Jump to content
Dogomania

Lisek bezdomny od 20 lat - Odszedl za Tęczowy Most <">


azzie5

Recommended Posts

Tak - łzy Wam też się rozpływają ? - no to posłuchajcie jeszcze -chciałam poruszyć tym wątkem całe społeczeństwo psie - taką przynajmniej mam nadzieję jesczcze. Wiecie co - ? -LISEK jet tylko mój - czy ktoć potrafi todocenić przynajmniej

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 892
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='jnk']Zosiu, nawet gdybyście mieli wspólnie pożyć kilka miesięcy, co ja piszę - kilka tygodni nawet - ZAWSZE warto! Ludzie tak często i tak powszechnie zamykają się w ciasnej, cuchnącej skorupce egoizmu i wygodnictwa - "eeee, bo by było trzeba go wyprowadzać rano, i kudłów tyle na dywanie, łeee, i nie wyjedzie się nigdzie z psem, nieeee, to już lepiej posiedzę na kanapie przed TV i pochrupię chipsy i poużalam się nad sobą, że takie mam życie nie takie, jakbym chciał..."

Nie ma sensu słuchać idiotycznego "na co ci to było", tym bardziej polemizować nie ma sensu, bo nie ma z czym. Bo jak takiej istocie z sercem pustym, jak orzeszek (jak napisała poetka :) wytłumaczyć, że pies to nie trud, znój i obowiązek, ale taki ogrom miłości, że aż się płakać chce z niedowierzania, że ktoś tak nas kocha - całym sobą, bezgranicznie, bezwarunkowo, ufnie, wiernie, najcudowniej! I na myśl o tym serce przestaje bić z przerażenia - bo jak taką miłość odwzajemnić, jak jej nie zawieść, nie zranić, nie stracić!

A już miłość i oddanie psa przygarniętego ze schronu, śmietnika, meliny, łańcucha - tego nie da się wytrzymać! Że ktoś dręczony, maltretowany, zapomniany, całe życie kopany i odpychany - że ktoś taki zdobył się na niewyobrażalny dla nas wysiłek i jeszcze raz zechciał zaufać takiej nędznej kreaturze, jaką zazwyczaj okazuje się człowiek. I że to właśnie my dostąpiliśmy zaszczytu bycia obdarzonym tym psim zaufaniem i miłością.

Zosiu, popatrz Liskowi w oczy (jakie to ma znaczenie, czy coś widzą, czy nie) - znajdziesz w nich odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania i wątpliwości. Na co Ci to było? Ano na to właśnie, żeby w takie oczy móc patrzeć![/quote]

Jnk, świetnie to ujęłaś - dziękuję. Miłość psa kiedyś odrzuconego, porzuconego, skrzywdzonego jest tak wielka, że aż czasami boli...

Historia Liska jest piękna, tak jak Ty Zosiu jesteś pięknym, dobrym człowiekiem. Mam nadzieję, że czujesz jak bardzo Cię tu wszyscy cenią, uwielbiają Was :lol: i czekają na kolejne wieści.

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img73.imageshack.us/img73/3436/obraz0355sj.jpg[/IMG]

Lisek musi być cały czas na topie-jest to najpiękniejsza historia jaką znam-Zosia jesteś wielka-powiem więcej sama bym chciała być adoptowana do taakiego fajnego ogródka:eviltong: :cool3: ;) pięknie tam u Ciebie-Lisek widzę że jest w Tobie zakochany i na odwrót-śliczne zdjęcia:multi:

Link to comment
Share on other sites

No tak - jak ktoś dobrze tu na tym forum powiedział, że taka miłość "to aż boli". Boli mnie to, że muszę go na tych kilka godzin zostawiać samego, boli mnie to, że on nie wie, że go nie opuszczam na zawsze - a to właśnie w jego oczach widzę. Ale co tam - te moje powroty do niego są najpiękniejsze.

Link to comment
Share on other sites

Kochana Zosiu, dzisiaj (to znaczy juz wczoraj :oops: ) były przecież Twoje Imieniny :multi: . Z tej okazji życzę Ci wszystkiego naj, naj, naj i przede wszystkim wiele szczęścia, radości i jeszcze wielu lat przeżytych razem z Liskiem.

:Rose: :Rose: :Rose:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witam, przesyłam dzisiejsze zdjęcia Liska. Oczywiście musiałam przemycić też kawałek mojego ogrodu i trochę roślinek.


Lisek z rododendronem:
[IMG]http://img182.imageshack.us/img182/5938/tnobraz0663fp.jpg[/IMG]


Lisek z azaliami :
[IMG]http://img504.imageshack.us/img504/9493/tnobraz0644im.jpg[/IMG]


Lisek wyrusza na ogród:
[IMG]http://img504.imageshack.us/img504/1605/tnobraz0676uj.jpg[/IMG]


Lisek w ogrodzie:
[IMG]http://img524.imageshack.us/img524/2020/tnobraz0707uq.jpg[/IMG]


Dziękuję wszystkim za objaśnienia odnośnie wklejania zdjęć. Dopiero dzisiaj się za to zabrałam i mam nadzieję, że wyszło dobrze.
Lisek ma się coraz lepiej. Często biega ale niestety trudno mi go uchwycić w ruchu. Niezmiennie chodzi za mną jak cień. Lubi też sobie pospać na powietrzu, powygrzewać się na słoneczku.
Pozdrawiam wszystkich, którzy trzymali za Liska kciuki. Jest ze mną szczęśliwy.:multi:

Link to comment
Share on other sites

Zosiu, ale masz raj na ziemi-Lisek pięknie się prezentuje na tle Twoich wspaniałych kwiatów-jeśli będę miała ogród to "ściągnę" od Ciebie te kwiatki-chce mieć takie same:cool3: ja też chcę być adoptowana przez Cebie Zosiu;) tak tam pięknie i zielono, na pewno cisza, czyste powietrze no i atrakcja całej okolicy-Lisek!!!:multi: :loveu: napewno jak się chwalisz ile on ma lat-to nikomu się nie chce wierzyć:razz: -jestem przekonana;) , pozdrawiam Cię i Liskowi daję buzi i drapanko pod brzuszkiem i za uszkiem:buzi:

Link to comment
Share on other sites

Tak, rzeczywiście mam niezłą "rękę" do wszystkiego co żywe. Lisek jest już u mnie prawie trzy miesiące, a przemianę obserwuję codziennie. Codziennie mnie zaskakuje jakimś swoim nowym zachowaniem, czymś czego u niego jeszcze nie widziałam. Jedno jest tylko niezmienne - śpi cały czas przy moim łóżku, obojętnie gdzie bym nie spała. To już jest pies "domowy".
Niektórzy jak go widzą pierwszy raz i usłyszą, że przez 19 lat był w schronie - to od razu pada stwierdzenie - "oj, to ma pewnie zwichrowaną psychikę". Ale już po pół godzinie stwierdzają, że to jest normalny, szczęśliwy pies. No i takim już pozostanie. :multi:

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze dzisiejszy Lisek na spacerze. Chciałam go uchwycić jak biega ale skubany nie daje się w pełni "zdjąć" w ruchu.

[IMG]http://img348.imageshack.us/img348/3793/tnobraz0740mk.jpg[/IMG]


Ale lubię ten ogród:
[IMG]http://img417.imageshack.us/img417/7995/tnobraz0738hz.jpg[/IMG]


A najbardziej podlewać drzewka:
[IMG]http://img272.imageshack.us/img272/2933/tnobraz0727cy.jpg[/IMG]

Kochani, uraczyłam Was jeszcze dzisiejszymi zdjęciami Liskowatego. Rzeczywiście jak tylko nie pada, to mógłby całymi godzinami biegać po ogrodzie.
Tak sobie ostatnio poczytałam o psiakach, które znalazły już swoje domy i o problemach zdrowotnych, z którymi borykają się ich nowe właścicielki (no właśnie, dlaczego 99 % to dziewczyny ?)
Lisek jest chyba jednym z niewielu staruszków (o ile nie rekordzistą), który jest w pełni zdrowy i (odpukać) nie sprawia swoją kondycją żadnych problemów. Kilka dni (i nocy) dosłownie trwało zanim "skumał", że w domu się nie załatwia. Trochę nad tym pracowałam co prawda, bo pierwsze dni i noce było lanie i coś więcej w domu. To było męczące, bo po kilka razy w dzień i w nocy pilnowałam żeby wychodził na ogród. Ale teraz to idealny pies. Nawet po kilkugodzinnym pobycie w domu (jak jestem w pracy) grzecznie czeka ze swoimi potrzebami aż wrócę i wypuszczę go.
Mądry pies, no a co najważniejsze - kocha mnie całym swoim psim sercem.

Pozdrawiam wszystkie ciotki :)

Link to comment
Share on other sites

Zosia 4 ale piękne kolejne zdjęcia-Lisek rekordzista-5-cio latek;) bo więcej mu nie daję prezentuje się cudnie na tle Twojego ślicznego ogrodu-bo jest zadbany-widać kobiecą rękę i zmysł smaku i estetki:lol: -masz gust:multi: Lisek ma jak w Edenie-czy pisałąś do psich czasopism - wysyłając jego zdjęcia i potwierdzenie ze schronu, że tyle przeżył i ile lat? mogę być na 200% pewna, że artykuł o nim byłby opublikowany i zdjęcie jak nie 2 też może "Mój Pies" lub "przyjaciel Pies" - z nagrodą dla Ciebie-ale tu koniecznie to zrób, bo jego życie jest do księgi rekordów Guinessa - jako psa najdłużej żyjącego w schronisku a "Mój Pies" to tylko zaczątek jego sławy-pilnuj go;) żeby nie ukradli Zosia i wysyłaj:multi: :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Tak patrzę i patrzę na te zdjęcia i nie wiem, czym zachwycać się bardziej: ogrodem czy Liskiem. Chyba jednak Liskiem, chociaż azalia i rododendron zapierają dech w piersiach (do tej pory uważałam, że to jedno i to samo :oops: ).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...