Jump to content
Dogomania

Grupa do zadań specjalnych czyli dwie jamnice i doberman ;)


Amber

Recommended Posts

:lol:Kijem?bosze:diabloti:
Tak mnie to stado burków wk.... ,że masakra.One wszystkich tak ścigają.Cud ,że jeszcze żaden Ast nie zrobił z nich tatara.:diabloti:Ale najlepsze są ich Pańcie:roll:każda pewnie po 5 promili we krwi:lol:
Dobrze ,że jest ta kupa porozwalanych cegiełek zawsze jest czym walnąć w beton ,a wtedy ino kurz za kundlami zostaje:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiak_kasia']Ja boorki na swojej wsi nauczyłam komendy "WON!" działa za każdym razem :loveu: wczesniej uczyłam je podobnie jak Oluś :diabloti:
O dziwo, teraz jedno WON i mamy pusty "chodnik" :razz:
Och ta awersja...:shake:[/QUOTE]
smaczka mogłaś rzucić tam gdzie byś chciała aby sobie poszły, a nie straszne WON :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rinuś']smaczka mogłaś rzucić tam gdzie byś chciała aby sobie poszły, a nie straszne WON :angryy:[/QUOTE]

[quote name='natija']dokladnie za pol roku moze mialabys maly sukcesik:evil_lol:a cieszylabys sie jakbys w totka wygrala:multi:[/QUOTE]

taaaa, w efekcie miała bym całe tabuny psów idące za mną i żebrzące o żarcie...prawie jak scena z programu Czarka Milana :loveu: tylko se musze takiego kija załatwić jak on ma :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

wczoraj patrzylam jak moja 20 miesieczna córeczka zalatwia sprawę korekty zachowania psa 5 x większego i cięzszego od siebie:eviltong:

wytargala sobie wozek z lalkami i misiami na taras i tak sobie prowadzala w te i z powrotem.Oczywiscie krok w krok łazila za nia Zara-dobermanica i caly czas wtykala jej ryj w wózek po troche z ciekawosci, po trochę pewnie chciala jej porwac jakiegos miska.Tamara (młoda)jak tylko Zara wtykala łeb do wózka walila ja po łbie z liścia i wołała "[B]łała nie!![/B]"("łała" to pies w jej języku).Cztery takie akcje i pies chodzil jak na sznurku równo z wózeczkiem.:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dzodzo']

wytargala sobie wozek z lalkami i misiami na taras i tak sobie prowadzala w te i z powrotem.Oczywiscie krok w krok łazila za nia Zara-dobermanica i caly czas wtykala jej ryj w wózek po troche z ciekawosci, po trochę pewnie chciala jej porwac jakiegos miska.Tamara (młoda)jak tylko Zara wtykala łeb do wózka walila ja po łbie z liścia i wołała "[B]łała nie!![/B]"("łała" to pies w jej języku).Cztery takie akcje i pies chodzil jak na sznurku równo z wózeczkiem.:diabloti:[/QUOTE]

Pozwoliłaś aby dziecko biło pieska? :-( niedobja Ty!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='natija']a co tam,niech chodzi,moja corka tez chodzila z Agentem i mial i kolce i kaganiec:evil_lol:a miny mijajacych nas ludzi niezapomniane:diabloti:[/QUOTE]

jak w 9 mc ciązy z ogromnym bagaznikiem z przodu latalam z dobermanem na lince(i kolcach rzecz jasna:diabloti:)po lesie-miny mieszczuchów przyjeżdzajacych tam z grillami i leżakami w niedzielę -bezcenne:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dzodzo']jak w 9 mc ciązy z ogromnym bagaznikiem z przodu latalam z dobermanem na lince(i kolcach rzecz jasna:diabloti:)po lesie-miny mieszczuchów przyjeżdzajacych tam z grillami i leżakami w niedzielę -bezcenne:cool3:[/QUOTE]
hehe napewno:)
ja jestem malego wzrostu(152):oops: i zazwyczaj jak wychodzilam z moim briardem w kolcach plus kaganiec(nie zawsze) to tez patrzyli na mnie jak na ufo,ale najlepsze miny byly jak sie rzucal,:evil_lol:to przerazenie w ich oczach i sp..li w mig,:evil_lol:a mogli poczekac chwilke :diabloti:w koncu kolce mial:)
a inni spiepszali na druga strone ulicy,nie chcieli sie chyba przekonywac na wlasnej skorze czy dam se rade:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dzodzo']jak w 9 mc ciązy z ogromnym bagaznikiem z przodu latalam z dobermanem na lince(i kolcach rzecz jasna:diabloti:)po lesie-miny mieszczuchów przyjeżdzajacych tam z grillami i leżakami w niedzielę -bezcenne:cool3:[/QUOTE]

Nikt Ci nie powiedział, ze dobermany i rotki to szatanskie psy? I one dziecioki zżerajo? :crazyeye:
Mnie sąsiad uświadomił, i "Pani, pani go na łańcuch da, bo gardło rozszarpie w nocy, ja wiem co mowie, sasiad Jóźka, od Genka, co był z Benem w Berlinie w '68 czytał w gaziecie o człowieku co tak skonczył" :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiak_kasia']Nikt Ci nie powiedział, ze dobermany i rotki to szatanskie psy? I one dziecioki zżerajo? :crazyeye:
Mnie sąsiad uświadomił, i "Pani, pani go na łańcuch da, bo gardło rozszarpie w nocy, ja wiem co mowie, sasiad Jóźka, od Genka, co był z Benem w Berlinie w '68 czytał w gaziecie o człowieku co tak skonczył" :evil_lol:[/QUOTE]

Śmiej się śmiej, ostatnio moja babcia mówiła coś podobnego o noworodku i kocie w domu :diabloti: Zaczęłam się tak śmiać, że aż jej się głupio zrobiło.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiak_kasia']Nikt Ci nie powiedział, ze dobermany i rotki to szatanskie psy? I one dziecioki zżerajo? :crazyeye:
Mnie sąsiad uświadomił, i "Pani, pani go na łańcuch da, bo gardło rozszarpie w nocy, ja wiem co mowie, sasiad Jóźka, od Genka, co był z Benem w Berlinie w '68 czytał w gaziecie o człowieku co tak skonczył" :evil_lol:[/QUOTE]
:evil_lol:i monitor opluty:evil_lol:
tacy sa najlepsi,zawsze humor poprawiaja:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='FredziaFredzia']Śmiej się śmiej, ostatnio moja babcia mówiła coś podobnego o noworodku i kocie w domu :diabloti: Zaczęłam się tak śmiać, że aż jej się głupio zrobiło.[/QUOTE]

no to tez słyszałam, ze Kot tak pogryzł noworodka, że dziecko zmarło. :evil_lol: Kocham zabobony :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiak_kasia']Nikt Ci nie powiedział, ze dobermany i rotki to szatanskie psy? I one dziecioki zżerajo? :crazyeye:
Mnie sąsiad uświadomił, i "Pani, pani go na łańcuch da, bo gardło rozszarpie w nocy, ja wiem co mowie, sasiad Jóźka, od Genka, co był z Benem w Berlinie w '68 czytał w gaziecie o człowieku co tak skonczył" :evil_lol:[/QUOTE]

caly czas jestem uswiadamiana;)zwlasza lubie to o mozgu gniotącym czaszke u dobermana co powoduje agresje -padlam jak sprzedal mi to moj kolega z pracy
nie wiem ile razy slyszalam w ciązy ze teraz to musze psa wydac

nie wydalam, dzieciak caly-tera to w sumie martwię sie o psa jak bęcki od Tamary dostaje:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dzodzo']caly czas jestem uswiadamiana;)zwlasza lubie to o mozgu gniotącym czaszke u dobermana co powoduje agresje -padlam jak sprzedal mi to moj kolega z pracy
nie wiem ile razy slyszalam w ciązy ze teraz to musze psa wydac

nie wydalam, dzieciak caly-tera to w sumie martwię sie o psa jak bęcki od Tamary dostaje:cool3:[/QUOTE]

:diabloti: no u nas rotek na wsi powodował popłoch, także coś wiem w tym temacie

a to tak odnośnie świata bez przemocy :eviltong:
[url]http://www.joemonster.org/art/22932/Poprawne_politycznie_drapiezniki[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='FredziaFredzia']Pepper (jamnik) nie sikał w domu w ogóle przez swoje życie. Do czasu, kiedy zaczął mieć problem z trzymaniem moczu ze starości już... Ale wtedy to nawet nie czuł, że coś leci. Więc nie wszystkie jamniki szczają i nie musicie wrzucać ich do jednego wora. ;)[/QUOTE]

No ale on to chyba większość czasu sam sobie latał po osiedlu? Więc raczej tam lał :lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...