Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
1 godzinę temu, anecik napisał:

Dlatego wydaje nam sie że te 9 lat to Mrówcia miała jednak dawno temu.

anecik to zdecydowanie nastolatka. Żeby Cię nieco rozweselić, to Mrówcia nigdy nie powie do Ciebie "moja służąco", a tak zwracała się do swojej siostry znajoma z demencją :-(. Wtajemniczeni wiedzieli, ale np. listonosz czy inkasent słyszeli "moja służąco - kto przyszedł? Może zaproś na herbatę"

Każda starość jest przykra; pewne umiejętności bezpowrotnie się traci i niczego nowego się już nie można nauczyć...

Trzymajcie się!

  • Upvote 1
Posted

Wczoraj byłyśmy u weta. Siku udało się złapać bez mała pod drzwiami gabinetu i wyniki będą dziś. Opis wizyty będzie miała Gabi więc wrzuci. Generalnie Mrówcia w BARDZO ostrym świetle być może jakieś cienie, zarysy czegoś zauważa. Ma problem z siatkówką i z tego co mówiła wetka będzie to postępujące

Mrówcia była bardzo waleczna - we trzy ją trzymałyśmy żeby zdjąć szwy. Wczoraj się na mnie obraziła i nie chciała jeść kolacji, dziś skubnęła parę kulek.

 

Natomiast bardzo proszę o rady jak zapanować nad sikaniem Mróweczki. Sika około 15 - 20 razy w ciągu dnia - normalne siku nie posikiwanie. Jak widzę od razu wycieram, gorzej jak nie zauważę i psiaki poroznoszą (lub my). Na pieluchy raczej Mrówci nie stać, nie mogę porozkładać na całej podłodze "czegoś" bo inne psiaki chodzą, biegają i się bawią więc i tak byłoby porozwalane. Może ma ktoś jakieś propozycje?

Posted
10 minut temu, helli napisał:

propalin (lek) sprobowac?

Na razie wetka nic nie dała bo czeka na wynik badań moczu.

Np dziś - o 7 rano spacerek po ogrodzie - 2xsiku. Pada deszcz więc psiaki nie chcą wychodzić a Mróweczka drepce po domu i 5xsiku :(  W międzyczasie 2 x na dworze i 1xsiku. Sporo.

Posted
51 minut temu, anecik napisał:

Natomiast bardzo proszę o rady jak zapanować nad sikaniem Mróweczki. Sika około 15 - 20 razy w ciągu dnia - normalne siku nie posikiwanie. Jak widzę od razu wycieram, gorzej jak nie zauważę i psiaki poroznoszą (lub my). Na pieluchy raczej Mrówci nie stać, nie mogę porozkładać na całej podłodze "czegoś" bo inne psiaki chodzą, biegają i się bawią więc i tak byłoby porozwalane. Może ma ktoś jakieś propozycje?

Aneciku kochany, poczekajmy na wyniki badań. Tak jak rozmawiałyśmy, jeśli to jest na tle chorobowym, to wet wdroży leki, jesli nie, to będziemy myśleć i radzić... Daj znać, jak będą wyniki.

Posted

Tak, koffffany aneciku,  wyniki wszystko powiedzą i wtedy będzie można coś pomyśleć :)

Mój maleńki Czikuś - 14 lat, wyniki moczu w miarę, a też wynoszę go na siusiu z 10 razy dziennie, a i w domu w międzyczasie potrafi podnieść nóżkę.

Posted

Kulka moja tak sika. No niestety, 3-4 dłuższe spacery (40-60 minut) to konieczność, żeby nie robiła w domu, a i tak w nocy jeszcze robi. W tej chwili na podkład, ale z wiekiem różnie może być.

Posted

Trzeba poczekać na wyniki badania moczu.Może ma infekcję.

Ja też mam kilka kałuż dziennie. Czasem Loczka naleje , czasem Dolar, a czasem Kola. A wychodzą na sioo co 2-3 godziny. Po prostu sikawki strażackie.

Posted

Propalin mojej suce pomogl, na popuszczanie - na legowisku (bez niego co rano mokre, i po siestach)

ale z wiekiem tez sikala czesciej- noca zaczynala dreptac co 1-2-3 godz, (sikala w domu tylko jak ja podtrzymywalam do przykucu ("zmuszana"), w dzien trzymala 4-5 godz, gdy byla sama;  przez to popuszczanie infekcje tez miala (1-2 x/ tyg glut zwisajacy), irygacje jej robilam preparatem na bazie jodyny

 

Posted
12 minut temu, helli napisał:

Propalin mojej suce pomogl, na popuszczanie - na legowisku (bez niego co rano mokre, i po siestach)

ale z wiekiem tez sikala czesciej- noca zaczynala dreptac co 1-2-3 godz, (sikala w domu tylko jak ja podtrzymywalam do przykucu ("zmuszana"), w dzien trzymala 4-5 godz, gdy byla sama;  przez to popuszczanie infekcje tez miala (1-2 x/ tyg glut zwisajacy), irygacje jej robilam preparatem na bazie jodyny

 

Mróweczka nie popuszcza :) Mróweczka leje :)

Nic, czekamy na wyniki badań i zobaczymy co będzie. Na razie wycieram, wycieram, wycieram...........

Posted

Sądzę, że trzeba jednak zakupić pieluchy.

Ja kupowałam dla kotki pieluchy w Biedronce Dada oraz Happy - te są w fajnych cenach np. w Auchan /58 sztuk można kupić za około 50 zł/.

Te Happy są dużo lepsze, ponieważ rzepy lepiej trzymają.

Mnie wystarczały dwie pieluchy na dzień przy 3 kg kocie, nie wiem czy te dwie piluchy byłyby wystarczające dla Mrówki.

Ponadto bardzo chłonne są podkłady higieniczne - największy rozmiar to 70 na 100 cm.

Koszt jednego takiego podkładu to około 2 zł.

Ja teraz kupuję podkłady o wymiarach 40 na 60 cm do kuwet dla kota Wampirka i koszt pięciu małych podkładów to 5 zł.

Posted

Tylko w tych pieluchach trzeba wyciąć paseczek na ogon.

Nie wycinać dziurki, ani na krzyż - bo wysypuje się wtedy zawartość pampersa ! tylko naciąć nożyczkami poziomą kreseczkę.

Niestety czasami przez pieluchę też wycieka wszystko...

Posted

Też chyba w biedronce kupowałam?? tylko wydaje mi się ... chyba tańsze były???  czekam z zapartym tchem na wyniki moczu!  bo gdyby to tylko infekcja...to antybiotyk... i po sprawie :)

Posted
32 minuty temu, anica napisał:

Też chyba w biedronce kupowałam?? tylko wydaje mi się ... chyba tańsze były???  czekam z zapartym tchem na wyniki moczu!  bo gdyby to tylko infekcja...to antybiotyk... i po sprawie :)

Tak, najlepiej jakby to była infekcja i można by to choróbsko szybciutko wyleczyć.

Z Biedronki pieluchy były najtańsze, to fakt, ja jednak w drugim roku opieki nad kotem z uszkodzonym kręgosłupem, przerzuciłam się na te ciut droższe Happy,

bo one miały wtedy /dwa lata temu/ super rzepy.

Nie znam aktualnych cen pieluch, wpisałam pieluchy Happy w google i wyszło mi, że te 58 sztuk kosztuje około 50 zł, ale najlepiej

sprawdzić ceny w markecie :)

Opieka nad sikającym zwierzakiem, wymaga naprawdę bardzo dużo pracy, co ja mówię to mnóstwo pracy.

Jak ta moja niepełnosprawna kotka miała przykładowo biegunkę, to czas sprzątania na dobę, to było kilka godzin.

Przy samym sikaniu jak się robią smugi na podłodze, to też schodzi mnóstwo czasu. Czasami trzeba wyprać jakiś dywan...wiadomo.

Nie mówię już o tapicerce.

Statystycznie sprzątanie to około 1 do 2 godzin dziennie.

Dlatego, mam nadzieję, że to będzie infekcja.

Posted

Anecik trafiłam na wątek Mróweczki z bazarku Poker .

Wydatków na malutką widzę będzie więcej niż siwych włosów na malutkiej .

Poproszę o numer konta .

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...