Onaa Posted April 11, 2018 Author Share Posted April 11, 2018 16 godzin temu, Tola napisał: Straszna bidulka:( :( Jestem ciekawa, ile ona była w schronie, chyba długo, bo przed pracownikami nie uciekała. Z tego co mówił TZ wynika, że pracownik wyniósł ją na rękach, a sunia nie protestowała. Mam nadzieję Tolu że jeszcze troszkę czasu i Szafirki będą mogły też nosić bidusię na rękach i nie będzie przed nimi uciekać. 16 godzin temu, agat21 napisał: Nauczyła się funkcjonować najlepiej jak mogła, aby przetrwać w schronie :( Pewnie potrzeba jej dużo czasu, żeby nauczyła się innych zachowań :( Może od razu warto podpytać jakiegoś behawiorystę, żeby nie tracić czasu i żeby w nowym miejscu te zachowania ze schronu jej się nie utrwaliły? Czy jest dobry behawiorysta gdzieś w pobliżu ? Może w Zielonej Górze, to chyba najbliżej. Szafirko dziękuję za info i fotki bidusi. Czy mi się wydaje czy ona już się swobodniej porusza po domku ? Bo na fotce stoi i patrzy na Majkę. Bardzo dziękuję w imieniu bidusi koji , od której przyszły pieniążki 40zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted April 11, 2018 Share Posted April 11, 2018 42 minuty temu, Onaa napisał: Może w Zielonej Górze, to chyba najbliżej. Zapytaj Sowa. Podawała mi namiary na PW ale mi po ostatniej zmianie na dogo wcięło.P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted April 11, 2018 Share Posted April 11, 2018 Kciuki za bidusię... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 11, 2018 Share Posted April 11, 2018 Może po takiej zmianie potrzebuje chwili czasu? Duża zmiana, obce otoczenie. Szkoda mi takich psiaków:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 12, 2018 Share Posted April 12, 2018 Zgodnie z obietnicą, przygotowałam bazarek imienny dla suni. Zapraszam Was na niego, bo "bidusia" raczej nie przyniesie jej szczęścia ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 12, 2018 Author Share Posted April 12, 2018 Havanko bardzo Ci dziękuję za bazarek dla bidusi :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted April 12, 2018 Share Posted April 12, 2018 Kruszyneczko ach kruszyniu ilez lego zycia juz za toba malenka krusiu otworzy sie otworzy i pokocha jeno jeszcze musi czasu uplynac sciskam za malenka mocno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 12, 2018 Share Posted April 12, 2018 22 godziny temu, Radek napisał: Może po takiej zmianie potrzebuje chwili czasu? Duża zmiana, obce otoczenie. Szkoda mi takich psiaków:( Bardzo szkoda:( Mają za sobą traumatyczne przeżycia, pobyt w schronisku, wciąż paraliżuje je strach, niepewność. Oby sunia otworzyła się, a wtedy przed nią wszystko co najlepsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 12, 2018 Share Posted April 12, 2018 1 godzinę temu, Havanka napisał: Zgodnie z obietnicą, przygotowałam bazarek imienny dla suni. Zapraszam Was na niego, bo "bidusia" raczej nie przyniesie jej szczęścia ! Bardzo się cieszę, Havanka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 12, 2018 Author Share Posted April 12, 2018 Zastanawiam się czy Szafirce udało się wziąć bidusię do weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 12, 2018 Share Posted April 12, 2018 41 minut temu, Onaa napisał: Zastanawiam się czy Szafirce udało się wziąć bidusię do weta. Oj, pewnie nie, bo jak bez smyczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 12, 2018 Share Posted April 12, 2018 Na czyje konto ma przelać dochód z bazarku ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 13, 2018 Author Share Posted April 13, 2018 Dobrego dnia :D . Przed chwilą, Poker napisał: Na czyje konto ma przelać dochód z bazarku ? Bardzo dziękuję Poker :), zaraz wysyłam pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted April 13, 2018 Share Posted April 13, 2018 Bidusia wczoraj była u weterynarza. Została zaszczepiona przeciwko chorobom zakaźnym, oraz dostała krople na pchły i kleszcze. odrobaczona była zaraz po przyjeździe ze schroniska. Dusia ma bardzo brudne uszy, jest w nich brunatna wydzielina, zaczyna robić się zapalenie, dostała płyny do płukania. Trudno nam to wychodzi, ale próbujemy. Za kilka dni pojedziemy na kontrolę i prawdopodobnie zostaną włączone leki, aby uszka całkiem wyzdrowiały. Sunia waży 9 kg, w schronisku ocenioną ją na 5 lat i nasz wet stwierdził tak samo. Bidusia nie ucieka już z legowiska, kiedy się zbliżam, zaczęła też zwiedzać dom, bywa w kuchni, zdarzyło się kilka razy, że merdała ogonkiem do innego psiaka. Dusia jest łasuchem i kiedy ona je, albo podjada, to nikt nie ma prawa być w promieniu metra od niej. Na smaczka z ręki się jednak jeszcze nie skusiła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 13, 2018 Author Share Posted April 13, 2018 Dziękuję Szafirko za wieści o Bidusi :). Czyli malutka powolutku, powolutku idzie do przodu. Oby tak dalej, zobaczymy co będzie. W każdym razie w Zielonej Górze jest bardzo dobra trenerka-behawiorystka i w razie czego będziemy myśleć nad wizytą dla bidusi, tylko nie wiem czy jedna lub dwie wystarczą, bo na więcej nie ma funduszy, a indywidualne spotkania z behawiorystą mało nie kosztują. A tutaj bidusia z kolegą :D. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 13, 2018 Share Posted April 13, 2018 37 minut temu, szafirka napisał: Bidusia wczoraj była u weterynarza. Została zaszczepiona przeciwko chorobom zakaźnym, oraz dostała krople na pchły i kleszcze. odrobaczona była zaraz po przyjeździe ze schroniska. Dusia ma bardzo brudne uszy, jest w nich brunatna wydzielina, zaczyna robić się zapalenie, dostała płyny do płukania. Trudno nam to wychodzi, ale próbujemy. Za kilka dni pojedziemy na kontrolę i prawdopodobnie zostaną włączone leki, aby uszka całkiem wyzdrowiały. Sunia waży 9 kg, w schronisku ocenioną ją na 5 lat i nasz wet stwierdził tak samo. Bidusia nie ucieka już z legowiska, kiedy się zbliżam, zaczęła też zwiedzać dom, bywa w kuchni, zdarzyło się kilka razy, że merdała ogonkiem do innego psiaka. Dusia jest łasuchem i kiedy ona je, albo podjada, to nikt nie ma prawa być w promieniu metra od niej. Na smaczka z ręki się jednak jeszcze nie skusiła. No i jest początek optymistycznych wieści !!! Idę o zakład, że Szafirka coraz częściej teraz będzie pisała o postępach bidusi. Nie dziwię się, ze broni miski. Przecież do tej pory musiała walczyć o jedzenie. Kiedy skończą sie problemy z uszami, sunia poczuje się lepiej. Ból uszu też może mieć wpływ na zachowanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted April 13, 2018 Share Posted April 13, 2018 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 13, 2018 Share Posted April 13, 2018 Wielka radość, że maleńka jednak się przełamuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 14, 2018 Share Posted April 14, 2018 Witaj mały straszku. Terz będzie już tylko dobrze. Czas wyleczy złe wspomnienia, a ludzie ... Zap[omnisz o tych złych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 14, 2018 Author Share Posted April 14, 2018 Dziękuję że jesteście z bidusią :). Dziękuję Szafirko za info i za zabranie psiaczków do weta - cieszę się że udało się wziąć bidusię. Zwłaszcza że uszki ma chore i to ją pewnie boli i męczy a jak uszka się wyleczy to sunia się pewnie lepiej poczuje. Dziękuję Ci też za cierpliwą opiekę nad nią :). Mam nadzieję że bliskość człowieka , cierpliwość i czas i małymi kroczkami bidusia zmierza do bycia psiaczkiem szukającym domku :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 15, 2018 Share Posted April 15, 2018 Brawo bidusia:) Już niedługo będziesz miała własne imię, a powolutku przekonasz się, ze człowiek to też troska bliskość:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 15, 2018 Share Posted April 15, 2018 Cieszy, że się Bidusia pomału przełamuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 17, 2018 Author Share Posted April 17, 2018 A na konto bidusi przyszły pieniążki z bazarku Poker (67zł) - bardzo dziękuję:). Dobrego dnia dla Wszystkich Zaglądających do bidusi :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 17, 2018 Share Posted April 17, 2018 Ciągnij bidulko do przodu, do lepszego świata bez strachów. Może pomoże Ci własne imię? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 17, 2018 Author Share Posted April 17, 2018 Królowa jest podobno tylko jedna ;). 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.