Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 04/05/19 in all areas

  1. Jest sobie taka psina Kundelek, raczej dość młody, nie wiadomo, skąd się wziął. Pojawił się zimą, dostał kącik u sąsiadki, ma jedzenie i nocleg. Obecnie jednak poczuł się "zadomowiony" i zaczął agresywnie bronić podwórka, które nie jest dobrze zabezpieczone, prawdopodobnie też kogoś pogryzł. Sąsiadka nie może go wziąć do domu, bo ma 3 duże psy, nastawione do małego dość agresywnie. Na razie został zabezpieczony na łańcuchu, ale co to za życie :( Może uda się znaleźć mu dom? A na razie może jakiś hotelik lub DT? Szkoda pieska, na razie pogryzienia nie udowodniono, ale nie może biegać luzem, bo jest agresywny do przechodzących ludzi. Pod koniec miesiąca mogę zadeklarować 30-50 zł deklaracji na hotelik, ale to kropla w morzu :( Ogłoszę go na OLX i może jeszcze gdzieś, na razie jednak mam tylko takie zdjęcia jak wyżej. Rozliczenie + 10 zł - terra + 20 zł - Nesiowata +30 zł Baltimoore Razem +60 zł na koncie Ogłoszenia: https://www.olx.pl/oferta/maly-prawdziwy-obronca-domu-CID103-IDznFdT.html#40cf02b9d4
    3 points
  2. Królewna Cola :) . Rozmawiałam z Panią Coli i wszystko jest w porządku. Cola już jest po pierwszej cieczce i za trzy miesiące będzie wysterylizowana. Jeszcze zdarza jej się nasiusiać na podkład w domu ale już coraz rzadziej .Pani mówi, że to wielka pieszczocha! W stosunku do obcych w dalszym ciągu jest nieufna i boi się małych psów. Nie lubi mopsów i yorków :) ogólnie pani bardzo się cieszy z posiadania tego maluszka!
    3 points
  3. Skontaktuje się że Skarpetą Owczarkową i zapytam o szansę na zapomogę dla Dragona. EDIT Wysłałam zapytanie do konform31 i czekam na odpowiedź.
    3 points
  4. Witam, udało mi się zalogować. Spróbuję wieczorem napisać kilka słów.
    2 points
  5. Eluniu, przytulam kochana smutno... bardzo smutno...iluż ludzi w miejscu gdzie powinno być serce ma kamień! :( ... pewnie grzeszę ale jak słyszę taki dramat ,opuszczonych w chorobie na starość zwierzatek nawet ludzi....to chciałabym ,zeby ten świat już się skończył!...
    2 points
  6. Wstawiam co mi wczoraj napisała p.Ania: Dzień dobry Pani Bogusiu!!! Proszę się nie martwić wszystko jest w porządku. Przepraszam, że nie odezwałam się wcześniej. W moim przypadku, brak wiadomości, to dobre wiadomości. Nad Ajeczką pracujemy. Boi się biedulka wszystkiego, ale załatwia się już na dworze. Potrzeba dużo czasu, żeby wyprowadzić ją z tego stanu. Może się to kiedyś uda. Śmieję się Pani Bogusiu, że mam czworo dzieci - trzy dziewczyny i chłopaka. Psie dzieci czasami rozrabiają, ale na szczęście niczego nie niszczą. Ajka uwielbia w nocy na dworze szaleć, biega wokół mnie z kawałkiem trawy w zębach i widać, że sprawia jej to dużo frajdy. Pozdrawiam Panią bardzo serdecznie. Ania
    2 points
  7. Witaj czarna czekoladko - zapowiadają piękny dzień więc będziesz miał sporo okazji na zabawę. Powodzenia!
    2 points
  8. Misio z zapasem smaczkow :) Dzisiaj dotarla rowniez karma. Filmiki tradycyjnie wrzuci Kasia. Zrobil sie niezly puchatek z tego pieska, niedlugo trzeba bedzie go troche uformowac bo wszystko przynosi z dworu na tym gestym futrze ;)
    2 points
  9. Nie musiałam dzisiaj ja dzwonić - pan Leszek sam zadzwonił zdać mi relację z całego dnia :) Dawno nie widziałam kogoś tak bardzo szczęśliwego z powodu przyjęcia psa pod dach :) Została mi wciąż karma od Madie po Zefirku, zawiozę jej trochę, a może więcej niż trochę dla Toski. Chyba się przyda..
    2 points
  10. Wizyta p/a się odbyła i faktycznie to była tylko formalność,bo wypadła bardzo dobrze :) Dom duży,ogrodzenie porządne,a psiaki mimo wieku bardzo zadbane,z lśniącą sierścią.Przywitały p.Monikę merdającymi ogonkami i rozdawały buziaki.W każdym pomieszczeniu legowiska i nawet w kuchni.Na kanapie specjalnie rozłożone 2 baranie skóry, aby dziewczyny mogły się wylegiwać,co chętnie czynią,bo to naturalne skóry.Jedzonko gotowane mięsko,warzywka i ryż i sucha karma.Pani Wanda wprawiona w podawaniu kroplówek i robieniu zastrzyków ze względu na chorobę Perełki.Cudny,pełen miłości i empatii domek będzie miała Emisia i prawdo podobnie w przyszły weekend już w nim zamieszka :)Pani Wanda w ten jedzie do Częstochowy, dlatego będzie umawiać się z Hanią na kolejny.Państwo zakochani w naszej kruszynce bez pamięci i wiem,że jej tam ptasiego mleka nie zabraknie :) Puki co, to zdjęcie z olx Emi, to z języczkiem oboje mają w telefonie i nie ma dnia aby na nie nie patrzyli :)
    2 points
  11. Bazarek jest przewidziany dla 3 psiaków - dla Fado 50% i 50 dla 2 Twoich psiaczków Miłej i Rokyego. Jak podzielisz Twoją część, tak będzie :) Aniu nie musisz wspomóc i nie stawaj na głowie. Ile uda się zrobić kasy, tyle będzie :) Będzie kolejny bazarek. EDIT Myślałam, że podzielę kwotę pozostałą po Tinusi, ale dzisiaj na spacerze z psami znalazłam bardzo zaniedbaną maleńką sunię z guzem na listwie mlecznej :( Muszę się nią zaopiekować, wyleczyć i szukać domku. Więcej suni możesz zobaczyć na wątku Beni.
    2 points
  12. Dokładnie, Tania tak się zabunkrowała w transporterze, ze nie ma mowy, żeby Fado się do niego dostał. Za to wczoraj wieczorem znalazłam go, jak z Jimmim spali koło siebie, więc myślę, że brak transporterka na jego relacje z psami dobrze zrobił. Sam transporter tej wielkości to widać super sprawa dla takich psów po przejściach, które boją się rozłożyć w zwykłym otwartym legowisku. Tania swój zostawiła, żeby zamieszkać w tym od Fado. Ma dokładnie ten sam model, tylko mniejszy.
    2 points
  13. Właśnie o tym pisałam, że takie zmiany tworzą się po zakłuciu. U mopsików nie goiło się, ale może dlatego, że coś w srodku zostało i wylizywały. U nas na głupim jasiu zostały zmiany usunięte i po kłopocie.
    1 point
  14. Wieczorem, podjechałam po receptę i udało mi się krótko porozmawiać z panią doktor, ponieważ radość z pięknego futra Rokusia nie trwała długo! znowu zaczyna się wygryzać! do krwi :( spytałam czy ten lek jest też tak szkodliwy na wątrobę i czy może jednak lepiej byłoby operować Rokusia, skoro to tak powraca? że może jakieś argumenty dla pana Andrzeja ,żeby przestał się tak obawiać? odpowiedziała - - czy wie pani jak szkodliwa jest grzybica? jakie czyni zmiany nie tylko na skórze ale i na narządach wewnętrznych? czy widziała pani ,jakie głębokie zmiany pies ma na skórze? czy widziała pani te blizny do których pies nie daje się dotknąć? dodatkowo ,patogeny są przenoszone na ludzi i inne zwierzęta! tak naprawdę to wszyscy domownicy powinni być przebadani przez dermatologa a zwierzęta ,które są w domu przez weterynarza. - decyzja ,żeby najpierw leczyć grzybicę ,jest zasadna z medycznego punktu widzenia a nie z powodu obaw właściela, ponieważ istnieje poważne ryzyko powikłań i gdyby były inne alternatywy, to na pewno byśmy je omawiali, możliwość operacji lub jej brak, powiedziała pani doktor to dopiero ,po uzyskaniu wyników rtg i innych, po wyleczeniu grzybicy, powrócimy do tematu operacji! Orungal 100mg - to lek ,który teraz ma wypisany Roky, kapsułkę na dostawać raz dziennie po posiłku, w czymś tłustym /pasztet, masło / mamy pozostawać z panią doktor w kontakcie mejlowym ,w przyszłym tygodniu, czy Rokuś , przestaje się drapać oraz o wszystkich zmianach jeśli takie zauważymy?
    1 point
  15. Biedny Dragon, to okropne że tak cierpi. Szczęście tylko w tym że trafił na tak wspaniałą opiekunkę. Zaraz wpłacę grosik
    1 point
  16. Zapomniałam dodać, że do każdego zakupu jest gratis niespodzianka :)
    1 point
  17. 1 point
  18. Jeee, super :) Poproszę nr 17 kwiatuszek za wywoławczą
    1 point
  19. 1 point
  20. taki skundlony pinczerek; adopcja dogo.....
    1 point
  21. I to już nawet nie chodzi o to czy ktoś bada dom do którego idzie pies tylko o to że jak ja się kontaktuję z różnymi Ośrodkami gdzie są psy do adopcji to robi się cisza , nikt nie pyta jakie mam warunki i co mogę psiakowi ofiarować po prostu nie ma żadnej odpowiedzi. Ja z chęcią porozmawiam, zaproszę do nas, zapytam co mogę zmienić, jak poprawić to co jest by zabrać psa do nas, ja jestem otwarta na to by dać dobre warunki na miarę naszych możliwości, tylko nikt nie chce rozmawiać. Ja wiem co się dzieję, sama już nie mogę patrzeć na skatowane, utopione, przywiązane do auta psy i ciągnięte, na zagłodzone i doprowadzone do rozpaczy ale to co ja mogę zrobić to zadbać o to by nasze psy nie spotkało coś takiego
    1 point
  22. Witaj rozmarzony Blondynku. Czy zacząłeś chociaż prace ziemne w ogrodzie tej wiosny? Bo chyba starasz się pomagać w tym zakresie?
    1 point
  23. 1 point
  24. Dziękuję za zaproszenie, podrzucę chociaż w górę!
    1 point
  25. 1 point
  26. Dobry wieczór, czy Twoje cudeńka można prać? Czy będziesz dodawać cudeńka czy książki ?
    1 point
×
×
  • Create New...