b-b Posted April 16, 2021 Posted April 16, 2021 5 godzin temu, kado napisał: U mnie radość przeplata się z ogromnym smutkiem ... Proszę o dobre myśli dla mojej Tosi. Jest źle,nawet bardzo,ale walczymy ile sił:( I ja zaciskam kciuki! 1 Quote
Bogusik Posted April 16, 2021 Posted April 16, 2021 Z Tosią kado niedobrze a z Zulcią Toli też jest źle :( Taką dzisiaj wieczorem otrzymałam wiadomość :( Nie wiem jak jutro Marta z Tz ogarną sprawy wyprawy tylu psiaków ze schroniska... Nam nic nie pozostaje jak tylko trzymać kciuki i być razem z Wami myślami... 1 Quote
kado Posted April 16, 2021 Posted April 16, 2021 28 minut temu, Bogusik napisał: Z Tosią kado niedobrze a z Zulcią Toli też jest źle :( Taką dzisiaj wieczorem otrzymałam wiadomość :( Nie wiem jak jutro Marta z Tz ogarną sprawy wyprawy tylu psiaków ze schroniska... Nam nic nie pozostaje jak tylko trzymać kciuki i być razem z Wami myślami... Straszne to wszystko.Nigdy nie przyjmowałam do wiadomości, że Tosia może zaniemoc, zestarzeć się. Te nasze psiatka zaopiekowanie są,pod opieką weterynaryjna,a te biedy w schronisku,albo zupełnie bezdomne... Ja wręcz czuje fizyczny ból na samą myśl,jak one cierpią, naprawdę:( Toku, tulę Was mocno rozumiejąc Wasz ból i cierpienie. 1 Quote
kado Posted April 16, 2021 Posted April 16, 2021 6 minut temu, kado napisał: Straszne to wszystko.Nigdy nie przyjmowałam do wiadomości, że Tosia może zaniemoc, zestarzeć się. Te nasze psiatka zaopiekowanie są,pod opieką weterynaryjna,a te biedy w schronisku,albo zupełnie bezdomne... Ja wręcz czuje fizyczny ból na samą myśl,jak one cierpią, naprawdę:( Tolu, tulę Was mocno rozumiejąc Wasz ból i cierpienie. Quote
Onaa Posted April 16, 2021 Posted April 16, 2021 2 godziny temu, Bogusik napisał: Z Tosią kado niedobrze a z Zulcią Toli też jest źle :( Taką dzisiaj wieczorem otrzymałam wiadomość :( Nie wiem jak jutro Marta z Tz ogarną sprawy wyprawy tylu psiaków ze schroniska... Nam nic nie pozostaje jak tylko trzymać kciuki i być razem z Wami myślami... Kado, Tolu - trzymajcie się, ściskam mocno. Ja i Gucio trzymamy mocno kciuki i łapki za dzisiejszy trudny dzień. Quote
Nesiowata Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 Oby ten dzień był naprawdę piękny! Niech wszystko przejdzie i przejedzie bez najmniejszych problemów. Quote
konfirm31 Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 Trzymam kciuki za udany transport psiaków i za zdrowie naszych domowych staruszków. I za nasze. Quote
Anula Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 Ja też jestem myślami ze wszystkimi psiakami. Quote
Nadziejka Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 Caluni czas z Tola z psinkami z p Maciejem z calego serducha Quote
mari23 Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 2 godziny temu, konfirm31 napisał: Trzymam kciuki za udany transport psiaków i za zdrowie naszych domowych staruszków. I za nasze. 51 minut temu, Anula napisał: Ja też jestem myślami ze wszystkimi psiakami. zacytuję, bo ściska mnie w gardle i ręce drżą... Quote
Anula Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 Dostałam wiadomość o 10,55 od Marty,że psiaki wyjechały ze Schroniska. 3 1 Quote
Bogusik Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 1 minutę temu, Anula napisał: Dostałam wiadomość od Marty,że psiaki wyjechały ze Schroniska. Właśnie też otrzymałam i miałam napisać.Dobrze,że już opuściły schronisko i teraz trzymamy kciuki aby szczęśliwie dotarły do swoich docelowych miejsc! 1 Quote
Tola Posted April 17, 2021 Author Posted April 17, 2021 Psy wyjechały tuż przed 11.00, bo to jednak 7 psów - każdemu trzeba było założyć obróżkę, wydać książeczkę, podpisać dokumenty. Wszystko poszło szybko i sprawnie dzięki bardzo dobremu przygotowaniu 2 pracowników; ja miałam ściągawkę ( imiona psów i kolory obróżek), ściągawkę miał tez pracownik ( opis psa + książeczka). Nie było problemu z ponownym dopasowywaniem książeczki do psa. Wszystkie psy wspaniale, łagodne, mniej lub bardziej przestraszone. Życzę im spokojnej podróży, kierowcy szerokiej drogi. 4 Quote
Tola Posted April 17, 2021 Author Posted April 17, 2021 Dziękuje wszystkim za trzymanie kciuków, życzenia. Z Zulcią nie jest dobrze - nie je, jedna nerka właściwie nie pracuje, serce słabe, na żołądku utworzył się wrzód i chyba to jest przvczyna wymiotów. Ona ma 18 lat... Dostaje kroplówki i nie wiem, co będzie dalej, ale chyba muszę zacząć układać sobie w głowie, ze wszystko ma swój kres:(. Jest mi bardzo ciężko:( Trzymam kciuki za Ciebie kado i za Tosię. Rozumiem, wspieram. Wszystkim zaglądającym i ich zwierzakom życzę zdrowia. 2 1 Quote
Anula Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 5 minut temu, Tola napisał: Psy wyjechały tuż przed 11.00, bo to jednak 7 psów - każdemu trzeba było założyć obróżkę, wydać książeczkę, podpisać dokumenty. Wszystko poszło szybko i sprawnie dzięki bardzo dobremu przygotowaniu 2 pracowników; ja miałam ściągawkę ( imiona psów i kolory obróżek), ściągawkę miał tez pracownik ( opis psa + książeczka). Nie było problemu z ponownym dopasowywaniem książeczki do psa. Wszystkie psy wspaniale, łagodne, mniej lub bardziej przestraszone. Życzę im spokojnej podróży, kierowcy szerokiej drogi. Martuniu,dziękuję za wszystko,za Twoje poświęcenie. 1 Quote
Nesiowata Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 Spokojnej, szczęśliwej drogi dla psów i kierowcy! Quote
mari23 Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 1 godzinę temu, Anula napisał: Martuniu,dziękuję za wszystko,za Twoje poświęcenie. Myślę, że wszyscy Marcie dziękujemy z całego serca !!!!!!!!!!!!!!! 7 Quote
Tola Posted April 17, 2021 Author Posted April 17, 2021 1 godzinę temu, mari23 napisał: Myślę, że wszyscy Marcie dziękujemy z całego serca !!!!!!!!!!!!!!! To ja Wam ogromnie dziękuję za uratowanie 11 żyć, za wszystkie poprzednie, które już w swoich domach za te i przyszłe ...Bez Was i bez Waszej wielkiej pomocy nic by się nie zadziało! 1 Quote
Tola Posted April 17, 2021 Author Posted April 17, 2021 P. Maciek mija Kraków..Psy cichutkie, jakby ich nie było.... 1 1 Quote
konfirm31 Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 1 godzinę temu, Tola napisał: P. Maciek mija Kraków..Psy cichutkie, jakby ich nie było.... Dzięki za wieści z trasy :). 1 Quote
Ellig Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 2 godziny temu, Tola napisał: P. Maciek mija Kraków..Psy cichutkie, jakby ich nie było.... Czytam z ogromnym wzruszeniem...<3 1 Quote
Nadziejka Posted April 17, 2021 Posted April 17, 2021 ❤️ wzruszenia ogromne caluni czas ze wszytkimi jestesmy calym sercem i modlitwa Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.