Zrezygnowany chudziutki Amberek z zamojskiego schronu. Ma dom w Warszawie :)))))))))

[Anula]

40 minut temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Zgłaszam się do Amberka i pojadę rozwieszać plakaty w sobotę lub niedzielę. Plakaty wydrukuję w zaprzyjaźnionej firmie bezpłatnie, tuckera mam.

Bedę jechać z Pruszkowa, mogę jechać od Mszczonowa lub od Żyrardowa, kto koordynuje? Żeby nie powielać w tych samych miejscowościach.

Poproszę podać miejscowości to tam pojadę, oplakatuję i popytam ludzi.

Mika dziękuję,wiedziałam,że na Ciebie można liczyć,zresztą tu pisałam wcześniej.Może by się z Tobą ktoś jeszcze zabrał by to poszło sprawniej.

[Anula]

Wielka szkoda,że Hotelik nie włączył się wcześniej,zaraz w oplakatowanie znając raczej okolice może by byłby już jakiś trop wcześniej.Ale nie jest dogomaniackim hotelikiem i nie musiał pomóc.Tylko na dogomaniakach można polegać bo inaczej zapatrują się na sprawy zwierząt.

[Nadziejka]

Z calej duszy modlimy

[wiolhelm170]

Anula jak hotelik nie może, to nie może.Fajna ta dogomania i pomagacie psom ale takie posty narzekajace nic nie wnoszą.Myślę, że Amber się znajdzie,kwestia czasu.

[Anula]

9 godzin temu, wiolhelm170 napisał:

Anula jak hotelik nie może, to nie może.Fajna ta dogomania i pomagacie psom ale takie posty narzekajace nic nie wnoszą.Myślę, że Amber się znajdzie,kwestia czasu.

Tak,jasno określiłam.Hotelik nie pomógł.Trudno, napisałam to bo już tydzień nie można zlokalizować Amberka a może by była szansa wcześniej go odnaleźć,teraz trzeba poszerzyć poszukiwania o kolejne Gminy a tak na dobrą sprawę to nie ma kto to zrobić bo każdy ma do pokonania spore kilometry aby tam dotrzeć.

[Tianku]

wrzuciłam też na spotted Rawa Mazwiecka: 

https://www.facebook.com/spotted.rawa.maz/

[agat21]

2 godziny temu, Anula napisał:

Wielka szkoda,że Hotelik nie włączył się wcześniej,zaraz w oplakatowanie znając raczej okolice może by byłby już jakiś trop wcześniej.Ale nie jest dogomaniackim hotelikiem i nie musiał pomóc.Tylko na dogomaniakach można polegać bo inaczej zapatrują się na sprawy zwierząt.

Anula, hotelik czy jest czy nie jest "dogomaniacki" nie ma to znaczenia. Wiele razy mi przyjęli zwierzęta, kiedy "dogomaniackie" hotele nie mogły. I zajęli się nimi fantastycznie i bardzo się angażowali w szukanie domów. Czy inne hotele rzuciłyby wszystko, zostawiłyby inne zwierzęta i jeździłyby szukać psa? Nie sądzę. Także mam gorącą prośbę, aby nie komentować tu na wątku tego, co zrobił, czy nie zrobił hotel. Piszę po raz kolejny, że kiedy prosiłam o pomoc w znalezieniu hotelu dla Amberka, nikt SŁOWA nie napisał na ten temat. I nie było propozycji stu innych "dogomaniackich" hoteli. Żal mi było strasznie psa, zrobiłam co mogłam, żeby mu pomóc. Aga zgodziła się go przyjąć, mimo, że nie miała już za bardzo warunków, bo za chwilę miało przyjechać kilka psów właścicielskich. Okazuje się, że lepiej było psa zostawić w schronie i pozwolić innym dalej pisać na wątku Rabarbarka, że on taki biedny i że trzeba go zabrać. Ale człowiek uczy się całe życie..

[agat21]

Mój TZ jeszcze nie umówił wyjazdu do Lublina, niestety musi czekać na decyzję klienta. Tak czy siak pojadę rozwiesić trochę plakatów w najbliższych dniach. Jeśli nie uda mi się w sobotę, to może w niedzielę lub poniedziałek. Jakoś to zorganizuję.

[wiolhelm170]

19 minut temu, agat21 napisał:

Anula, hotelik czy jest czy nie jest "dogomaniacki" nie ma to znaczenia. Wiele razy mi przyjęli zwierzęta, kiedy "dogomaniackie" hotele nie mogły. I zajęli się nimi fantastycznie i bardzo się angażowali w szukanie domów. Czy inne hotele rzuciłyby wszystko, zostawiłyby inne zwierzęta i jeździłyby szukać psa? Nie sądzę. Także mam gorącą prośbę, aby nie komentować tu na wątku tego, co zrobił, czy nie zrobił hotel. Piszę po raz kolejny, że kiedy prosiłam o pomoc w znalezieniu hotelu dla Amberka, nikt SŁOWA nie napisał na ten temat. I nie było propozycji stu innych "dogomaniackich" hoteli. Żal mi było strasznie psa, zrobiłam co mogłam, żeby mu pomóc. Aga zgodziła się go przyjąć, mimo, że nie miała już za bardzo warunków, bo za chwilę miało przyjechać kilka psów właścicielskich. Okazuje się, że lepiej było psa zostawić w schronie i pozwolić innym dalej pisać na wątku Rabarbarka, że on taki biedny i że trzeba go zabrać. Ale człowiek uczy się całe życie..

Agat nie poddawaj się.Bardzo dobrze zrobilas ze go zabralas i jeszcze specjalnie po niego pojechałaś. Super.Tak to jest ze zwierzakami ze czasem utrudniaja sobie pomoc.

[Zagrodowy pies polski]

4 godziny temu, Tianku napisał:

Wieczorem zaplanujemy gdzie plakatowac 

Ok. Daj znać i kto koordynuje, napisz tel. na priv. Ja wysyłam Ci mój tel. Jadę z TZ. Ruszamy w niedzielę rano. Poproszę o miejscowości. 

[Tianku]

Przed chwilą, Zagrodowy pies polski napisał:

Ok. Daj znać i kto koordynuje, napisz tel. na priv. Ja wysyłam Ci mój tel. Jadę z TZ. Ruszamy w niedzielę rano. Poproszę o miejscowości. 

kto koordynuje to Ci nie napiszę bo nie ma takiej osoby... ja jestem 400 km od psa,  myślę że w terenie wyjdzie gdzie można powiesić plakaty...

przeglądnę mapę i wspólnie ustalimy coś tu na wątku damy Ci znać  

tyle mogę na ten moment :(

[KrystynaS]

Agat rozumiem Cię, Twoje rozżalenie. Ale zrobiłaś bardzo dobrze, że zabrałaś Amberka z tego schroniska, chciałaś dla niego lepszego życia.  My też. Nie bierz niektórych wypowiedzi dosłownie do siebie, proszę. Wszyscy jesteśmy zdenerwowani, nieporadni w zaistniałej sytuacji, bezsilni bo Amber nie pomaga nam w odnalezieniu siebie. Ale on się gdzieś, kiedyś odnajdzie, mam nadzieję, że w tym czasie będzie potrafił znaleźć coś do jedzenia i że nikt nie zrobi mu krzywdy

[agat21]

2 godziny temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Ok. Daj znać i kto koordynuje, napisz tel. na priv. Ja wysyłam Ci mój tel. Jadę z TZ. Ruszamy w niedzielę rano. Poproszę o miejscowości. 

Wysłałam info na PW.

[Tola]

Martwi mnie, że nie ma żadnych nowych informacji,  to bardzo utrudni poszukiwania, ale trzeba mieć nadzieję, że uda się psa odnalezc, oby tylko dał radę!

Myślami jestem z wszystkimi na tamtym terenie, trzymam kciuki za powodzenie poszukiwań, za każdy, nawet ten najmniejszy  ślad .

 

 

[Anula]

agat 21 ja absolutnie nie mam do Ciebie pretensji.Jestem ogromna podziwu dla Ciebie i zaangażowania w sprawę Amberka(tu chodzi o wyrwanie go ze schronu). W moim poście chodziło jedynie o to,że Hotelik nie zaangażował się w poszukiwanie psa(rozwieszenie plakatów u siebie i w najbliższej okolicy) bo być może ktoś by dał znać,że widział go wcześniej i by można było go szybciej zlokalizować.

[Poker]

agat, zrobiłaś dla tego psa więcej niż norma przewiduje.

Natomiast hotelik nie wykazał się właściwą czujnością i odpowiedzialnością. To , że zrobił przysługę Tobie  biorąc psa , nie zdejmuje z niego odpowiedzialności. Może mam mylne wrażenie, ale wygląda na to , że zrobił niewiele, by psa szukać. I czy teraz robi cokolwiek ?

[Tianku]

Jest szansa na pomoc w plakatowaniu osoby z Mszczonowa

Bardzo zle ze nie ma zadnych sygnalow :(

[Patmol]

a jest jakies wydarzenie na FB, ktore mozna udostepniac?

 

[Poker]

Jeżeli żyje, to musi się w końcu ujawnić , bo zgłodnieje.

[KrystynaS]

Poker dziękuję Ci za Twój post

[rozi]

Mnie trzepie od początku, ale się hamuję.

[Tianku]

To sie hamujcie tak jak rozi a nadmiar energii spozytkujcie na rozsylanie ogloszeń :) 

dobrej nocy 

oby jutro byly jakies wiadomosci

[jankamałpa]

Oby dziś udało się coś ustalić. Wielki szacunek i podziekowanie dla osób, które dziś będą działać w terenie i rozmieszać plakaty.

[Poker]

Trzymam kciuki, żeby wysiłek pomagających osób przyniósł efekt. Szczególnie za te osoby w terenie.

[Anula]

Ja też jestem myślami z osobami pomagającymi.

bakusiowa,czy sprawdzałaś w gazetach lokalnych,czy ogłoszenie ukazało się? Może na następny tydzień ponowić je.