Jump to content
Dogomania

18.05.2017 Lisia vel Astra odeszła za Tęczowy most.21.01.2017r Lisia vel Astra pojechała do swojego domku!!! Bądź szczęśliwa i nigdy już nie zaznaj bezdomności, cierpienia i bólu!!!!Cierpię w milczeniu.. Czy jest dla mnie nadzieja?


Recommended Posts

Posted
47 minut temu, Murka napisał:

Wet mi napisał: "Jest czyściutko, żadnych nużeńców i świerzba. Było kilka Mallasezii, ale to norma i nieistotne". Napisał mi też, że leki jeszcze przez 14 dni i koniec. Potem tylko czekać aż sierść odrośnie:)

No to super wiadomości!!!   Wystarczyło 23 dni aby wyleczyć skórę Lisi. Tak bardzo się cieszę, że dałyśmy szansę na lepsze życie tej suczce. Bez Waszej pomocy nadal tkwila by w schronisku, niechciana, chora,....Dziękuję z całego serca!!  Podobny obraz

  • Upvote 1
Posted
13 minut temu, Havanka napisał:

Super ! Czyli nasza ślicznota nie ma już na sobie grzybów ani innych pasażerów ! To teraz czekamy na śliczną sierść i do domu !

Czy nie dobrze byłoby zafundować Lisi olej z łososia?

Z pewnością pomogłoby Lisi odbudować piękną sierść :)

2 minuty temu, Alaskan malamutte napisał:

No to super wiadomości!!!   Wystarczyło 23 dni aby wyleczyć skórę Lisi. Tak bardzo się cieszę, że dałyśmy szansę na lepsze życie tej suczce. Bez Waszej pomocy nadal tkwila by w schronisku, niechciana, chora,....Dziękuję z całego serca!!  Podobny obraz

Kolejna sunia, której niewielka pomoc dała szansę na dobre życie :)

Posted

Aha, poprosiłam weta, żeby przy okazji wczorajszej wizyty zwrócił uwagę na ew. problemy Lisi ze stawami/kręgosłupem. Obserwował jak sunia chodzi, obmacywał ją i stwierdził, że nie ma tu nic niepokojącego. Można oczywiście zrobić RTG, ale on nie widzi takiej potrzeby, przynajmniej na razie.

 

Lisia bardzo lubi inne psy i wszystkie napotkane na ogrodzie próbuje zaprosić do zabawy (nie wszystkie mają na to ochotę;) ):

e83420b2b3a41b3egen.jpg

0d1c44be7c930a52gen.jpg

62ebcf6248e75d5agen.jpg

386cb7ebf5a5660egen.jpg

  • Upvote 1
Posted
25 minut temu, Murka napisał:

Aha, poprosiłam weta, żeby przy okazji wczorajszej wizyty zwrócił uwagę na ew. problemy Lisi ze stawami/kręgosłupem. Obserwował jak sunia chodzi, obmacywał ją i stwierdził, że nie ma tu nic niepokojącego. Można oczywiście zrobić RTG, ale on nie widzi takiej potrzeby, przynajmniej na razie.

To cieszy bardzo. Czyli preparat na stawy profilaktycznie też niepotrzebny? Przynajmniej na razie? 

Posted

Słodka sunieczka i taka spragniona kontaktów towarzyskich.

Moim zdaniem nie zaszkodzi profilaktycznie podać Lisi jakiś preparat wapniowy, ale i tak wet decyduje.

Posted

Widać na zdjęciach, że Lisia jest bardzo towarzyska i szuka kontaktu z innymi psiaczkami. Te mniejsze, odczuwają raczej respekt przed jej gabarytami i może dlatego nie są skore do zawierania bliższych znajomości. Sunia naprawdę nam rozkwita !

Posted
19 godzin temu, Havanka napisał:

Czy nie dobrze byłoby zafundować Lisi olej z łososia?

Wet mówił o olejach roślinnych, bo oleje z ryb mają inny skład. Mówił, że może być np. oliwa dodawana do jedzenia lub nawet olej rzepakowy z domieszką oliwy. 

Na razie daję suni olej z wiesiołka, ale już mi się kończy powoli.

Posted
7 godzin temu, Murka napisał:

Wet mówił o olejach roślinnych, bo oleje z ryb mają inny skład. Mówił, że może być np. oliwa dodawana do jedzenia lub nawet olej rzepakowy z domieszką oliwy. 

Na razie daję suni olej z wiesiołka, ale już mi się kończy powoli.

Ja swojej daje lniany, dobrze działa na skórę i sierść.

Posted
17 godzin temu, Kalai napisał:

Ja swojej daje lniany, dobrze działa na skórę i sierść.

Ja też dodaję ten olej do karmy. Ma po nim ładną sierść, nie mówiąc już o innych dobrodziejstwach dla organizmu.

Posted
Godzinę temu, Havanka napisał:

Ja też dodaję ten olej do karmy. Ma po nim ładną sierść, nie mówiąc już o innych dobrodziejstwach dla organizmu.

Też czytałam o dobrodziejstwach tego oleju. Teraz Murka podaje Lisiaczkowi olej z wiesiołka oraz  Roboran H. Jak pisałam wcześniej, Pani Irenka z Katowic zasponsorowała Lisi preparat Biotiderm. Wet zaakceptował ten preparat, suczka będzie go przyjmować. Mam nadzieję, że niedługo wszystkich nas zadziwi piękną, lśniącą sierścią  k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,06_69_orig.

Posted

Olej lniany nasz wet także zawsze chwali:) Tylko dostać go trudno dlatego mówił o oliwie. 

Często widziałam olej lniany jak ludzie go sprzedają na ulicy w Janowie Lub., ale pewnie paragonu do rozliczenia nie dostanę;) 

Widziałam też chyba w warzywniaku. Mogę się rozejrzeć - kupić w razie czego?

Posted

Olej lniany sprzedawany na ulicy jest do kitu. Najlepszy jest na zimno tłoczony  w związku z czym powinien być przechowywany w lodówce.

Nasz olej rzepakowy tłoczony na zimno jest bardzo dobry.Zawiera więcej Omegi 3 niż oliwa z oliwek.

Posted
4 godziny temu, Poker napisał:

Olej lniany sprzedawany na ulicy jest do kitu. Najlepszy jest na zimno tłoczony  w związku z czym powinien być przechowywany w lodówce.

Nasz olej rzepakowy tłoczony na zimno jest bardzo dobry.Zawiera więcej Omegi 3 niż oliwa z oliwek.

Olej lniany można dostać w aptece albo na stoiskach ze zdrową żywnością.

Olej rzepakowy tak, koniecznie w szklanej butelce.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...