SUNIE z Radys- SALLY, TELMA, GLINKA, FRUZIA, MELISA, KROMKA, KOFFI, CZARKA i ŚLIWKA mają swoje DOMY :)

[anica]

• Szczęśliwego Nowego Roku 2019

 

Super filmik! :)

 

 

[kiyoshi]

Sunie dostały:

- 20 zł od Ela R.

- 100 zł od KaMiLa

DZIĘKUJE <3

Jutro podróż Śliweczki i Kromki, trzymajcie kciuki.

[uxmal]

Trzymam :)

[kiyoshi]

31 minut temu, uxmal napisał:

Trzymam :)

dziękuje <3

[agat21]

Izuniu, psi aniele, obyś w 2019 miała jak najmniej psinek do ratowania, a te, które uratujesz oby znajdowały cudowne domy błyskawicznie! No i zdrowia dla Ciebie, siły, szczęścia i dobrych ludzi wokół :)

Dla Kromki i Śliwki wysyłam grosik. 

[kiyoshi]

19 godzin temu, agat21 napisał:

Izuniu, psi aniele, obyś w 2019 miała jak najmniej psinek do ratowania, a te, które uratujesz oby znajdowały cudowne domy błyskawicznie! No i zdrowia dla Ciebie, siły, szczęścia i dobrych ludzi wokół :)

Dla Kromki i Śliwki wysyłam grosik. 

dziękuje kochana Agatko :) <3

Dla Ciebie także życze siły, zdrowia, pomyślności i dziekuje Ci za wielke serduszko i pomoc dla pieseczków:)

Kromeczka i Śliwka dziś nie wyjechały niestety. Patrycja przeniosła transport na jutro z powodu złej pogody. Oby sie jutro udało.

30 zł od Ciebie Agatko jest juz na koncie suniek, także ślicznie Ci dziękuje :)

 

Dobra wiadomość jest taka że Czarusia jest już od kilku dni w Mikołowie :) spędziła tam juz Sylwestra, bez problemowo zniosła fajerwerki. W sumie dobrze się spisuje, tylko ma problemy ze spaniem i w nocy drepta bez przerwy a jak jest z Panią w sypialni to skacze po głowach...jest pobudzona. Poradziłyśmy Pani by na razie na noc zamykać Czarusie w osobnym pomieszczeniu.

Poza tym spisuje się dobrze, ma apetyt, jest coraz grzeczniejsza i bardzo madra, usłuchana. Jak Pani coś jej zabroni to w mig łapie o co chodzi. Jest czysta, nie niszczy. na spacerze bardzo ciągnie i rzuca się do innych psów, ale to też powinno minąć, bo przeciez u Kasi piaki tolerowała bez problemu.

Bądźmy dobrej myśli i trzymajmy kciuki za Czarusie:)

W lutym jak wspominałam, przyjedzie do Kasi na tydzień, wtedy zrobimy sterylizacje i przepiszemy umowe na dom stały.

[Jo37]

Trzymam kciuki za jutrzejszy transport. 

Bardzo się cieszę, że Koffi i Czarka już mają swoich ludzi.

[kiyoshi]

NIestety...dziś z Radys wyjechała Kromka  i tylko ona...

Śliwka uciekła podczas przenoszenia z boksu do samochodu...krązyła w okolicy schroniska ale nie dała się złapać. Patrycja odjechała, nawet nie zadzwoniła, żeby powiedzieć co się dzieje, spytać czy może zabrać innego psa...po wyjeżdzie wszyscy dostali sms że psiaki  w drodze. ucieszyłam się bardzo ale chwile potem sms dostałam ja, że wyjechała tylko Kromka a Sliwka uciekła.

Zadzwoniłam, Patrycja streściła co się stało i że nie dzwoniła, bo jak złapią Śliwke to ją zabierze następnym razem.....i już.....

Wszyscy dostali zdjęcia swoich zapakowanych do auta piesków...a ja dostałam? a no jasne że nie...po co, wszyscy to w końcu wszyscy, ale zawsze jest też jakiś wyjątek...

Wciekłość, bezsilność, złość. Dzień z dooopy.....Wybacz Sliweczko, daj się złapać suniu...musi byc przerażona...nawet nie mam sił już mysleć, na nic nie mam sił...

 

[AlfaLS]

O matko, jak smutno :-(. Miejmy nadzieję, że da się złapać i rzeczywiście pojedzie następnym razem.

A zachowanie Patrycji - jakieś takie handlowe, w tym gorszym tego słowa znaczeniu... Jak stały "klient" to już nie trzeba go odpowiednio szanować??? Nie rozumiem takiej postawy. Tym bardziej, że tu chodzi o żywe istoty i ludzi, którzy się naprawdę o nie martwią...

Smutno...

[Anula]

Też wchodzi w grę opłata transportu drugiego gdyby Śliwka miała jechać drugim.Szkoda,że taka sytuacja zaistniała,mógł jechać inny piesek.Oby Kromeczka szczęśliwie dojechała do celu.Droga fatalna.

[agat21]

O rany... I ona sama gdzieś tam teraz na zimnie, przerażona :(( Kto ją będzie w ogóle próbował łapać? :(

[kiyoshi]

Przepraszam kochane że nie odpisuje. Dużo we mnie emocji i nerwów.

Z tego co zrozumiałam w rozmowie z Patrycją to sunia jest łapana przez pracowników, którzy są pewni, że ją złapią na jedzenie.

Nic nie zrobie niestety...nawet nie ma kogo wysłać na ten koniec świata, żeby pomóc w czymkolwiek....

 

[jankamałpa]

11 minut temu, kiyoshi napisał:

Przepraszam kochane że nie odpisuje. Dużo we mnie emocji i nerwów.

Z tego co zrozumiałam w rozmowie z Patrycją to sunia jest łapana przez pracowników, którzy są pewni, że ją złapią na jedzenie.

Nic nie zrobie niestety...nawet nie ma kogo wysłać na ten koniec świata, żeby pomóc w czymkolwiek....

 

Przestań się już zamartwiać, nie pomożesz tym suni, a sama się tylko coraz bardziej dołujesz. Na pewno ją złapią, a Ty już dopilnujesz aby następnym razem pojechała i tylko tak trzeba myśleć. Trzymaj się :).

[kiyoshi]

7 minut temu, jankamałpa napisał:

Przestań się już zamartwiać, nie pomożesz tym suni, a sama się tylko coraz bardziej dołujesz. Na pewno ją złapią, a Ty już dopilnujesz aby następnym razem pojechała i tylko tak trzeba myśleć. Trzymaj się :).

dzieki kochana:) tak własnie staram się mysleć:)

[Nesiowata]

6 godzin temu, kiyoshi napisał:

dzieki kochana:) tak własnie staram się mysleć:)

To prawda, ale postępowanie Patrycji chyba u wszystkich wzbudziło złe emocje.

[kiyoshi]

Oby dzisiaj pojawiła się wiadomość, że Śliwka wróciła...oby się wszystko dobrze skończyło...

Musze sprostować narzekanie, że nie dostałam zdjęcia od Pati z transportu a inni dostali. Ponoć wszyscy o takie zdjęcie poprosili, ja faktycznie nie poprosiłam, więc zwracam honor....

 

Za to dziś dostałam zdjęcie od Kasi. Kromeczka cieszy sie życiem za siebie i Sliweczke. Taka z niej brzydulinka grubiuteńka, ale odczarujemy kopciuszka :) przylepka straszna i fantastyczna w kontaktach z ludźmi- to pierwsze obserwacje.

 

[jankamałpa]

1 godzinę temu, kiyoshi napisał:

Oby dzisiaj pojawiła się wiadomość, że Śliwka wróciła...oby się wszystko dobrze skończyło...

Musze sprostować narzekanie, że nie dostałam zdjęcia od Pati z transportu a inni dostali. Ponoć wszyscy o takie zdjęcie poprosili, ja faktycznie nie poprosiłam, więc zwracam honor....

 

Za to dziś dostałam zdjęcie od Kasi. Kromeczka cieszy sie życiem za siebie i Sliweczke. Taka z niej brzydulinka grubiuteńka, ale odczarujemy kopciuszka :) przylepka straszna i fantastyczna w kontaktach z ludźmi- to pierwsze obserwacje.

 

Taka śliczna sunia, a Ty piszesz o niej "brzydulinka grubiuteńka" - to chyba pierwszy raz jak się z sobą aż tak bardzo nie zgadzamy :).

[kiyoshi]

1 godzinę temu, jankamałpa napisał:

Taka śliczna sunia, a Ty piszesz o niej "brzydulinka grubiuteńka" - to chyba pierwszy raz jak się z sobą aż tak bardzo nie zgadzamy :).

bardzo mnie rozśmieszyłaś:) tez się po sobie nie spodziewałam, że powiem o jakimś piesku że jest brzydulinkiem;) to w sumie było po pierwszym spojrzeniu, po drugim mysle o Kromki jako o suni oryginalnej urody, dla koneserów :)

 

Dziękuje ślicznie za kolejne wpłaty dla suniek...mam nadzieje, że Słiwka szybko z nich także skorzysta...

- od Basi P. 30 zł

- z bazarku Onaa 30 zł

https://www.dogomania.com/forum/topic/348928-trzy-radysiaczki-zapraszają-na-mały-bazarek-różności-przedłużony-do-3012/?page=3

DZIĘKUJE

 

 

Przelewam tez Patrycji 280 zł za transport, tyle płaciły wszystkie inne osoby za 1 psa więc ja tez tyle zapłace

[Tyśka)]

kiyoshi, ja Ci dam brzydulinka!!!! Spójrz w jej oczy, widać w nich WSZYSTKO, calusieńką duszę! Ładna jest, ale do odchudzenia :)

Szkoda Śliweczki.... :((( 

[Gabi79]

Kromeczka przecudna!!!

Tak bardzo żal mi Śliwki, oby udało się ją złapać

[kiyoshi]

dziękuje w imieniu Kromeczki za komplementy, swoją drogą trzeba zmienić jej imie koniecznie.

Śliweczki niestety nadal nie ma, watpie by ktoś ją szukał w wekend:( :( nie wiem jaka pogoda jest w Radysach ale jak patrze na prognoze to nie ma dużego minusu, więc chociaż to mnie pociesza:( 

Strasznie to przykre, że Śliwka poruszyła naprawde wiele osób, tak szybko udało się zorganizowac dla niej- miejsce, transport, pieniądze, wszystko było... nie chce źle myśleć, ona musi się odnaleść i dołączyć do Kromci, MUSI....

[kiyoshi]

Wczoraj godzinke rozmawiałam z Pania od Czarki:)

Minął prawie tydzień od adopcji i jest coraz lepiej. Moim zdaniem czarka bardzo dobrze sie aklimatyzuje: w domu czysta, nie niszczy, z dziećmi dogaduje się idealnie, bardzo trzyma się domu. Pani kiedyś przyłapała dzieci jak cała Czarke zakopały w poduszkach a sunia - bardzo zadowolona:)

Ma jeszcze swoje dziwne zachowania, przede wszystkim to ADHD, rzadko odpoczywa, zwykle chodzi za Panią krok w krok lub za innymi domownikami. W nocy cały czas pakuje się do łóżka i najgorsze w tym, że mości sobie miejsce na poduszce przy głowie śpiącego! w związku z czym jest ściągana i uczona spania w koszyczku.

Na spacerach ładnie chodzi na smyczy, raz nawet było tak, ż smycz wypadla z ręki, ale Czarusia nie uciekła tylko od razu zawróciła do swoich. Pilnuje też rodzinki, jak obcy pies lub nawet człowiek podchodzi do nich to cała sie jeży, prosiłam żeby to delikatnie korygowali.

W ogródku sama za bardzo nie chce być, musi ktoś z nią wyjśc chociaż rundke wkoło domu zrobić, żeby się załatwiła.

dziwne jest to, że Czarusia ma dziwne lęki np. jak mąż chciał się z nią pobawić to od razu kuli ogon i odwraca się do góry nogami, to samo przy zapinaniu smyczy, a nawet przy nauce komend (Pani chciała ja nauczyć "siad" ale każda próba kończy się wywrotką do góry nogami).

Dzieci za sunią szaleją, jak Pani raz powiedziała "Czarka" to od razu usłyszała od dzieci" Mamusiu, to nie jest czarka, tyko CZARUSIA" i to chyba jest taka kwintesencja tego wywodu :)

 

Wczoraj Sara zarejestrowała chip suni )zapomniałam wcześniej :( ) 39 zł.

A tu zdjęcia, zobaczcie- zadowolona ;)

 

 

[Nadziejka]

Za ciocia elik wklejam wolanie o pomoc

Przepraszam, że tu, ale to b. ważne a tu zagląda wiele osób. Może ktoś pomoże.

Bardzo proszę kto ma profil na fb. udostępniajcie.

https://www.facebook.com/profile.php?id=100001461799274

5 stycznia rano w Tarnowie uciekła suczka adoptowana ze śląskiego schroniska 3.12.2018 r. . Suczka jest widywana w Tarnowie. Bardzo prosimy o pomoc w jej złapaniu.

Kontakt - Basia nr telefonu 608 451 727

[kiyoshi]

Dziś wpłynęło jeszcze 100 zł od Kinga R. Bardzo, bardzo dziekuje...

Miały to być pieniązki dla Śliweczki, więc będą na nią czekać aż wróci i dojedzie do Kromki. Na razie nie ma wieści w tej sprawie...

Rozmawiałam z Kasią i Kromcia okazała się być sunią prawdziwie idealną. Nie ma żadnych wad, jest gotowcem do wrzucenia na ciepłą, własna kanape...no ale jakaś mini wada musi być;) tu akurat jest: wilczy apetyt. Trzeba Kromcie odchudzić pewnie z 5-6 kg...i będzie super. kochana grubalinda...czy mogę zmienić jej imie na KORCIA? KORA? jak myślicie, pasuje jej?

[Tyśka)]

Mnie się imię Kromka podoba... i myślę że Kromci też... w końcu kromka to jedzenie, a jedzenie to... wiadomo - to, co tygryski lubią najbardziej :) Imię oczywiście możesz zmienić, chociaż żeby przez zmianę imienia nie zaczęła się lubować w korach drzew :D