Migori Posted January 27, 2012 Posted January 27, 2012 [quote name='Amber']No w sumie nic, ale też do niczego nie dojdę ;)[/QUOTE] Haha chyba masz podobne podejście do takich ćwiczeń jak ja. Quote
drzalka Posted January 27, 2012 Posted January 27, 2012 Oj i tego nie znoszę - wszędobylskie wąchanie.. Dlatego też np dla mnie dyskwalifikujące są do posiadania niektóre wyżły, które mi się podobają choćby z wyglądu. Moja suka okropnie uwielbia węszyć, na łąkach "wertuje" pole jak rasowy seter, w galopie z nochalem przy ziemi. Robiłam z nią ślad sportowy i taki luźny jedynie dlatego że uwielbiała/ uwielbia to i na prawde jest w tym dobra Wreszcie stwierdziłam że basta, bo ja po prostu nie lubię tego, i nie będę się męczyć. Na spacerach może gdybym od szczeniaka bardziej uświadomiona tym, "męczyła" ją że ja jestem fajniejsza od węszenia może by coś z tego wyszło. Teraz i tak jest lepiej, mam jasne zasady, że po prostu z ziemi się nic nie zjada, jedynie z mojej ręki czy miski ( także nagradzanie przy szkoleniu ograniczam do plucia z buzi wprost do pyska, czy tam dawaniu z ręki, nie na ziemie, jak to różnie ludzie robią) No i ograniczam się do zabaw w stylu znajdź zabawkę, nic z jedzeniem. Obcując z Omarem, kompletnie innym psem niż Lena, miałam o tyle fajny komfort, ze on na spacerach właśnie mało co niuchał, bardziej sobie człapał , a jak nie to skupiał się na mnie. A Lena automatycznie kopara przy ziemi i nie jest tak że ona nie potrafi się na mnie skupić, ona po prostu to uwielbia i taki ma tryb. Quote
Tyna21 Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 (edited) Udało mi się przebić przez większość stron! :) Zdjęcia są super, zresztą nie raz już to Tobie pisałam ;) Temat Vatowskiego założyłam jednak w dobermanach (dokładniej w galerii). [url]http://www.dogomania.pl/threads/222024-Dura-Lex-Polonia-EFFENDI-%28Vato%29[/url] Edited January 30, 2012 by Tyna21 Quote
Amber Posted January 30, 2012 Author Posted January 30, 2012 No cześć w końcu! :) Słuchajcie moi mili wszyscy, stwierdziłam, że na dogo dobków jak na lekarstwo i z forum dobermaniego ściągnęłam tu Tynę z Piotrkiem i Vato :grins: Każdy promuje rasę na swój sposób, niektórzy na zamkniętym forum użalają się nad kanapowymi dobkami i ich wyrodnymi właścicielami :diabloti:, ja stwierdziłam, że trzeba po prostu pokazać nasze dobermany szerszej publiczności, a dogo jest idealnym odbiorcą :). Myślę, że jak Jari się podoba, to i Vato też na pewno ;). Chłop(c)y są w podobnym wieku, Jari trochę starszy, ale nie widać tego wcale :lol: Tak więc zapraszam wszystkich do odwiedzania :) U nas natomiast trochę mało się dzieje, bo w chwili obecnej złapało mnie jakieś choróbsko wstrętne, gardło boli jak... No i idę do lekarza za chwilę. Pewnie angina i tydz. bez wychodzenia z domu. Z drugiej strony pogoda jest tak cudowna, że nie ma co żałować :eviltong: Quote
FredziaFredzia Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 No zauważyłam że dobków malutko, ale ostatnio też zauważyłam że i dalmatyńczyków na wystawach malutko, oj malutko.. Quote
Amber Posted January 30, 2012 Author Posted January 30, 2012 Dalmatyńczyków jeszcze mniej od dobków to i to chyba też jeszcze dłużej. A szkoda, bo to są piękne psy i mogłabym bez mrugnięcia oka zaopiekować się takim ;) Mają ciekawy charakter z tego co czytałam, bo nie są to do końca psy myśliwskie tylko i wyłącznie, posiadają werwę, bo przez długi okres czasu wykorzystywane były jako psy stróżujące. Są dość nieufne do obcych i nie zawahają się stanąć w obronie właściciela. To mi się bardzo podoba. Jednak tyle ze wzorca, z tego co czytam to dzisiejsze dalmaty mają cały czas problem ze stabilnością i większość z nich bywa nerwowa i tchórzliwa. Nie znam żadnego psa tej rasy bliżej, ale jak pisze, wydają mi się b. interesującą rasą. No i są piękne - szczególnie brązowo cętkowane :loveu: Quote
cockermaister Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 [url]http://img36.imageshack.us/img36/5338/img0247lm.jpg[/url] ale zajada :eviltong: :cool3: też mamy takie pudło na karmę,ale moje do niego nie dostają :p Quote
FredziaFredzia Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 O widzisz, ja też wolę te w brązowe plamki! ;) Znalazłam ładne zdjęcie :) [IMG]http://farm2.staticflickr.com/1141/1064044295_13afe63d2b_z.jpg[/IMG] Quote
bazylowa Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [quote name='drzalka'] Obcując z Omarem, kompletnie innym psem niż Lena, miałam o tyle fajny komfort, ze on na spacerach właśnie mało co niuchał, bardziej sobie człapał , a jak nie to skupiał się na mnie.[/QUOTE] Dopiero teraz zauważyłam, że piszesz o Omarze w czasie przeszłym! No i podpis... Co się stało? Przecież on nie był chyba staruszkiem :shake: Tak mi przykro :-( Quote
bazylowa Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [quote name='drzalka']Prawdopodobnie skręt żołądka.[/QUOTE] Smutno : ( Quote
BBeta Posted February 1, 2012 Posted February 1, 2012 Przyszłam dokładniej obejrzeć Twojego "potwora" :diabloti: Mimo mojego uwielbienia do "charcich" sylwetek stwierdzam, że Jari jest bardzo ładnym psem :cool3: ;) W moim ulubionym kolorze :loveu: Przy okazji, świetne zdjęcia, przyjemnie przegląda się Waszą galerię ;) Quote
Amber Posted February 1, 2012 Author Posted February 1, 2012 [quote name='cockermaister'][URL]http://img36.imageshack.us/img36/5338/img0247lm.jpg[/URL] ale zajada też mamy takie pudło na karmę,ale moje do niego nie dostają [/QUOTE] Wyobrażam sobie co by było gdyby jamnice dosięgały :mdleje: :evil_lol: [quote name='FredziaFredzia']O widzisz, ja też wolę te w brązowe plamki! Znalazłam ładne zdjęcie [URL]http://farm2.staticflickr.com/1141/1064044295_13afe63d2b_z.jpg[/URL][/QUOTE] Ja znalazłam kilka ładnych :loveu: [IMG]http://img192.imageshack.us/img192/4144/dalmatiananddobermanpor.jpg[/IMG] [IMG]http://img268.imageshack.us/img268/2032/dalmatiandoberman.jpg[/IMG] Szkoda, że dobek nie brązowy i nie kopiowany :roll: (i dalmat nie kopiowany :diabloti: :WTF: :stupid: :evil_lol:) I jeszcze jedno :) [IMG]http://img846.imageshack.us/img846/8223/dalmatian.jpg[/IMG] I koniec bo ktoś powie, że zdradzam rasę ;). [quote name='drzalka']Prawdopodobnie skręt żołądka.[/QUOTE] Strasznie mi przykro i współczuję :-( Skręt to jest słowo które mrozi mi serce :shake: [quote name='BBeta']Przyszłam dokładniej obejrzeć Twojego "potwora" Mimo mojego uwielbienia do "charcich" sylwetek stwierdzam, że Jari jest bardzo ładnym psem W moim ulubionym kolorze Przy okazji, świetne zdjęcia, przyjemnie przegląda się Waszą galerię [/QUOTE] Dobra, dobra... na wazelinę już za późno :evil_lol: Hihi dla mnie lepiej jakby był rudy, a najlepiej biało-rudy w plamy... Ale ja mam swój własny świat z łaciatymi dobkami i kopiowanymi dalmatyńczykami jak widać, więc proszę się nie przejmować :evil_lol: Co do zdjęć, to nie bluźnij... Każdy chyba na dogo widział twoje :diabloti: Z drugiej strony nie powiem, komplementa mi zarzuciłaś, że chyba dziś nie zasnę :lol: Były by pewnie lepsze, gdybym jak ty, wiedziała jak się obsługuje PS... A ja tylko umiem nałożyć filtr wyostrzający i skadrować ;) Zdjęć nie mam, mam za to anginę ropną i -15 ma dworze :eviltong: Dziś jest pierwszy dzień, jak cokolwiek lepiej kontaktuje. W ogóle poszłam do lekarza idioty :diabloti: i mu mówię, że mój brat był wcześniej chory na anginę i pewnie od niego podłapałam, a co on, że na pewno nie, bo przy anginie nie ma kataru i gardło też ok. Nie chciał mi wypisać antybiotyku, ale się uparłam, bo siebie znam. Każdą infekcję przechodzę dokładnie identiko. Zaczyna się od koszmarnego bólu gardła, potem katar jak... :diabloti: głowa odpada i czuje się jakby mnie ktoś otruł. Nie inaczej było tym razem. Wstaję na drugi dzień, i czuje, że jakieś farfocle odkrztuszam. Otwieram buzię przed lustrem, a tam wszędzie biało... Klasyczna angina :p Normalnie poszłabym do tego konowała i mu to pokazała... jakbym miała siłę oczywiście :eviltong: Anginy się bez antybiotyku nie wyleczy więc biorę już prawie 3 dzień Augumentin i trochę mi lepiej, przynajmniej gardło... Jeszcze 2 dni i będę myśleć jak wcześniej ;). Quote
BBeta Posted February 1, 2012 Posted February 1, 2012 [quote name='Amber']Dobra, dobra... na wazelinę już za późno :evil_lol: Hihi dla mnie lepiej jakby był rudy, a najlepiej biało-rudy w plamy... Ale ja mam swój własny świat z łaciatymi dobkami i kopiowanymi dalmatyńczykami jak widać, więc proszę się nie przejmować :evil_lol: Co do zdjęć, to nie bluźnij... Każdy chyba na dogo widział twoje :diabloti: Z drugiej strony nie powiem, komplementa mi zarzuciłaś, że chyba dziś nie zasnę :lol: Były by pewnie lepsze, gdybym jak ty, wiedziała jak się obsługuje PS... A ja tylko umiem nałożyć filtr wyostrzający i skadrować ;)[/QUOTE] Oj tam zaraz wazelinę :diabloti: Nadal wolałabym tego drobniejszego pseudodobka co nie znaczy, że Jari mi się nie podoba, wręcz przeciwnie :cool3: A zdjęcia naprawdę bardzo fajne i przyjemne dla oka ;) Szczególnie te w ruchu. Obsługi PSa lub innego programu graficznego możesz nauczyć się w każdej chwili, masz dobry "materiał wyjściowy", a to najważniejsze ;) Szybkiego powrotu do zdrowia życzę :) Quote
Amber Posted February 2, 2012 Author Posted February 2, 2012 Zdjęcia fajne, bo sprzęt mam :evil_lol: Lustrzanką każdy w sumie może cykać ostre fotki, to nie filozofia. A tego PSa to się już kilka lat tak uczę i bez skutku ;). Co go otworzę i zacznę coś próbować to mi nie wychodzi, wkurzam się i wyłączam :eviltong: Miałam nawet jakiś netowy przewodnik, ale PS ma tyle funkcji, że nauka wszystkich zajęła by mi chyba kilka lat, a z drugiej strony wiem, że nie używa się wszystkich tylko kilku wybranych... trzeba tylko umieć je znaleźć i zacząć się nimi posługiwać :eviltong: Foty "obrabiam" więc w IrfanView, a raczej jak piszę kadruje i wyostrzam. Z drugiej strony to nadaje im realizmu :evil_lol: (się trzeba jakoś pocieszyć ;) ) Dzięki za życzenia, teraz na antybiotyku to już z górki całe szczęście :) Quote
FredziaFredzia Posted February 2, 2012 Posted February 2, 2012 Mnie kiedyś babka leczyła na angine, a skończyło sie to na wylądowaniu nieprzytomna w szpitalu z zapaleniem płuc i 40 stopni gorączki. Kto takiej osobie uprawnienia daje? Zdrowiej Amber! Quote
gops Posted February 2, 2012 Posted February 2, 2012 [quote name='Amber'] .. Ale ja mam swój własny świat z łaciatymi dobkami i kopiowanymi dalmatyńczykami jak widać, więc proszę się nie przejmować :evil_lol: Zdjęć nie mam, mam za to anginę ropną i -15 ma dworze :eviltong: Dziś jest pierwszy dzień, jak cokolwiek lepiej kontaktuje. W ogóle poszłam do lekarza idioty :diabloti: i mu mówię, że mój brat był wcześniej chory na anginę i pewnie od niego podłapałam, a co on, że na pewno nie, bo przy anginie nie ma kataru i gardło też ok. Nie chciał mi wypisać antybiotyku, ale się uparłam, bo siebie znam. Każdą infekcję przechodzę dokładnie identiko. Zaczyna się od koszmarnego bólu gardła, potem katar jak... :diabloti: głowa odpada i czuje się jakby mnie ktoś otruł. Nie inaczej było tym razem. Wstaję na drugi dzień, i czuje, że jakieś farfocle odkrztuszam. Otwieram buzię przed lustrem, a tam wszędzie biało... Klasyczna angina :p Normalnie poszłabym do tego konowała i mu to pokazała... jakbym miała siłę oczywiście :eviltong: Anginy się bez antybiotyku nie wyleczy więc biorę już prawie 3 dzień Augumentin i trochę mi lepiej, przynajmniej gardło... Jeszcze 2 dni i będę myśleć jak wcześniej ;).[/QUOTE] ej kopiowane dalmaty byłyby świetne! :lol: to nie taki zły pomysł by był :diabloti: życzę zdrowia! niestety pogoda nie rozpieszcza .:roll: Quote
Naklejka Posted February 3, 2012 Posted February 3, 2012 Wracaj szybko do zdrowia! [URL]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%202/DSC_6524.jpg[/URL] [URL]http://desmond.imageshack.us/Himg829/scaled.php?server=829&filename=4mu9xkly.jpg&res=medium[/URL] :lol: Szukałam jakiegoś szkoleniowca i się poddałam :shake: Quote
Amber Posted February 3, 2012 Author Posted February 3, 2012 [quote name='FredziaFredzia']Mnie kiedyś babka leczyła na angine, a skończyło sie to na wylądowaniu nieprzytomna w szpitalu z zapaleniem płuc i 40 stopni gorączki. Kto takiej osobie uprawnienia daje? Zdrowiej Amber![/QUOTE] Taaa chyba każdy z nas miał co najmniej jedno "cudowne" spotkanie ze służbą zdrowia :diabloti: U mnie zdecydowanym hitem było pójście świeżo po wypadku z kolanem na ostry dyżur do państwowego szpitala... Zrobili mi jedno zdjęcie 60 letnim rentgenem, na którym "o dziwo" nie załapały się 2 ciała wolne (odłupane fragmenty kości pływające sobie w stawie kolanowym), więc genialny ortopeda kazał mi pokazać jak mi się chodzi (!) po gabinecie. Oczywiście powiedziałam, że chodzić to ja mogę na jednej nodze, na to on, żebym nie robiła histerii, że nic mi nie jest i mam wracać do domu i normalnie stawać na tym kolanie :diabloti: Po weekendzie pojechałam do kliniki ortopedycznej, gdzie mi zrobili full RTG - kilka zdjęć w różnych pozycjach cyfrowym sprzętem, na którym widać było wszystko jak na dłoni + MR na którym wyszła reszta czyli pozrywane wiązadła, dysplazja i skierowanie na jak najszybszą operację, bo kolano jest w dramatycznym stanie. I tym sposobem uratowali mi wiązadła, które przytwierdzili z powrotem zanim porobiły mi się zrosty, wyjęli ciała wolne i ustawili prawidło dysplastyczną rzepkę. Gdybym natomiast posłuchała "ortopedy" ze szpitala to w najlepszym wypadku chodziłabym (a raczej kuśtykała z niestabilną rzepką) nadal z kością w kolanie, a w najgorszym, te odłamki uszkodziłyby mi resztę stawu. Wtedy czekałaby mnie dużo poważniejsza operacja. Nie ma nic gorszego niż konowały, które myślą, że pozjadały wszystkie rozumy, a ludzie z ostrego dyżuru to symulanci, bo jak nie ma krwi i kości nie przebiły skóry to nic się nie dzieje :p [quote name='gops']ej kopiowane dalmaty byłyby świetne! :lol: to nie taki zły pomysł by był :diabloti: życzę zdrowia! niestety pogoda nie rozpieszcza .:roll:[/QUOTE] O, więc jednak nie jestem do końca taka nienormalna jak myślałam ;) Lubię po prostu kopiowane uszy, w przeciwieństwie do naleśników... :eviltong: [quote name='Naklejka']Wracaj szybko do zdrowia! [URL]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%202/DSC_6524.jpg[/URL] [URL]http://desmond.imageshack.us/Himg829/scaled.php?server=829&filename=4mu9xkly.jpg&res=medium[/URL] :lol: Szukałam jakiegoś szkoleniowca i się poddałam :shake:[/QUOTE] No dziś już się czuję prawie dobrze ;). Fajne kolorki na zdjęciu, ja tak nie umiem ;). Z drugiej strony gdybym miała tak picować każdą fotę z osobna to by mi dnia nie starczyło jak np. mam do wrzucenia 60 zdjęć ;). A co nie tak ze szkoleniowcem? Nie mam ładnych fotek, tylko takie jakieś z tel. od mamy jak robiła rano na spacerach teraz, ale chyba lepsze takie niż żadne (chyba) ;) Wisła zamarzła :shake: [IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%202/IMG_2349.jpg[/IMG] [IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%202/IMG_2355.jpg[/IMG] [IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%202/IMG_2293.jpg[/IMG] [IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%202/IMG_2295.jpg[/IMG] [IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%202/IMG_2297.jpg[/IMG] [IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%202/IMG_2319.jpg[/IMG] Quote
Vailet Posted February 3, 2012 Posted February 3, 2012 Jari jest wyższy od słupa z tyłu :D [url]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%202/IMG_2297.jpg[/url] Quote
łamAga Posted February 4, 2012 Posted February 4, 2012 [url]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%202/IMG_2349.jpg[/url] piękny :loveu: Quote
Naklejka Posted February 4, 2012 Posted February 4, 2012 [quote name='Amber'] Fajne kolorki na zdjęciu, ja tak nie umiem ;). Z drugiej strony gdybym miała tak picować każdą fotę z osobna to by mi dnia nie starczyło jak np. mam do wrzucenia 60 zdjęć ;). A co nie tak ze szkoleniowcem? [/QUOTE] Dlatego ja też nie obrabiam fot, jedynie je zmniejszam i wyostrzam :grins: Tylko te lepsze obrabiam, a mam ich w znikomych ilościach... Nie wiem gdzie iść, a ponad godzinna jazda autobusem na szkolenie mnie przeraża... U nas w mieście nie ma nic ciekawego, pastel i progresja... :roll: w Gliwicach wesoła łapka :cool3: W rudzie śląskiej M. Fryc (a te ceny... :roll:) Prestor w Katowicach i wiele innych, i bądź tu człowieku mądry :p Quote
FredziaFredzia Posted February 4, 2012 Posted February 4, 2012 Jari wygląda groźnie w tym kagańcu! ;) Quote
bazylowa Posted February 4, 2012 Posted February 4, 2012 W temacie PSa polecam to: [IMG]http://upload.cyfrowe.pl/cyfrowe/photos/ksiazka_helion_photoshop_efekty_specjalne_1747196103.jpg[/IMG] Bardzo fajna przystępnie napisana książeczka. Nastawiona raczej na efekty niż obróbkę zdjęć samych w sobie, ale i tak warto ją mieć. A co do obróbki zdjęć, to najlepiej cykać RAWy, wtedy możliwości obróbki zdecydowanie większe, a i jakość zdjęcia nieporównywalnie lepsza. Tylko komu by się chciało z tym cackać heheh. EDIT: Anginy serdecznie współczuję. Nie napiszę, że wiem co czujesz, bo w życiu anginy nie miałam, jakoś się mnie te konkretne bakcyle nie imają i całe szczęście uff! Quote
dog193 Posted February 4, 2012 Posted February 4, 2012 [quote name='Naklejka'] W rudzie śląskiej M. Fryc (a te ceny... :roll:)[/QUOTE] Ja chodzę z małym do przedszkola do Fryca i bardzo sobie chwalę :) Racja, ceny zwalają z nóg, ale ja zbierając na psa, od razu zbierałam na szkolenie w tej wybranej szkole, więc byłam przygotowana. Niestety na dalsze etapy już mnie nie stać, więc będę musiała poprzestać na przedszkolu, choć bardzo bym chciała dalej się tam szkolić z małym. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.