anica Posted September 27, 2017 Share Posted September 27, 2017 To prawda! miód na nasze serca ,takie foty!... jeśli jest tak jak mówią ,ze pies pokazuje brzuszek... wtedy kiedy czuje się bezpieczny? to jest, wielki sukces Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted September 27, 2017 Share Posted September 27, 2017 Oczom nie wierzę:):) Morisek kołami do góry:):) Cuda zdziałaliście w tak krótkim czasie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted September 27, 2017 Author Share Posted September 27, 2017 Dnia 26.09.2017 o 23:55, Margo3011 napisał: Morisek-Krolewicz, ale mu dobrze :) W samej rzeczy...wszystko mu wolno i obchodzić się trzeba jak królewiczem..hihi 17 godzin temu, elik napisał: Narzekasz bez powodu :) Zdjęcia i obiekty na nich są super :) A Morisek faktycznie, jakby od urodzenia tylko na miękkim leżał :) Wspaniały widok :) Elu,przewrócone zdjęcia mi się wklejały,..poprawiłam,a wpis zapomniałam skasować. 16 godzin temu, ona03 napisał: Wiosenko, coś pięknego Morisek na posłankach, już chłopak całkowicie się przestawił. A o "kłótniach" z mężusiem już dawno zapomniałam, nawet głosu w domu podnieść nie można, bo od razu przylatują, i dobrze na spokojnie też można :) Posłanka Morisek baaardzo polubił,a jeszcze bardziej moje ..łóżeczko ostatnio...na filmiku złapałam nawet,wstawię. 15 godzin temu, Aśka Belkowska napisał: Mój ulubiony wątek, cieszę się na każdą nową informację. Nigdy nie wiemy po co nam los daje kolejną "okazję". A tu masz ćwiczenie spokoju i cierpliwości, jak znalazł. Inni wyjeżdżają do Tybetu, inni na klasztorne seje ciszy, a Wam wystarczyło przygarnąć Moriska. Zdjęcia z "suszenia posłanek" bezcenne. :) Bardzo nam miło Asiu. Która Ciocia chce Terapeutę do nauki cierpliwości?,..hihi...ręczę za pozytywne efekty. 10 godzin temu, Poker napisał: Morisek wygląda bardzo dostojnie. Widać ,że się oswoił i jest mu dobrze, bo na jednym zdjęciu widać jak się kołami do góry wywalił. Może by tak Moriska wysłać do sejmu w ramach uczenia posłów dyskusji bez chamskich . Oo,nie,nie...tam na zatracenie go nie dam,żeby nawet 500+ mi obiecali tygodniowo..hehe 9 godzin temu, agat21 napisał: Piękne rozczulające zdjęcia :) Psiowisko i kotowisko pierwsza klasa! :)) Widać jak im dobrze. Mąż czasem mówi,że chciałby być kotem..hihi...o nic nie musi się martwić,jedynie na którym boku ma leżeć. 5 godzin temu, anica napisał: To prawda! miód na nasze serca ,takie foty!... jeśli jest tak jak mówią ,ze pies pokazuje brzuszek... wtedy kiedy czuje się bezpieczny? to jest, wielki sukces Oj,wstawiłaś fajną emotkę anico....kiedyś takie były na dogo "pod ręką", lubiłam je bardzo...pewnie masz z netu? 4 godziny temu, Mysza2 napisał: Oczom nie wierzę:):) Morisek kołami do góry:):) Cuda zdziałaliście w tak krótkim czasie:) Elu,szmat czasu,to już 9 m-cy. Tak Morisek czasami już leży,...czasami śmiesznie wyciągnie jeszcze łapki i taaaki długi się robi na całe posłanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted September 28, 2017 Share Posted September 28, 2017 Tak z netu, proszę http://emots.yetihehe.com/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 28, 2017 Share Posted September 28, 2017 Patrzę na Moriska... i patrzę... i serce mi się raduje... Jaki on szczęśliwy... cudowny... piękny! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted October 10, 2017 Author Share Posted October 10, 2017 Dnia 28.09.2017 o 09:09, anica napisał: Tak z netu, proszę http://emots.yetihehe.com/ Dzięki!..szkoda,że tu już nie mamy. Dnia 28.09.2017 o 20:13, Tyś(ka) napisał: Patrzę na Moriska... i patrzę... i serce mi się raduje... Jaki on szczęśliwy... cudowny... piękny! :) Chyba raczej już tak...nie chodzi już z głową spuszczoną jak kiedyś,ogon często w górze,a ostatnio czuje się baaardzo odpowiedzialny za domek...hihi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted October 10, 2017 Author Share Posted October 10, 2017 21.09.17 kupiłam Moriskowi puszki Animonda 24x800g.Zdecydowanie woli jeść puszki niż sucha karmę ,którą również dostaje,ale traktuje ją jako konieczność,gdy już nic lepszego się nie pojawia. Zrobiliśmy też poważniejsze zakupy,a mianowicie szelki i nową długą linkę.Obecne szelki "dojechaliśmy" nieźle,są już zniszczone i brzydkie chodzić po mieście.Pod kątem bezpieczeństwa stare szelki sprawdziły się super,jednak są twarde i nie specjalnie wygodne dla psa pod paszkami.Zdecydowałam się kupić Hurtta Active Harness.Cena jest wysoka,ale są miękkie i przyjemne, wyglądają na solidne i dobrze zabezpieczające psa,co w wypadku Morisa jest dla mnie najważniejsze.Morisek dobrze się w nich czuje i testujemy bezpieczeństwo.*Puszki - 129,80zł....https://postimg.org/image/tbhh0dl8z/*Szelki - 159zł....https://postimg.org/image/avx02zeub/ Przez pomyłkę wzięłam za duży rozmiar szelek i odsyłałam żeby wymienili,nie wiem,gdzie położyłam tę drugą fakturę,jak znajdę to zamienię.*Linka 10m - 20zł+6zł przesyłka /druga smycz i połowa kosztów przesyłki Amikowa....kupowałam na allegro i nie dostałam paragonu, Kupione przedmioty MOCNA regulowana/przepinana smycz dla psa 2,8m (6922090051) 1 sztuka 23,00 zł WYGODNA, gruba smycz treningowa, LONŻA 10m/20mm (6953609752) 1 sztuka 20,00 zł Sposób dostawy List polecony priorytetowy 12,00 zł RAZEM55,00 zł Dane sprzedającego dogstyle_com_pl DogStyle Marta Okupnik Lipowa 11 87-820 Kowal tel. 697852828 e-mail: [email protected] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted October 10, 2017 Author Share Posted October 10, 2017 Szeleczki na właścicielu, 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 11, 2017 Share Posted October 11, 2017 Morisek pięknie się prezentuje i szeleczki też piękne i wyglądają na bardzo bezpieczne. Gdzie je wypatrzyłaś, czy mogłabyś wkleić link do nich Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted October 11, 2017 Share Posted October 11, 2017 Cudne Morisiątko, szeleczki muszą być najbezpieczniejsze i chyba takie są, łatwiej przytrzymać pieska jak są tak zabudowane:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted October 11, 2017 Share Posted October 11, 2017 Cudnie wygląda :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted October 12, 2017 Share Posted October 12, 2017 Super szelki ,na super chłopaku ... nie ma to, tamto... muszę zamówić dla Tasi takie! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted October 12, 2017 Author Share Posted October 12, 2017 Dnia 11.10.2017 o 05:09, elik napisał: Morisek pięknie się prezentuje i szeleczki też piękne i wyglądają na bardzo bezpieczne. Gdzie je wypatrzyłaś, czy mogłabyś wkleić link do nich Elu, w Karusku..bardzo proszę , https://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=26983 22 godziny temu, ona03 napisał: Cudne Morisiątko, szeleczki muszą być najbezpieczniejsze i chyba takie są, łatwiej przytrzymać pieska jak są tak zabudowane:) I mają z góry uchwyt,który niewątpliwie nam się przyda......przynajmniej wcześniej były takie sytuacje ,przy których uchwyt by mi pomógł. 19 godzin temu, Aleksa. napisał: Cudnie wygląda :) Ooo,któż to Moriska odwiedził...bardzo nam miło Alekso! Jak wakacje Dorusi minęły?....pewnie wróciliście już do domku. 1 godzinę temu, anica napisał: Super szelki ,na super chłopaku ... nie ma to, tamto... muszę zamówić dla Tasi takie! :) Anico, szeleczki są mega fajne...link wyżej wstawiłam. Dawno filmików nie było,to chociaż jeden wstawię jaki Morisek odpowiedzialny się czuje za domostwo i jak gości "przyjmuje" .Syna zna,ale dawno nie widział. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted October 12, 2017 Share Posted October 12, 2017 Ależ Morisowi ładnie w nowych szeleczkach ! Elegancik ! 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted October 12, 2017 Share Posted October 12, 2017 10 godzin temu, WiosnaA napisał: Ooo,któż to Moriska odwiedził...bardzo nam miło Alekso! Jak wakacje Dorusi minęły?....pewnie wróciliście już do domku. Ja podczytuję po ciuchu, tak samo w wątku o Lice :( Dobrze i szybko :) Miałyśmy chwilowy kryzys, bo Dora zaczęła się czegoś strasznie bać (chodziła z nosem do góry) i panicznie chciała uciekać..:( na szczeście po 1,5-2 tyg minęło wszystko. Troszkę zwiedziłyśmy i spacerowałyśmy w okolicy :) Jesteśmy w Polsce ponad 2 tyg już :D droga powrotna na szczęście minęła bardzo szybko, ale też krócej jechaliśmy, bo może z 22 h, a nie 28h :) Dziękujemy za smaczki, Dorcia była zachwycona! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted October 12, 2017 Author Share Posted October 12, 2017 Z bazarku Paulshadow Morisek otrzymał 718,50zł. Pięknie dziękujemy za pomoc ! 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted October 12, 2017 Author Share Posted October 12, 2017 4 minuty temu, Aleksa. napisał: Ja podczytuję po ciuchu, tak samo w wątku o Lice :( Dobrze i szybko :) Miałyśmy chwilowy kryzys, bo Dora zaczęła się czegoś strasznie bać (chodziła z nosem do góry) i panicznie chciała uciekać..:( na szczeście po 1,5-2 tyg minęło wszystko. Troszkę zwiedziłyśmy i spacerowałyśmy w okolicy :) Jesteśmy w Polsce ponad 2 tyg już :D droga powrotna na szczęście minęła bardzo szybko, ale też krócej jechaliśmy, bo może z 22 h, a nie 28h :) Dziękujemy za smaczki, Dorcia była zachwycona! Może coś ją wystraszyło,.. dobrze że minęła ta chęć ucieczki...aż strach pomyśleć co by było gdyby...tfu tfu. Dorcia pewnie zadowolona z powrotu do domku i wszystkiego co znajome. Głaski Dorusi przekaż Alekso od cioci wiosennej. A z Likunią ciężka sprawa ,ale co w mocy staramy się robić nie tracąc nadziei. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted October 18, 2017 Author Share Posted October 18, 2017 Musiałam to nagrać...niby błahostka u psa normalnego,a tu cieszyłam się jak dziecko... .Morisek pierwszy raz zainteresował się zabawką! Przy suchym jedzonku się najpierw "modlimy" , a później na leżąco jakoś tam idzie...hihi 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 Wcale się nie dziwę z Twojej radości. Morisek z zabawką w pysiu to radony widok . Po tylu miesiącach w końcu chce się bawić, to kolejny milowy krok w jego socjalizacji. No i mamy kolejnego królewicza na dogo. A co się będzie szczypał. Kto to widział ,żeby jaśnie wysokość jadł na stojąco. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 21 godzin temu, WiosnaA napisał: Musiałam to nagrać...niby błahostka u psa normalnego,a tu cieszyłam się jak dziecko... .Morisek pierwszy raz zainteresował się zabawką! Morisek oczko wydłubał temu misiu....., cudnie się zajął przytulanką, ale tam z boku, chyba komuś też się podoba :) 21 godzin temu, WiosnaA napisał: Przy suchym jedzonku się najpierw "modlimy" , a później na leżąco jakoś tam idzie...hihi A cóż to,suche kłuje w ząbki......, dobrze, że chociaż na leżąco coś skubnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 Ciociu Aniu wszystkie biedunie wszystkie lapenki rozkwitaja u Was u Ciebie Wiosenko podziwiam sciskuniam ogromnie ogromnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 20, 2017 Share Posted October 20, 2017 Dnia 12.10.2017 o 12:22, WiosnaA napisał: Elu, w Karusku..bardzo proszę , https://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=26983 I mają z góry uchwyt,który niewątpliwie nam się przyda......przynajmniej wcześniej były takie sytuacje ,przy których uchwyt by mi pomógł. Bardzo dziękuję Aniu :) Po powrocie do Krakowa, co nastąpi prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu, odwiedzę sklep Karuska. Te szelki wyglądają faktycznie na super bezpieczne i super wygodne, chyba nawet lepsze od tych typu guard. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted October 20, 2017 Share Posted October 20, 2017 Nie mam wyobraźni przestrzennej ani trochę - te szelki nie wymagają przekładania łap? Zakóadane tylko przez głowę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 20, 2017 Share Posted October 20, 2017 9 minut temu, Sowa napisał: Nie mam wyobraźni przestrzennej ani trochę - te szelki nie wymagają przekładania łap? Zakóadane tylko przez głowę? Z tego co widzę na zdjęciu na stronie Krakuska, trzeba przełożyć jedną łapkę przez pasek przebiegający pomiędzy przednimi łapkami, łączący obie obręcze. Szelki zakłada się na łebek, po czym przekłada się prawą lub lewą łapkę (w zależności od tego, którą klamrę otworzymy) przez pasek lączącu obręcz na szyi z obręczą za przednimi łapkami i zapina sie klamrę wcześniej otwartą. Chyba tak zakłada się wszystkie szelki podobne do szelek typu guard - dwie obręcze połączone paskami na grzbiecie i pod brzuszkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted October 25, 2017 Author Share Posted October 25, 2017 Ciocie,wybaczcie,że dopiero odpisuję.W tych szeleczkach łapek nie trzeba ruszać, zakłada się tylko przez główkę.Mają dwa zapięcia z obu stron na pasku pod brzuszkiem.Są super wygodne pod każdym względem,przetestujemy tylko ich wytrzymałość w różnych sytuacjach z Morisem,żeby w 100% polecać.Na razie spisują się ok. MORISEK jakiś liścik dziś pisał do Cioć ....trochę nieładnie mu wyszło to pisanie...nie wiem,czy wstawiać,czy jesteście ciekawe?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.