Agnes Posted May 15, 2011 Share Posted May 15, 2011 [quote name='Onomato-Peja']Bardzo silna 40kg suka to nie pit. ;)[/QUOTE] i raczej nie chcialam porownywac;) bardziej chcialam dodac cos od siebie ad twojego wpisu;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted May 15, 2011 Share Posted May 15, 2011 Onomato -Peja masz rację , mój kiedyś też zerwał linkę z Flexi 3 i zakładałem grubszą , taśmowe są wytrzymałe . Ja skracałem sprężynę jak pękała , warto też czyścić , ale na sprężynę trzeba bardzo uważać . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konwalia62 Posted May 15, 2011 Share Posted May 15, 2011 [quote name='Onomato-Peja']Bzdurne. [/QUOTE] Absolutnie nie masz racji! Jeśli 30kg pies rozpędzony na kilkumetrowej smyczy nie hamuje, tylko Ty go zatrzymujesz siłą wyłacznie smyczy, to są tam siły naprężenia rzędu kiluset kg (każdy fizyk Ci to przeliczy). Gdyby flexi nie miały takiej wytrzymałości, to ludzie by je zmieniali co m-c, a nie co kilka lat :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia&Kleo Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 [B]Stroosia83[/B], ja używam u mojej suki (25kg) Flexi taśmę do 65kg. Dość ciężka, ale mam przynajmniej pewność, że nie wyleci mi z rąk;) Lżejsza niż wersja giant. Uważam, że takowa wystarczy dla Twojego pita. Nie wiem jednak, czy są jeszcze dostępne w sprzedaży do 65kg, bo moja jest starej wersji. Oczywiście mowa o smyczach tylko i wyłącznie firmy Flexi- jakieś tam flippy, pedigree, hiltony czy inne wg mnie bzdety nie wchodzą w grę;) [B]Onomato-Peja[/B], a w jakim stanie była Twoja flexi, gdy suka ją zerwała? Jeśli była w idealnym stanie czy nawet nowa, to jakoś trudno mi w to uwierzyć.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 [quote name='Asia&Luna']Nie wiem jednak, czy są jeszcze dostępne w sprzedaży do 65kg, bo moja jest starej wersji. [/QUOTE] są taśmy do 60 kg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AjdaTola Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Ja dla swojej boston terrierki która waży 8,5kg mam flexi linkę do 25kg. Jest dość zrywna, siłę ma. Dość często biega na niej w maksymalnym rozciągnięciu i wszystko jak do tej pory jest oki :-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Asia&Luna - miała 2,5 roku mniej więcej. 2 lata u poprzedniego psa który jakoś specjalnie jej nie eksploatował i pół roku u suki. Tak poważnie szarpnęła na niej 2 razy. Raz poszła obroża za drugim razem smycz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Jak już kiedyś pisałam, mi psy dwa razy zrywały Flexi. Raz drobny niby-dalmat- linkową maxi (no dobra, fakt, że juz trochę używaną), raz... foksterier 8 kg - również linkową do 25 kg. Prawie nową, w idealnym stanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konwalia62 Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 [B]ulvhedinn -[/B] Reklamowałaś? Flexi daje 2 lata gwarancji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Właśnie jak durna nie, a akurat tą smycz miałam kupowaną nową, a nie z odzysku. Zanim pomyślałam, to wywaliłam z nerwów- sytuacja była okropna, bo Daktyl wpadł po zerwaniu smyczy pod auto i cudem chyba nic mu się poważnego nie stało..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Balbina. Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 ja już od dłuższego czasu nie uznaję flexi.Nosimy 2,5 metra,przepinaną i szelaski:eviltong:Pies nie ciągnie tak jak na flexi,moge szybciej zqareagowac jak widze psa,moge go szybciej podniesc do góry-same plusy:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia&Kleo Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 [quote name='Onomato-Peja']Asia&Luna - miała 2,5 roku mniej więcej. 2 lata u poprzedniego psa który jakoś specjalnie jej nie eksploatował i pół roku u suki. Tak poważnie szarpnęła na niej 2 razy. Raz poszła obroża za drugim razem smycz.[/QUOTE] A to już wtedy rozumiem, że Rasta mogła zerwać tą flexi;) Zdziwiłabym się, jakby zerwała nową Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konwalia62 Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 [quote name='ulvhedinn']Właśnie jak durna nie, a akurat tą smycz miałam kupowaną nową, a nie z odzysku. Zanim pomyślałam, to wywaliłam z nerwów- sytuacja była okropna, bo Daktyl wpadł po zerwaniu smyczy pod auto i cudem chyba nic mu się poważnego nie stało.....[/QUOTE] W nerwach trudno się myśli, oj trudno... Wazne, że się psiakowi nic groźnego nie stało :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Jeśli pit bull umie chodzić na smyczy to kup flexi maxi 8m taśmę, jeśli ma zrywy do psów, ludzi to w ogóla taka smycz dla psa jest beznadziejna... ;) jeśli do lasu to spoko.. ;) ja mam stafika więc sporo mniejszy i lżejszy, ale szarpać potrafi ;) mam właśnie tą 8m maxi... jestem z niej bardzo zadowolona, ale nam ta smycz służy tylko i wylącznie do porannych i wieczornych toalet... :D byłam na tej smyczy kilka razy w centrum miasta i nigdy więcej... :) wszystko zależy od psa... ;) mój poprzedni kundelek kilka długich lat przechodził na flexi.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stroosia83 Posted May 18, 2011 Share Posted May 18, 2011 Dzięki za opinie! Z tego, co piszecie, nie ma pewności, że smycz wytrzyma i raczej nie zaryzykuję. Smycz chciałam wykorzystywać na spacerach po osiedlu na koope i siku (nie lubię wchodzić na trawniki, bo wiecznie mi się coś do buta przyklei;)) ale muszę mieć 100% pewności, że jak pojawi się inny pies, to będę mogła mojego szybko "ściągnąć" do siebie i że smycz wytrzyma ewentualne szarpnięcie mojego psa. Po lesie pies biega bez smyczy i zawsze przychodzi na zawołanie, nawet widząc innego psa, ale mamy właśnie problem z "agresją smyczową" - pies będąc na smyczy był kilkakrotnie atakowany przez inne psy:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted May 18, 2011 Share Posted May 18, 2011 Zanim przyciagniesz psa na 5/7 m to troche mija niestety ;) Dlatego ja rowniez nie polecam tych smyczy na osiedli i powinien byc wydany zakaz o uzywaniu takich w miejscach publicznych! Pisze serio, wczoraj biegalam z suka, lecial do nas wielki CTR na flexi...suka mnie na ulice ze strachu wyciagnela, pies na flexi oczywiscie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konwalia62 Posted May 18, 2011 Share Posted May 18, 2011 [quote name='Agnes']...powinien byc wydany zakaz o uzywaniu takich w miejscach publicznych! [/QUOTE] To nie o zakaz sprawa się rozbija, tylko o rozum włascicieli - wiele duzych psów spotykamy na flexi i jest OK, bo własciciele nad nimi naprawdę panują. A inne zwykłe smycze wyrywają swoim pańciom z ręki i pędzą gdzie chcą - na ogół bez kontroli do innych psów :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted May 18, 2011 Share Posted May 18, 2011 Agnes - tu już nie chodzi o flexi, jakby ten CTR chciał to by do Was podbiegł nawet na o,5m smyczy. ;) Ja może i nie często, ale czasem biorę flexi między ludzi, nie mam problemu z przyciągięciem psa na 5 m, bo albo sam wraca jak zawołam albo robię to w 2 sek. Wiadomo, że gdy pies jest na dłuższej smyczy w miejscu, że się tak wyrażę nieprzyjaznym to trzeba przewidywać i unikać takich sytuacji jak np. rozciągnięta smycz koło rogu, koło jezdni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 18, 2011 Share Posted May 18, 2011 najlepiej między ludzmi wziąść na krótka smycz.mimo wszystko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted May 18, 2011 Share Posted May 18, 2011 [quote name='gryf80']najlepiej między ludzmi wziąść na krótka smycz.mimo wszystko[/QUOTE] Wystarczy zablokować flexi. ;) W wyrażeniu "między ludzi" chodziło mi o po prostu jakieś miejsce publiczne gdzie spuszczanie psa nie jest mile widziane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted May 18, 2011 Share Posted May 18, 2011 ja swoją flexi używam do porannych spacerków na siku i do centrum miasta:loveu: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted May 18, 2011 Share Posted May 18, 2011 [quote name='Onomato-Peja']Agnes - tu już nie chodzi o flexi, jakby ten CTR chciał to by do Was podbiegł nawet na o,5m smyczy. ;)[/QUOTE] jesli by byl na 2m smyczy? facet stal, flexi sie rozwijala, wiec pies by nie podszedl bo skonczylaby mu sie dlugosc normalnej smyczy, a tu? szedl sobie na luzie:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 [quote name='konwalia62'][B]ulvhedinn -[/B] Reklamowałaś? Flexi daje 2 lata gwarancji :)[/QUOTE] Flexi daje gwarancję wyłącznie na sprężynę, na taśmę czy linkę już nie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konwalia62 Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 Nieprawda, sąsiadce po półtora roku linka zaczęła się strzępić i pękła - dostała od flexi bardzo szybko nowa smycz. Oni oceniają, czy zerwanie nie jest z winy pogryzienai linki/tasmy przez psa lub mechanicznego tarcia np. o kamienie, drzewa itp - tak jej powiedział sprzedawca, gdy oddawała smycz do reklamacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hecia13 Posted May 22, 2011 Share Posted May 22, 2011 To pewnie zależy od sprzedawcy... Mnie pani powiedziała, że gwarancja jest wyłącznie na sprężynę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.