Jump to content
Dogomania

Barf


cyryl

Recommended Posts

tzn ja za sucha karme miesiecznie placilam dla suki 150zl
a szczeniorki male beda barfowac? :)
korzystniej mi wychodzi barf chociaz oprocz tego zastanwiam sie czy nie dawa czegos na stawy
a w rzezniku to jestem obcykana juz hehe , jak wchodze to odrazu wiedza co mi maja dac ;D

Link to comment
Share on other sites

Tak przy okazji, potknęłam się o ten temat, więc napiszę moją opinię na temat diety barf. Po przetestowaniu dziesiątek karm, przejściu na gotowane, puszki, itp, itd, kombinowanie, suplementy, później ich brak, w końcu postanowiłam wypróbować surowiznę. Co się okazało? Najlepsza dieta, jaką można sobie wyobrazić! Karmię nią moje zwierzęta kilka miesięcy (dwa psy i kot). Bardzo wydajna, zniknęły biegunki, świąd mojej Sarki, sierść piękna i błyszcząca, psiaki i kot zadowolone meeega :D, ja również. POLECAM! Zdaję sobie sprawę z tego, że oczywiście nie każdemu psiakowi będzie służyło surowe żarełko, ale warto spróbować. U mnie apsolutna rewelacja. ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja też dzięki BARFowi dopiero zaczęłam łapać się w mięsach. Ale opowiem taką małą anegdotkę. Na co dzień kupuję wszystko w W-wie, bo tu mieszkamy, ale jak jadę do Kalisza do rodzinki, to nie targam surowego mięcha, tylko kupuję na miejscu. Raz weszłam do pierwszego lepszego rzeźnika w Kaliszu i poprosiłam o korpus kurczaka. Babka na mnie popatrzała jak na kosmitę i spytała o co mi chodzi??? A ja na to, mocno zdezorientowana "no taki kurczak bez nóżek i skrzydełek....". Na to babka odkrywczo: "a no, porcja rosołowa, trzeba było tak od razu!". :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

U mnie także powszechnie mówi się na korpus 'porcja rosołowa'. :D Ale w pobliskich mięsnych sklepach, sprzedawczynie znają wszystkie określenia, z tego co zauważyłam. :] A i dzięki zwierzakom poznałam się na rodzajach miesa, bo ja osobiście mięsa nie jadam, więc przedtem mnie to nie interesowało.

Link to comment
Share on other sites

Tak, nasze siuśki będą barfować. To przecież najlepsza psi i kocia dieta. Nie żadne tam RC po ktorych psy rosną jak glupie i mogą być problemy ze stawami. Nasze szczeniory na start do nowych domów dostaną jako wyprawkę mrożone kostki mięsno-gnatowe właśnie! Ale na razie czekamy.
A z takich dziwnych nieporozumień, to najfajniejsze jest to, że moja teściowa zaczęła kupować moim psom różne gnaty i te slynne korpusy (tu też porcja rosolowa). Do tej pory uważala, że psy to zbędny wydatek. A teraz jak policzyla ile one nas kosztują to zmienila zdanie o wydatkach. Miesięcznie na dwa psy (razem na dwa) wydaję 80-100 zł. Na jedzenie. Nie wliczam szczepień, odrobaczeń i calego biznesu wystawowo-psiozwiązkowego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='arcana81']Co do wymiotów z pustego żołądka rano, to u mojej suki też takie coś występowało, ale na zasadzie epizodów. W końcu doszłam do wniosku, że to się dzieje tylko wtedy, kiedy dostanie za wcześnie wieczorny posiłek i chyba po prostu z głodu.[/QUOTE]

Dokładnie ;) Z podawaniem całych czy nie całych kości nie ma to nic wspólnego.
U mnie suni zdarza się wymiotować żółcią właśnie rano, kiedy spóźni się jej pierwszy posiłek, bo np. ja zapomniałam wyjąć wieczorem z zamrażalnika, albo ogólnie kiedy jest jakiś większy odstęp między posiłkami. Po prostu przewód pokarmowy przygotowując się do trawienia na daną godzinę lub też po prostu z góodu, wydziela swoje "sosy", które nie zneutralizowane jedzeniem są dość drażniące i powodują wymioty.

[quote name='gops']ja mam taki problem ze moja suka jest ciagle glodna na barfie;/
dostala 4 skrzydelka dzisiaj mialy byc 3 ale starsznie prosila
i dalej byla glodna
musze ja chyba przetrzymac, ale ciezko kurcze
[/QUOTE]

Hmm, mało jakoś bo u mnie suczka 22 kg, ze skłonnościami do tycia zjada samych skrzydełek 6 dziennie - z tym, że ja już dawno przestałam ważyć żarcie i karmię "na oko" obserwując psa.

[quote name='madziarsl']tak sie niestety zlozylo, ze nasz 1 dzien barf-owania okazal sie dniem szczepionki i w nocy fibi nam troche wymiotowala (regularnie co godzine od 2 -7) - wlasnie zolcia. malo zawalu nie dostalam, bo na kolacje dostala kosci ze schabu i myslalam, ze to przez te kosci. rano moj na pol-przytomny umysl wydedukowal, ze to przez szczepionke! [/QUOTE]

No to źle wydedukował, bo niestety to prawie na pewno było przez kości :p Po pierwsze tak gwałtowna zmiana żywienia w dniu szczepionki, no cóż - pewnie weterynarza nie zapytaliście...? Dobrze że pies szybko wydobrzał, bo gdyby chorował dłużej, szczepionka mogłaby nie zadziałać, bo organizm nie wytworzyłby odporności, albo pies by się rozchorował... Na przyszłość - żadnych eksperymentów typu zmiana żywienia, daleka wycieczka, duży wysiłek, kąpiel - nie robi się w okolicach szczepienia, szczególnie szczeniaka... Po drugie, kości ze schabu podaje się dopiero wtedy kiedy pies jest już przyzwyczajony do jedzenia miększych kości - drobiowych. Kości wieprzowe i wołowe są bardzo cięzkostrawne i takie podanie ich znienacka mogło się skończyć nawet zaczopowaniem jelit, a nie tylko wymiotami... Oj chyba za mało poczytaliście...

[quote name='madziarsl']wg rad [B]arcana81[/B] z innego watku, rano podaje ok. 50g kefiru ([B]wzbogaconego can-vitem z glukozamina[/B]), zeby zatwardzen nie bylo. [/QUOTE]

Przy karmieniu barfem NIE WOLNO podawać takich preparatów!!! Jedyne co jest dopuszczalne to preparaty z samą glukozaminą i chondroityną (wyciąg z chrząstki rekina), ale nie wzbogacone żadnymi minerałami. Zobaczyłam skład tego Can-vitu i włos mi się zjeżył. Barf to pożywienie które w swoim składzie zawiera mnóstwo wapnia i innych minerałów, wręcz nie wolno podawać dodatkowych preparatów zwłaszcza z wapniem, bo grozi to najróżniejszymi schorzeniami. Witaminy to nie cukierki - nadmiar minerałów organizm odkłada w tkankach miękkich, bardzo często w nerkach, co może doprowadzić do ich niewydolności i zwapnienia. Z mniejszych problemów możecie mieć cyrk z wymianą zębów, bo nadmiar wapnia w pożywieniu powoduje, że pies nie resorbuje go należycie z mleczaków i nie chcą one wypadać - a to może powodować wykrzywienie zgryzu i bolesne stany zapalne; bywa że takie mleczaki trzeba usuwac nawet pod narkozą.
W barfie nie podaje się żadnych sztucznych dodatków witaminowo-mineralnych poza konkretną suplementacją danymi związkami np. w leczeniu chorób; wszystko jest w pożywieniu i naturalnych dodatkach.
Can Vit i podobne wynalazki sa przeznaczone do suplementacji pokarmu gotowanego: samo miękkie mięso plus wypełniacz i warzywa, bo tam praktycznie nie ma źródeł wapnia - ale nie do suplementacji diety, w której pies spożywa mnóstwo kości i nabiału. Nadmiar bywa bardziej szkodliwy niż niedobór; przeczytajcie jeszcze raz wątek i poszperajcie w dziale; macie szczeniaka dużej rasy, błędy będą mściły się całe życie psa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens']

Przy karmieniu barfem NIE WOLNO podawać takich preparatów!!! Jedyne co jest dopuszczalne to preparaty z samą glukozaminą i chondroityną (wyciąg z chrząstki rekina), ale nie wzbogacone żadnymi minerałami. Zobaczyłam skład tego Can-vitu i włos mi się zjeżył. Barf to pożywienie które w swoim składzie zawiera mnóstwo wapnia i innych minerałów, wręcz nie wolno podawać dodatkowych preparatów zwłaszcza z wapniem, bo grozi to najróżniejszymi schorzeniami. Witaminy to nie cukierki - nadmiar minerałów organizm odkłada w tkankach miękkich, bardzo często w nerkach, co może doprowadzić do ich niewydolności i zwapnienia. Z mniejszych problemów możecie mieć cyrk z wymianą zębów, bo nadmiar wapnia w pożywieniu powoduje, że pies nie resorbuje go należycie z mleczaków i nie chcą one wypadać - a to może powodować wykrzywienie zgryzu i bolesne stany zapalne; bywa że takie mleczaki trzeba usuwac nawet pod narkozą.
W barfie nie podaje się żadnych sztucznych dodatków witaminowo-mineralnych poza konkretną suplementacją danymi związkami np. w leczeniu chorób; wszystko jest w pożywieniu i naturalnych dodatkach.
Can Vit i podobne wynalazki sa przeznaczone do suplementacji pokarmu gotowanego: samo miękkie mięso plus wypełniacz i warzywa, bo tam praktycznie nie ma źródeł wapnia - ale nie do suplementacji diety, w której pies spożywa mnóstwo kości i nabiału. Nadmiar bywa bardziej szkodliwy niż niedobór; przeczytajcie jeszcze raz wątek i poszperajcie w dziale; macie szczeniaka dużej rasy, błędy będą mściły się całe życie psa.[/QUOTE]
Popieram tę wypowiedz w całej rozciagłości

Link to comment
Share on other sites

[B]Panbazyl[/B] - bedziesz dawac mrozonki na wyprawki? Ja sie od pewnego czasu własnie zastanawiam czy i jak skomponować wyprawkę barfową... szczeniaki i tak będa dostawały rózne pożywienie ( i trochę gotowanego i suchego też- niestety czesto rady hodowcy sobie, a potem nowy nabywca malucha i tak sobie:mad: , wiec wole zabezpieczyc maluchy i przyzwyczaić je do rózengo jedzonka).
Do tej pory dawałam wyprawki z Acany,na pismie dotawali dotychczasowy jadłospis do czego maluchy sa przyzwyczajone i moje sugestie co do zywienia.

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze raz spróbuję dopytać o połączenie papka + kości.
We wskazówkach ogólnych dot. barfu i w jadłospisach Martens oraz Ladybird w tygodniu są dwa dni papkowo-podrobowe. Z ogólnych wskazówek wynika, że zestawienia dzienne to 1. kości + nabiał, 2. papka + podroby, 3. papka + nabiał. Nie ma zestawu papka + kości. Inaczej w wątku z jadłospisami - tam w zestawieniach podawanych przez Charlie są dni, w których jest papka (jeden posiłek) + kości (drugi posiłek). To w końcu to jest dowolne? Można zestawiać kości z papką (w dwóch rożnych posiłkach), czy wtedy pies gorzej coś przyswaja? Mnie zamiast dwóch dni papkowych w tygodniu bardziej pasowałyby 4 dni z papką jako jeden z posiłków. Pies na samej papce z podrobami chodzi okrutnie głodny.

Link to comment
Share on other sites

[B]Martens [/B]dzięki bardzo za rady, dopiero zaczynamy przygode z barfem, ale ciesze sie, ze sie tak szybko "pochwalilam", bo przynajmniej wiem, co zle robie i szybko moge to skorygowac, nie robiac psiakowi wiekszej krzywdy. co do can-vitu dodawalam go do posilku z polecenia hodowcy. fibi otrzymywala go razem z pokarmem od momentu, kiedy nauczyla sie samodzielnie jesc (tak mi przekazano), oraz ze bez wzgledu na to, czym bedzie karmiona, czy to suche (rc), czy mokre, czy jakiekolwiek inne jedzenie bede podawala, mam can-vit stosowac. w takim razie dziekuje za rady i naprawiam to, co zle robilam...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madziarsl']co do can-vitu dodawalam go do posilku z polecenia hodowcy. fibi otrzymywala go razem z pokarmem od momentu, kiedy nauczyla sie samodzielnie jesc (tak mi przekazano), oraz ze bez wzgledu na to, czym bedzie karmiona, czy to suche (rc), czy mokre, czy jakiekolwiek inne jedzenie bede podawala, mam can-vit stosowac. [/QUOTE]

Może hodowca nie słyszał o barfie; to stosunkowo nowa szkoła żywienia psów, dopiero zaczyna być bardziej znana, nie przeczytasz o niej właściwie w żadnej książce o psach - choć można by rzec, że to najstarsza dieta dla psów, bo czymś na kształt barfu wiele osób karmiło psy już dawno temu, choćby pracujące psy zaprzęgowe.
Podawanie Can vitu szczególnie w pełnej dawce, przy gotowej karmie z wyższej półki też uważam za dyskusyjne... Niestety wiele osób z małym pojęciem o żywieniu uważa, że im więcej witaminek tym lepiej, a to pułapka, bo jest mnóstwo chorób wywołanych właśnie nadmiarem w pożywieniu poszczególnych pierwiastków, soli mineralnych, witamin rozpuszczalnych w tłuszczach...
Zreszta witaminki w proszku/tabletkach dla psów to nowość, one naprawdę nie są konieczne jeśli dieta jest zdrowa i urozmaicona - kilkadziesiąt-kilkaset lat temu też były psy; dostawały mięso z wypełniaczem, do tego kości jako źródło wapnia, restki ze stołu, czyli wszystkiego po trochu - i dożywały w zdrowiu 20 lat...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Jeszcze raz spróbuję dopytać o połączenie papka + kości.
We wskazówkach ogólnych dot. barfu i w jadłospisach Martens oraz Ladybird w tygodniu są dwa dni papkowo-podrobowe. Z ogólnych wskazówek wynika, że zestawienia dzienne to 1. kości + nabiał, 2. papka + podroby, 3. papka + nabiał. Nie ma zestawu papka + kości. Inaczej w wątku z jadłospisami - tam w zestawieniach podawanych przez Charlie są dni, w których jest papka (jeden posiłek) + kości (drugi posiłek). To w końcu to jest dowolne? Można zestawiać kości z papką (w dwóch rożnych posiłkach), czy wtedy pies gorzej coś przyswaja? Mnie zamiast dwóch dni papkowych w tygodniu bardziej pasowałyby 4 dni z papką jako jeden z posiłków. Pies na samej papce z podrobami chodzi okrutnie głodny.[/QUOTE]

Ja całe lata karmiłam Ajkę w ten sposób, że rano były kości a wieczorem papka i mięso i podroby. Jej to bardzo słuzyło... a jak wyglądała na barfie? Oto foto :)

[URL=http://img168.imageshack.us/i/03e2ecd15e0e0fd4.jpg/][IMG]http://img168.imageshack.us/img168/7205/03e2ecd15e0e0fd4.th.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Jeszcze raz spróbuję dopytać o połączenie papka + kości.
We wskazówkach ogólnych dot. barfu i w jadłospisach Martens oraz Ladybird w tygodniu są dwa dni papkowo-podrobowe. Z ogólnych wskazówek wynika, że zestawienia dzienne to 1. kości + nabiał, 2. papka + podroby, 3. papka + nabiał. Nie ma zestawu papka + kości. Inaczej w wątku z jadłospisami - tam w zestawieniach podawanych przez Charlie są dni, w których jest papka (jeden posiłek) + kości (drugi posiłek). To w końcu to jest dowolne? Można zestawiać kości z papką (w dwóch rożnych posiłkach), czy wtedy pies gorzej coś przyswaja? Mnie zamiast dwóch dni papkowych w tygodniu bardziej pasowałyby 4 dni z papką jako jeden z posiłków. Pies na samej papce z podrobami chodzi okrutnie głodny.[/QUOTE]

To może ja wyjaśnię trochę - tak jak ja to rozumiem, nie jakoś profesjonalnie :oops: Chodzi o to, że warzywa i podroby znacznie przyspieszają trawienie. Czas, w jakim trawione są warzywka i podroby, jest wystarczający do "wyciągnięcia" przez organizm z tego pożywienia wszystkich potrzebnych witamin itd. Jednak mięso i kości potrzebują więcej czasu. Przyspieszając ich trawienie papką, organizm ma mniej czasu i tym samym "weźmie" sobie mniej składników odżywczych. Generalnie poza tym nic się nie dzieje, nie ma więc raczej żadnych przeciwwskazań by rano karmić kośćmi a wieczorem papką - mnóstwo osób tak karmi. Zastanawiam się jednak nad tym, że między śniadaniem a posiłkiem wieczornym mija sporo czasu, więc może papka na kolację nie pogorszyłaby tego przyswajania? :roll: No nie wiem, ja się już przyzwyczaiłam do tego, że posiłki danego dnia daję raczej jednorodne - i problemów żadnych nie ma. Z początku w dni papkowe Dino był trochę głodny, ale już do tego przywykł. Daję też więcej warzyw z podrobami niż wychodzi z wyliczeń, a czasem do papki śniadaniowej dodaję trochę ugotowanego ryżu i głód znika ;)

Link to comment
Share on other sites

U nas między posiłkiem porannym, a wieczornym mija około 10 godzin, więc mam nadzieję, że w tym czasie pokarm z pierwszego posiłku jest już strawiony. Co do dni bezkostnych, to zauważyłam, że moja suka jest wtedy bardzo głodna i przeważnie nad ranem wymiotuje żółcią, chyba z głodu właśnie. Teraz, jeśli się taki dzień zdarza, to dodaję do papki warzywno-owocowej lub miksu nabiałowego np. ugotowanego ziemniaka lub bułkę tartą, które dają troszkę poczucia sytości.

Link to comment
Share on other sites

[B]Ladybird[/B], daję tę papkę rano, na czczo. Rzeczywiście szybko przez niego przelatuje, ale podanie drugiej tego samego dnia nie będzie miało na to wpływu. Wypełniaczy nie chcę dawać - po tych paru miesiącach barfowania pies sam z siebie od nich stroni - nie weźmie chleba czy ryżu, no może plasterek ugotowanego ziemniaka (podobno to naturalny probiotyk). Jest też aspekt praktyczny - przy robieniu papek na świeżo, tuż przed spożyciem, łatwiej przygotować papkę 4 razy tygodniowo z 3 różnych składników niż jednorazowo z 12 składników, bo dla 9-kilogramowego pieska to drugie przypomina nieco robienie leku homeopatycznego ;)
[B]Bura[/B], Ajeczka przecudna [*]. No i jak się Igor wychował z takim psem, to potem nie dziwota, że się się za bary z haskaczami bierze - żaden mu nie podskoczy ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tascha'][B]Panbazyl[/B] - bedziesz dawac mrozonki na wyprawki? Ja sie od pewnego czasu własnie zastanawiam czy i jak skomponować wyprawkę barfową... szczeniaki i tak będa dostawały rózne pożywienie ( i trochę gotowanego i suchego też- niestety czesto rady hodowcy sobie, a potem nowy nabywca malucha i tak sobie:mad: , wiec wole zabezpieczyc maluchy i przyzwyczaić je do rózengo jedzonka).
Do tej pory dawałam wyprawki z Acany,na pismie dotawali dotychczasowy jadłospis do czego maluchy sa przyzwyczajone i moje sugestie co do zywienia.[/QUOTE]
mam taki zamiar! Teraz tak zimno, ze spokojnie wytrzymają nawet bez zamrażalnika! hihihi
Nie jestem w żadnym klubie hodowców - jakoś nie jestem przywiązana do żadnej suchej karmy. A ta co by mi ewentualnie odpowiadała nie ma w Polsce chyba klubu. Szczeniorlki co prawda jeszcze w łonie Piranii, ale się mocno przygotowuję.
Bo to prawda - hodowca sobie, nawet jak da spis żarełka a nabywca sobie (przecież on się zna najlepiej na diecie!). A potem tydzień rozwolnień i podejrzenia o oszustwa i lamenty wszędzie dookola, że taki a taki hodowca jest paskudny bo sprzedał chore szczenię. Tylko jakoś nikt nie pamięta o tym, że na nowy sposób jedzenia trzeba przestawiać delikatnie. Będę namawiać nowych właścicieli do barfowania. Chyba ekonomiczny wykres im zrobię. To bardzo sugestywne będzie. I może szkolenie ze zbierania kupek i wdeptywanie w nie - bo taką barfową to sama roskosz sprzątać a taka na suchym i w dodatku podłym to może tylko w poślizg wprawić.

Link to comment
Share on other sites

[B]Martens[/B] a jakie są objawy przy nadmiarze witamin? (oprócz tych zębów) proszę napisz. Mnie też p. weterynarz mówiła, żeby oprócz suchej nawet dobrej karmy (tu wspomniała o RC) podać codziennie witaminy (mowa jest o szczeniaku) do 16,-go miesiąca życia. Dodaję cały czas, najpierw do suchej, teraz przy barfie również. Przestraszyłaś mnie, wetka twierdziła, że: "młodego psa nie mozna przewitaminizować".
Ale przypomniało mi się, jak mój syn był mały i dostał antybiotyk, bez żadnej osłony, pytam lekarza dlaczego? A on na to: wystarczy jak da pani jedną pomarańczę na dzień, a będzie miał więcej witamin, niż w sztucznych świństwach.
Koniec z CAN-Vitem od dziś nie podaję.

Link to comment
Share on other sites

[B]Tascha[/B] i [B]panbazyl [/B]gdzieś tu na forum czytałam o dziewczynie, która dostała mrożonki [B]barfowe[/B] od hodowcy i piesek ładnie jadł.Jak zaczęła robić sama, to nie chciał jeść i dopytywała co robi źle? Więc spis dokładny, co i jak też będzie potrzebny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron'][B]Bura[/B], Ajeczka przecudna
[*]. No i jak się Igor wychował z takim psem, to potem nie dziwota, że się się za bary z haskaczami bierze - żaden mu nie podskoczy ;)[/QUOTE]

No, ba... On dzięki niej nauczył się bez protestów oddawać zdobycz, jak przyjechał i był "surowy" to kłapał zębami na wszystko... Na niej pokazwyałam mu suszarkę, maszynkę, szczotkę... Ona nauczyła go siedzieć w klacie bez słowa sprzeciwu... I nauczyła go kości szamać, bo nie bardzo wiedział co z nimi robić na początku... I dzięki niej od dziecięctwa kości szamał :) Nie ma jej już pół roku, a nadal tak nam jej brakuje... Pewnie dlatego Igor tak lubi ptaszki ganiać, co by Ajeczka w niebie za nimi polatać mogła....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sylwia M.'][B]Tascha[/B] i [B]panbazyl [/B]gdzieś tu na forum czytałam o dziewczynie, która dostała mrożonki [B]barfowe[/B] od hodowcy i piesek ładnie jadł.Jak zaczęła robić sama, to nie chciał jeść i dopytywała co robi źle? Więc spis dokładny, co i jak też będzie potrzebny.[/QUOTE]
o, czyli już ktoś przeciera szlaki!!!
Fakt - przyszlym właścicielom na piśmie trzeba to dać też, bo i tak za dużo dla nich nowości....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...