Jump to content
Dogomania

Uratowaliśmy je razem. Perełka i Śnieżka adoptowane..


doris66

Recommended Posts

300 takiej wielkości kleszczy u psa ważacego 4 kg. Setki małych jeszcze nie napitych. Hilton walczy , żyje a dalej obieram go z kleszczy. Jesli  do rana przezyje to jest nadzieja. Biedne , małę umeczone ciałko. Nie robie mu zdjec w tej chwili bo sie denerwuje, zrywa z legowiska, boi sie dzwięków i flesza.  Musi miec spokój. Jutro jak bedzie lepiej to Wam go pokazę. Nic w tej chwili więcej nie mozemy dla niego zrobc bo każdy kolejny medykament go zabije, nawet ożywcza kąpiel.

Link to comment
Share on other sites

Masakra!!! Niektórych ludzi  to mam ochotę poddać publicznej chłoście.Wywiozą, wyrzucą i problem z głowy aby nie widzieć jak umiera,dalej od siebie.Biedak aby tylko przeżył.Pomóc trzeba bo jak nie my to kto.Dzieciak chory , przerażony,skóra i kości.Dłuższy czas musiał siedzieć w tym lesie.

Link to comment
Share on other sites

Doris66 ze wspaniałym pomocnikiem wiozą Hiltona do kliniki chyba Lekvet w Warszawie na transfuzję krwi, bo u niej mały nie miał szans na przeżycie. Hiltona przejęła pod opiekę fundacja Serce dla Zwierząt. Doris66 po nieprzespanej nocy wraz z tym panem-dogomaniakiem, jego kolegą złapali dziś w lesie cztery masakrycznie zakleszczone, z babeszjozą szczeniorki. Wszystkie są wstępnie zaopatrzone od babeszji ale czy wyjdą to czas pokaże...W miejsce w Białymstoku, gdzie miał trafić Hilton pojedzie , narazie w najlepszej formie choć też z babeszją. Po drodze do tego dt trafi do kliniki w Białymstoku. W tym samym lesie, błąka się od pewnego czasu paromiesięczny szczeniak amstaffa o którym doris66 dowiedziała się w trakcie akcji łapania szczeniorków od kobiety, która tam przejeżdżała na rowerze....Jak znam doris66...to będzie szukać tego również...Jesli ktoś mógłby wesprzeć doris66 finansowo to będziemy bardzo wdzięczne. Doris66 kupiła karmę dla rekonwalescentów i musimy opłacić koszty paliwa do stolicy i z powrotem. Liczy się każda złotówka!.

Link to comment
Share on other sites

Tak Poker, Hiltonowi jeszcze rano w lecznicy przed podróżą, w trakcie kroplówki doris66 wyjęła kolejne setki kleszczy...Pozostałe szczeniorki też tak samo zakleszczone. Doris66 nigdy jeszcze takiej ilości nie widziała...Doris66 jak wróci a jak nie da rady, to jutro, wstawi fotki i napisze dokładniej...

Link to comment
Share on other sites

Agat21, jeszcze noc a byłoby po Hiltonie a pozostałe psiaczki pewnie jeszcze parę dni by pociągnęły...i też byłoby po nich. Najgorsze jest to,że pieski cierpią zanim umrą...bo sikają krwią, wymiotują żółcią, nie mogą jeść, pić...leżą nieruchomo i jeszcze są jedzone przez obudzone już do życia robactwo, muszki...

Link to comment
Share on other sites

Co za bydlę tak potraktowało szczeniaki. Nie jestem za usypianiem ale uważam, że jak już chciał się pozbyć szczeniąt to bardziej humanitarne byłoby ich uśpienie niz skazywanie na powolną śmierć w lesie - z glodu i krwiopijców.

Link to comment
Share on other sites

Tak, dwbem, to okrutni ludzie, brak na nich słów i najgorsze jest to,że bardzo dużo jest takich ludzi w naszym kraju. Na fb czytałam ostatnio o starszym piesku leżącym na posesji firmy...Piesek umierał z głodu i pragnienia...a właścicielka firmy, której piesek pilnował, zdziwiła się,że pies potrzebuje stałego dostępu do wody!....a deszcz i mocz nie wystarczy?...

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...