Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 08/25/17 in all areas

  1. Przed chwilą dzwonił pan Leszek - jest zachwycony Teo:) Powiedział, że nigdy jeszcze nie zdarzyło się, że pies wszedł na tor pracy po 24 godzinach pobytu w hotelu!!! Jego zdaniem Teo nie potrzebuje pracy behawioralnej, za to wspaniale węszy, szuka smaczków, śladów - tor pracy sprawia mu ogromna przyjemność, a jego odwaga i samodzielność są godne pochwały:) Po 24 godzinach p. Leszek twierdzi, że Teo ma nawet więcej z BOSa, niż 90 %, jest po prostu Białasem;). Pies nie wykazywał dzisiaj żadnych oznak agresji - był głaskany, miziany po uszach, pieszczony po klejnotach(bo to ich ostatnie chwile;)) i nic. Pracy wymaga jedynie przywołanie, które w przypadku Teo zupełnie nie działa.
    3 points
  2. Kiedy adoptowaliśmy naszą sunię, dostaliśmy informację od DT, że czasem siusia w mieszkaniu. Byliśmy przygotowani na częste spacery i naukę czystości, niestety u nas sunia bardzo siusiała, a my nie byliśmy w stanie nad tym zapanować, w dzień wychodziła na spacery co 3 godziny, a i tak była w stanie nasikać w międzyczasie. Siusiała nie tylko na podkłady, ale zdarzało się jej też zasikać nam, podłogę, dywany, łóżko. Sytuacja z tak częstym sikaniem trwała ok 4 tygodnie, sunia była zdrowa pod tym względem. U nas moim zdaniem siusianie miało wymiar psychiczny, związany ze stresem (nowe miejsce, nowi ludzie) Ptysia musiała być bardzo zagubiona i przerażona, potrzebowała więcej czasu, żeby poczuć się bezpieczniej. Teraz kiedy jesteśmy w domu wypadki się nie zdarzają, sunia jest przyzwyczajona do tego, że kiedy idę do pracy zostawiam jej podkłady. Jej siusianie w domu nie jest dla nas problemem, to starszy piesek i zdaję sobie sprawę, że może nie być w stanie wytrzymać bez siusiania pod naszą nieobecność, nie robimy z tego powodu żadnego zamieszania, jeśli się przytrafi wyrzucam podkład i tyle, jeśli nie chowam na następny dzień. Troszkę przynudzam, ale tak sobie myślę, może Jaga też sika ze stresu? Może wyczuwa niezadowolenie pani, z powodu sikania i to dodatkowo ją stresuje? Może potrzebuje po prostu więcej czasu? Ona tak naprawdę bardzo krótko jest w DS, może jeszcze nie czuć się całkiem u siebie. Oczywiście nie neguję konieczności przeprowadzenia badań i jestem jak najbardziej za, ale gdyby okazało się, że jest zdrowa to może warto wziąć też tą opcję pod uwagę.
    3 points
  3. wiadomości eskowe z domku Astrusi, Astrusia w domku jest spokojna i chyba ufna,wciska się do łóżka i zaczęła pozwalać się czesać.Na zewnątrz dziewczynka wychodzi sama,ale tylko na podwórko-nie chodzi na smyczy i nie pozwala się zbytnio zbliżyć do siebie.Pozytywnie reaguje na inne zwierzęta,próbuje się z nimi bawić-do Iwonki przychodzi koleżanka z pieskiem i to są dobre wizyty dla Astruni. Pańciostwo Astruni i ich podejście do małej jest super pozytywne,wyrozumiałe i dostosowane do potrzeb dziewczynki,brakuje tylko otwarcia się małej na zewnątrz w stosunku do rodzinki-może jeszcze troszkę czasu potrzebuje.... Pozdawiam, Aga i Mika,pa.
    2 points
  4. Dzwoniłam dzisiaj do Pani Reksiunia w nadziei na dobre wieści. Nie zawiodłam się. Jak zadzwoniłam Pani bardzo się ucieszyła i powiedziała, że dzisiaj miała zamiar do mnie dzwonić. Reksio czuje się, jak u siebie. Z Panem już się zaprzyjaźnił. Nie ma mowy o pokazywaniu ząbków. Jak Państwo przestają go głaskać, trąca rękę pyszczkiem ( u anecik też tak robił). Schody już nie są straszne, maszeruje dzielnie. Wyleguje się na fotelach lub na kanapie. Na spacerkach jest grzeczny, przyjaźnie nastawiony do piesków. Pani mu gotuje jedzonko i Reksiulek gardzi suchą karmą. Wczoraj pierwszy raz został sam w domu, test zdał na szóstkę. Był cichutko i niczego nie zniszczył. Podsumowując, kolejny psiak, jeszcze niedawno, bezdomny i nikomu niepotrzebny teraz jest kochany, rozpieszczany i traktowany, jak królewicz. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy się do tego happy endu przyczynili!!!
    2 points
  5. Ciastuś już w swoim nowym, wspaniałym domku :) Kocurka do Krakowa zawiozła moja koleżanka, za co serdecznie dziękuję. <3 Koszty benzyny w obie strony wyniosły: 50zł https://s29.postimg.org/67c9gghon/DSCF9494.jpg Rodzinka przemiła, bardzo świadoma i solidnie wyedukowana w kocim temacie :) Trzymajmy kciuki aby Ciastek szybciutko dogadał się z nową koleżanką :)
    1 point
  6. Mój typ psa: jasny z ciemną kufą.... :) Będę i ja zaglądać.
    1 point
  7. zapisuje się u Foxika. PRZEpiękny pies..można go ogłaszać jako mix owczarka belgijskiego ;) chyba...Będę mu mocno kibicowac w drodze do nowego domu!
    1 point
  8. Przy swojej inteligencji, potrzebie ruchu, pracy Teo musiał strasznie cierpieć na tym łańcuchu, a stał tam prawie 3 lata. Do Murki przyjechał bardzo sfrustrowany pies, a wtedy pojawia się i agresja.
    1 point
  9. u mnie Nutka ma na Kraków https://www.olx.pl/oferta/nutka-srednia-mloda-energiczna-lagodna-sunia-blaga-o-dom-CID103-IDnPDgC.html na Katowice https://www.olx.pl/oferta/przesliczna-sunia-nutka-do-pokochania-od-zaraz-CID103-IDng5PY.html na Bielsko https://www.olx.pl/oferta/nuteczka-mloda-lagodna-pogodna-sunia-kochajaca-caly-swiat-adopcja-CID103-IDnsmEg.html mnóstwo tych ogłoszeń....
    1 point
  10. Wskazówki szkoleniowe Sowy zawsze są cenne :)
    1 point
  11. @Sowa śmiem twierdzić, że nie mam swoich metod szkoleniowych :) Ja jestem na tyle głupi, że po prostu słucham rad osób które się tym zajmują :) Nijak też nie ujmuję Twoim metodom- śmiem nawet twierdzić, że są lepsze od tego co ja robię z moim "Ryśkiem" :) A "Pan" to bardziej określenie, z którym mnie Rico kojarzy aniżeli określenie "własności" :) Zwyczajnie jak jesteśmy na dworzu i moja partnerka trzyma go na smyczy jak ja się chowam to Rico słyszy "szukaj Pana" :) Niemniej muszę przyznać, że Twoja wypowiedź wywołała u mnie potrzebę edukacji i przeczytałem kilka ciekawych artykułów. Faktycznie udowodniono, że psy z którymi się witamy mają znacznie obniżony poziom kortyzolu (hormonu stresu). Dziękuję za te cenną wskazówkę! Wprowadzam stopniowo w życie nowe metody :) Ehhh jak miło jest się uczyć :)
    1 point
  12. Ależ ten psiaczek jest zamknięty w sobie. Ile złego musiał doznać, żeby ratować się taką totalną izolację na świat. :( Ale kroczek po kroczku na pewno będzie się odwdzięczał za dobroć i serce. Głaski pod bródką i ode mnie :)
    1 point
  13. Na wstępie bardzo dziękuję za odpowiedź i poradę. Na szkoleniu był z Vertem mąż uczył się tam podstawowych zachowań. Jednak szczerze przyznam ja nie stosuję się do zasad u mnie Vert robi co chce. Jak widać nie jest to dobre. Fakt jest też taki, że mało mamy dla niego czasu i musimy to zmienić abyśmy czerpali radość z bycia razem dla naszego obopólnego dobra.
    1 point
  14. Efekty są natychmiastowe! Specjalnie dla psiaka wziąłem dzisiaj wolne. Właśnie wróciliśmy ze spaceru- ok 15km po lesie i terenach okołoleśnych. Pies wrócił, napił się i padł. Już w połowie spaceru szedł grzecznie przy nodze i czekał aż będzie czas na zabawę. Doszliśmy do polany i zaczęła się frajda jego ulubioną linką :) Po zabawie pies grzecznie wrócił na smycz i grzecznie szedł do domu. Porada dla wszystkich, których psiaki przechodzą trudny okres- Wymęczcie swoje psy!!! Nie bójcie się, że coś z nimi nie tak. Zwyczajnie zmieniają się i potrzebują chwili, żeby się z tymi zmianami oswoić.
    1 point
  15. Lika na Kraków: http://www.morusek.pl/ogloszenie/365113/Szalona-psia-ksiezniczka-LIKUSIA-w-typie-szpica-mini-/#.WaAHyOlpzIU http://alegratka.pl/ogloszenie/slodka-mikroskopijna-psia-wariatka-28551121.html http://krakow.oglaszamy24.pl/ogloszenie/280697009/krakow-Szalona-psia-ksiezniczka-LIKUSIA-w-typie-szpica-mini.html https://www.olx.pl/oferta/szalona-psia-ksiezniczka-likusia-w-typie-szpica-mini-CID103-IDlkvkA.html https://www.gumtree.pl/a-psy-i-szczenięta/kraków/szalona-psia-księżniczka-likusia-w-typie-szpica-mini/1002077657560910977041209?activateStatus=pendingAdActivateSuccess http://www.kupsprzedaj.pl/o/szalona-psia-ksiezniczka-likusia-w-typie-szpica-mini/3553308 http://krakow.lento.pl/szalona-psia-ksiezniczka-likusia-w-typie,5932852.html http://www.krakusik.pl/szalona-psia-ksiezniczka-likusia-w-typie-szpica-mini-351838 Ogłoszenia, które stale odnawiam: http://www.morusek.pl/ogloszenie/349334/Slodziutka-psia-wiercipietka-malutka-Lika/#.WaAIJelpzIU http://www.morusek.pl/ogloszenie/340698/Lika--ok-2-letniamala-psia-krolewna-w-typie-szpica-szuka-domu/#.WaAIJOlpzIU http://alegratka.pl/ogloszenie/lika-ok-2-letnia-mala-psia-krolewna-w-28367088.html
    1 point
  16. No to pozostaje przeczekać ;) Jeśli można coś podpowiedzieć...rewelacyjnie męczą psa zabawy węchowe. Praca nosem jest bardzo wyczerpująca i daje psu satysfakcję. Spróbujcie szukać "zagubionych" rzeczy, albo siebie, smaczków, czegokolwiek. Efekty są świetne.
    1 point
  17. Zastanawiałam się wczoraj, dlaczego nie zrobiłam OLX Nutce w "swoim" pakieciku i też dorobiłam:https://www.olx.pl/oferta/sprawdz-moze-to-na-ciebie-czeka-nutka-CID103-IDof30c.html Na razie nie usunęli. Może wiec nic nie kombinować z OLX, żeby nie ryzykować.
    1 point
  18. Wszystkiego dobrego we własnym domku, rudasku :) Miło widzieć szczęśliwego Kleksika I. Oby i Kleksik II trafił na taki fajny dom.
    1 point
  19. Naprawdę ręce opadają, ale co robić... Trzeba się cieszyć, że jest odzew z ogłoszeń... Postaram się porobić nowe fotki dziewczynkom.
    1 point
  20. Wspaniała wiadomość, niech ma smakowite życie :) Ferox, jakie masz śliczne to koty... Malwinka też skradła mi serce... eh, szkoda że już żaden kot nie wchodzi u nas w rachubę...
    1 point
  21. dziękuje Gabrysiu z całego serduszka:) A z dobrych wieści- kolega Reksia Czaruś dziś pojechał do nowego domu :D
    1 point
  22. Mamy ustalony rytm dnia. Rano 40 min-1 godz. przed moją pracą - bieganie, aportowanie, trochę ćwiczeń, czasami pływanie (na zmęczenie). Potem 1-2 krótkie spacery na siku (typowy spacer po osiedlu) i jeden wieczorny godzinny (czasami bieganie, czasami nauka poruszania się po mieście, zawsze cwiczenia). Po 22 bardzo szybki sik koło bloku. W weekendy jeździmy z innymi psami za miasto i chodzimy po lasach i polach. Ja robię ok. 15-20 km, pies ze trzy razy tyle. Raz w tygodniu chodzę na szkolenie z trenerem - obecnie ćwiczenia wyciszające i posłuszeństwo (1,5 godz.). To jest nasza aktywność z psem. Według mnie pies jest wybiegany, spokojnie zostaje 8 godzin w domu, śpi w ciągu dnia, w domu odpoczywa.
    1 point
  23. Wiecie co jest najsmutniejsze?Ze żadna z nas nie może zrobic nic konkretnego,możemy tylko doradzać Agafii...Bo tylko ona,bezpośrednia obserwatorka losu suni, moze interweniować,Ten alarm musi byc z tzw.pierwszej ręki.Nic nie dałoby to,że np.Anica zadzwoni do Vivy,Togaa do Animalsów,ja do TOZ-u...Zresztą...dzwoniłam I rozmawiałam z panią z Fundacji Zwierzęta Niczyje...znała sprawę,ale oni "nic nie moga zrobić,choc sie starają".Myślę,że własnie oni mogliby dać znać mediom,bo dlaczego nie? Ze też nikogo nie ma z tej zapyziałej dziury,z Suwałk...Jak pomóc psu I jak pomóc Agafii?
    1 point
  24. Wymodziłam taki opis dla Caniska. Jak zawsze wyszedł mi za długi, więc proszę o poprawki :) Kiedy patrzy się na Caniska, najpierw widzi się jeden wielki uśmiech i roześmiane oczka, a dopiero po chwili dostrzega się resztę psa. Bo Canisek to wieczny optymista, naturalny antydepresant. Aż dziw bierze, że tak cudowny psiak kilka lat swojego życia spędził w schronisku i to tylko dlatego, że ma krzywą łapkę. A przecież najpiękniejsze jest to, co niewidoczne dla oczu: charakter. Bo Canisek to psiak na medal. Wygrywa wszystkie konkursy z gatunku szerokiego uśmiechu i cudownego charakteru. Pogodny i przeuroczy. Canis kocha cały świat, dla niego misją jest kochać i kochać. Zaprasza do wspólnych szaleństw zarówno małych, jak i dużych, zarówno psy, jak i ludzi. Ma niewyczerpane pokłady pozytywnej energii i łagodności, taki z niego duży, poczciwy przyjaciel. Unika konfliktów, rozdaje całusy na lewo i prawo. Może zamieszkać z dziećmi, jak i z futrzastymi domownikami. Jego zdeformowana łapka nie przeszkadza mu w niczym: ani w odkrywaniu świata, ani w bieganiu, ani w kochaniu człowieka. Można by stawiać go za wzór szczęścia, gdyby nie to, że do pełni szczęścia brakuje mu własnej Rodziny. Rodziny, która będzie go kochała równie mocno, jak on kocha ludzi. Rodziny, która będzie z nim na dobre i na złe. Rodziny, która da się wciągnąć we wspólną zabawę zwaną życiem - bo Canisek życie traktuje jak jedną, wielką przygodę. Canisek ma około 8lat i waży 24kg. Żywiołowością mógłby obdarować niejednego szczeniaka - zresztą sam uważa się za takiego Dużego Szczeniaka. Canisek ma śliczne miodowe oczy, niezwyczajne umaszczenie i złoty, nieskazitelny charakter. Canisek jest wykastrowany, zaszczepiony i odrobaczony. Ma aktualną książeczkę zdrowia. Bardzo chciałby się podzielić radością życia i umiłowaniem świata z kimś, kto stałby się jego Rodziną - czy dostanie szansę? Jeśli chcesz adoptować Caniska, zadzwoń! Odległością się nie martw, znajdziemy drogę do Ciebie!
    1 point
  25. Moje kochanie się objawiło, Lolusiu nie zbijaj bąków tylko przyjeżdżaj szybciutko, trzeba kwiatki przygotowywać na bazarro :)
    1 point
  26. Max właśnie leży do góry kołami na podłodze... :-) Ale był niegrzeczny, kopie mi w jaśminach i to głęboko. Nie wiem czego on tam szuka. Ale doskonale wie, że gniewam się o to. Wczoraj zasypałam dziurę, a dzisiaj znów. I ta niewinna mina "jaaaa? jestem niewinny!". ;-p Położyłam tam drewnianą paletę, może to go powstrzyma. Na drugim zdjęciu widać gdzie, bo stoi tam już kamień i wiaderko, ale jakoś specjalnie to go nie zniechęciło. :-) Kopał z takim zapałem, że miałam ziemię na elewacji.
    1 point
  27. Dzisiejsze. Jest strasznie gorąco, Max chyba ma słabą kondycję, bo trochę pobiegał, napił się i położył. Szybko się męczy. Ale mam nadzieję, że się wyrobi. :-) Znów znalazł jakiegoś kamola i nie dał sobie odebrać. Przy okazji wyrył trochę trawy, bo wyrywał zębami. W końcu odwróciłam jego uwagę i mu zabrałam. Nie wiem co on w nich widzi. :-) Wtedy dopiero szczeka.
    1 point
  28. Ma zgage. Daj mu ranigast a przy okazji podpytaj weta - moze ma jakis lepszy srodek
    1 point
  29. :)...współczuje na szczęście to nie mój problem :) Regulamin użytkowania publicznego forum Dogomania 5. POSTY a) Zabrania się pisania postów o treści: - obraźliwej - niecenzuralnej - niezgodnej z prawem - stanowiących reklamę, ofertę matrymonialną, oraz ofertę kupna–sprzedaży – nie dotyczy ofert znajdujących się w dziale Bazarek. :cool1: Posty pisane przez jednego użytkownika, jeden pod drugim, będą łączone, chyba ze moderator zadecyduje inaczej. Nie dotyczy fotoblogów. c) Nadużywanie emotikonek, dużych liter, kolorowych czcionek – jest zakazane – uciążliwe posty będą moderowane lub usuwane. d) Kolor zielony jest zarezerwowany dla moderatorów. e) Pisząc na forum przestrzegaj zasad ortografii i pisowni języka polskiego! f) Funkcja podgląd – skorzystaj zanim wyślesz posta – pozwoli Ci ona wyłapać ewentualne braki, literówki i błędy. Jeśli jednak nie skorzystałeś z opcji „podgląd” a w poście są błędy itp. – skorzystaj z opcji "edit" w prawym, dolnym rogu Twojego postu
    -1 points
×
×
  • Create New...