b-b Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 Same słodkości znowu do schronu trafiły. Mam nadzieję,ze owczarkowata sunia to nie porzucenie tylko zagubienie...ale bez obróżki... Quote
malagos Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 Dla mnie ta biała z różowym noskiem to cudko...eh, gdybym mogła, gdybym nie miała nawału gminnych biedaków :( Quote
Bogusik Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 Udostępniłam jak zawsze gdy podany jest link.Biedna sunia....:( Nowe psiaczki są śliczne! Miejmy nadzieję,że nasze psiaki znajdą szybko domki i będziemy mogły pomóc kolejnym... Quote
Tola Posted January 8, 2018 Author Posted January 8, 2018 Dzisiejsze wieści od Freda Jesteśmy po pierwszym przeglądzie, uszy zbadane, są czyste. Krew pobrana czekamy na wyniki. Potrzebne są nam super suplementy na stawy i witaminy dla Freda m.in. z biotyną. Fred waży ok. 33 kg, wiek 8-10 lat Uwielbia spacery, jazdę samochodem znosi idealnie, widać, że kiedyś jeździł, pięknie wskakuje do samochodu i rozkłada się na kanapie. Musimy odbudować mięśnie i tkankę tłuszczową Jeszcze nowszy Fred 3 Quote
Tola Posted January 8, 2018 Author Posted January 8, 2018 Zea pokryła koszt wizyty u weta i badań Freda- 140 zł. Quote
Alaskan malamutte Posted January 8, 2018 Posted January 8, 2018 10 minut temu, Tola napisał: Fred waży ok. 33 kg, wiek 8-10 lat A skąd ten wiek? On był zabrany z lańcucha, w książeczce ma wpisany rok 2012...Wet tak go ocenił?? Czyli jednak starszy psiak.... Quote
Tola Posted January 8, 2018 Author Posted January 8, 2018 4 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: A skąd ten wiek? On był zabrany z lańcucha, w książeczce ma wpisany rok 2012...Wet tak go ocenił?? Czyli jednak starszy psiak.... Tak go ocenił wet. Myślę o tej strasznej historii Freda - o tym wrośniętym łańcuchu... Może przed tym łańcuchem miał normalny dom, tylko potem coś strasznego wydarzyło się w jego życiu (zagubienie? oddanie?) Ale tego już się nigdy nie dowiemy. Cieszę się z widoku Freda i bardzo mu kibicuję:) Quote
Anula Posted January 8, 2018 Posted January 8, 2018 Fred pięknieje a uprząż marzenie.Co znaczy kilka dni dla psa w dobrych warunkach.Pies nie do poznania.Czysty,wyczesany. Quote
elik Posted January 8, 2018 Posted January 8, 2018 Wypiękniał Fred, wydostojniał :) A wiek - chyba wet się nie myli, a jeśli tak, to niewiele. Fred ma już siwiznę na kufie. To już starszawy pan. Quote
b-b Posted January 8, 2018 Posted January 8, 2018 To nie ten sam psiak a to zaledwie kilka dni przecież! Quote
Tola Posted January 9, 2018 Author Posted January 9, 2018 W niedzielę Jo37 idzie na wizytę dla naszej kotki Marcysi - prosimy o kciuki Quote
Alaskan malamutte Posted January 9, 2018 Posted January 9, 2018 1 godzinę temu, Tola napisał: W niedzielę Jo37 idzie na wizytę dla naszej kotki Marcysi - prosimy o kciuki Trzymam kciuki za cudną Marcysię!! Quote
Havanka Posted January 10, 2018 Posted January 10, 2018 Dnia 9.01.2018 o 19:56, Tola napisał: W niedzielę Jo37 idzie na wizytę dla naszej kotki Marcysi - prosimy o kciuki A to niespodzianka ! Właśnie odświeżałam "Marcysię"" w swoich ogłoszeniach ! Trzymam mocno kciuki za dobry dom ! Quote
Tola Posted January 10, 2018 Author Posted January 10, 2018 1 godzinę temu, Havanka napisał: A to niespodzianka ! Właśnie odświeżałam "Marcysię"" w swoich ogłoszeniach ! Trzymam mocno kciuki za dobry dom ! Duża niespodzianka, bo to pierwsze zapytanie o Marcysię!!! Oby wizyta wypadła pomyślnie:) Quote
b-b Posted January 10, 2018 Posted January 10, 2018 2 godziny temu, Tola napisał: Oby wizyta wypadła pomyślnie:) Trzymam za to kciuki!:) Quote
Alaskan malamutte Posted January 11, 2018 Posted January 11, 2018 RATUNKU!!! POMOCY!! Cztery, podrzucone małe suczki, szczeniaczki!! Nie mogą tam zostać!!! Quote
Anula Posted January 11, 2018 Posted January 11, 2018 O rany! Aż cztery,może do Judyty dało by się je ulokować. Quote
Alaskan malamutte Posted January 11, 2018 Posted January 11, 2018 2 minuty temu, Anula napisał: O rany! Aż cztery,może do Judyty dało by się je ulokować. Dzwonimy, szukamy wszędzie.....Ja rozsyłam po znajomych, może coś ktoś...chociaż jedną.... Quote
konfirm31 Posted January 11, 2018 Posted January 11, 2018 O matko! Dlatego jak ktoś twierdzi, że kastracja suk to okaleczanie, a aborcja i usypianie ślepych miotów, to morderstwo, to mnie się nóż w kieszeni otwiera. Biedne, niechciane maluchy, co one winne. Trzymam za nie kciuki, bo tylko tyle mogę..... 2 Quote
Tola Posted January 11, 2018 Author Posted January 11, 2018 5 godzin temu, Alaskan malamutte napisał: RATUNKU!!! POMOCY!! Cztery, podrzucone małe suczki, szczeniaczki!! Nie mogą tam zostać!!! Sytuacja jest dramatyczna, TZ pojechał z jednym szczeniakiem do weta, z tego co wiem, to jest złamanie Jutro może być operacja, ale nie ma gdzie potem przetrzymać maluszki Pomocy!!! Quote
Alaskan malamutte Posted January 11, 2018 Posted January 11, 2018 Dzwoniłam do Fundacji Judyta....Nie weźmie, jest tak dużo szczeniąt, nie ma miejsca.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.