Jump to content
Dogomania

[W-wa] KOSZYCZEK NIECHCIANYCH STARUSZKÓW ; spis str 1 i 2


Koszyczek

Recommended Posts

Emilia, akurat te z geriatrii mają względnie dobre warunki, jak na schronisko, o łańcuchach w tym przypadku nie ma mowy. Ale i bez łańcuchów ich żyje jest bardzo smutne :-(

[quote name='beka']Co to za psinka (z galerii)
[URL]http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s3/?action=view&current=IMG_8176.jpg[/URL][/QUOTE]
Tego pieska widziałam jeden raz, leżał tylko i na nic nie reagował. Następnego dnia już go nie było...

[quote name='beka']A co to maleństwo bezowe na dole koszyczka?[/QUOTE]
Którego?
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/IMG_8217.jpg"]Tutaj[/URL] na dole jest cziłek Grosik adoptowany przez Oktawię :)
Na [URL="http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/PICT2170.jpg"]pierwszym zdjęciu[/URL] na dole jest sunia, która miała spore guzy (chyba tłuszczaki), na szczęście dały się usunąć i sunia jako względnie młoda i zdrowa trafiła do boksu spokojnych maluchów w pawilonie (jak ktoś z wątku kojarzy kudłatkę Fizię, to ta sunia trafiła dokładnie na jej miejsce).

Link to comment
Share on other sites

Zrealizowane, do wyboru. Każdego z nich chciałoby się przytulić...

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/190811-Koszyczek-niechcianych-staruszk%C3%B3w-kt%C3%B3re-nie-czekaj%C4%85-ju%C5%BC-na-nic-poza-ko%C5%84cem..."][IMG]http://i542.photobucket.com/albums/gg417/Vitokwl/Banery/Koszyczek2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/190811-Koszyczek-niechcianych-staruszk%C3%B3w-kt%C3%B3re-nie-czekaj%C4%85-ju%C5%BC-na-nic-poza-ko%C5%84cem..."][IMG]http://i542.photobucket.com/albums/gg417/Vitokwl/Banery/Koszyczek1.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Apsa, super pomysł! Jeden wątek dla naszych cudnych dziadków.
Oj, trzeba im pomagać, mieć oko na wszystko - zwłaszcza teraz, gdy nie wiadomo, czy "nasze dziewczyny" będą jeszcze opiekować się nimi tam na miejscu. Pod "opieką" panów wiadomo jak jest :( A przecież i normalnie, ile by się dziewczyny nie starały, w tych warunkach za wiele się dla nich nie zdziała.

Część tych psiaków była u mnie, część z geriatrii trafiła do mnie. (Np Grizabella trafiła do pawilonu z "koszyczka".) Ech, to ta część mi najbliższa.

Link to comment
Share on other sites

Ja mało co kojarzę z geriatrii (ale chętnie bym się z Tobą jako przewodnikiem tam wreszcie wybrała). Ania O. ma teraz urlop i co drugi dzień jest w schronisku, głównie wyprowadza psy właśnie z "koszyczka". Będzie można z nią się zgadać, o kilku na pewno sporo powie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='APSA']Niestety taka prawda.
"Na pocieszenie" mogę jeszcze dopisać, że wstawiłam tu dopiero między 1/4 a 1/2 psów z geriatrii. Niektóre są w takim stanie, że się już nie nadają do adopcji, część dzika i gryząca, niektóre już nie wstają. Na wątku są te względnie zdrowe i adopcyjne...[/QUOTE]

Myślałam, że to te "najgorsze przypadki", nie chcę wyobrażać sobie tych nie wstających....Jednak zmienię zdanie o tym schronisku.Słyszałam niefajne opinie, ale zobaczyłam zdjęcia i nie jest tam tak źle...o ile dobrze może być w schronie, tym bardziej takim dziadeczkom i babcinkom.Przynajmniej ta końcówka ich życia powinna być przyzwoita i godna, niezależnie od tego jak wcześniej się miały.Ciężko nawet coś pisać i jak tu pomóc.Nie wszystkim uda sie jak Cziłkowi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Syla']Myślałam, że to te "najgorsze przypadki", nie chcę wyobrażać sobie tych nie wstających....[/QUOTE]
Jedna sunia, o której akurat myślałam pisząc o tych nie wstających, już nie cierpi [']


[quote name='Syla']Jednak zmienię zdanie o tym schronisku.Słyszałam niefajne opinie, ale zobaczyłam zdjęcia i nie jest tam tak źle...[/QUOTE]
Bo to nie jest tak, ze jest jakoś masakrycznie, żadna krzywda wprost im się nie dzieje, czasem jakaś awantura no i leczenie, kiedy lekarz ma załatwić kilkadziesiąt psów w godzinę, jest bez patyczkowania. Ale to i tak nie jest dobre miejsce, nie tak powinna wyglądać ich starość :(


[quote name='morisowa']Ja mało co kojarzę z geriatrii (ale chętnie bym się z Tobą jako przewodnikiem tam wreszcie wybrała). Ania O. ma teraz urlop i co drugi dzień jest w schronisku, głównie wyprowadza psy właśnie z "koszyczka". Będzie można z nią się zgadać, o kilku na pewno sporo powie.[/QUOTE]
Jak kiedyś będziesz miała wolne w sobotę lub niedzielę, to zapraszam.
Anię O dziś spotkałam, i jeszcze Anię R, która wyprowadza kilka staruszków z "koszyczka". Razem udało nam się wyprowadzić wszystkie psy z dwóch sal - w jednej 9 maluchów, w "izolatkowej - opalowej" 10. Niektóre to straszne biedy fizycznie i/lub psychicznie :-(

Sporo zdjęć porobiłam, są w folderach sali maluchów ([URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/?start=all"]link[/URL]) i sali izolatek ([URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/?start=all"]link[/URL]).

[URL="http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/P5020311.jpg"]Krecik[/URL] wygląda źle, kołysze się na boki, zatacza, drepcze powolutku. Wygląda na to, że jemu już mało czasu zostało.

Do maluchów dołączył nowy mikropsiak, na oko ze 4-5 kilo, prawie jamnik: [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/IMG_8280.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_IMG_8280.jpg?t=1281817161[/IMG][/URL] [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/IMG_8255.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_IMG_8255.jpg?t=1281817161[/IMG][/URL] [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/IMG_8250.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_IMG_8250.jpg?t=1281817160[/IMG][/URL] [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/PICT8285.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_PICT8285.jpg?t=1281817161[/IMG][/URL]
Jak się ogarnę z tym wątkiem, mam zamiar założyć mu jego własny. Tylko jeszcze muszę się o nim więcej dowiedzieć.

Trzy psiaki stawiały opór. Jeden trochę przerażony człowiekiem i bardzo przerażony smyczą, co przypadkiem udało się złapać na zdjęciu. To nie był jego pierwszy spacer. Na szczęście między atakami paniki był grzeczny. Regularne spacery i by się nauczył, że to przyjemność, a nie kara.
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/?action=view&current=IMG_8258.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_IMG_8258.jpg?t=1281817161[/IMG][/URL]

Ten przerażony ogólnie, warczący przy dotyku, ale całkiem chętny na socjalizację parówkową.
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/?action=view&current=IMG_8267.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_IMG_8267.jpg?t=1281817161[/IMG][/URL]

A to Wedelek, śliczny czekoladek. Z jednej strony chętny na spacer i trzymający się blisko człowieka, a z drugiej musiał mieć jakieś przykre doświadczenia - kłapie zębami na wyciągniętą rękę. Jest względnie młody, pyszczek siwy, ale ząbki ładne; kuleje na przednią łapę, w ogóle na nią nie staje (pewnie z powodu bólu przy manipulacjach z tą łapą nauczył się kłapać zębami).
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/?action=view&current=IMG_8259.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s12/th_IMG_8259.jpg?t=1281817161[/IMG][/URL]
.

Link to comment
Share on other sites

W sali izolatkowej są najbiedniejsze psiaki.
Ten jest teraz o tyle szczęśliwy, że został wypuszczony z klateczki, ma dla sienie przestrzeń salki i wybieg zewnętrzny. Też ma jakieś przykre doświadczenia z ludźmi - dał do siebie podejść i się dotknął, ale jak ruszyłam ręką w stronę obroży, zrobił unik. Przy łapaniu na smycz najpierw dziabnął mnie, potem opiekunkę.Pewnie w jego odczuciu był zmuszony do obrony skóry - to było ostrzegawcze walnięcie zębami, bolesne, ale nawet siniaków nam nie nabił. Za to jak się zorientował, ze nie prowadzę go do lekarza, tylko na spacer, od razu ogon poszedł w górę :)
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/?action=view&current=IMG_8332.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/th_IMG_8332.jpg?t=1281819716[/IMG][/URL]


Drugi ciężki przypadek, którego trzeba było złapać na pętlę ze smyczy, bo się bał i kłapał zębami w powietrze:
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/?action=view&current=IMG_8334.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/th_IMG_8334.jpg?t=1281819716[/IMG][/URL]


I trzeci podobny, niewidomy jamnikowaty. Chojrak - najwięcej szczekał, jaki to on odważny, ale jak wezłam do boksu, uciekł na sam koniec i się zaparł. Do końca nie był przekonany, czy ta cała spacerowa impreza mu się podoba. Nie próbował gryżć rąk, za to warczał i wściekał się na smycz.
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/?action=view&current=IMG_8328.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/th_IMG_8328.jpg?t=1281819716[/IMG][/URL]


Maleńki niewidomy szpicuś, bał się i zapierał, ale na trawce wyglądał na dosyć zadowolonego. Futro w stanie tragicznym, skorupy z filcu. Zapisałam go na golenie i mam nadzieję, że się załapie w najbliższym terminie, póki jeszcze ciepło.
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/?action=view&current=IMG_8311.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/th_IMG_8311.jpg?t=1281819716[/IMG][/URL]


Dwa miłe niewidome i niepozorne:
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/?action=view&current=IMG_8314.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/th_IMG_8314.jpg?t=1281819716[/IMG][/URL] [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/?action=view&current=IMG_8320.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/th_IMG_8320.jpg?t=1281819716[/IMG][/URL]


Na koniec sympatyczny terierowaty psiak, miły i w dość dobrej formie, więc nie wykluczone, że leczony.
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/?action=view&current=IMG_8329.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s11/th_IMG_8329.jpg?t=1281819716[/IMG][/URL]



Mam jeszcze zdjęcia kilku psów z korytarza i wszystkich czterech z pokoju, gdzie był cziłek i gdzie jest mini-pudlisia.

Link to comment
Share on other sites

Migdalena, mam do Ciebie prośbę, żebyś mi napisała, którymi psami zajmujesz się w miarę regularnie. Romeo, onka (masz może zdjęcie i opis?), czy coś jeszcze?
Co z wątkiem pudlisi? Niunia jest przesłodka, siada na tylnych łapkach i prosi przednimi :loveu:
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/gabinet/?action=view&current=IMG_8291.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/gabinet/th_IMG_8291.jpg?t=1281859279[/IMG][/URL]

Czy tym drugim pudelkiem też się zajmiecie? Biedny jest, miesiąc temu nie miał jeszcze takich wyłysień :(
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/gabinet/?action=view&current=IMG_8217.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/gabinet/th_IMG_8217.jpg?t=1281859279[/IMG][/URL]

Piesek stojący po prawej na powyższym zdjęciu nie chciał współpracować
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/gabinet/?action=view&current=IMG_8292.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/gabinet/th_IMG_8292.jpg?t=1281859279[/IMG][/URL]


W salce jest jeszcze jedna bida:
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/gabinet/?action=view&current=IMG_8293.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/gabinet/th_IMG_8293.jpg?t=1281859279[/IMG][/URL]

Chciałam sobie zapisać zbiorczo ich numery metodą zrobienia zdjęcia spisu, ale średnio mi wyszło. [URL="http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/_opisy/gabinet_082010.jpg"]Efekt[/URL] - ktoś jest w stanie to rozczytać?

Link to comment
Share on other sites

Korytarz główny - psy, które dostały tę miejscówkę mają najlepsze warunki, najwięcej przestrzeni w środku (dwa kawałki korytarza i "pokój") i kawałek wybiegu na zewnątrz.
Opiekun dał mi na spacer taką sunię, nowa w schronisku:
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/?action=view&current=IMG_8272.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/th_IMG_8272.jpg?t=1281863510[/IMG][/URL] [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/?action=view&current=IMG_8279.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/th_IMG_8279.jpg?t=1281863510[/IMG][/URL]
Młoda, kilkuletnia, sprawna. Ale chora (nie pamiętał, na co konkretnie).

Tego psiaka też chciałam wyprowadzić, ale opiekun odradził - biedak po kilkunastu krokach się przewraca. Poza tym ma padaczkę.
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/?action=view&current=IMG_8289.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/th_IMG_8289.jpg?t=1281863510[/IMG][/URL] [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/?action=view&current=IMG_8288.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/th_IMG_8288.jpg?t=1281863510[/IMG][/URL]

Tego znam już jakiś czas, sympatyczne spore psisko z typowo owczarkowymi problemami z tylnymi łapami. Marzy mi się dla niego domek z ogrodem, bo psisko ma jeszcze sporo wigoru. Ma też wygląd wiecznego szczeniaka :) w schronisku od 2006 roku.
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/?action=view&current=IMG_8287.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/th_IMG_8287.jpg?t=1281863510[/IMG][/URL]

Na zdjęciu na pierwszym planie [URL="http://psyzpalucha.pl/index.php?option=com_sobi2&sobi2Task=sobi2Details&catid=5&sobi2Id=67&Itemid=10"]Żubrzyk[/URL], w głębi biały [URL="http://psyzpalucha.pl/index.php?option=com_sobi2&sobi2Task=sobi2Details&catid=5&sobi2Id=189&Itemid=10"]Florek[/URL], który teoretycznie mieszka w pojedynczej klateczce, ale chyba załatwił sobie przeniesienie na korytarz :) W środku widać "spaniela" [URL="http://psyzpalucha.pl/index.php?option=com_sobi2&sobi2Task=sobi2Details&catid=2&sobi2Id=188&Itemid=7"]Pulpeta[/URL].
[URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/?action=view&current=IMG_8290.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/th_IMG_8290.jpg?t=1281863510[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Apsa, dziś wyszła cała klatka Romeo. Jak jestem z Olą to robimy wszystkie staruszki, jak jestem sama to wychodzi Romek i jakiś towarzyszący...
Bunia-dziewczyna Romeo nie żyje !:-( Zmarła 7.08, tydzień po naszym ostatnim spacerze...
Dziś na geriatrii było koszmarnie,zostałam siłą wypchnięta przez W...a:crazyeye:
Najpierw nakłamał mi,że Bunia leży przed klatką i zabronił wchodzić do środka( a było juz po 14 ). Coś mnie tknęło i mimo wszystko weszłam.Suki nigdzie nie było...:placz:
Dopiero po interwencji u dyrekcji otrzymałam wiadomość,że Bunia umarła.
Apsa, pudlisia będzie mieć wątek, na razie jest na mikropsach.Mshume miała problemy techniczne,ale jak możesz skopiować jej zdjęcia do tego wątku to prosimy!
Ona była juz łysawa,zwłaszcza okolice oczu (okulary). Czy jest jeszcze kolejny pudel, czy żle zrozumiałam?
Niestety jak na geriatrii będzie przebywał pan W. to ja tam nie wchodzę:shake: mam dość!

Link to comment
Share on other sites

Tutaj są dwa pudliszonki:
[URL]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/gabinet/th_IMG_8291.jpg?t=1281859279[/URL].
To o tej mniejszej APSA pisała wcześniej, że ma mieć wątek.
Ona też jest starsza, że tam przebywa, bo tak ze zdjęć to tego nie widać.

Link to comment
Share on other sites

hej mogę zrobić mały off-topic?
no bo chciałam Was spytać czy wolontariuszem na Paluchu rzeczywiście zostać może tylko osobna pełnoletnia? i to szkolenie odbywa się tylko przy naborze?
bardzo chciałam zostać wolontariuszką a Paluch mam najbliżej, ale na stronie napisali, że od 18 lat... jak to jest w rzeczywistości?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...