Poker Posted February 11, 2019 Posted February 11, 2019 Coś niesamowitego jak szybko parvo psy się mogą zarazić. Toniu, nie daj się. Quote
Ewa Marta Posted February 11, 2019 Posted February 11, 2019 21 minut temu, Poker napisał: Coś niesamowitego jak szybko parvo psy się mogą zarazić. Toniu, nie daj się. Tonia była zaszczepiona w schronisku, co dodatkowo osłabiło układ odpornościowy:( Te maluszki z klatki były cała noc w tym samym miejscu w schronisku, dlatego jest duże prawdopodobieństwo, że też zachorują. Chyba, że podana wcześniej surowica to zahamuje:( Quote
Dusia-Duszka Posted February 11, 2019 Posted February 11, 2019 Coś jest nie tak z procedurami odkażania pomieszczeń, skoro psy bez stykania ze sobą łapią tam parwowirozę. Quote
Anula Posted February 11, 2019 Posted February 11, 2019 Ja już nie mam siły czytać o szczeniakach ile ich ląduje w schronie.A gdzie właściciele suk tych szczeniaków?Powinny być nałożone ogromne kary dla tych ludzi bo inaczej to się nigdy nie skończy.Przez głowę przechodzi mi myśl,że gdyby szczeniaki zostały przy suce to by nie chorowały na parwo.To schron je zabija. 1 Quote
Ewa Marta Posted February 11, 2019 Posted February 11, 2019 55 minut temu, Anula napisał: Ja już nie mam siły czytać o szczeniakach ile ich ląduje w schronie.A gdzie właściciele suk tych szczeniaków?Powinny być nałożone ogromne kary dla tych ludzi bo inaczej to się nigdy nie skończy.Przez głowę przechodzi mi myśl,że gdyby szczeniaki zostały przy suce to by nie chorowały na parwo.To schron je zabija. Albo skończyłyby w stawie, bo tak też się ludzie pozbywają szczeniąt:( Quote
ewu Posted February 11, 2019 Author Posted February 11, 2019 16 godzin temu, b-b napisał: Basiu konto proszę :) Dziękuję:) Jutro jadę do Cieszyna. zamówiłam 15 fiolek surowicy. Quote
ewu Posted February 11, 2019 Author Posted February 11, 2019 Zawieziona do Wrocławia Tonia ma parwo. Szczeniaki pracownik wsadził do klatkt po niej. Jestem zdruzgotana. Dostaną Canglob codziennie i dotakowo Zylexis. Proszę o dobre myśli dla tych maleństw. Nie wiem jak to wszystko wytrzymać, nie daję już sobie rady. To jakieś piekło:( Quote
ewu Posted February 11, 2019 Author Posted February 11, 2019 3 godziny temu, Dusia-Duszka napisał: Coś jest nie tak z procedurami odkażania pomieszczeń, skoro psy bez stykania ze sobą łapią tam parwowirozę. Nie ma ludzi do pracy. Siedzi jeden pijaczyna i jak przyjechały w nocy to je wsadził do używanej klatki. Jeden wolontariusz nie jest w stanie wszystkiego sam zrobić.Dzisiaj od rana wszystko odkaża.Kierowcy wiedzą ,że szczeniaki mają wieźć natychmiast do nas nawet w nocy. Ten solidny jest na urlopie a temu , który jechał w sobotę po 22 najnormalniej się nie chciało zadzwonić. Quote
Ewa Marta Posted February 12, 2019 Posted February 12, 2019 Założę dzisiaj maluszkom wątek i będę w imieniu Basi bardzo prosiła Was o wsparcie. Już teraz koszty są wysokie. Maleństwa dostają jak pisała wyżej Basia Canglob codziennie i dodatkowo Zylexis. Quote
elik Posted February 12, 2019 Posted February 12, 2019 1 minutę temu, Ewa Marta napisał: Założę dzisiaj maluszkom wątek i będę w imieniu Basi bardzo prosiła Was o wsparcie. Już teraz koszty są wysokie. Maleństwa dostają jak pisała wyżej Basia Canglob codziennie i dodatkowo Zylexis. Wpłacę 50,00 zł od "mojej Agnieszki i od siebie 30,00 zł. Bardzo proszę Ewuniu o nr konta. Quote
Ewa Marta Posted February 12, 2019 Posted February 12, 2019 tek założę w domu, bo w pracy nie mam czasu, żeby usiąśc i napisac cokolwiek mądrego. Będe zbierala pieniądze na swoje konto i przesyłała do basi jak sie coś uzbiera. Quote
elik Posted February 12, 2019 Posted February 12, 2019 3 minuty temu, Ewa Marta napisał: tek założę w domu, bo w pracy nie mam czasu, żeby usiąśc i napisac cokolwiek mądrego. Będe zbierala pieniądze na swoje konto i przesyłała do basi jak sie coś uzbiera. Jak będziesz rozsyłać konto, to proszę nie zapomnij o mnie :) Quote
mdk8 Posted February 12, 2019 Posted February 12, 2019 ewu ile kosztuje fiolka surowicy w Cieszynie ? Quote
ewu Posted February 12, 2019 Author Posted February 12, 2019 1 godzinę temu, mdk8 napisał: ewu ile kosztuje fiolka surowicy w Cieszynie ? Za 15 fiolek zapłaciłam 6481 koron. Fiolka to 432 korony. To jest 72 zł za fiolkę. Quote
ewu Posted February 12, 2019 Author Posted February 12, 2019 Nie chcę zapeszać ale Tonia lepiej się czuje.( tfu, tfu). Zaczęła nawet pomalutku jeść. Quote
Alaskan malamutte Posted February 12, 2019 Posted February 12, 2019 4 minuty temu, ewu napisał: Za 15 fiolek zapłaciłam 6481 koron. Fiolka to 432 korony. To jest 72 zł za fiolkę. ewu, czy to jest CanglobP? Quote
ewu Posted February 12, 2019 Author Posted February 12, 2019 Byłam u szczylków, zawozłam brakującą surowicę i Zylexis. Quote
ewu Posted February 12, 2019 Author Posted February 12, 2019 Przed chwilą, Alaskan malamutte napisał: ewu, czy to jest CanglobP? Tak Quote
Alaskan malamutte Posted February 12, 2019 Posted February 12, 2019 5 minut temu, ewu napisał: Tak ewu, przepraszam, ale mam jeszcze jedno pytanie. Czy u ciebie weci zamawiaja surowicę, czy trzeba samemu szukać? z tego co wiem, tej surowicy nie ma na stanie w hurtowniach wet....Czy mam mylne informacje? Quote
anica Posted February 12, 2019 Posted February 12, 2019 Dobrze ,że Lonia czuje się lepiej!... mam nadzieję że Miłka nic nie złapała w trakcie podróży.. a tak przy okazji, kochani Zapraszam serdecznie do Miłeczki, proszę o pomoc dla tej suni, może razem coś wymyślimy? https://www.dogomania.com/forum/topic/349447-duże-mają-gorzej-los-się-do-niej-uśmiechnął-na-krótko-musi-wracać-do-schroniska-bo-jest-za-duża-miłka-najmilsza-sunia-prosi-o-pomoc/ Quote
ewu Posted February 12, 2019 Author Posted February 12, 2019 32 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: ewu, przepraszam, ale mam jeszcze jedno pytanie. Czy u ciebie weci zamawiaja surowicę, czy trzeba samemu szukać? z tego co wiem, tej surowicy nie ma na stanie w hurtowniach wet....Czy mam mylne informacje? Sama zamawiam i kupuję. Jest też lecznica , która zawsze ma surowicę. ale liczą po 95 zł za fiolkę , więc kupuję sama i w razie potrzeby zawozimy własną. Surowica jest niedostępna w Polsce, wszyscy ją sprowadzają. Quote
ewu Posted February 12, 2019 Author Posted February 12, 2019 28 minut temu, anica napisał: Dobrze ,że Lonia czuje się lepiej!... mam nadzieję że Miłka nic nie złapała w trakcie podróży.. a tak przy okazji, kochani Zapraszam serdecznie do Miłeczki, proszę o pomoc dla tej suni, może razem coś wymyślimy? https://www.dogomania.com/forum/topic/349447-duże-mają-gorzej-los-się-do-niej-uśmiechnął-na-krótko-musi-wracać-do-schroniska-bo-jest-za-duża-miłka-najmilsza-sunia-prosi-o-pomoc/ Już tam biegnę:) Quote
Ewa Marta Posted February 12, 2019 Posted February 12, 2019 Zapraszamy serdecznie na wątek pięciu maluszków. Wpadnijcie do nas, maluszki potrzebują każdej pomocy, również wsparcia dobrymi myślami: Edit: Jak się teraz wrzuca linki do wątków? RATUNKU!!! Na szczęście kilka postów dalej Isiak już go udostęniła Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.