akodirka

[quote name='aniaijaga']Ogólnie rzecz biorąc to pozwalam swojemu psu poszczekać sobie na inne psy - a niech ma coś z zycia- zależy mi tylko żeby przestał na polecenie. Szczekanie jest jak najbardziej naturalne (przynajmniej jak wyznaje taka zasadę)[/quote] pies moze sie wydrzeć i uzywac glosu przy innych okazjach niż wtedy, kiedy chce sie bic z innym psem

nieaktualne

[quote name='fibi:)']przepraszam za offa ale moja sunia jutro ma sterylkę....chyba się bardziej boję niż ona:-). mam pytanie-o której powinna zjeść ostatni posiłek???? jutro o 17 mamy zabieg.[/quote] a wet nie powiedział? :cool3: jak my mieliśmy mieć zabieg, to pies musiał być po 18h głodówki.

Bafka, pffff... a mój pies jest przybyszem z kosmosu który opracowuje plan zawładnięcia nad światem.... :roll: i nie pisz post pod postem tylko użyj czasem funkcji "edytuj" bo ona tam nie jest dla ozdoby...

Arwilla, dobrze to ujęłaś :diabloti: [quote name='bonsai_88'] Rozwiązaniem okazał się nowy, widoczny z daleka.. czerwony halterek. Kupiłam go przedwczoraj na wystawie, a wczoraj już 3 babki na nasz widok nerwowo łapały dzieci "bo ten pies ma kaganiec" :diabloti:.[/quote] u mnie jest troche odwrotnie, chodź ludzie dziwnie gapią się na psa kiedy ma halter na pysku to często matki pozwalają dzieciakom zaczepiać psa, bo przeciez ma kaganiec to nic nie zrobi :roll:

Bafka, nie wiem gdzie mieszkasz, ale ludzie mają gadki jak małe dzieci...:roll: a tak w ogóle to cudzysłów nie składa się z przecinków...

[quote name='agaciaaa']Witamy wszystkich :multi: u nas znowu straszne upały :shake: Sara zachowuje sie jakby była jakimś niufem, dyszy, kładzie sie w najzimniejszych miejscach i nawet nie chce iść na spacer :roll: wysika sie zaraz przy bloku i ciągnie z powrotem. Mi też nic sie nie chce w taki upał, mogłabym leżeć cały dzień pod wentylatorem :evil_lol: [/quote] o widzicie! a ludzi mi nie wierzą, że gorąco jest na dworze :shake: :diabloti: [url]http://i530.photobucket.com/albums/dd346/agacia_s/Sara/Obraz644-1.jpg[/url] hahaha :loveu:

[quote name='Unbelievable'] chyba nad ściekiem:evil_lol: u mnie tylko bielinki, pawie oczka i osetniki:cool1: to dziwne, ale tutaj jest niewiele owadów... stefania wybarwia się na hypo :loveu: [SIZE=4]a Szczurzy Szczur kończy dzisiaj 3 lata :loveu::loveu:[/SIZE][/quote] haha, nad ściekiem który poźniej do narwi wpada i ludzie sie w tym kąpią :diabloti: nawet owady nie chcą tam mieszkać :shake::evil_lol: na co? :cool3: zaraz, zaraz, a czy on rok temu nie kończył 3lat? :evil_lol: Sto lat :cool3:

[quote name='Unbelievable'] nie ty jedna byłaś taki leń:diabloti: dogadałabyś się z akodirką:evil_lol: [/quote] ja jestem niewinna, słońce mnie wrobiło!:diabloti: u mnie ważki są, nad rzeką pod miastem :cool3: a dużo ludzi było na pikniku?

jedz tym o 8 to dluzej sobie pospie :diabloti: jej, mam numer do anbeliwybel :cool3: :diabloti:

[quote name='Unbelievable'] jadę:multi:[/quote] a o której i do ktorej mniej wiecej bedziesz? bo moze uda mi sie wpasc :cool3:

anbyliwybul jedziesz jutro na piknik?

o, masz już nową koleżankę w klasie :eviltong:

[quote name='Feigned'] dla mnie to nie problem. W mojej szkole byłej (:placz:) przez 2 lata okien nie było mozna otwierac a zima siedzielismy w kurtkach :diabloti: ale drzwi w lazienkach mielismy.. :evil_lol: jakie miłe powitanie. :loveu: :loveu::loveu: [B]Iza[/B], chce!!! :evil_lol: bo się nie zmienią raczej co nie ? :diabloti:[/quote] to teraz luksusy będziesz miała :cool3: haha, drzwi u nas są, tzn. były, bo czy te napalone robole wstawią drzwi to już nie mam pojęcia, tylko zamyczek było brak :cool3: bo Iza, chce książki opchnąć to dla tego taka miła, zobaczysz co to będzie w szkole... :shake: biedna... :diabloti: a może ta kolezanka chce też kupić? :diabloti: tylko że nie mam książek od polaka, matmy, geografii, fizyki (ale i tak pewnie inna masz) :evil_lol: od angola się zmieniają napewno.