Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
Dnia 7.12.2020 o 11:49, Poker napisał:

Nie mam jak znaleźć osobę na wizytę ,więc zadzwonię i umówię się na wideo wizytę.

Taki teraz czas, trzeba się dostosować. 

U zamojskich psów tez ostatnio były wideo wizyty, wyszły z nich fajne domy; ostatnia to chyba dla staruszki Klary.

Powodzenia życzę!

  • Like 1
Posted

Już jestem po wideo wizycie, która wypadła pomyślnie.

Rozmawiałam z panią , panem i chłopakami. Widziałam dom i ogródek.

Państwo bardzo sympatyczni. Z panią rozmawiałam dość długo , bo pan był w pracy.

Bardzo uważnie słuchała co mówiłam , chłopcy bardzo ogarnięci i cieszą się ,że będą mieć pieska.

Pani nie znając jeszcze wyniku naszej rozmowy, kupiła dla Fortki legowisko, miski,  zabawki, szczotkę. Pierwszy raz zamierza pójść z Frotką do fryzjera, żeby ją porządnie ogarnęła, a sama podpatrzy co i jak.

Gdy wyczuła , że jestem pozytywnie nastawiona, spytała czy to znaczy , że dostaną Frotkę. Na moją twierdzącą odpowiedź rozpłakała się ze szczęścia.

Chyba pisałam , że pani  jest pielęgniarką , a pan ratownikiem medycznym.

Myślę , że sunia będzie miała wspaniały dom.

Sprawę transportu mają dogadać z Anecik.

  • Like 2
  • Upvote 1
  • Poker changed the title to Kolejna sunia , FROTKA, pod moją opieką w hoteliku u Anecik.
Posted
44 minuty temu, Tyśka) napisał:

Ależ się cieszę :) Frotka miała ogromne szczęście, że ewu ją wypatrzyła, Poker postanowiła jej pomóc i AM podesłała suczkę Państwu. :) <3  

łańcuszek dobrych ludzi :)

  • Like 1
Posted

Jutro będę miała okazję zobaczyć Frotkę i DS na żywo. Spotkamy się przy okazji odbioru sunieczki, która jedzie do BDT u mojej koleżanki, a państwo będą odbierać Frotkę.

  • Like 2
  • Upvote 1
Posted
9 godzin temu, Anula napisał:

Cudnie,dziś wielki dzień dla psiaków dla Frotki i malutkiej suni.Trzymam kciuki.

i jeszcze rozmowa z DT w Krakowie dla ślepego staruszka Bertrama / Milo- oby równie pomyślna, jak dla suniek :)

Posted

No Froteczka została wczoraj przekazana państwu. Biedna , po wyjściu z samochodu Anecik nie wiedziała  co się dzieje. Miotała się na smyczy jak 3 grosze w worku.

Do samochodu DS dała się wnieść bez problemu i jechała z tyłu .

Wiadomości z wczoraj z DS: Nam droga minęła wesoło ...Frotka zachowuje się jakby cały czas tu mieszkała. Na górę wchodzi ochoczo choć na dół trzeba ją znieść. Jadła i piła ze smakiem.Merda ogonem i nas nie opuszcza. Na drobny przysmak z chęcią wykonuje polecenia. Jest mądrym psem.

Frotka robi turbo drzemki i za chwilę jest gotowa do zabawy. Bardzo dziękujemy. Nasz dom wzbogacił się o nowego członka rodziny. W środę mamy umówioną wizytę w salonie. Chcę popatrzeć jak się powinno pielęgnować sierść.

A to z dziś : Frotka dużo piszczała w nocy, nie mogła znaleźć miejsca. Zdarzyło się jej kilka razy zesikać i miała luźną kupkę. Dziś od rana była już 3 razy na ogrodzie. Na pukanie  do drzwi bardzo szczeka . Rano dostała amoku kiedy zobaczyła kota , sąsiadka mi ich 8.

Byłam na zakupach i Frotka została ze starszym synem. Od razu poszła na górę do niego. Nie lubi być sama.

 

Poradziłam , żeby dać jej na wyciszenie kość i żeby chłopcy na razie nie szaleli z nią, żeby się nie nakręcała dodatkowo.

 

Zobaczymy jak będzie dalej. Każda adopcja to dla mnie też stres.

  • Like 2
  • Upvote 1
Posted

Taaa, to stres ogromny dla Ciebie, Pokerku - i reakcje psa w nowym domu nie do przewidzenia. Mam nadzieję, że Frotka się wyciszy i dostosuje do domowego rytmu

Posted

Frotka ma luźne kupki , rano była podbarwiona krwią. Jutro idą z nią do weta.

Pani mówi , że jest bardzo mądra i w mig łapie o co chodzi. Ostatnią noc przespała spokojnie na swoim legowisku.

Posted
11 godzin temu, Poker napisał:

Frotka ma luźne kupki , rano była podbarwiona krwią. Jutro idą z nią do weta.

Pani mówi , że jest bardzo mądra i w mig łapie o co chodzi. Ostatnią noc przespała spokojnie na swoim legowisku.

Oj :((

Czekamy na wieści od weta.

Posted

Po 2 tabletkach węgla kupki zatrzymały się.

Jest inny problem z zachowaniem. Pan poszedł z Frotką na spacer na łąkę , gdzie chodzą ludzie z psami. Sunia bardzo rzucała się i na ludzi i na psy. Była bardzo pobudzona. Poradziłam , by na razie odpuścić sobie tam spacery. Chodzić na długiej ince po sporym ogrodzie , a wieczorem poza posesję.

Państwo mają kolegę , psiego szkoleniowca. W razie potrzeby poproszą go o pomoc.

Dla swoich ludzi jest grzeczna i posłuszna. 

Już nauczyła się schodzić po schodach.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...