Jump to content
Dogomania

Migori

Members
  • Posts

    1879
  • Joined

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Migori's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

11

Reputation

  1. [quote name='dorka1403']Pytam z czystej ciekawości (bo zaraz pewnie zostanę zjedzona) a mianowicie jaki jest sens stosowania flexi w połączeniu z obrożą zaciskową? Przecież ona wtedy kompletnie nie spełnia swojej funkcji.. Chyba ze zablokowana to wtedy kumam.[/QUOTE] Zależy na jakiej funkcji obroży półzaciskowej Ci zależy. Bo jeśli do wydawania korekt poprzez obrożę to fakt - obroża Lupine do tego się nie nadaje bo zacisk chodzi bardzo wolno, blokuje się, nie luzuje. Taka korekta nie ma sensu. W moim przypadku suka nie wymaga korekt obrożą bo reaguje na komendy słowne, a obrożę półzaciskową można tak wyregulować, że zaciska się do pewnego momentu i dalej już nie. Eliminuje to w jej przypadku niespodziewane wyjęcie łba z obroży.
  2. [quote name='Illusion']Nie sądziłam, że tego typu zacisk może chodzić inaczej, miałam kiedyś rogza i było tak samo.[/QUOTE] Miałam też rogza półzacisk i on pracował zdecydowanie lepiej. Miałam też zacisk lupine i ten zacisk chodził najlepiej, nawet w połączeniu z flexi. Przyjrzałam się tej obroży i problem chyba leży po stronie za małego kółka oraz niedokładnie zszytego paska zaciskowego (składa się z kilku warstw taśmy) . Jest on nierówny, wstaje gdzieniegdzie nierówno przyszyta taśma, na której kółko się haczy. Kupiłam tą obrożę ze względu na odblask i solidność wykonania. Szkoda.
  3. [quote name='gops']Tak , tylko to zależy od dobranego rozmiaru moja się do końca nie zaciska bo pies ma większą szyje przez co łatwiej się luzuje zacisk , zauważyłam jednak że gdy miał obroże wyżej i zacisnęła się całkiem musiałam ręcznie poprawiać .[/QUOTE] Rozmiar dobrałam idealnie. Za trzecim razem, w końcu. Nie problem w rozmiarze, po prostu kółko blokuje się i nie przesuwa po zaciskowym pasku. Nawet jak przypinam flexi to kółko ani drgnie. Lekkie szarpnięcie też nie powoduje zaciskania się obroży, dopiero jak przesunę kółko sama, o cm w dół, wówczas zaczyna pracować. Jest to dość ityrujące i dodatkowo sprawia że nie czuję się pewnie z zaciskową obrożą, która się nie zaciska. Sukę mam kreatywną, jak chce wylezie z wszystkiego, z obroży także. Ot defekt. Pytanie czy mojej obroży, czy wszystkich z tej serii z tk maxx ( w końcu z jakiegoś powodu były tańsze nawet o 50%).
  4. Zwracam się do użytkowników obroży Hurtta (kupionej w TK MAXX). Czy zacisk Waszych obroży również chodzi z dużym oporem ? Zaciska się z trudem a z jeszcze większym luzuje.
  5. [quote name='Marchewkowy']Dzięki za odpowiedzi, kolory tych smyczek są śliczne i łudziłam się że w dotyku coś podobnego do Aleksandy Pet Shop :D Ale skoro nie to nie dla nas. Komfort przede wszystkim :D[/QUOTE] W dotyku odbiega od smyczy Aleksandra Pet Shop (jest sztywniejsza), ale dzięki temu nie mechaci się tak i nie zaciąga.
  6. [B]Marchewkowy[/B], mam tą smycz z DogStyle. Te sznurki na pewno nie są z bawełny, jednak trudno mi powiedzieć co to za rodzaj tworzywa sztucznego. Najlepiej zapytać Martę. Ręce troszkę cierpią jak moja sucz wypali ja psem. Taka typowa sznurowa smycz, ale w przepięknych kolorach, które nie blakną po praniu czy dłuższym używaniu. Nie łapie brudu, nie zaciąga się i nie mechaci (jak np. smycze z Chopo czy gappay). Dodatkowo jest szyta a nie klejona jak większość tego typu smyczy. To duży plus. Przesiadłam się na nią z rogza miękkie i lekkie i poczułam ogromną różnicę w komforcie prowadzenia psa. Obecnie używam jej z doskoku, kiedy potrzebuję dłuższej smyczy. Wróciłam do rogza :)
  7. [quote name='Justa']A może hormony?[/QUOTE] Masz na myśli tarczycę ? Moja suka jest tarczycowcem i troszkę inaczej to wygląda. Chyba że jakieś zawirowania posterylkowe ? Justa, spotkałaś się z czymś takim ?
  8. Siemanko dziewczyny Pamiętam kiedy B. miała problemy ze skórą, pierwsze co to podejrzewałam grzyba. Wetka wytłumaczyła mi, że grzybica u psów nie swędzi. Nie wiem ile w tym prawdy. Trudno mi uwierzyć, że Fańciocha ma alergię. W schronisku nikt o nią aż tak nie dbał, a przybyła do Agnieszki w całkiem logicznym stanie. Gdyby miała alergię to by się tam zadrapała na śmierć - biorąc pod uwagę to czym psy się w schronisku karmi. Dieta eliminacyjna nie zaszkodzi - to pewne. Pies zagadka. Agnes, przy psie chyba nie da się odpocząć od atrakcji jakie on funduje... Co rusz coś nowego. Żyć nie umierać.
  9. [quote name='AnIeLa']Ma ktoś turkusowego rogza z nitką ? Jak się sprawdza? Kolor nie blaknie?[/QUOTE] Ja mam turkusowego rogza. Na razie obroża nie wyblakła, ale mam ją od niedawna (jakieś 2 miesiące). Dość szybko się brudzi, kurzy i robi się taka matowa, ale po praniu wraca do pierwotnego stanu. Piorę jednak w rękach i w płynie do kolorów, nie szoruję szczotką itd. także nie zdążyła się jeszcze zmechacić.
  10. [QUOTE]Oooo Migori, witam, dawno cię nie czytałam ;-) Nawet zastanawiałam się co tam ostatnio się dzieje z Borą z klubu sraluchów? :lol:[/QUOTE] A siemanko:) U nas jak zawsze :) srakowato-jako-tako :evil_lol: [QUOTE]Mam 168 albo 169, zależy czy jestem bardzo pijana podczas mierzenia :evil_lol:[/QUOTE] A to ja jestem mała pchła - 160cm i ważę więcej od Ciebie :roll: [QUOTE]Przytyłam 1. po tabletach anty 2. mniej się ruszam, więcej wożę dupsko samochodem 3. mam zbyt dobrą włoską restaurację przy firmie :evil_lol: [/QUOTE] Przytyłam z tych samych powodów. Tabletki napędziły mi apetyt i zaczęłam jeść, a właściwie podjadać. Potem zrobiłam prawko więc i zad wszędzie wożę , no i pracuję przy biurku, czyli mniej się ruszam. Do pracy jadę autem, staram się jeść jak należy, ale wracam do domu i wpieprzam jak małpa kit. Co ciekawe nie jem tłusto, nie objadam się słodyczami bo nie lubię, ale podjadam, co rusz jadaczką ruszam-to mnie chyba dobija. Odstawiłam węglowodany ( w każdym razie nie jem białego pieczywa) no i biegam. Nie chcę dużo i szybko chudnąć bo moich cycków zrobią się ogony bobra - także ekhm :p Też się czuję ciężko jakoś, otoczenie mówi mi, że gruba nie jestem... może i tak, ale ciężko mi się żyje. Sucza też poszła na dietę, będziemy się mobilizować.
  11. Że się tak zapytam, jaki jest Twój wzrost ? Wagę masz bardzo fajną. Też jestem w trakcie zrzucania sadła. Odstawiłam węglowodany i biegam. Czekam na efekty :eviltong: Niestety miewam napady głodu, a wtedy myśleć nawet nie potrafię.
  12. Chciałabym kupić odblaskowego rogza dla czarnego psa. Zastanawiam się nad tym jasnoniebieskim (mocno się budzi?) limonką (ma ktoś zdjęcia na czarnym psie) a tradycyjnie nieśmiertelnym fioletem. Mogę liczyć na pomoc ? :)
  13. [quote name='a_niusia']aaa no to faktycznie jak ktos dobe po operacji stawu zamiast trzymac psa w klatce lub na bardzo oraniczonej przestrzeni pokoju, dopuszcza do tego, zeby taki pies latal po parapewtach, to rzeczywiscie powinien sie wypowiadac w temacie dbania o aparat ruchu dorastajacego psa z problemami.[/QUOTE] Idę się pociąć, powiesić i rzucę się z mostu... :shake: Przynajmniej światu się przysłużę. Nie będę razić Twoich oczu moją głupotą.
  14. Oczywiście, że się da, ale nie popadajmy w paranoję. To jest młody pies. Mam dysplastyczną sukę i wiem co to ograniczenie ruchu, wiem też co to "wcielone ADHD", mam w domu dywany, wszędzie - ze względu na psa, jednak zadrżało się tak, że suka z powodu ograniczonego ruchu dostawała po prostu p i e r d o l c a . Pal piorun jeśli na polanie, ale w mieszkaniu... ? Dobę po operacji na stawie wylądowała na parapecie okiennym bo tak jej odbiło, że nie wiedziała gdzie leci. Te wspominane przez Marynę sztuczki tylko ją nakręcały. Tylko z tego co Gops pisze, stawy Claytona są zdrowe, prawda ?
  15. [quote name='Unbelievable']wykonalne ;) moja sucz miała przez miesiąc prawie rozwaloną łapę, przez ten czas mogłam z nią tylko sztuczki robić ;) rozwalało ją nieźle, ale przynajmniej nauczyła się wyciszać[/QUOTE] Racja. Zapomniałam z kim rozmawiam. Wycofuję się.
×
×
  • Create New...