Jump to content
Dogomania

smycze automatyczne


aneta21

Recommended Posts

[quote name='konwalia62']Witajcie, jeśli komuś zepsuła się smycz automatyczna dla psa do 50kg, to ja szukam kawałka niezniszczonej taśmy, przynajmniej 1.5m
Proszę o wiadomośc na PW.
Pozdrawiam :)[/QUOTE]

Ja miałam zepsutą, do niedawna jeszcze ją trzymałam ale ostatnio pozbyłam się dwóch zepsutych i taśmy i linki. Gdybym wiedziała, że ktoś potrzebuje to bym się ich nie pozbyła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='barberry']Ma ktoś z Was flexi z serii comfort [B][COLOR=gray]szarą[/COLOR][/B]? Ładny jest ten kolor w rzeczywistości? Mogę prosić o fotę? :)

Zdecydowałam się właśnie na serię comfort i to jeszcze w dodatku long.[/QUOTE]
Bardzo ładny jest szary widziałam u znajomej :) fotki niestety brak ale może ktoś bedzie miał
I jaka tasa ze az long ???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hawanka']Bardzo ładny jest szary widziałam u znajomej :) fotki niestety brak ale może ktoś bedzie miał
I jaka tasa ze az long ???[/QUOTE]

Tak myślałam ;) I tak ją na 99.9% wezmę :D

Jaka rasa? York. Smycz będzie służyć na wyjeździe w góry więc zależy mi na maximum swobody - piesa ma się czuć jak by w ogóle nie była na smyczy.

Link to comment
Share on other sites

wszyscy tak zachwalacie te automatyczne flexi, a moja dziś pękła po kilku dniach używania :/ kupiłam taśmową, do 15kg, Etna waży 10. tylko że ona ciągle ją gryzie... i dziś szarpnęła do psa i zostałam ze smyczą w ręku, a potem musiałam psa nieść do domu...
macie jakieś sposoby na zwiększenie trwałości takiej smyczy albo na oduczenie psa tego gryzienia? mam też dla niej porządną, skórzaną smycz, ale ona jest krótka, a chcę, by Etna sobie biegała na automatycznej

Link to comment
Share on other sites

Mój 17kg pies przegryzł 2 flexi do 50kg...
Smycze nadal byłyby zapewne sprawne gdyby nie to przegryzienie. Albo trzeba psa oduczyć gryzienia na komendę, albo słyszałam też o sposobie, że smycz się smaruje czymś. Są specjalne środki takie do kupienia ale też jakoś można samemu taki zrobić, ale niestety nie pamiętam z czego to się robiło...
A ja planuję zakup kolejnej flexi, chyba szarej linki. Mieliśmy czerwoną linkę i czarną taśmę. Szczerze to bardziej podobała mi się linka dlatego tym razem też bym brała linkę.

Link to comment
Share on other sites

Może cytryną nasmarować... Jak wymieszasz z czymś tłustym, np. wazeliną, to sie będzie trzymać i będzie kwaśna. Tak kombinuję. Ja moje nauczyłam polecenia ZOSTAW i jak nawet baaardzo chcą gryźć i szarpać smycz, to na to hasło puszczają z miną "obrażam się".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='motyleqq']wszyscy tak zachwalacie te automatyczne flexi, a moja dziś pękła po kilku dniach używania :/ kupiłam taśmową, do 15kg, Etna waży 10. tylko że ona ciągle ją gryzie... i dziś szarpnęła do psa i zostałam ze smyczą w ręku, a potem musiałam psa nieść do domu...
macie jakieś sposoby na zwiększenie trwałości takiej smyczy albo na oduczenie psa tego gryzienia? mam też dla niej porządną, skórzaną smycz, ale ona jest krótka, a chcę, by Etna sobie biegała na automatycznej[/QUOTE]

Biegać to luzem, na smyczy pies powinien chodzić spokojnie, jednak powienien weżmy w cudzysłów, bo jak kto woli.
Nie wina smyczy, że pies ja gryzie.
Tak samo można by powiedzieć, że wszyscy zachwalają jakiś tam aparat, że robi super zdjęcia a Tobie spadł 5 razy i nie działa, więc jest do d... ;)

Link to comment
Share on other sites

wiem, że to wina pogryzienia. ale mam żal, że wydałam kasę :D a tak na serio, będę próbować smarować czymś. i uczyć komendy zostaw, ale to jakoś mi ciężko idzie.

co zaś do tego, że pies powinien biegać luzem... jasne, ale nie pies którego ma się kilka dni, nie reaguje na imię, i jest pod blokiem i mógłby wybiec na ulicę np za innym psem. nie będę ryzykować, wolę smycz automatyczną, która pozwala na jakieś zabawy z innymi psami, wyżycie się.

Link to comment
Share on other sites

A może by po prostu spryskać linkę specjalnym preparatem odstraszającym przed gryzieniem ?

Ta wazelina z cytryną będzie tłuściła ubranie i ręce (ja np. często łapię za linkę).

Tańszym rozwiązaniem niż preparat, podobno skutecznym, jest woda z pieprzem. Wymieszaj pieprz z wodą w kubku i w tym zamocz linkę.

Moje też łapią i chcą gryźć smycz, ale reagują na fe.

Link to comment
Share on other sites

Ja też na samym początku jak moja Nuka była mała to kupowałam wszystko najtańsze (czyt. smycz + obroża/szeleczki) bo wiedziała, że i psina szybko wyrośnie i może pogryźć więc takiej tańszej nie będzie mi szkoda, a owszem Nuka jak była mała to zapewne jak każdy szczeniak, który chce się bawić, gryzła i ciągnęła smycz, ale wtedy wpadłam na pomysł, że jak może założę jej metalową smycz tzn tą łańcuszkową to przestanie i jednak dobrze myślałam, bo jak kilka razy ugryzła taką łańcuszkową to szybko załapała i komendę PUŚĆ i przestała gryźć smycz :lol:

Link to comment
Share on other sites

Ogólnie psy ponoć niezbyt lubią noszenie czy łapanie metalowych rzeczy - w przypadku mojej suki się przynajmniej potwierdza, musiałam się trochę namęczyć, żeby polubiła swój łańcuszek do obedience ;)

Link to comment
Share on other sites

to może po prostu przerobię smycz doczepiając jej łańcuszek. ani woda z pieprzem, ani preparat odstraszający nie rusza Etny ;) mój błąd, że kupiłam taką smycz, po prostu myślałam, że jak zainwestuje, to ona tego nie rozwali, ale się pomyliłam, nie znałam jej ząbków ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...