfie, to psa na odwyk a właścicela do czubków wyśle. Zwlaszcza jak powiesz niezbyt dokladnie "dieta barf" co może zostać zrozumiane "dieta barw", czyli czubkowo absolutne razem z innym palstykami i malarzami ściennymi.
Ja omijam szerokim łukiem zwłaszcza kliniki akademickie. wybaczcie przyszli medycy psow, ale jakoś nie lubię jak ktoś na moim psie robi badania nie potrzebne mu w zupełności a co w tym najważniejsze - za moje ciężko zapracowane pieniądze. Bo gdyby takie badania były robione gratis, to w imię NAUKI pozwolola bym od czasu do czasu na przegląd któregoś z moich psów. A tak odrobaczanie, szczepienie i czasem wpis w psi paszprt że pies może wyjechać na wschod, bo zdrowy (też płatne).

Link to comment
Share on other sites

Co tu tak ucichło? Czy wszyscy pozamarzali na barfową kość? ;)
Rozczesałam futro i wydaje mi się, że jest trochę przesuszone. Może to od mrozu i śniegu, a może od diety. Czego powinnam dawać więcej na dobre pudlowate runo? Daję olej z lnu, oliwę z oliwek - oba z pierwszego tłoczenia. Mam tran, ale tak postraszyliście tym przewitaminizowaniem, że podałam tylko dwa razy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yuki']Hmmm, ja podaję oliwę z oliwek i jest dobrze . A cicho tu , bo wszystkich śniegiem przysypało :)[/QUOTE]
nas w nocy tak zasypalo strasznie, wszedzie sniegu po kolana miejscami wiecej ;D

my dalejemy rozne oleje na siersc no i jajko :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yuki']A jajeczko jest pierwsza klasa :) a słuchajcie zawsze dajecie ze skorupką , bo ja tak co drugie. Jakoś mi się wydaje , że przesadzam z wapnem.....[/QUOTE]

ja daje jajko tak co 4 dni i zawsze ze skorupka
oczywiscie staram sie skorupke zmiarzdzyc zeby sobie suka nie pokaleczyla gardla
ale raz na jakis czas daje jej cale bo lubi sie nim bawic :) podrzuca turla i dopiero jak sie rozbije to zjada

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yuki']A jajeczko jest pierwsza klasa :) a słuchajcie zawsze dajecie ze skorupką , bo ja tak co drugie. Jakoś mi się wydaje , że przesadzam z wapnem.....[/QUOTE]
Gdzieś czytałam, że dobrze jest podawać codziennie 1/2 łyżeczki zmielonych skorupek (na małego psa). Nie chodziło tam o dietę [B]Barfową[/B] - ale podobną (mięso surowe bez kości + mączka kostna i skorupki) może dlatego tam było dużo wapna, że kości brak?
Mnie się wydaje, że trochę "przesadzam" z tymi wszystkimi dodatkami.

Link to comment
Share on other sites

No właśnie my też tak mniej więcej co 4, 5 dni jemy jajko, wcześniej dawałam zawsze całe, tez miażdżę skorupkę. Ale ostatnio pomyślałąm , ze skoro daję tez serek biały, to nie wiem czy to nie za dużo.. Daje właśnie ser biały z jajkiem , oliwą i miodem , pachnie jak sernik :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yuki']No właśnie my też tak mniej więcej co 4, 5 dni jemy jajko, wcześniej dawałam zawsze całe, tez miażdżę skorupkę. Ale ostatnio pomyślałąm , ze skoro daję tez serek biały, to nie wiem czy to nie za dużo.. Daje właśnie ser biały z jajkiem , oliwą i miodem , pachnie jak sernik :)[/QUOTE]
My raz w tygodniu mamy (zawsze w niedzielę) serek biały+jajo+mód+kefir+olej z pestek winogron) czasami dodam do papki warzywnej jajeczko - nie zawsze.

Link to comment
Share on other sites

A jak to jest z czosnkiem? Gdzieś kiedyś wyczytałam, że pod żadnym pozorem podawać go psu nie można. No to się wystraszyłam, kiedy wyczytałam jego obecność w składzie jakiejś karmy, kiedy jeszcze nie barfowaliśmy. Ale... ostatnio trafiłam na jakąś stronę na temat diety BARF i tam czosnek był wymieniony wśród warzyw, które można podawać psu. Jak to w końcu jest? Co może powodować czosnek?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Nie daję siemienia, bo się wystraszyłam związków cyjanogennych. Daję olej z lnu, tłoczony na zimno, więc to w sumie i tak to, co najcenniejsze dla sierści (Omega 3). Jajka daję, ale przepiórcze - ze skorupkami. Daję oliwę z oliwek. Oleju z pestek winogron jeszcze nie miałam.[/QUOTE]

Nie wpadłam na pomysł z jajkami przepiórczymi, muszę to wypróbować - podobać mi się. Fakt, jak dajesz olej lniany, to siemię już nie jest potrzebne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mada:)']A jak to jest z czosnkiem? Gdzieś kiedyś wyczytałam, że pod żadnym pozorem podawać go psu nie można. No to się wystraszyłam, kiedy wyczytałam jego obecność w składzie jakiejś karmy, kiedy jeszcze nie barfowaliśmy. Ale... ostatnio trafiłam na jakąś stronę na temat diety BARF i tam czosnek był wymieniony wśród warzyw, które można podawać psu. Jak to w końcu jest? Co może powodować czosnek?[/QUOTE]
Też o tym czytałam i zawsze dodawałam go do papki, ale ostatnio mamy małe problemy z sierścią. Stwierdziłam, że chyba za dużo tego wszystkiego podaję.
Mam dwie suczki i kota (na [B]brafie[/B]). Suka, która ma trzy lata zawsze miała piękną sierść - była na gotowanym + suche (bez sztucznych witamin itd.). Jak kupiliśmy młodą ONkę (najpierw była na suchym, które zalecił hodowca) później, trafiłam tutaj i zaczęłam karmić [B]barfem[/B].
Zaczyna się im przerzedzać sierść na brodzie. Tylko kot wygląda super !!! Kot nie chce jeść warzywek, kefiru, twarogu, a jak ma posypane mięsko CAN VITEm - to nie ruszy, czasami zje żółtko.
Dlatego stwierdziłam, że chyba przesadziłam z witaminami. Papka była codziennie mieszana z kefirem (bez podrobów) do tego skorupki mielone, olej z winogron, siemię lniane + CAN -VIT.
Chciałam im dogodzić, żeby witamin miały dużo, a chyba przegięłam ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sylwia M.'][B]Martens[/B] a jakie są objawy przy nadmiarze witamin? (oprócz tych zębów) proszę napisz. Mnie też p. weterynarz mówiła, żeby oprócz suchej nawet dobrej karmy (tu wspomniała o RC) podać codziennie witaminy (mowa jest o szczeniaku) do 16,-go miesiąca życia. Dodaję cały czas, najpierw do suchej, teraz przy barfie również. Przestraszyłaś mnie, wetka twierdziła, że: "młodego psa nie mozna przewitaminizować".
Ale przypomniało mi się, jak mój syn był mały i dostał antybiotyk, bez żadnej osłony, pytam lekarza dlaczego? A on na to: wystarczy jak da pani jedną pomarańczę na dzień, a będzie miał więcej witamin, niż w sztucznych świństwach.
Koniec z CAN-Vitem od dziś nie podaję.[/QUOTE]
Dlatego pytałam [B]Martens[/B] o objawy przy nadmiarze witamin, ale Ona chyba ma sesję i jest zajęta.

Link to comment
Share on other sites

Mi się wydaje, że karmiąc barfem nie trzeba dawac witamin w postaci jakichś dodatkowych sumpelemntów. Jak dieta urozmaicona to i dobrze zbilansowana - takie moje myślenie. Dlatego moje zwierzeta (dwa psy i kot) jedzą barfa bez jakichkolwiek dodatków typu 'coś tam' w tabletkach. Wszelkie dodatki u nas nie są dodatkami tylko składnikami barfowej diety - olej, jaja, kefir, itp. U nas, jak narazie, zauażyłam same dobre skutki karmienia surowym - sierśc piękna, błyszcząca i miękka, a zwierzaki zadowolone. No i w reszcie poradziłam sobie z ciagłym problemem biegunek, których powód nie był nigdy znany. Sara przestała sie drapac.

Link to comment
Share on other sites

Wiem, wiem. :) CAN VIT jest na stawy, zęby, sierśc. Głównie zawiera wapń. Byc może w połączeniu z koścmi to faktycznie zbyt duża dawka... Skoro suka dostaje wapń w postaci naturalnej, to może można odstawic can vit? Ja tylko tak głośno myślę. Może się wypowie ktoś bardziej zaawansowany w diecie psiej. ;]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mada:)']A jak to jest z czosnkiem? Gdzieś kiedyś wyczytałam, że pod żadnym pozorem podawać go psu nie można. No to się wystraszyłam, kiedy wyczytałam jego obecność w składzie jakiejś karmy, kiedy jeszcze nie barfowaliśmy. Ale... ostatnio trafiłam na jakąś stronę na temat diety BARF i tam czosnek był wymieniony wśród warzyw, które można podawać psu. Jak to w końcu jest? Co może powodować czosnek?[/QUOTE]

ja daje, minimalnie ale daje
ponoc dobrze odstrasza klescze i pies mniej lapie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='panbazyl']Ja dałam swoim kaczkę i wiecie co - nie ruszyły jej.... Chyba z PIS-u czy co????? Kury zjedzą ale kaczek nie...[/QUOTE]
Ok. trzy lata temu kupiłam taką kaczkę, która w czasie pieczenia smierdziała strasznie rybą - nie nadawała się do jedzenia!!!! Zapewne była karmiona mączką rybną - smród nie do opisania (chociaż jak była surowa - nie śmierdziała).
Może, ta Twoja coś podobnego w sobie miała i pies wiedział co robi?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...