jankamałpa Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 4 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: Czip nie jest zarejestrowany! Schronisko nie rejestruje na siebie psów. :(((( To trzeba zarejstrować natychmiast. 1 Quote
agat21 Posted December 11, 2020 Author Posted December 11, 2020 7 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Agatko, a nie mógł gdzieś wejść? Jakaś komórka, garaż otwarty... No nie wierzę...:((((( Pracownik w schronisku nic nie mówił, że Amberek wspina się po siatce..Jeśli tak jest, to pies siedzi w zadaszonym kojcu...On był w kojcu otwartym... Jutro zadzwonię i dopytam... Ja też tak pomyślałam, że on się gdzieś schował. Przeszukali wszystko, garaż, komórkę, śmietnik, obejrzeli wszystkie zakamarki :( Obejrzeli ogrodzenie z obu stron. Żadnych podkopów. To wygląda jakby pies po prostu zniknął, rozpłynął się.. :((( Quote
Alaskan malamutte Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 1 minutę temu, agat21 napisał: Ja też tak pomyślałam, że on się gdzieś schował. Przeszukali wszystko, garaż, komórkę, śmietnik, obejrzeli wszystkie zakamarki :( Obejrzeli ogrodzenie z obu stron. Żadnych podkopów. To wygląda jakby pies po prostu zniknął, rozpłynął się.. :((( Aga, on tam jest....Może do piwnicy wszedł...może drzwi były uchylone...Może w domu...Niech sprawdzą...On jest cichutki, nigdy w schronisku nie szczekał.... Boziu....żeby był... 1 Quote
agat21 Posted December 11, 2020 Author Posted December 11, 2020 Przed chwilą, Alaskan malamutte napisał: Aga, on tam jest....Może do piwnicy wszedł...może drzwi były uchylone...Może w domu...Niech sprawdzą... Boziu....żeby był... Asiu, oni szukali od 15.00. Znają swój dom i ogród. Ja tak samo dopytywałam o wszelkie możliwe miejsca.. :( Bo nie mogłam uwierzyć. Musiał albo przeskoczyć, chociaż ogrodzenie jest dość wysokie albo wspiąć się po siatce. Nie ma innego logicznego wytłumaczenia. Quote
Alaskan malamutte Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 Agatko, wiem że ciemno, wiem, że pogoda niekoniecznie fajna, ale może niech wezmą swoja sunię i przejdą się wokół domu, za ogrodzeniem...Może on tam gdzieś czeka...może się nie oddalił...do suni podejdzie, zna ją... Quote
Tianku Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 Ojej :( moze jednak sie jakos zakamuflowal na posesji ? :( Moi tesciowie tak szukali psa a on sie w garazu zatrzasnal :( A jak uciekl to odnajdzie sie przeciez wie gdzie jest jedzonko i cieplo moze sam wroci tylko mozs brame trzeba zostawic otwarta? Quote
Alaskan malamutte Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 Pachnące jedzonko, parówki, pasztetowa, położyć przed furtką i za furtką i czekać.... Quote
agat21 Posted December 11, 2020 Author Posted December 11, 2020 Tam wokół tylko kilka domów i pola.. :( Po ciemku to szukanie igły w stogu siana. Nie ma szans. Jeśli będzie przy domu gdzieś, to na pewno zauważą, będą jeszcze z sunią chodzić. Schronisko już odpowiedziało, dadzą znać jak ktoś zgłosi psa do odłowienia. Quote
Tianku Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 Trzeba byc dobrej mysli a jutro koniecznie powiadom tez jakies lokalne koło łowieckie Quote
jankamałpa Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 3 minuty temu, agat21 napisał: Tam wokół tylko kilka domów i pola.. :( Po ciemku to szukanie igły w stogu siana. Nie ma szans. Jeśli będzie przy domu gdzieś, to na pewno zauważą, będą jeszcze z sunią chodzić. Schronisko już odpowiedziało, dadzą znać jak ktoś zgłosi psa do odłowienia. Trzeba czekać do jutra. Może jak koleżanka wyjeżdżała to Amberk pokonał w jakiś sposób ogrodzenie i pobiegł za samochdem :(. Quote
agat21 Posted December 11, 2020 Author Posted December 11, 2020 3 minuty temu, jankamałpa napisał: Trzeba czekać do jutra. Może jak koleżanka wyjeżdżała to Amberk pokonał w jakiś sposób ogrodzenie i pobiegł za samochdem :(. Nie, już po jej wyjeździe chodził z sunią po ogrodzie. Quote
jankamałpa Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 7 minut temu, agat21 napisał: Nie, już po jej wyjeździe chodził z sunią po ogrodzie. Oby jednak był na posesji. Cały czas myślę,czy ktoś mu nie pomógł wyjść. Ta furtka zamknięta na klucz,a klucz z furtki wyjęty,czy z drugiej strony? Quote
Poker Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 Aż mi dech zaparło. Ja bym jednak wyszła z sunią poza posesję. Może on faktycznie gdzieś stoi i nie wie co zrobić. Quote
Alaskan malamutte Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 4 minuty temu, Poker napisał: Aż mi dech zaparło. Ja bym jednak wyszła z sunią poza posesję. Może on faktycznie gdzieś stoi i nie wie co zrobić. Dokładnie tak samo myślę...... Quote
Sara2011 Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 Jeśli trzeba zarejestrować czip to podajcie nr czipa i dane osoby na kogo zarejestrować. Ja mam konto na Safe Animal i mogę to zrobić w każdej chwili. 2 Quote
agat21 Posted December 11, 2020 Author Posted December 11, 2020 Po raz kolejny Aga krążyła po okolicy z latarką. Nic. :( Wybaczcie, ale już dzisiaj tu nie zajrzę. Nie mam siły. Chyba, że będę mieć dobre wieści. Quote
KrystynaS Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 Nie, to się nie dzieje naprawdę .... Może on rzeczywiście jest na posesji gdzieś schowany, krzewy może, albo gdzieś wpadł w jakieś zagłębienie, a może w jakimś nieodwiedzanym miejscu, kojcu. Quote
Anula Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 Koniecznie trzeba zarejestrować czip to jest bardzo ważne i chociaż kilka ogłoszeń rozwiesić.Bardzo się zmartwiłam. Quote
Alaskan malamutte Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 Może wszedł pod ten kojec.... 1 Quote
jankamałpa Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 1 minutę temu, Alaskan malamutte napisał: Może wszedł pod ten kojec.... Też o tym pomyślałam i że nie może sie wydostać . Quote
Gabi79 Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 Wchodzę co chwilę licząc na dobre wieści. Amberku, błagam Cię, wróć!!! Quote
rozi Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 Musi gdzieś być na terenie. Nie wiem, co tam jest, ale mój Ogórek na przykład dokopał się do żeremia i mógł tam utknąć, gdyby nie natychmiastowa reakcja zabezpieczająca. 1 Quote
Tianku Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 39 minut temu, agat21 napisał: Po raz kolejny Aga krążyła po okolicy z latarką. Nic. :( Wybaczcie, ale już dzisiaj tu nie zajrzę. Nie mam siły. Chyba, że będę mieć dobre wieści. Trzymaj sie ... :( to nie jest dzikusek znajdzie sie ja w to wierze Quote
mari23 Posted December 11, 2020 Posted December 11, 2020 9 minut temu, Tianku napisał: Trzymaj sie ... :( to nie jest dzikusek znajdzie sie ja w to wierze ja też w to wierzę! i o to się modlę ! Agat <3 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.