obraczus87 Posted February 17, 2012 Author Share Posted February 17, 2012 [quote name='Nikaragua']Niewdzięcznica.... Może za krótki spacerek był, ze musiał dosikać w domu ;)[/QUOTE] No właśnie jak na Jej spacery - to ten był długi :) nie wiem co jej strzeliło do łebka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted February 17, 2012 Share Posted February 17, 2012 to kładz się do nich;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmosia Posted February 17, 2012 Share Posted February 17, 2012 [quote name='Nutusia']Musi ma w sobie coś z... jamnika - one też chodzą tylko tam, gdzie mają ochotę ;)[/QUOTE] Kochana, oby tylko z jamnika :) Moja Siuśka w takim razie, też coś z jamnika ma, bo chodzi, gdzie jej pasuje, a jak nie, to nie. I choćbyś wołała, smakołyki dawała, ma to głęboko w .... Patrzy przy tym na Ciebie z takim politowaniem, że w końcu się zbieram i idę tam, gdzie ona chce :eviltong: Ma się to pedagogiczne podejście :evil_lol: A Myszece przelałam parę grosików. Buziaczki dziewczynki:calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 17, 2012 Author Share Posted February 17, 2012 [quote name='[email protected]']to kładz się do nich;)[/QUOTE] Kochana - nie tak szybko :) musiałam kuchnię posprzątać no i wyjść z Mychą jeszcze. Teraz znowu migdali się z TZ :diabloti: [quote name='marmosia'] A Myszece przelałam parę grosików. Buziaczki dziewczynki:calus:[/QUOTE] Bardzo dziękuję :multi::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 witam co tam u was? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 18, 2012 Author Share Posted February 18, 2012 [quote name='[email protected]']witam co tam u was?[/QUOTE] A witam :) Dzisiaj rano zostałam obudzona lizaniem po całej twarzy :evil_lol: Potem sprzątanie (Mysza panicznie boi się odkurzacza, mopa itd :roll:) Zaraz idziemy zrobić sobie drzemkę, bo strasznie boli mnie głowa :roll: a potem jedziemy do moich rodziców. To dla Myszki ważny dzień :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 czyżby szykował się domek?:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 18, 2012 Author Share Posted February 18, 2012 [quote name='[email protected]']czyżby szykował się domek?:cool3:[/QUOTE] Nie, nie ;) Dzisiaj Myszka jedzie do miasta :evil_lol: noc spędzimy u rodziców, takie spotkanie. Ale dla Myszki to będzie zupełna nowość. Duże skrzyżowanie, winda, blok, masa ludzi na spacerach, dużo osób w mieszkaniu itd itp... Tak więc trzymajcie kciuki.. Jak nie zapomnę zabrać aparatu to porobię JEj foteczki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 acha więc ja już kciuki trzymam:cool2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 sporo przeżyć będzie miała maleńka :) bawcie się dobrze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 18, 2012 Author Share Posted February 18, 2012 Zaraz ruszamy :) Mam nadzieję, że Myszka zaakceptuje Tobiego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Jesteśmy ciekawi,jak Myszka zniosła tą moc wrażeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Mam nadzieję że Myszka śpi już spokojnie w domu Rodziców:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 20, 2012 Author Share Posted February 20, 2012 Witajcie :) Wizyta u rodziców przebiegła chmmm..... nawet spokojnie ;) oprócz tego, że Myszka ustawiła do pionu Tobiego, który zaczął bać się własnego cienia :mad: Myszka uznała, że tam gdzie spędziła więcej niż pół godziny, to jest już Jej własnosć. I tak oto Tobi nie mógł wskoczyć na kanapę, na fotel (na którym śpi w nocy). Mycha również uznała, że połowa dużego pokoju nalezy do Niej i twardo się swojego zdania trzymała :mad: małe to to, a jakie wredne :diabloti: Rodzina zakochana w Myszce :loveu: Na spacerach (jesli można nazwać to spacerami) nawet było ok. W sobote nie chciała siusiać, ale w ndz rano już było ok. W ndz zostawiliśmy Ją u rodziców na 2 godziny - to przez długi czas chodziła i szukała nas, ale później siostra ululała Ją i Mycha zasnęła :loveu: Z miseczek Tobiego korzystać nie chciała :crazyeye: na co wszyscy zrobili wielkie gały, bo poprzednia tymczasowiczka jak wpadała do mieszkania moich rodziców to najpierw szła się zesikać, a potem do misek Tobiasza. :evil_lol: Wczoraj wieczorem jak dotarliśmy do domu, to Myszka od razu rozwaliła się na łóżku i zasnęła snem kamiennym. Ani walenie, ani stukanie nie obudziło królewny :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 Czyli egzamin "na miasto" zdany celująco! Brawo Myszonku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 no to super Myszka wie że to kobitki żądzą:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 20, 2012 Author Share Posted February 20, 2012 JAk przekonać Myszkę do polubienia Dejciora?? Gdy zabieram Mychę na górę do teściów - Myszka stoi nieruchomo. Gdy Deja zeszła do nas - Myszka rzuciła się na Nią.... Na podwórku też kiepsko wyszło zapoznanie... Wredzioch okrutny z Myszki :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 Mikromalizny już tak mają - im mniejsze tym bardziej wyrywne... Dobrze, że te duże sobie z tych małych nic nie robią i odpuszczają (o czym te małe niestety wiedzą i perfidnie to wykorzystują ;)). A tak na poważnie, to pewnie jest jednak strach przed dużo większym... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 20, 2012 Author Share Posted February 20, 2012 Niestety jak Myszka się rzuciła na Deję, to Deja odpłaciła Jej tym samym. Muszą ustalić swoje miejsce - ja o tym wiem... nawet nie wiedziałam, że Deja potrafi pokazać zęby... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 kto by pomyślał, że w tak małym ciałku, taki charrrrrakterek siedzi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 20, 2012 Author Share Posted February 20, 2012 W jaki sposób przekonać Ją do zaakceptowania Dejciora?? :roll: pozwolić im, aby się "dotarły" ?? :evil_lol: tylko czy będę miała co zbierać z podłogi wtedy :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 Myślisz, że Dejkę Ci przyjdzie z podłogi zbierać? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 20, 2012 Author Share Posted February 20, 2012 [quote name='Nutusia']Myślisz, że Dejkę Ci przyjdzie z podłogi zbierać? ;)[/QUOTE] :megagrin: no właśnie... chyba Deję :evil_lol: Deja do Niej z miłością - bawić się chciała, a Myszka do Niej z zębami :mad: Dzisiaj wrócę późno.. ale jutro to trudno - puszczę Je na żywioł :diabloti: najwyżej trafię na Czarne Kwiatki DT za znęcanie się :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pyrdka Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 Cioteczki zajrzyjcie proszę[URL="http://www.dogomania.pl/threads/223275-Wyrzucona-kr%C3%B3tko-przed-porodem.-Szczeniaczki-szukaj%C4%85-DS-lub-chocia%C5%BCby-DT.-POMOCY%21%21%21"] http://www.dogomania.pl/threads/223275-Wyrzucona-kr%C3%B3tko-przed-porodem.-Szczeniaczki-szukaj%C4%85-DS-lub-chocia%C5%BCby-DT.-POMOCY!!![/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 kto by się tego spodziewał po Myszce, daj znać jak poszło 'na żywioł' - strach się bać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.