Jump to content
Dogomania

Luka i Baloo - 8-miesięczne rodzeństwo zabrane ze wsi. Oboje zostają na zawsze razem z Ewą Martą, Jackiem, Peruszką i Figą:)


Recommended Posts

44 minuty temu, Nadziejka napisał:

     Znowu jestescie iskierki na wywczasach?  Pozdrawiamy tulinkaaaamy                              

Mamy postawioną przyczepę nad zalewem sulejowskim  do końca sierpnia i staramy się co weekend przyjeżdżać. W lipcu będą 2 tygodnie przerwy, bo Luka ma sterylkę 23.07.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Ellig napisał:

Niestety YouTube zablokował film ze względu na muzykę w tle.

Szkoda  😞 Bardzo lubię oglądać Wasze filmiki. Szczęśliwe psiaki i jezioro.  Przypominają mi moje dobre, choć zamierzchłe czasy z psem na łajbie.  Ech...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Ellig napisał:

Luka tak jak dziewczynki lubi się przytulać.

 

211461329_334962228278755_6434425599681316614_n.jpg

208451055_238554681170725_8393407054111427160_n.jpg

208534746_2249768135157598_8765315859983506750_n.jpg

211272230_324737215927253_1765778264740215790_n.jpg

211280389_2917043645174294_5737867303052951703_n.jpg

 

13 godzin temu, Ellig napisał:

Jeszcze trochę zdjęć z wczoraj.

213332974_106588914931888_5394949796349801720_n.jpg

212688594_349140023338264_6988840182468381938_n.jpg

      Piekne i piekny czas i piekna historia   zapiera dech

Pozdrawiam z calej duszy  Niechaj najlpesze bedzie dla Was

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Jesteśmy w domu, pracuję w pokoju, w którym siedzą ze mną 4 psiaki. Nie ruszają się nigdzie. Luka cały czas przysuwa się bliżej i w końcu jej łepek ląduje niebezpiecznie obok kółek w moim fotelu. Przesuwam ją, a po kilkunastu minutach sytuacja się powtarza. Nie da sobie dziewczynka wytłumaczyć, że w końcu niechcący przejadę po jej nosie:(

Link to comment
Share on other sites

Ufff, nadrobiłam i warto było, bo uśmiech sam pojawia się na twarzy :) Wypad do pozazdroszczenia, zdjęcia i filmiki - niemalże sielankowe. Życzę Luce fantastycznego Domu, którzy ją zrozumieją i pokochają co najmniej w równym stopniu, co Wy ;)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Ewa Marta napisał:

Jesteśmy w domu, pracuję w pokoju, w którym siedzą ze mną 4 psiaki. Nie ruszają się nigdzie. Luka cały czas przysuwa się bliżej i w końcu jej łepek ląduje niebezpiecznie obok kółek w moim fotelu. Przesuwam ją, a po kilkunastu minutach sytuacja się powtarza. Nie da sobie dziewczynka wytłumaczyć, że w końcu niechcący przejadę po jej nosie:(

 

213162769_792886801402325_7681517206444754041_n.jpg

211842827_327265859039082_8612171747615480_n.jpg

212721202_4085683474842406_6138061682894316577_n.jpg

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 4.07.2021 o 19:19, Anula napisał:

Z ogromną chęcią zaglądam na wątek.Oglądanie filmików,zdjęć jest bezcenne.W dzisiejszych czasach to jest rzadkość.

Przyroda,zwierzęta i ludzie.Coś pięknego i niepowtarzalnego.

Pięknie to Anula ujęłaś.

Ja też zaglądam tutaj i podczytuję z wielką przyjemnością; podziwiam opisy, zdjęcia, harmonię i ciepłą atmosferę - gratuluję takiego wątku. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, Tyśka) napisał:

Ufff, nadrobiłam i warto było, bo uśmiech sam pojawia się na twarzy 🙂 Wypad do pozazdroszczenia, zdjęcia i filmiki - niemalże sielankowe. Życzę Luce fantastycznego Domu, którzy ją zrozumieją i pokochają co najmniej w równym stopniu, co Wy 😉

 

10 godzin temu, Tola napisał:

Pięknie to Anula ujęłaś.

Ja też zaglądam tutaj i podczytuję z wielką przyjemnością; podziwiam opisy, zdjęcia, harmonię i ciepłą atmosferę - podziwiam i gratuluję. 

 

10 godzin temu, Nadziejka napisał:
                   Spokojnej nocy iskiereczki 

Bardzo Wam dziękujemy za miłe słowa:)

Luka zaliczyła dzisiaj cofkę w słuchaniu przywołania. Inna sprawa, że może nie powinnam jej wołać, jak była rozbawiona i ganiała z Baloo. Na szczęście nie miała zamiaru uciekać, tylko bawić się radośnie. 

Zapomniałam opisać jeszcze ich zachowania jak przyszła do nas nasza zaprzyjaźniona Pani Lidia, która raz na jakiś czas pomaga nam ogarnąć porządki w mieszkaniu. Baloo właściwie nie spał, tylko cały czas pilnował, żeby Pani Lidia nie zbliżała się do mnie.  Powarkiwał, co natychmiat korygowałam. Luka bała się, ale nie szczekała. Pani Lidia nie patrzyła na nią, a kiedy przybiegły do niej moje małe sunie, które ją uwielbiają, Luka przyglądała się i w koncu podeszła po smaczka. Oboje nie zdecydowali się wejść do kuchni, żeby się napić, kiedy ona tam była. Musiałam wynieść miskę i od razu rzuciły się do picia. Nadal nie ufają innym ludziom, co nas bardzo martwi. Nie wyobrażam sobie adopcji Luki w tym stanie. Musi zaufać, otworzyć się na innych. Staramy się na każdym spacerze zatrzymywać i rozmawiać z innymi ludźmi, żeby przyzwyczajała się do innych osób. Do naszej sąsiadki Rity już podchodzi i daje sie głaskać, ale tylko kiedy jesteśmy blisko niej.  Czasami w nocy myślę o niej, zamartwiam się. Za żadne skarby nie chcę, żeby przeżywała stres:(

Link to comment
Share on other sites

Ciociu Nesiowata, serdecznie dziękujemy za kolejną wpłatę od Ciebie. Tym razem 15 zł dla Luki :)

 

Chciałam bardzo pochwalić Lukę:) Dzisiaj rano na spacerze widząc, jak moje sunie pędzą przywitać się z sąsiadką Ritą, która czekała na nas już na polach Luka też pobiegła i doskoczyła do niej wesoło, bez szczekania:) Nawet dała się jej pogłaskać:) 

 

Link to comment
Share on other sites

Jak wszyscy tutaj przeżywam przyszłą adopcję Luki, a zwłaszcza rozstanie z tymczasowymi opiekunami, ale tak musi być, taka kolej rzeczy. Chciałam jeszcze napisać o takiej swojej refleksji, wg mnie urok tego wątku wynika też ze wspaniałej współpracy Ewa Marta i Ellig, naprawdę godne naśladowania:)

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tola napisał:

Jak wszyscy tutaj przeżywam przyszłą adopcję Luki, a zwłaszcza rozstanie z tymczasowymi opiekunami, ale tak musi być, taka kolej rzeczy. Chciałam jeszcze napisać o takiej swojej refleksji, wg mnie urok tego wątku wynika też ze wspaniałej współpracy Ewa Marta i Ellig, naprawdę godne naśladowania:)

Bardzo się cieszę, że to widać:) Bo my się z Ellig nie tylko lubimy i szanujemy, ale myślimy tak samo i zawsze wszystko wspólnie ustalamy:) Tyle lat i nigdy nie było między nami nieporozumień:)

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Tola napisał:

Jak wszyscy tutaj przeżywam przyszłą adopcję Luki, a zwłaszcza rozstanie z tymczasowymi opiekunami, ale tak musi być, taka kolej rzeczy. Chciałam jeszcze napisać o takiej swojej refleksji, wg mnie urok tego wątku wynika też ze wspaniałej współpracy Ewa Marta i Ellig, naprawdę godne naśladowania:)

 

1 godzinę temu, Ewa Marta napisał:

Bardzo się cieszę, że to widać:) Bo my się z Ellig nie tylko lubimy i szanujemy, ale myślimy tak samo i zawsze wszystko wspólnie ustalamy:) Tyle lat i nigdy nie było między nami nieporozumień:)

❤️ ❤️ Nasza przyjaźń jest wyjatkowa.

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...