Jump to content
Dogomania

NELA MA DOM!! Malutka Nela z chorym oczkiem, smutna, zagubiona, zrezygnowana, przytłoczona schroniskową rzeczywistością. Proszę o pomoc dla tej suni!i


Recommended Posts

Jestem z doskoku, bardzo mocno trzymam kciuki za jutrzejszy (tfu! dzisiejszy) transport. Muszę po powrocie sprawdzić ile kasy mam zaległej za moją Blusię i Toskę z Radys, muszę spojrzeć na stan konta i dopiero zobaczę jak mogę pomóc suńce.

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, agat21 napisał:

Jestem z doskoku, bardzo mocno trzymam kciuki za jutrzejszy (tfu! dzisiejszy) transport. Muszę po powrocie sprawdzić ile kasy mam zaległej za moją Blusię i Toskę z Radys, muszę spojrzeć na stan konta i dopiero zobaczę jak mogę pomóc suńce.

Agatko, bardzo dziękuję, że jesteś tutaj z namikwiat-emotikon-ruchomy-obrazek-0129 

Link to comment
Share on other sites

49 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Nelusia jest nieśmiałą, delikatną sunią...Ale wiem, że u Jaaga nabierze pewności!!

Niesmiała jest jej kolezanka, a Nutka jest lekliwa. Ucieka od dłoni, zjadła dopiero, kiedy się odsunęłam. Przytuliła się do Niusi i siedziały takie pisklaczki. Kiedy chciałam je pogłaskac, to Nutka w popłochu czmychnęła. 

Za to to, co na zdjeciach wyglądało na trzecią powiekę nachodząca na oczko, jest raczej brakiem pigmentu na tęczówce, tak jak maja psiaki z umaszczeniem blue merle. Mówię raczej, bo mam żółte światło, a ona stale pochyla głowę, jak tylko się na nią patrzy. kiepskie chyba miała swoje zycie i człowiek jej nie rozpieszczał. dostała tabletkę na robale, zjadła tez swoją porcję jedzonka.

Link to comment
Share on other sites

21 minut temu, Jaaga napisał:

Niesmiała jest jej kolezanka, a Nutka jest lekliwa. Ucieka od dłoni, zjadła dopiero, kiedy się odsunęłam. Przytuliła się do Niusi i siedziały takie pisklaczki. Kiedy chciałam je pogłaskac, to Nutka w popłochu czmychnęła. 

Za to to, co na zdjeciach wyglądało na trzecią powiekę nachodząca na oczko, jest raczej brakiem pigmentu na tęczówce, tak jak maja psiaki z umaszczeniem blue merle. Mówię raczej, bo mam żółte światło, a ona stale pochyla głowę, jak tylko się na nią patrzy. kiepskie chyba miała swoje zycie i człowiek jej nie rozpieszczał. dostała tabletkę na robale, zjadła tez swoją porcję jedzonka.

Dziękuję za pierwsze info, chociaż nie są zbyt optymistyczne. Ale ona tam w tym schronie zdziczałaby do reszty..a tak ma szanse na dobre życie

Ile ona ma lat wg książeczki schroniskowej?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

40 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Dziękuję za pierwsze info, chociaż nie są zbyt optymistyczne. Ale ona tam w tym schronie zdziczałaby do reszty..a tak ma szanse na dobre życie

Ile ona ma lat wg książeczki schroniskowej?

Nie jest źle, nabierze odwagi. Wg ksiązeczki ur. w 2015 roku, ale obie mają wpisane wszystko to samo. Jutro zaglądnę w zęby i obmacam wszystko. Dziś nie chce już ich stresować. Jest zainteresowana otoczeniem, miska jedzenia wsunięta, więc jest ok. jak na początek. Tam w schronisku byłaby bez szans na adopcję.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...