[quote name='a_niusia']mysle, ze gdybys miala wystawowego psa, to nie podawalabys takich glupot:))
wystawa to jest konkurs pieknosci. dobra zabawa dobra zabawa, ale spotkac sie to mozna na spacerze i nie trzeba placic 120 zeta (w polsce) lub nawet i 100 euro (tyle kosztuje zgloszenie psa na ostatni termin na euro), aby zrobic z siebie idiote na ringu.
z handlerem pies wyglada po prostu lepiej i nie jest to zadna tajemnica.
ja np. pokazuje moje psy sama, ale z przyjemnoscia oddaje je wlasnie bardzo zaufanej handlerce. wtedy moge przyjsc na wystawe na lumpa, napic sie wodki ze znajomymi pod ringiem i wlasnie NIE MIEC SPINY DUPY.
tzn jak sama wystawiam moje psy to tez niestety zmuszona jestem pic wodke:)))
hodowcy na calym swiecie wspolpracuja z handlerami i groomerami i jest to normalne.
trudno, zeby starsza gruba babka napieprzala w kolko po ringu jak moze to robic za nia mloda, ladna laska.[/QUOTE]
I tego właśnie nie lubię w wystawach, to co piszesz jest śmieszne ;))) od*******ić się w garnitur na sztywno żeby z psem kółka robić :)))) i jeszcze płacić za to obcej osobie hehe dla mnie to śmiech na sali ;)
Konkur piękności, ale czyjej? psa czy właściciela? :))) to że zgrabna laska ubierze spódnice gdzie prawie dupe widać, ma mieć lepszą ocene od kogoś kto wyskoczy w jeansyach? :))) ma chodzić o psa i o zabawę, a nie o sztywną atmosferę, obrabianie dupy i branie tego na prawdę serio... ;)
Ja może i robię z siebie debila na ringu bo ani nie zamierzam latać odpieprzona z psem, ani też nie wkładam 100% pracy w to żeby wypaść jak najlepiej ;)