Jump to content
Dogomania

Aszka - 100% cukru w cukrze - zamieszkała z super Rodzinką - ludzko-psio-kocią :)


Nutusia

Recommended Posts

Aszka została wyrwana z bardzo nieciekawego miejsca - schroniska, w którym warunki zasługują raczej na miano mordowni :(

Bardzo wychudzona, skołtuniona, śmierdząca kupka nieszczęścia okazała się radosną, żywiołową, niezwykle urodziwą i fantastyczną sunieczką.

Jest niezwykle kontaktowa, momentalnie zaprzyjaźnia się zarówno z ludźmi, jak i ze zwierzakami. Skora do zabawy, bez żadnej "poschroniskowej traumy". Widać, że nie zaznała od człowieka wielkiej krzywdy, nie była bita, przeganiana, straszona...

Odkarmimy, zaszczepimy, ochuchamy i do jakiegoś super domku wyślemy :)

A oto nasza Aszka, tuż po przyjeździe (musiała chwilę pobyć ze mną w pracy ;))

Na właściwym miejscu dla takiej księżniczki, czyli na kanapie! :)

a1.jpg

a2.jpg

Wzięta na kolanka, od razu się wmeldowała na biurko!
Hej, kończ już tę robotę i jedźmy do domuuuuuu!!!!!!

a3.jpg

I już w domu, gdzie odnalazła się błyskawicznie!

a4.JPG

a5.JPG

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 155
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Post rozliczeniowy:

Aszka już szczęśliwa w swoim domku, więc tradycyjnie przekazuje "posag" kolejnej tymczasowiczce, czyli Imce: http://www.dogomania.com/forum/topic/142833-w-ma%C5%82ym-cia%C5%82ku-wielki-strach/

 

Aszka otrzymuje "spadek" po naszych poprzednich podopiecznych, w kwocie 381,42 zł ([url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252370-Ika-żywy-trup-gorzej-już-być-nie-mogło-a-jest-cudnie-w-DS!?p=22054191#post22054191[/URL])

Bieżący stan konta: 265,93
Wpłaty: 381,42 zł
- 381,42 - "spadek" po porzednich tymczasowiczkach

Wydatki: 115,49 zł
- 40,00 - wizyta w lecznicy, preparat na odrobaczenie (2 tabl.)

- 20 zł - wizyta w lecznicy, lek na kaszel (Vetiquinol -4 tabl. na 8 dni)
- 10,49 - apteka (unidox na kaszel na 10 dni)
- 20 zł - paliwo (dojazd do DS - Grodzisk Maz. - 66 km))
- 25 zł - paliwo (przywiezienie Krówki z Warszawy - 82 km)

Edited by Nutusia
Link to comment
Share on other sites

[INDENT] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-ZoQ3RkQvbYo/VAF5QI1NioI/AAAAAAAAH3E/JXH-i_7RZ7w/w610-h460-no/a19-MOTION.gif[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-biUgzqRGMMQ/VAF2PNYKerI/AAAAAAAAH14/7_yP5gVVmRE/w611-h480-no/a7.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-rtcTMvXIEr8/VAF2PnHljgI/AAAAAAAAH18/qN3YyZhL0-M/w640-h438-no/a8.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-HGGJNDwAaT4/VAF2QABMglI/AAAAAAAAH2I/e3s_k04Wh_Q/w480-h486-no/a9.JPG[/IMG]

Szaleństwa i harce z Kreską i Lili :smile:

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-or3e-E8nI5Y/VAF2GNNu6cI/AAAAAAAAH0k/kpyWa4d0m_w/w529-h480-no/a10.JPG[/IMG] [/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-sEyXTNp3m4Y/VAF2GfNOacI/AAAAAAAAH0w/6s6ayIueUgo/w640-h425-no/a11.JPG[/IMG]

Hej, gdzie się wszyscy podziali?...

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-GPS1O7hklwA/VAF2GPhWf5I/AAAAAAAAH0o/IbrkLgvRwrM/w518-h480-no/a12.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-cIP5rVu0LUg/VAF2JyJRfOI/AAAAAAAAH08/SMGVs2PSGVc/w512-h480-no/a13.JPG[/IMG]

A, to tam można też się bawić?...

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-PBEWv8hiWBc/VAF2KslBulI/AAAAAAAAH1A/JbobkC_4AJw/w640-h425-no/a14.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-iv12gbodItk/VAF2LMW00EI/AAAAAAAAH1M/kxHT-LUuaz0/w464-h529-no/a15.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

O, tam zazwyczaj stawiają coś dobrego do jedzenia - byłam na stole i sprawdziłam osobiście! :)

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-lDsv3_M6XpE/VAF2l1vqVTI/AAAAAAAAH2Y/9A8PGfAtyiw/w640-h425-no/a16.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-MmB96BhVA4k/VAF4LySXOpI/AAAAAAAAH2s/TYg88xKig4U/w640-h477-no/a17.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-mWRfDTd4RVs/VAF4L8PVOwI/AAAAAAAAH2w/Nb8SzK4kFow/w640-h323-no/a18.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Aszka dostała szansę na nowe, lepsze życie od ewu, która wypatrzyła ją w schronisku, wyciągnęła, przechowała i przywiozła do Warszawy w piątek - bardzo dziękujemy! :loveu:

Z dworca odebrał ją (i drugą sunię, która trafiła do DT do Kasi (kcd)) mój Małż i - ponieważ musiał jeszcze wrócić do pracy - przywiózł ja do mnie do biura. Powitała mnie jak starą znajomą, cieszyła się, bez żadnych zahamowań biegała po całym biurze, napiła się wody.
Po dłuższej chwili poszłam z nią "za róg", do optyka, odebrać okulary. Na smyczy chodzi bez najmniejszego problemu, nie przeraża jej ruch, samochody ani ludzie. Oczywiście w zakładzie optycznym natychmiast zrobiła furorę, wszystkim dała się pogłaskać, a na wieść o tym, że szuka domu, przyjaciółka mojej pani optyk zakrzyknęła "O rety, naprawdę? Mojej mamie w lutym odszedł piesek i dotąd nie chciała słyszeć o przygarnięciu kolejnego, ale powoli się łamie..." Dała mi swój adres mailowy i prosiła o zdjęcia ;)

Po przyjeździe do domu, Aszka błyskawicznie zapoznała się z całym naszym zwierzyńcem, nikogo się nie bała - była wręcz zachwycona, że są w domu inne pieski (że o kotku nie wspomnę!) :evil_lol: Zjadła małą porcyjkę jedzonka i ruszyła do zabawy. Pięknie załatwiła się w ogrodzie i do dziś nie było żadnej wpadki! Przy czym, najprawdopodobniej była pieskiem miejskim (blokowym), bo wystarczy jej, że poczuje "powietrze" i już uważa, że jest na dworze - w związku z tym, nasikała wczoraj na wycieraczkę na ganku :crazyeye:

Do samego wieczora nie odpoczywała nawet przez chwilę. Nawet gdy już się ułożyła na kanapie, wystarczył jakikolwiek ruch w domu, by szła sprawdzić co się dzieje. W końcu zabrałam ją do sypialni (razem z Gapcią i Kreską) i jak tylko zgasiłam światło, zasnęła jak kamień! W nocy wychodziłam do łazienki - ani drgnęła. Aż zapaliłam światło, żeby zobaczyć czy jest i czy żyje - leżała wyciągnięta na boku w poprzek łóżka i nawet powieka jej nie drgnęła! Rano wstała radosna, wrąbała śniadanie i zaczęła szaleć jak pijany zając w kapuście! Biegi, skoki, poszczekiwanie na tych, którzy nie chcieli się przyłączyć do zabawy, szaleństwa z pluszakami...

Przed południem pojechaliśmy do lecznicy, bo najbardziej niepokoi nas, że Aszka pokasłuje. Co najdziwniejsze, w piątek kasłała wieczorem, a w sobotę i wczoraj tylko rano, po przebudzeniu. Jakby jej coś w gardle przeszkadzało - aż do odruchu wymiotnego. Niestety, nie dała sobie zajrzeć w gardło!!! Ale Doktor porządnie osłuchał i obmacał i niczego niepokojącego nie odkrył. Dał tabletki na odrobaczenie takie, co to wytłuką wszystko, bo podejrzewał, że kaszel może być od robali. Ale w kupolach nie odkryliśmy nic niepokojącego. Dziś dostanie ostatnią dawkę trutki...

W czwartek mamy jechać na zdjęcia szwów i ewentualne szczepienie, jeśli nie będzie się działo nic niepokojącego. Doktor zasugerował jeszcze, że jeśli kaszel nie ustąpi, zrobimy kontrolnie echo serca, bo Aszka ma dużo z cavaliera, a ta rasa ma tendencje do wad serca.

Po wizycie w lecznicy, udałyśmy się na krótki spacerek w towarzystwie cioci kejciu i Aszka załapała się na pyszne ciasteczka wątróbkowe :loveu:

Po powrocie do domu, do końca dnia ani jej w głowie było odpocząć cz podrzemać, za to kolejną noc przespała jak kamień :)

Wczoraj cały dzień asystowała nam przy różnych pracach domowych. Ma niespożytą energię!

Jest psiaczkiem absolutnie bezproblemowym. Może iść do adopcji od razu. Na razie widzę tylko dwie rzeczy, nad którymi trzeba popracować: a) z powodu wygłodzenia wszędzie szuka jedzenia i nie waha się wejść np. na szafkę, gdzie stołówkę ma kot, ani nawet na stół!!! b) gdy wejdę do pokoju i zamknę za sobą drzwi - piszczy i drapie w drzwi. Myślę, że oba "problemy" ustąpią z czasem, gdy przekona się, że miska jest pełna regularnie, a człowiek - nawet jeśli wychodzi czy znika na chwilę za drzwiami - zawsze wraca :)

Aha, za tablety na robale zapłaciłam 40 zł, co wpisuję w post rozliczeniowy.

Link to comment
Share on other sites

Jestem u kruszynki. :lol:

Wieczorem poczytam bo byłam z [B]ewu[/B] wyciągać następną sunię z tego schronu. Sunia będzie pod opieką Malawaszki. O 14 jedziemy z nią.

..a ja jestem w takim stresie po pobycie tam i zobaczeniu tyle bied, które w zasadzie potrzebowałyby natychmiastowej pomocy :shake:

Link to comment
Share on other sites

Witamy pięknie wszystkich Gości :)

[quote name='Marysia O.'] Co za prześmieszny, piegowaty pies z tej Aszki:lol: Nie dość, że słodki to całkiem bezproblemowy:lol:[/QUOTE]

Ona jest cała piegowata! Nawet tam, gdzie włos jest bialutki, gdy się go rozgarnie widać, że skóra jest w piegi :) Tak samo miała Kimi i Chmurcia.
Bezproblemowość Aszkowa cieszy bardzo, nie powiem ;)

[quote name='malagos']Nutusia, Kochana Kobieto! :loveu: :loveu:
A Aszka ślicznosci, i ma takie fajne...no, usta, czy jak to się u psa nazywa :p[/QUOTE]

Najbardziej superowy jest mega przodozgryz (taki Lilciowy w wersji mini) :) No i ogólnie Aszka pasuje do naszej "paczki", bo ma krzywe zębole na dole, jak wszystkie nasze psiaki ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosiapk']Piękne umaszczenie, szczególnie te łaty przechodzące z rudego w czerń.[/QUOTE]

To nawet nie jest rudy - raczej taki bardziej... kasztanowy :)

[quote name='danyww']Jestem u kruszynki. :lol: Wieczorem poczytam bo byłam z [B]ewu[/B] wyciągać następną sunię z tego schronu. Sunia będzie pod opieką Malawaszki. O 14 jedziemy z nią.
..a ja jestem w takim stresie po pobycie tam i zobaczeniu tyle bied, które w zasadzie potrzebowałyby natychmiastowej pomocy :shake:[/QUOTE]

Witaj Danusiu! Czytałam, że kolejna bida wygrała los na loterii. Znając determinację ewu - nie ostatnia!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jola_li']Taka fajna psinka, że chyba już muszę się zabierać za wypełnienie nowej ramki do albumu ;).[/QUOTE]

Szykuj się, szykuj! W aparacie jeszcze mamy super fotki tej modelki :) A ewu wypatrzyła w tym okropnym miejscu kolejne malizny, więc się trzeba spieszyć z "rotacją"! ;)

Link to comment
Share on other sites

Przepiękna jest i jaka wesoła i zaradna :) To dobrze, że nie ma jakichś traum związanych z człowiekiem.
Oby mama znajomej pani optyczki się przekonała - będzie mieć wiele radości z takim psiulcem :)
Serdeczne głaski dla "gwiazdy obiektywu" i pozdrowienia dla Ciebie Nutusiu :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...