Karolajna Posted November 14, 2007 Share Posted November 14, 2007 Mój śpi koło łóżka, na kocyku ze swoją podusią i jeżykiem (zabawką) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amiczka Posted November 16, 2007 Share Posted November 16, 2007 Z cyklu otwarta japa: Popołudniowa drzemka: (oczywiście na łózku pańci:evil_lol:) [CENTER][IMG]http://img441.imageshack.us/img441/4774/obraz537mq0.jpg[/IMG] Uwielbiam go:loveu::loveu::loveu::loveu: A tak ktoś potrafi?:cool3: [IMG]http://img148.imageshack.us/img148/394/obraz361uh7.jpg[/IMG][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aisak102 Posted November 17, 2007 Share Posted November 17, 2007 Amiczka, słodkie te zjdęcia :) Dobrze, że mój Katuś tego nie widzi, bo byłby bardzo zazdrosny - ja mu do łożeczka nie pozwalam :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted November 21, 2007 Share Posted November 21, 2007 [quote name='Amiczka'][CENTER] A tak ktoś potrafi?:cool3: [IMG]http://img148.imageshack.us/img148/394/obraz361uh7.jpg[/IMG][/CENTER] [/quote] O taaak, Lara moja Lara uwilbia tak spac :evil_lol: Amiczka, a gdzie one (ona?) ma tylne łapy? W górze czy wyciągnięęęteeee na poduszce Pańci? ;) Mimo posiadania ogromnej podusi i kocyka na własnośc, Lara i tak zazwyczaj wybiera moje łóżko. Wieczorem kładzie się w nogach, ale rano najczęściej znajduję ją w okolicach mojej głowy :diabloti: Najfajniej jest, kiedy zdecyduje że ja już powinnam wstawac: zaczyna mnie lizac po twarzy, skakac po plecach, wyrywac poduszkę i ciągnąc za włosy :shake: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szczurosława Posted November 21, 2007 Share Posted November 21, 2007 [quote name='Erica']O taaak, Lara moja Lara uwilbia tak spac :evil_lol: Amiczka, a gdzie one (ona?) ma tylne łapy? W górze czy wyciągnięęęteeee na poduszce Pańci? ;) Mimo posiadania ogromnej podusi i kocyka na własnośc, Lara i tak zazwyczaj wybiera moje łóżko. Wieczorem kładzie się w nogach, ale rano najczęściej znajduję ją w okolicach mojej głowy :diabloti: [b]Najfajniej jest, kiedy zdecyduje że ja już powinnam wstawac: zaczyna mnie lizac po twarzy, skakac po plecach, wyrywac poduszkę i ciągnąc za włosy :shake: :diabloti:[/b] [/quote] ciesz się,że nie drapie, bo ja ostatnio chodziłam z krechami na powiece i twarzy..., bo piesek nie mógł wejść pod kołderkę i KONIECZNIE musiał mnie obudzić do pomocy:cool1: a doberman łapsko ma porządne:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted November 21, 2007 Share Posted November 21, 2007 [quote name='Szczurosława']ciesz się,że nie drapie, bo ja ostatnio chodziłam z krechami na powiece i twarzy..., bo piesek nie mógł wejść pod kołderkę i KONIECZNIE musiał mnie obudzić do pomocy:cool1: a doberman łapsko ma porządne:evil_lol:[/quote] A tak. Cieszę się, cieszę. I z tego, że nie drapie ( pewnie po prostu jeszcze nie wpadła na to, że może by spróbowac :evil_lol:) , i z tego, że pod kołderkę nie lubi włazic- za gorąco jej ( Ja sypiam pod kołdrą i dwoma kocami z wielbładziej wełny- grzeją niesamowicie :diabloti: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolajna Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 A u mnie ani Monti ani Tola nie mogą spać... ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amiczka Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 [quote name='Erica']O taaak, Lara moja Lara uwilbia tak spac :evil_lol: Amiczka, a gdzie one (ona?) ma tylne łapy? W górze czy wyciągnięęęteeee na poduszce Pańci? ;) Mimo posiadania ogromnej podusi i kocyka na własnośc, Lara i tak zazwyczaj wybiera moje łóżko. Wieczorem kładzie się w nogach, ale rano najczęściej znajduję ją w okolicach mojej głowy :diabloti: Najfajniej jest, kiedy zdecyduje że ja już powinnam wstawac: zaczyna mnie lizac po twarzy, skakac po plecach, wyrywac poduszkę i ciągnąc za włosy :shake: :diabloti:[/quote] No cóż, różnie, ale najczęściej grzeje sobie tylne łapki pod kołderką. Ale chyba skończy się z tym spaniem na moim łóżku, bo przez wczorajszą caaałą noc miał co pół godziny zrywy i okropnie szczekał na okno:diabloti: bo za nim słyszał, jak snieg z dachu spada, a to jest taki tchórzyk, że sie wszystkiego boi i szczeka na wszystko. Ja niewyspana musiałam wstawac a on nad ranem wrypolił się na zagrzana podusię i sobie POSZEDŁ SPAĆ! :placz::shake::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 Moj pies leży w łóżku przed spaniem, ale póżniej się wynosi na "swój" fotel ;) i na całe szczęście bo mi tylko przeszkadza :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chianti Posted November 25, 2007 Share Posted November 25, 2007 Birka nie śpi u mnie w łóżku, bo mama nie pozwala :shake: ale śpi na fotelu, krześle lub swoim legowisku na kocu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Franka12345 Posted January 27, 2009 Share Posted January 27, 2009 Moja rozpuszczona seniorka nie dość, że spi w łózku to ma ulubione miejsca.śpi albo na swojej 3 poduszce albo pod lewym ramieniem moim lub męża , ale tylko lewym-takie ma przyzwyczajenia.Pod prawe nie ma szans żeby się wtuliła.wieczorny rytuał- Najczęściej wieczorem kładzie sie pod ramie na przytulasy a jak jest juz bardzo spiąca to idzie na swoją poduchę,która zawsze musi być poprawiona (puch nie może byc zbity)Codziennie czeka, aż jej poprawię poduchę.Jak zapomnę to się upomina.Drapie w rękę, siada i patrzy.strasznie ją jednak rozpuściłam.A jak była szczeniakiem to spała mi na głowie-robiła sobie gniazdko z włosów(a były dosyć długie) i zasypiała.:lol::lol::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akira Posted January 27, 2009 Share Posted January 27, 2009 Moja śpi w łóżku pod kołderką na poduszce główką oparta:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pauli_lodz Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 no pewnie - w łóżku, ze mną, na podusi i koniecznie pod kołderką :) jak wyjdzie spod kołdry by trochę pospać u siebie i wróci - trąca mnie łapą aż się obudzę i uchylę kołderkę, coby kubek mógł się wpakować pod i wtulić :) bardzo fajna sprawa zimą, takie grzanie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 Mój duży pies był konsekwentnie nie spania w łóżku uczony i w łóżku nie spi, chociaż czasem go wieczorem wezmę i pogłaszcze, on i tak szybko ucieka bo mu gorąco, ma za łóżkiem swoją "budę" i tam sobie spi :) Oczywiście gdy nas nie ma jestem pewna że leży w łóżku =P Za to kropka, jako że trafila do nas w bardzo złym stanie i miała zaledwie 3 tgodnie razem z bratem spała zemną bo piszczały poza tym co chwile je karmiłam i tak już zostało. Baski w łożku spac nie lubi więc nie spi, A kropka za to bardzo chętnie, Ona jest ogolnie malutka gabarytowo więc co chwile jej zimno, przychodzi do mnie depta mi po głowie sznupie nosem po szyi żeby znalesć jakąś szczelina i wbija się pod kołdrę, mieści się w zgięciu nóg i tam śpi =P Czasem jej tylko głowa wystaje i paluchy jak śpi na plecach :loveu: Zdarza sie że spimy nos w nos, ale z buzi jej nie śmierdzi wiec nie przeszkadza mi to, poza tym tyle z nią przeszłam i to prawie jak moje dziecko jest =D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ola9338 Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 Moj Skiti spi ze mna polowe nocy, a polowe u siebie:eviltong: ma glowke na poduszce, przednie lapki na koldrze, a reszta pod koldra sliczny widok:loveu: w nocy jak sie przebudzi z potrzeby fizjologicznej to budzi mnie, zeby go sciagnac z lozka i idzie po lozko sie zalatwic, a potem na swoje legowisko:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akodirka Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 mój lubi jak mu sie budę z kołdry zrobi :evil_lol: albo przychodzi w środku nocy i wtacza się pod kołdrę, na początku lezy zwinięty w kuleczke a z czasem sie rozwala, ze sie budze przymiazdżona do poręczy. Zawsze jak sie rozwali i ja leze na prawym boku to on lezy na lewym wzdłuż moich pleców i mnie przygniata do poręczy :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kendo-lee Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 Moja sucz śpi z nami a jak jej się robi za ciasno bo się rozpychamy to idzie do mojej córeczki:evil_lol:Natomiast pies śpi u siebie na posłaniu bo sucz nie pozwala mu wchodzić do łóżka:diabloti:Nasz pies jest pantoflażem i bez zgody suki niczego nie zrobi:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darianna Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 Ja mojego szczeniaka setera przyzwyczajam, że do łóżka nie ma dostępu. Ja i TŻ to wystarczający skład łóżka ;) Ha, teraz to mnie nawet kusi szczonka na noc przytulać zasypiając, ale jak wyrośnie, a to już niebawem, to nas z łóżka pospycha ;) Ma swoje posłanko i wystarczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goś Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 A moja Frycia śpi z nami w łóżku :roll: Choć na szczęście wie kiedy należy wycofać się do legowiska ;) Ale jak sobie spokojnie śpimy, to się rozpycha ile może (w przeróżnych pozycjach i miejscach-zależy od nastroju :lol:) i mimo, że jest niewielkich gabarytów, już wiem, że nast zakupione przeze mnie łóżko będzie stanowczo większe! :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Franka12345 Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 [quote name='Goś']A moja Frycia śpi z nami w łóżku :roll: Choć na szczęście wie kiedy należy wycofać się do legowiska ;) :evil_lol:[/quote] Moja sucz również ma wyczucie czasu i sytuacji.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alusia Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 My również razem:loveu:,ale rodzice są szczerze przeciwni:evil_lol: (wszystko fajnie gdyby nie to że nie mam kołdry i pościel jest cała brudna:lol: )ale tak wszystko fajnie :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Spyker nocne manewry ma opanowane do perfekcji - zasypia zwinięty w kulkę na kocyku w moich nogach, a rano znajduję go rozwalonego w poprzek łóżka :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Obama Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Nie. Uważam,że jest to niehigieniczne. Mój pies nauczony był nie wchodzić na łóżko,kanapy,fotele- miał swoje legowiska ,ulubione miejsca do spania.Kolejnego psa również postaram się tak wychować.Nie sądzę by świadczyło to o mniejszej miłości czy przywiązaniu do własnych psiaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaG Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Czester nie śpi ze mną, z nami w jednym łóżku. Zresztą nie wchodzi na łóżko, kanapy, fotele itd. Świetnie się czuje na podłodze. Od maleńkiego był uczony, że każdy ma swoje miejsce. Czesiek nawet by nie umiał, nie chciał włazić do naszego łóżka. Ma swoje "łóżko", super legowisko i tam mu się najlepiej śpi. Jedyne na co sobie pozwala, to stanięcie przednimi łapkami na krawędzi łóżka i zaglądanie do nas wieczorem przed snem, żeby go pomiziać na dobranoc oraz rano- czy jeszcze śpimy (wącha nam wtedy oczy i nosy a my ledwo powstrzymujemy się od śmiechu). Nie będę nikogo osądzać, czy dobrze robi śpiąc z psem czy też robi źle. Uważam, że jest to indywidualna sprawa każdego. "Powiem" wszystkim jedną rzecz. Ja wychowując Cześka, wyczytałam gdzieś, że każdy pies powinien mieć swoje miejsce. I tylko swoje. Miejsce, gdzie może sobie spać, leżeć, znosić zabawki, smakołyki itd. Gdzie może sie zwinąć w kłebek gdy ma gorszy dzień. Miejsce, które jest tylko i wyłącznie jego. To tak jak ludzie. Każdy z nas musi mieć takie swoje miejsce. I tego nauczyłam swojego psa. Ja mam swoje miejsce, mój mąż ma swoje miejsce i Czester ma swoje miejsce. I wszyscy jestesmy szczęśliwi. Zresztą, tak naprawdę to o higiene w tym wszystkich również chodzi. Nie oszukujmy się. Pies biega po trawie na której jest generalnie wszystko. Czy każdy z Was, którzy śpią z psem w jednym łóżku po każdym spacerze myje psa? Myje mu łapki, brzuchola itd? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 u mnie zawsze było mocne postanowienie poprawy: kolejny pies nie śpi w łóżku i zawsze jest to samo:evil_lol: chrapią w wyrku aż miło:cool3: teraz chociaż jest podział dwa u rodziców i dwa u mnie ale jak rodzice wyjada albo śpię u n ich to mam 4 futra w wyrku:cool3: chociaż zauważyłam, że ostatnio moja seniorka 15 letnia ślepotka już tak bardzo do łóżka nie ciągnie-bezpieczniej czuje się chyba koło łóżka, w budce-nie widzi więc ciężko jest wyjść z łóżka i boi się, że spadnie:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.