Alaskan malamutte Posted January 5, 2017 Posted January 5, 2017 18 minut temu, Gabi79 napisał: Ale co z tego, skoro w żaden sposób nie mogę pomóc Jeśli któraś z suczek, które są u Murki znajdzie domek, to zechcemy zabrać właśnie tą. Dlatego bądź z nami na zamojskim wątku, wspólnymi siłami damy radę Quote
lunarmermaid Posted January 5, 2017 Posted January 5, 2017 Mnie obojętne, która suczka przyjechała by na DT do mnie. Ta kudłatka bardzo zapadła mi w pamięć, chociaż ta duża czarna też śliczna. Pręguska, która podoba się Gabi79 jest bardzo oryginalnie umaszczona - jak będzie w DT to zmieni się w śliczną sunię, bo teraz to trochę chyba upasiona jest, no i smutna minka, patrzące z nadzieją oczka.... Quote
lunarmermaid Posted January 5, 2017 Posted January 5, 2017 Dnia 2016-11-20 o 13:06, Tola napisał: Czy ta ONka jest jeszcze w schronie? czy to na pewno sunia? Quote
Anula Posted January 5, 2017 Posted January 5, 2017 A kiedy byś mogła przyjąć sunię do siebie? Trzeba pomóc temu psu,który jest w największej potrzebie. Quote
Alaskan malamutte Posted January 5, 2017 Posted January 5, 2017 Onka to na pewno suczka. W grudniu jeszcze była w schronisku. Quote
lunarmermaid Posted January 5, 2017 Posted January 5, 2017 W lutym przyjeżdża do mnie sunia z fundacji - ustalone to było już wcześniej. Dlatego napisałam od razu, że sunię mogę wziąć na DT dopiero w lecie. Chyba,że ta druga suczka wcześniej znajdzie swój dom. Fb jednak by się przydał. Quote
Tola Posted January 6, 2017 Author Posted January 6, 2017 No nic, na razie jeszcze raz zbiorę tutaj wszystkie te starsze psy i nr strony wrzucę do 1 postu - będzie łatwiej szukać... Może ktoś zechce założyć wybranemu staruszkowi wątek, albo taki wątek pomocowy 2 - 3 staruszkom - to na pewno zwiększy szansę na opuszczenie schroniska - byłabym bardzo wdzięczna, ja na razie nie mogę. Suczka 1 - smutna oneczka suczka 2 - duża, około 35kg starsza sunia, cicha i zrezygnowana, od dawna w schronisku .... suczka 3 - psia babcia, bardzo spokojna i cicha ... suczka 4 - trafiła do schroniska jako podrostek razem z siostrą i mamą. Cały czas czeka na swój dom, bardzo lgnie do ludzi .... suczka 5 - bardzo długo w schronisku, około 25 kg, nieufna, ale bardzo ciekawska. Suczka ma prawdopodobnie spore problemy zdrowotne, bardzo ciężko oddycha. Quote
Tola Posted January 6, 2017 Author Posted January 6, 2017 suczka 6 - średniej wielkości, spokojna bardzo długo w schronisku suczka 7 i 8 - dwie duże, biszkoptowe psie babcie - od dawna w schronisku, do obcych nieufne. suczka 9 i 10 - łagodne, przyjazne - bardzo długo w schronisku suczka 11 - duża, przyjazna, długo w schronisku suczka 12 - kudłata, kilkuletnia, około 20kg nieufna suczka z kopiowanymi uszami...długo w schronisku.... Quote
Tola Posted January 6, 2017 Author Posted January 6, 2017 pies 13 - duży, starszy psiak około 30kg pies 14 - mały, kudlaty pies 15 - psi dziadzio, około 30kg, długo w schronisku Quote
Tola Posted January 6, 2017 Author Posted January 6, 2017 rezerwacja na kolejne, być może Alaskan kogoś jeszcze znajdzie w schronie... Quote
Tola Posted January 6, 2017 Author Posted January 6, 2017 Mnie urzekła jeszcze ta sunia, przypomina mi moją Tolę w schronisku - nie wygląda na starą, średniej wielkości, delikatna, spokojna, przemyka jak cień po boksie. Chciałabym jakoś tez jej pomóc... Quote
Sara2011 Posted January 6, 2017 Posted January 6, 2017 Dnia 2.01.2017 o 12:26, Tola napisał: malutka, bardzo nieśmiała i nieufna sunieczka (ok 4-5kg) Czy to szczeniak jeszcze czy dorosła sunia tylko taka malutka? Coś więcej wiadomo o tej suni? Quote
Tola Posted January 6, 2017 Author Posted January 6, 2017 To piesek Oli, którego jakiś czas temu chcialy zabrać do hoteliku do szafirki Anula i Bogusik. Wszystko było juz gotowe, po psy przjechał TZ szafirki, ale Oli bardzo walczył przy wyprowadzaniu z boksu no i na jego miejsce pojechała Abi. Wg pracowników to bardzo nieufny pies, faktycznie zawsze jest w pewnej odległości od siatki, ale na chwytaku była z naszego schroniska była tez tez wyprowadzana malutka Duszka/Bibi, tez gryzła. Z psem na pewno trzeba byłoby pracować, ale w jakim jest stanie nigdy sie nie dowiemy, dopóki będzie w boksie. Quote
Tola Posted January 6, 2017 Author Posted January 6, 2017 Czarnej suczki nie kojarzę, po budzie poznaję, ze to otwarty wybieg.... Może to jedna z tych suczek? Na pewno jest dorosła, bo szczeniaki mieszkają gdzie indziej. To chyba ta buda... Quote
Poker Posted January 6, 2017 Posted January 6, 2017 Strach patrzeć na te budy ,a co dopiero siedzieć w nich .... Quote
Anula Posted January 6, 2017 Posted January 6, 2017 16 minut temu, Poker napisał: Strach patrzeć na te budy ,a co dopiero siedzieć w nich .... A szczególnie teraz jak jest taka temperatura.Czy pracownicy Schroniska by nie mogli tych bud jakoś ocieplić,poprawić albo nowe kupić.Masakra. Ja jak wchodzę na ten wątek to mam duszę na ramieniu. No a Oli stracił szansę pomocy swoim zachowaniem,nie dał się złapać i zapakować do samochodu,natomiast Abi/Inka otrzymała pomoc i już od dawna grzeje dupcię w swoim cudownym domku.Oli by musiał trafić na wszelki wypadek tam gdzie ktoś by z nim pracował.Chociaż nigdy nie jest wiadome jak pies by się zachowywał i odnalazł w innych warunkach,być może jego zachowanie by było pozytywne i by zaskoczył wszystkich. U szafirki nie widzę Olinka.Jest śliczny,bardzo mi go szkoda.Jest bardzo podobny umaszczeniem do mojej Sawani. Quote
kajtek Posted January 6, 2017 Posted January 6, 2017 3 godziny temu, Tola napisał: na chwytaku była z naszego schroniska była tez tez wyprowadzana malutka Duszka/Bibi, tez gryzła. A ja się dziwiłam, że przy pierwszej wizycie, moja wetka musiała założyć solidne rękawice ochronne - toż Bibi to pies morderca ;-) Quote
Alaskan malamutte Posted January 7, 2017 Posted January 7, 2017 Szukamy domku dla dzielnej kociej mamusi, Pralinki. Pralinka to ta kocia mamuśka, która w okresie bezdomności urodziła 7 kociąt - zabrana do gabinetu karmiła te swoje 7 plus 6 osieroconych bezdomnych kociąt z Telatyna. A potem jeszcze 2 bezdomne, tez osierocone. Teraz sama potrzebuje kochającego domu. Pralinka ma ok. 1,5 - 2 lata, jest wysterylizowana, ma książeczkę zdrowia. To spokojna kotka, korzysta z kuwety, nie wychodzi na zewnątrz. Quote
agusiazet Posted January 8, 2017 Posted January 8, 2017 Współczuję Tolo:( Jak podjąć decyzję, któremu psiakowi teraz pomóc! Quote
elik Posted January 8, 2017 Posted January 8, 2017 Dnia 6.01.2017 o 16:51, Anula napisał: . . . No a Oli stracił szansę pomocy swoim zachowaniem,nie dał się złapać i zapakować do samochodu,natomiast Abi/Inka otrzymała pomoc . . . Tak sobie myślę Anulko, że jego ówczesne zachowanie nie koniecznie świadczyło o tym, że jest agresywny. Mogła to być tylko obrona przed wielkim strachem. Nigdy nie wiadomo jak psiak będzie się zachowywał w zmienionych warunkach poza schronem, czy po schwytaniu na ulicy. Przykład dzikuski z wątku Tysi. Wszyscy myśleli, że będzie tragedia gdy zostaną złapane i umieszczone w zamkniętych pomieszczeniach, a okazuje się, że dość szybko się aklimatyzują. Być może Olinek, w jego mniemaniu, walczył o życie. Maleńka Bibi była wyprowadzana na chwytaku, bo chciała gryźć. Quote
Onaa Posted January 8, 2017 Posted January 8, 2017 A może jest jakiś najstarszy psiak w schronie ? albo taki najdłużej przebywający ? Te ze zdjęć są większe a wiadomo że taki dt czy hotelik to mógłby już być do końca życia, bo niełatwo jest znaleźć dom starszemu psu. Quote
Havanka Posted January 8, 2017 Posted January 8, 2017 Zrobiłam kilka ogloszeń Pralince z kontaktem do Ciebie Asiu. Quote
Alaskan malamutte Posted January 8, 2017 Posted January 8, 2017 1 minutę temu, Havanka napisał: Zrobiłam kilka ogloszeń Pralince z kontaktem do Ciebie Asiu. Havanko, proszę zmień na tel TZ Toli, zaraz podam Ci na PW. Tak prosiła Tola Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.