Lionees Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 [quote name='Isadora7']Wzruszający wątek[/QUOTE] Prawda?:-( Ale widzę,że miłośniczki staruszków już pędzą z pomocą:),chociaż kilku tym sierotkom uda się pomóc... Quote
APSA Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 [quote name='Isadora7']Wzruszający wątek[/QUOTE] Witaj w koszyczku. Dla Ciebie - jamniczek: [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/?action=view¤t=IMG_8253.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_IMG_8253.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/?action=view¤t=IMG_8252.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_IMG_8252.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/?action=view¤t=IMG_8249.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_IMG_8249.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/?action=view¤t=PICT8285.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_PICT8285.jpg[/IMG][/URL] Quote
Jaaga Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 Cioteczki, prosze o potwierdzenie, czy Krecik przyjeżdża? może wstawić prośbę na wątek transportowy? Od nas do Gliwic jest ok. godziny w jedna strone, a transport Warszawa_Katowice jest przeciez bardzo częsty, moze cos sie udałoby. Mąż bedzie jechał, ale dopiero 28.08. Prosze równiez o podanie mi na PW, jakie dane mam przesłać potrzebne do wzięcia psa ze schroniska. Quote
magenka1 Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 kurczę gdzieś czytałam ostatnio , że ktoś jeździ na tej trasie często Warszawa-Katowice Quote
APSA Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 [quote name='magenka1']kurczę gdzieś czytałam ostatnio , że ktoś jeździ na tej trasie często Warszawa-Katowice[/QUOTE] Figu. Jaaga, moment, niezbędna jest jeszcze Dada M, która chyba właśnie wraca z wyjazdu. Quote
Isadora7 Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 A może wyrzeźbić im zbiorcze allegro. Nawet jak uświadomi wielu ze takie psiaki są... a może komuś serce się złamie? Mam nawet pomysł... Quote
APSA Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 [quote name='Isadora7']A może wyrzeźbić im zbiorcze allegro. Nawet jak uświadomi wielu ze takie psiaki są... a może komuś serce się złamie? Mam nawet pomysł...[/QUOTE] Jasne! Jaaga, trzymaj kciuki, żeby Krecik jutro bez problemu opuścił schronisko :cool3: Quote
Jaaga Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 Ja mysle, że to super pomysł. Może dzięki temu ktos zastanowi się i nie odda swojego staruszka, a kogoś innego ruszy serce i da psu dom. APSA, doczytałam. Jutro? Niesamowite. Kciuki zaciśnięte. Quote
anetek100 Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 [quote name='Isadora7']A może wyrzeźbić im zbiorcze allegro. Nawet jak uświadomi wielu ze takie psiaki są... a może komuś serce się złamie? Mam nawet pomysł...[/QUOTE] fajnie ja zrobilam allegro wpsolne dla chyba czterech staruszkow:):):)jeden obserwaotr od wczoraj ejst, ale pewnie robiący nadzieję..także to dorbry pomysl z tym allegro, bo ktoś moze popatrzec na ich wspolny zywot, historie, smutek itd [URL]http://allegro.pl/item1192641043_jak_ratlerek_szpic_terrier_ale_bez_szans_pies_psy.html[/URL] Quote
Awit Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 I u Krecika byłam:-( I tu co zaglądam to płaczę nad losem tych niewinnych psiaków, które powinny całe dnie i noce leżeć w łóżkach i na poduszkach:-( Quote
Jaaga Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 To jest pies czy suka? [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/?action=view¤t=IMG_8267.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_IMG_8267.jpg?t=1281817161[/IMG][/URL] Nie dziwie się, ze to warczące stworzonko, jesli te rany to pogryzienia. Tez wolałabym miec spokój. Czy jest tylko warczący, czy też gryzący?jakiej jest wielkości? Tyle pytam, ale chociaz dodatkowo rozruszam wątek, a informacji nigdy za wiele :eviltong:. Quote
Onaa Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 Jeszcze ten biedaczek tak marnie wygląda :( : [url]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/gabinet/IMG_8293.jpg[/url]. Quote
Dada M Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 Warczące stworzonko jest niewielkie, waży ok. 10-12 kg. Chyba to samiec, ale głowy nie dam. Część mieszkańców geriatrii to weterani, psiaki, które przybyły do schroniska przed 2004 rokiem. Praktycznie nie ma szans, by tyle lat w schronisku pies przetrwał bez blizn. Znaczna część staruszków broni się przed pierwszym spacerem - boją się, wolą wcisnąć się w legowisko i mieć święty spokój. Część z nich jest na tyle uległa, że poddają się, gdy zabiera się je na spacer siłą. Część się broni, to nic dziwnego, przecież nie wierzą, że coś dobrego może je spotkać. Ale jak już się rozkręcą ... :) To świetny widok, gdy niektóre z nich pchają się do wyjścia, bo nie mogą się już doczekać spaceru. Szkoda jednak, że wielu z nich nie ma już na to siły. Quote
Syla Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 [quote name='anetek100']fajnie ja zrobilam allegro wpsolne dla chyba czterech staruszkow:):):)jeden obserwaotr od wczoraj ejst, ale pewnie robiący nadzieję..także to dorbry pomysl z tym allegro, bo ktoś moze popatrzec na ich wspolny zywot, historie, smutek itd [URL]http://allegro.pl/item1192641043_jak_ratlerek_szpic_terrier_ale_bez_szans_pies_psy.html[/URL][/QUOTE] Piękne allegro Anetko zrobiłaś.Z obserwatorami to nie ma reguły.Gdybym miała tylko jednego dziadeczka, to Roderyczek byłby mój.Mam trzy i nie mogę więcej.On jest podobny do mojego Lejka, tylko w dużo lepszej kondycji niż moja prześliczna "roślinka"Co z tym cziłkiem, który doszedł i potem już go nie widziano? Wiadomo coś? Quote
Jaaga Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 Dada M, dziękuję za informację.U nas łatwiej, jakby to była suczka, bo są już Wolf i Oskar. Wątek rozkręca się, staruszki mają swoich milosników, moze więc udaloby sie też wstawić te, o których piszecie, że nie maja już sił czy ochoty na spacery i nie opuszczaja swoich miejsc :roll:? Taki pies jest mało klopotliwy, nie szaleje, nie niszczy, same plusy :cool3:. Quote
anetek100 Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 napisałam do APSY, że za tydzien lub dwa jade do skierniewic i w okolice sochaczewa, miałabym kilka kołderek na zmianę, zeby moze udalo sie te stare jakos wyczyscic...wiem wiem warunki może na to nie pozwalają, ale na pewno ciutkę większy komfort dla piesk ów...mam kilka kocyków, kołderki więc owle im to oddać:(:(:(:(:(:(powiążę to, poskładam żeby dużo miejsca nie zajęły, ale jest problem, bo przez Warszawe nie jadę, może jest ktoś, kto jeździ zcasem do Warszawy właśnie z okolic Sochaczewa lub Skierniewic??? Quote
Dada M Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 Jeśli chodzi o boks Krecika - do dziarskich dziadków należą Umberto, Dziadziuś, Roderyk. Krecik i jego najlepszy kumpel - puchaty, brązowy piesek, prawie cały czas śpią. Nie pchają się na spacer, czasem są wręcz niechętni, ale jak już czują trawę pod łapami, to sobie człapią. Jeśli się dobrze czują, to nawet trochę się cieszą. Z Wedlem nigdy nie byłam na spacerze, a jeśli chodzi o strachajła, istnieje szansa, że dzięki regularnym spacerom trochę się rozluźnią. Dobrze, że jest ten wątek, Wasze posty będą działać na nas mobilizująco. Na ogół mamy dla psiaków 4-5 godzin raz w tygodniu, to za mało, by poświęcić psom z geriatrii tyle czasu, na ile zasługują. Quote
ulvhedinn Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 [quote name='Jaaga']Ja mysle, że to super pomysł. Może dzięki temu ktos zastanowi się i nie odda swojego staruszka, a kogoś innego ruszy serce i da psu dom. .[/QUOTE] Tak naprawde nie ma rzeczy niemozżliwych, jeżeli chodzi o adopcje staruszeńków- kilka razy udało mi sie wyadoptować takie, że trudno uwierzyć. A dwa- Pająk i Rudzia swoich właścicieli przyciągneły trwale na dogo- to Goś i.... Kikou :eviltong: Quote
APSA Posted August 18, 2010 Posted August 18, 2010 [quote name='Jaaga']To jest pies czy suka? [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/?action=view¤t=IMG_8267.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_IMG_8267.jpg?t=1281817161[/IMG][/URL] Nie dziwie się, ze to warczące stworzonko, jesli te rany to pogryzienia. Tez wolałabym miec spokój. Czy jest tylko warczący, czy też gryzący?jakiej jest wielkości?[/QUOTE] Raczej suka (nie zaglądałam jej pod podwozie, tak mi wyszło z dopasowywania numerów i opisów do psów). Ma numer sugerujący, że jest w schronisku "od zawsze" - minimum 6 lat :shake: Wg kartki na ścianie gryzie. Na osobę, która ją wyprowadzała na spacer, tylko warczała, mimo że stres przeżywała straszny... chociaż nie taki, żeby nie brać z ręki parówek, co rokuje na jakąś socjalizację. Dogo, tam dużo psów marnie wygląda, szczególnie w środku, w koszyczkach. Na spacerach często się ożywiają, ale ma tylu osób, żeby wszystkie mogły regularnie wyjść na spacer. Anetek, tak mi przyszło do głowy, że może u Renatki mogłabyś zostawić te rzeczy. Z Warszawy do Sochaczewa w miarę często ktoś jeździ, jest szansa, ze ja będę jechać we wrześniu. Tylko Renatka musiałaby się zgodzić. Ulv, oby więcej takich osób! Zwłaszcza takich Kikou :) Quote
Jaaga Posted August 18, 2010 Posted August 18, 2010 Czytam i znowu wypłynął kolega Krecika. Czy są tu jego zdjęcia? Umberto urzekł moje córki. Orzekły, ze jest PRZEŚLICZNY. APSA, a jakiej wielkosci jest ta "chyba sunia"? Quote
Dada M Posted August 18, 2010 Posted August 18, 2010 Kumpel Krecika (zawsze śpią blisko siebie, jak się uda - w jednym koszyku) - to piesek opisany przez APSę jako "puchaty piesek też Ani, miły", prezentowany jako 5 psiak w 2 poście. Quote
Jaaga Posted August 18, 2010 Posted August 18, 2010 Już zobaczyłam. Kobiety, mieszacie mi w głowie. On też z tych spokojnych? Quote
Dada M Posted August 18, 2010 Posted August 18, 2010 Bardzo spokojny i łagodny, chyba dlatego tak dobrze dogaduje się z Krecikiem. Mam wrażenie, że z nim też już nie najlepiej. Większość czasu przesypia, 10 dni temu bez odrobiny entuzjazmu wyszedł na spacer - ale może było to spowodowane upałami. Ale ma fajną wolontariuszkę, która regularnie zabiera go na długie człapanie po trawie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.