Jump to content
Dogomania

Kwiaciarenka

Members
  • Posts

    266
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Kwiaciarenka's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

14

Reputation

  1. Dziękuję za sianko królik zajada, nie jest królikiem do adopcji, kupiłam ja na rynku jako małego króliczka przeznaczonego na ubojtak mi powiedział sprzedawca. Królik ma się dobrze, biega wrod kotów śpi z psem. Pellet wsypuje kotom do kuwet, jest taniej. W związku z tym że nigdy nie mogę połapać się co ijak, większość wiadomości pisze Kasia, oblatana w sieci jak nic. Dziękuję bardzo za wszelkie propozycje pomocy
  2. Udało mi się dogadać, jeśli znajdzie się dom,jest do adopcji, sunia ma maxymalnie półtora roku
  3. Też chętnie przygarne, proszę o telefon 797 135917 z góry bardzo dziękuję
  4. Bardzo d Chętnie przygarne, ie mam dostępu do komputera,proszę o tel. 797.135917
  5. Chętnie przygarne, ie mam dostępu do komputera,proszę o tel. 797.135917
  6. Domek ma potencjał z miejscem do pracy dla mnie i spokoju da zwierząt dobra lokalizacja dogodne warunki umowy duża działka, nigdzie więcej nie znalazłam nic innego, ludzie wolą, e y wszystko się rozpadło, niż przynosiło pożytek
  7. Witam serdecznie. Chciałbym wesprzeć Babelka, to mały piesek w wieku13-14 lat. U mnie jest około 4 lat i jak każdy staruszek potrzebuje wsparcia stawów, mokrego jedzonka, ząbki już nie te, witamin.
  8. Witam, udało mi się zalogować. Spróbuję wieczorem napisać kilka słów.
  9. [quote name='Shilomaniak']Chyba komputer dalej w naprawie, bo Kwiaciarenka zamilkła :shake:[/QUOTE] Komputer wrócił,Kwiaciarenka walczyła 16 dni z chorobą staruszki i przegrała.Niunia odeszła a ja próbuje zebrać się do kupy.
  10. [quote name='Mazowszanka13']Wyskoczyłam na 5 minut do weta odebrać Stress out ( mam weta pod klatką). W tym czasie Lisio dobrał sie do kosza na śmiecie, gdzie na dnie, przykryte gazetą były kości ze skrzydełek kurczaka. Śpieszyłam się z obawy o bandaż, a ten cwaniak tylko czekał na to kiedy wyjdę i wyżarł wszystkie kości . Na wsi się nie przejmują, ale ja zawsze denerwuję się, że zaszkodzą. Chociaż jeśli Lisio mieszkał kiedyś na wsi to tez pewnie je jadł. Chyba ten Tonisol zacznę sama zażywać ;)[/QUOTE] U mnie nigdy kości nie jadał
×
×
  • Create New...