Jump to content
Dogomania

TINO ma wymarzony DOM- zostaje u WiosnyA już na ZAWSZE :) !!!


toyota

Recommended Posts

[quote name='WiosnaA']Jeszcze odnośnie kosztów tej mojej "wyprawy".
Nie mogę Was prosić o wsparcie finansowe,po prostu nie wypada i nie przystoi dla mnie,ponieważ sama zdecydowałam,że jadę tak daleko (niektórzy pukali się w głowę ) i już natychmiast.Ale tak mi podpowiadało serce na wieść o zaginięciu,że muszę jechać i robić co w mojej mocy.Tak samo było w chwili gdy nie miałyśmy akurat samochodu,a dostałam wiadomość,że Tinulek jest w innym miejscu.Taksówka,że drogo wyniesie (50zł),ale gdy chodzi o niebezpieczeństwo o życie,czy to ludzkie,czy psie, nie umiem mysleć w danej chwili o finansach ,nie grają roli poprostu i mówię sobie jakoś to będzie.
Dziękuję,że pomyśleliście o kosztach, jeśli ktoś może i zechce nas wesprzeć będę ogromnie wdzięczna.[/QUOTE]

Kochana Wiosenko, nie tylko nie wypada, ale należy prosić o wsparcie. To, że w takiej dla siebie chwili wskoczyłaś po prostu z Rodziną do samochodu i jechałaś, żeby szukać psiaka jest absolutnie godne wsparcia choć finansowego. Jak pisałam, ja przeleję z radością 100 zł, które i tak zginą w morzu wydanych przez Was na benzynę i taksówkę pieniędzy. Poproszę numer konta na PW:-)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Ewo Marto, bardzo dziękujemy za pomoc :loveu:!

A Zachary o 12 w nocy przed poszukiwaniami warszawskimi Destinka, przywiozła 150 wydrukowanych plakatów do Wiosny :loveu:!


Destino jest wpisany na szybko do Safe Animal z danymi Stowarzyszenia 4 Dogs i z moim nr telefonu. Kompletny misz- masz. Zmienimy chyba Wiosno na Ciebie, żeby było tak samo jak w identyfikacji.pl ?

Edited by toyota
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa Marta']Kochana Wiosenko, nie tylko nie wypada, ale należy prosić o wsparcie. To, że w takiej dla siebie chwili wskoczyłaś po prostu z Rodziną do samochodu i jechałaś, żeby szukać psiaka jest absolutnie godne wsparcia choć finansowego. Jak pisałam, ja przeleję z radością 100 zł, które i tak zginą w morzu wydanych przez Was na benzynę i taksówkę pieniędzy. Poproszę numer konta na PW:-)[/QUOTE]


Ewuniu,sama masz tyle biedaków pod opieką, jejku :oops:.... z całego serca dziękujemy!!!:calus:

[quote name='Energy']Destinek ma nr 10 na wątku pudliszonów w potrzebie.
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/177924-Pudle-i-pudlowate-w-potrzebie-proszą-o-pomoc-!!![/URL][/QUOTE]

Energy,dziękujemy ślicznie!!!

[quote name='toyota']Ewo Marto, bardzo dziękuję za pomoc :loveu:!

A Zachary o 12 w nocy przed poszukiwaniami warszawskimi Destinka , przywiozła 150 wydrukowanych plakatów do Wiosny :loveu:!


Destino jest wpisany na szybko do Safe Animal z danymi Stowarzyszenia 4 Dogs i z moim nr telefonu. Kompletny misz- masz. Zmienimy chyba Wiosno na Ciebie, żeby było tak samo jak w identyfikacji.pl ?[/QUOTE]

Toyota,poprawcie niech będzie wszędzie już na mnie. Na Paluchu mi powiedzieli,że wprowadzą do jakiejś głównej bazy,ale za diabła nie pamiętam jakiej,bo już z Tinulkiem gadałam w tym czasie.

[quote name='zachary']Toyota, 150 było wszystkich ogłoszeń! Moja córka zrobiła tylko 15 kolorowych ogłoszeń...Upsss...[/QUOTE]

Twoje były piękne! Tinusia zdjęcie wyraźne i wieszaliśmy je w newralgicznych miejscach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='toyota']Co za różnica 150 czy 15, [B]liczy się serce[/B] :iloveyou: .


No zagiął rzeczywiście wszystkich :diabloti:.[/QUOTE]

Dokładnie...a ciocia [B]zachary[/B] ma Ogromne!!!

[quote name='Anula']WiosnaA podeślij mi dane do przelewu.Chociaż zapłacę za taksówkę 50,00zł.[/QUOTE]

[quote name='Ewa Marta']No właśnie, ja też bardzo poproszę o dane, bo nie mam zapisanego konta:-)[/QUOTE]

[quote name='Bogusik']Ja również poproszę dane do przelewu.To niebywałe Aniu,że tyle zrobiłaś by odnaleźć Destinka i to w tak krótkim czasie po utraceniu bliskiej Tobie osoby...Destinek już bezpieczny i zapewne szczęśliwy,że wrócił do swojego- tymczasowego domku :smile:[/QUOTE]

Z całego serca bardzo Wam dziękuję!! Wieczorkiem podeślę.

[quote name='dusje']Gratulacje :multi:Madry psiak,gnal do swojej Panci :loveu: Pokochal Ja calym sercem :loveu:
WiosnoA :lol:ten cudowny psiak nigdzie nie znajdzie lepszego domu.Pozwolisz mu zostac? :lol:[/QUOTE]


Gdyby to wszystko miało miejsce pół roku temu ....po tym wszystkim co przeszliśmy nawet bym się nie zastanawiała,od razu bym napisała,-koniec tułaczki,Destinuś zostaje u mnie na zawsze!!
Ale dziś :-(,to co się dzieje w ostatnich miesiącach w moim życiu, które wywraca się do góry nogami kompletnie i jedna tragedia goni drugą, nie mogę adoptować Tinulka,to byłoby strasznie nieodpowiedzialne:shake:.Na obecną chwilę jakoś sobie radzimy,ale w najbliższym czasie wiele się u mnie zmieni, nie na lepsze niestety :-(.
Mam swoje dwa psiaki i dwa kotki,teraz musiałam jeszcze zabrać kotka-sierotkę Taty do siebie,z Tinulkiem mam sześć zwierzaków.Choć bardzo,bardzo bym chciała (i o dziwo mąż!-nie psiarz!),żeby Tinuś został na zawsze u nas,ponieważ strasznie ten Maluch zawładnął naszym sercem,to nie mogę:-(,...mogę nie podołać w utrzymaniu po prostu.Zobaczymy co przyniesie przyszłość,będzie z nami mieszkać oczywiście na razie,ale szukajmy mu cały czas Domku,takiego od serca...jak to sprawdzić?na dziś nie wiem.. strasznie się boję po tym wszystkim. Nawet siły nie mam pisać o byłych właścicielach.

[quote name='Kora']Wiosenko, w poscie 494 napisalac o Paluchu
"Toyota,najpierw mi mówili o opłacie ,jednak gdy w skrócie poznali historię nic płacić nie musiałam." mozesz mi o tym cos wiecej napisac?![/QUOTE]

Na początku rozmowy od razu powiedzieli,że będzie opłata,na co odpowiedziałam,że oczywiście zapłacę.Zaraz po chwili zobaczyłam jak obok recepcji uchylają się drzwi i wygląda smutny pyszczek .Tinulek usłyszał mój głos i wyjrzał sprawdzić :-(! Powiedziałam- Tinulku.. i wtedy radości nie było końca.Boże, jak on mnie całował!!, jak on się cieszył,nie da się tego opisać :-(,po prostu nie da .Ja nie widziałam,ale córka mówiła, że pracownicy się zeszli, zaglądali do pokoiku, wzruszali się i uśmiechali. Musiałam przerwać to dość długie powitanie i załatwić formalności.Pan zapytał dlaczego w danych czipa jest podane schronisko w Elblągu(tu pomyłka),mieszka w Białymstoku,a zgubił się w Warszawie??. Powiedziałam pokrótce jak trafił do mnie i póżniej o nowych opiekunach,którzy zgubili. Zapytali,to co ja robię w Warszawie,no i powiedziałam,że od 6 rano przyjechałam go szukać.Byli zdziwieni.Tak jak pisałam wcześniej,Pan powiedział,że czipa wprowadzą jeszcze do głównej bazy (nie pamiętam jakiej).
Destinuś był u nich krótko,około 2-3godz ,ale zdążyli już podać tabletki na robale,zakropić od pcheł i zaszczepić,dostałam książeczkę,tak ponoć postępują z nowym psiakiem.
Mam przesłać im dowód mojego szczepienia Tinusia.Podpisałam dokumenty,zapytałam o opłatę,ale Pan powiedział jakoś tak,że wszystko w porządku,to wszystko,i życzyli nam szczęścia,Nie wiem dlaczego odstąpili od opłaty.
Ja byłam trochę w amoku i całych rozmów nie słyszałam,może coś w międzyszasie jeszcze rozmawiali z córką,zapytam jej.

Link to comment
Share on other sites

Aneczko,
przytulam i wiem,co czujesz-ja dwukrotnie w tym roku przeżyłam rozstanie-wiesz,że zawsze będą Ci,których kochamy z nami...

Ostatnio nie mogłam zalogować się na dogo,teraz piszę i mam nadzieje,że nie skasuje.
Cieszę się,że Tinulek,po tak strasznych przejściach,szczęśliwie jest z Tobą.
Prześlę grosik,nr konta mam.
Cieplutko pozdrawiam,pa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kora']Wiosenko, nikt nie mial prawa nawet wspomniec o oplacie, mogl jedynie wspomniec o dobrowolnej darowiznie, ale tez wtedy kiedy juz zalatwiasz formalnosci i zapytasz. Jesli bylo inaczej to dokladnie napisz mi jaki to byl dzien.[/QUOTE]

Wyglądało,że mówią poważnie,ale może ja tak to odebrałam będąc w szoku...o darowiźnie nie wspomniano.
Najważniejsze,że Tinulek jest już z nami!

Wrócił do siebie jakby nigdy nic..zaraz po wejściu do domu obleciał kąty i stanął przy szafce gdzie są piłki...zjadł i długo odpoczywał.
Później wszystko wróciło do normy jakby nie wyjeżdżał od nas.

[quote name='MikAga']Aneczko,
przytulam i wiem,co czujesz-ja dwukrotnie w tym roku przeżyłam rozstanie-wiesz,że zawsze będą Ci,których kochamy z nami...

Ostatnio nie mogłam zalogować się na dogo,teraz piszę i mam nadzieje,że nie skasuje.
Cieszę się,że Tinulek,po tak strasznych przejściach,szczęśliwie jest z Tobą.
Prześlę grosik,nr konta mam.
Cieplutko pozdrawiam,pa.[/QUOTE]

[quote name='Bogusik']Czekamy na dane do przelewu,bo jeszcze nie dotarły....?![/QUOTE]

[quote name='Ewa Marta']Ja też bardzo poproszę, bo Wiosenka w swojej skromności nie podaje nam numeru.[/QUOTE]

Wysłałam.Z całego serca ogromnie Wam dziękuję!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...