b-b Posted February 28, 2019 Share Posted February 28, 2019 1 godzinę temu, Tola napisał: Tak, trzeba byłoby pytać o miejsce w innym hoteliku. Przejrzę zdjęcia i wieczorem napiszę, ale małego staruszka to chyba nie znajdę... 22 minuty temu, Jaaga napisał: Jaki urodziwy, pewnieszybko znalazłby dom. Biedny mały, siedzi z takimi dużymi psami. 43 minuty temu, Olena84 napisał: Te malutkie moze wyżej po prawej i nizej w środku Jaaga pisała : Może do Kasi w okolice Bielska - tam już ma jechać jeden piesek to transport by był i dla drugiego. Ten psiaczek puchaty jasny fajny. Też wpadł mi w oko. Tylko trzeba wiedzieć coś więcej o nim, żeby nie był wycofany. Może znalazłby domek i wtedy można pomóc innemu psiaczkowi? Może ktoś jeszcze przyłączyłby się do pomocy w opiece nad psiaczkiem? Olenko zaproponuj o jakie psiaki ma pytać Tola - wiek ,zachowanie. Jak będą jakieś wieści wtedy można podjąć decyzję co dalej. Trzeba też koniecznie na już dowiedzieć się gdzie i za ile psiaka umieścić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted February 28, 2019 Share Posted February 28, 2019 22 minuty temu, b-b napisał: Jaaga pisała : Może do Kasi w okolice Bielska - tam już ma jechać jeden piesek to transport by był i dla drugiego. Kasia chyba przyjmuje suczki, czekam na odpowiedz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted February 28, 2019 Share Posted February 28, 2019 Gdyby był potrzebny kontakt ze mną, to prosze o tel lub sms. Może pamiętacie, kiedys wstawiałam przy Limbie naszą sunię Świstaka z rakiem, której ktos kiedys połamał wszystkie łapki i ogon. Ma ogromne pogorszenie, nie wiem, czy nie zbliża się ten najgorszy moment. Nie dam rady zaglądać na dogo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 28, 2019 Share Posted February 28, 2019 3 minuty temu, Jaaga napisał: Gdyby był potrzebny kontakt ze mną, to prosze o tel lub sms. Może pamiętacie, kiedys wstawiałam przy Limbie naszą sunię Świstaka z rakiem, której ktos kiedys połamał wszystkie łapki i ogon. Ma ogromne pogorszenie, nie wiem, czy nie zbliża się ten najgorszy moment. Nie dam rady zaglądać na dogo. Jagna, oby nie. Trzymaj się kochana. Bądź dobrej myśli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted February 28, 2019 Share Posted February 28, 2019 Jaaga - oby suni się poprawiło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted February 28, 2019 Share Posted February 28, 2019 1 godzinę temu, Jaaga napisał: Gdyby był potrzebny kontakt ze mną, to prosze o tel lub sms. Może pamiętacie, kiedys wstawiałam przy Limbie naszą sunię Świstaka z rakiem, której ktos kiedys połamał wszystkie łapki i ogon. Ma ogromne pogorszenie, nie wiem, czy nie zbliża się ten najgorszy moment. Nie dam rady zaglądać na dogo. Wysyłam ciepłe myśli. Oby to tylko chwilowe pogorszenie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted February 28, 2019 Share Posted February 28, 2019 4 godziny temu, Jaaga napisał: Gdyby był potrzebny kontakt ze mną, to prosze o tel lub sms. Może pamiętacie, kiedys wstawiałam przy Limbie naszą sunię Świstaka z rakiem, której ktos kiedys połamał wszystkie łapki i ogon. Ma ogromne pogorszenie, nie wiem, czy nie zbliża się ten najgorszy moment. Nie dam rady zaglądać na dogo. Jestesmy z Wami tulinkamy serduchem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted February 28, 2019 Author Share Posted February 28, 2019 8 godzin temu, Jaaga napisał: Gdyby był potrzebny kontakt ze mną, to prosze o tel lub sms. Może pamiętacie, kiedys wstawiałam przy Limbie naszą sunię Świstaka z rakiem, której ktos kiedys połamał wszystkie łapki i ogon. Ma ogromne pogorszenie, nie wiem, czy nie zbliża się ten najgorszy moment. Nie dam rady zaglądać na dogo. Biedna sunia, nich to będzie tylko chwilowa niedyspozycja. Przytulam Jagna mocno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted February 28, 2019 Author Share Posted February 28, 2019 10 godzin temu, Olena84 napisał: Kasia chyba przyjmuje suczki, czekam na odpowiedz. 11 godzin temu, b-b napisał: Jaaga pisała : Może do Kasi w okolice Bielska - tam już ma jechać jeden piesek to transport by był i dla drugiego. Ten psiaczek puchaty jasny fajny. Też wpadł mi w oko. Tylko trzeba wiedzieć coś więcej o nim, żeby nie był wycofany. Może znalazłby domek i wtedy można pomóc innemu psiaczkowi? Może ktoś jeszcze przyłączyłby się do pomocy w opiece nad psiaczkiem? Olenko zaproponuj o jakie psiaki ma pytać Tola - wiek ,zachowanie. Jak będą jakieś wieści wtedy można podjąć decyzję co dalej. Trzeba też koniecznie na już dowiedzieć się gdzie i za ile psiaka umieścić. Nic jeszcze nie wiadomo? Tez mi się wydaje, ze Kasia przyjmuje tylko sunie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted February 28, 2019 Share Posted February 28, 2019 9 godzin temu, Jaaga napisał: Ma ogromne pogorszenie, nie wiem, czy nie zbliża się ten najgorszy moment. Nie dam rady zaglądać na dogo. Wysyłam ciepłe myśli... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted February 28, 2019 Share Posted February 28, 2019 Jaaga kochana,również przesyłam dobre myśli i przytulam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted March 1, 2019 Share Posted March 1, 2019 9 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Wysyłam ciepłe myśli... 9 godzin temu, Bogusik napisał: Jaaga kochana,również przesyłam dobre myśli i przytulam... Ja również Jaago. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 1, 2019 Share Posted March 1, 2019 10 godzin temu, Tola napisał: Nic jeszcze nie wiadomo? Tez mi się wydaje, ze Kasia przyjmuje tylko sunie... Kasia przyjmuje tylko suczki, ewentualnie zmieści jeszcze jedną malutką ale niestety 300zł miesiąc ja sama nie dam rady:( przykro mi, a urzekł mnie ten mały chłopak ostatni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted March 1, 2019 Share Posted March 1, 2019 Dziekuję wszystkim za wsparcie i ciepłe słowa. Świstak dostała antybiotyki, przeszła biegunka i wymioty, ma zapalenie macicy, ale nie ropne. Musiała sobie wylizać wydzielinę, stąd rozeszły się bakterie po organizmie. Nie jest wysterylizowana, bo ma zbyt chore serce i zwężoną tchawicę, nie przezyłaby narkozy. Mam nadzieję, że tym razem znowu da się ją wyciszyć hormonalnie po kuracji antybiotykiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 1, 2019 Share Posted March 1, 2019 Uffff dobrze, że to "tylko" to. Trzeba na nić uważać w przyszłości, żeby nie było powtórki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted March 1, 2019 Share Posted March 1, 2019 33 minuty temu, elik napisał: Uffff dobrze, że to "tylko" to. Trzeba na nić uważać w przyszłości, żeby nie było powtórki. Elu, nie da się. Ona ma zmiany nowotworowe na prawie każdym sutku. Sprawdzamy tylko na RTG i USG , czy nie dają przerzutów na narządy, ale po zapaleniach macicy zazwyczaj zaczyna się problem z guzami i wtedy p. doktor wycisza ją hormonalnie. To i tak cud, ze żyje u nas już 5 lat, przyjechała juz z guzami. Jej wola zycia jest niesamowita. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 1, 2019 Share Posted March 1, 2019 Życzę więc, żeby jej wola wola życia ciągle był;a wielka :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 1, 2019 Author Share Posted March 1, 2019 9 godzin temu, Olena84 napisał: Kasia przyjmuje tylko suczki, ewentualnie zmieści jeszcze jedną malutką ale niestety 300zł miesiąc ja sama nie dam rady:( przykro mi, a urzekł mnie ten mały chłopak ostatni Rozumiem, dziękuję za chec pomocy, może kolejnym razem się uda. 1 godzinę temu, Jaaga napisał: Dziekuję wszystkim za wsparcie i ciepłe słowa. Świstak dostała antybiotyki, przeszła biegunka i wymioty, ma zapalenie macicy, ale nie ropne. Musiała sobie wylizać wydzielinę, stąd rozeszły się bakterie po organizmie. Nie jest wysterylizowana, bo ma zbyt chore serce i zwężoną tchawicę, nie przezyłaby narkozy. Mam nadzieję, że tym razem znowu da się ją wyciszyć hormonalnie po kuracji antybiotykiem. Tez mam taką nadzieję, trzymam kciuki za kochana sunieczkę! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted March 1, 2019 Share Posted March 1, 2019 Serce się kraje jak ogląda się zdjęcia tych wszystkich biednych stworzxeń, nie mogę zrozumieć dlaczego tak dużo psów żyje w schroniskach w całej Polsce, dlaczego jest tyle podłych i okrutnych ludzi, podziwiam was wszystkich pomagających tym biedom i cieszę się, że są jednak i tacy ludzie jak wy. Od czasu do czasu staram się pomagać choć kilkoma złotymi, żałuję że nie mogę dużo ale jestem emerytką ima trójke starszych psów - 14, 11 i 9 lat więc też trochę kosztują szczególnie ta najstarsza bo to cud, że jeszcze żyje. 1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 1, 2019 Author Share Posted March 1, 2019 Na wątku zamojskich staruszków są zdjęcia starszych psiaków, niewidomych, niedowidzących, z chorymi stawami. Zostało im na pewno niewiele życia, serce pęka, ze odejda w schronisku... Jakby ktoś chciał zajrzeć to zapraszamy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 1, 2019 Author Share Posted March 1, 2019 To jeden z nich, skopiowałam z watku staruszków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 1, 2019 Author Share Posted March 1, 2019 To drugi piesek - oba średniej wielkości, widać, ze dokucza im reumatyzm, łapki powyginane:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 1, 2019 Share Posted March 1, 2019 7 minut temu, Tola napisał: To drugi piesek - oba średniej wielkości, widać, ze dokucza im reumatyzm, łapki powyginane:( Tego psa kojarzę... jakoś z 2lata temu był na zdjęciach... jestem pewna że to on, bo wtedy śnił mi sie po nocach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted March 1, 2019 Share Posted March 1, 2019 24 minuty temu, Tola napisał: To jeden z nich, skopiowałam z watku staruszków Ogłosiłam go na Fb na szpicach w potrzebie, ale niestety nikt się nie odezwał. Gdybym nie miała tylu swoich, to chciałabym go od razu, uwielbiam szpice. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted March 1, 2019 Share Posted March 1, 2019 Zapraszam na bazarek transportowy dla zamojskich umęczonych piesków: Razem wybudujmy Im nową drogę życia. LINK DO BAZARKU: 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.