Alaskan malamutte Posted November 26, 2016 Author Posted November 26, 2016 47 minut temu, Murka napisał: Wet mi napisał: "Jest czyściutko, żadnych nużeńców i świerzba. Było kilka Mallasezii, ale to norma i nieistotne". Napisał mi też, że leki jeszcze przez 14 dni i koniec. Potem tylko czekać aż sierść odrośnie:) No to super wiadomości!!! Wystarczyło 23 dni aby wyleczyć skórę Lisi. Tak bardzo się cieszę, że dałyśmy szansę na lepsze życie tej suczce. Bez Waszej pomocy nadal tkwila by w schronisku, niechciana, chora,....Dziękuję z całego serca!! 1 Quote
elik Posted November 26, 2016 Posted November 26, 2016 13 minut temu, Havanka napisał: Super ! Czyli nasza ślicznota nie ma już na sobie grzybów ani innych pasażerów ! To teraz czekamy na śliczną sierść i do domu ! Czy nie dobrze byłoby zafundować Lisi olej z łososia? Z pewnością pomogłoby Lisi odbudować piękną sierść :) 2 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: No to super wiadomości!!! Wystarczyło 23 dni aby wyleczyć skórę Lisi. Tak bardzo się cieszę, że dałyśmy szansę na lepsze życie tej suczce. Bez Waszej pomocy nadal tkwila by w schronisku, niechciana, chora,....Dziękuję z całego serca!! Kolejna sunia, której niewielka pomoc dała szansę na dobre życie :) Quote
Murka Posted November 26, 2016 Posted November 26, 2016 Aha, poprosiłam weta, żeby przy okazji wczorajszej wizyty zwrócił uwagę na ew. problemy Lisi ze stawami/kręgosłupem. Obserwował jak sunia chodzi, obmacywał ją i stwierdził, że nie ma tu nic niepokojącego. Można oczywiście zrobić RTG, ale on nie widzi takiej potrzeby, przynajmniej na razie. Lisia bardzo lubi inne psy i wszystkie napotkane na ogrodzie próbuje zaprosić do zabawy (nie wszystkie mają na to ochotę;) ): 1 Quote
Alaskan malamutte Posted November 26, 2016 Author Posted November 26, 2016 Lisiaczek cudny!! Pieski lubi i kotecki lubi, no po prostu super dziewczyna!! Quote
Alaskan malamutte Posted November 26, 2016 Author Posted November 26, 2016 25 minut temu, Murka napisał: Aha, poprosiłam weta, żeby przy okazji wczorajszej wizyty zwrócił uwagę na ew. problemy Lisi ze stawami/kręgosłupem. Obserwował jak sunia chodzi, obmacywał ją i stwierdził, że nie ma tu nic niepokojącego. Można oczywiście zrobić RTG, ale on nie widzi takiej potrzeby, przynajmniej na razie. To cieszy bardzo. Czyli preparat na stawy profilaktycznie też niepotrzebny? Przynajmniej na razie? Quote
terra Posted November 27, 2016 Posted November 27, 2016 Słodka sunieczka i taka spragniona kontaktów towarzyskich. Moim zdaniem nie zaszkodzi profilaktycznie podać Lisi jakiś preparat wapniowy, ale i tak wet decyduje. Quote
Havanka Posted November 27, 2016 Posted November 27, 2016 Widać na zdjęciach, że Lisia jest bardzo towarzyska i szuka kontaktu z innymi psiaczkami. Te mniejsze, odczuwają raczej respekt przed jej gabarytami i może dlatego nie są skore do zawierania bliższych znajomości. Sunia naprawdę nam rozkwita ! Quote
Tyśka) Posted November 27, 2016 Posted November 27, 2016 Wspaniale! Lisiunia jest cudowna, cieszy mnie to, że jest bardzo towarzyska i zaczyna odżywać :) Quote
Murka Posted November 27, 2016 Posted November 27, 2016 19 godzin temu, Havanka napisał: Czy nie dobrze byłoby zafundować Lisi olej z łososia? Wet mówił o olejach roślinnych, bo oleje z ryb mają inny skład. Mówił, że może być np. oliwa dodawana do jedzenia lub nawet olej rzepakowy z domieszką oliwy. Na razie daję suni olej z wiesiołka, ale już mi się kończy powoli. Quote
agat21 Posted November 27, 2016 Posted November 27, 2016 Pięknie Lisia się odnajduje w nowym miejscu. Odżywa :) I taka towarzyska - cudne stworzonko :) Quote
Ambar Posted November 27, 2016 Posted November 27, 2016 7 godzin temu, Murka napisał: Wet mówił o olejach roślinnych, bo oleje z ryb mają inny skład. Mówił, że może być np. oliwa dodawana do jedzenia lub nawet olej rzepakowy z domieszką oliwy. Na razie daję suni olej z wiesiołka, ale już mi się kończy powoli. Ja swojej daje lniany, dobrze działa na skórę i sierść. Quote
Havanka Posted November 28, 2016 Posted November 28, 2016 17 godzin temu, Kalai napisał: Ja swojej daje lniany, dobrze działa na skórę i sierść. Ja też dodaję ten olej do karmy. Ma po nim ładną sierść, nie mówiąc już o innych dobrodziejstwach dla organizmu. Quote
Alaskan malamutte Posted November 28, 2016 Author Posted November 28, 2016 Godzinę temu, Havanka napisał: Ja też dodaję ten olej do karmy. Ma po nim ładną sierść, nie mówiąc już o innych dobrodziejstwach dla organizmu. Też czytałam o dobrodziejstwach tego oleju. Teraz Murka podaje Lisiaczkowi olej z wiesiołka oraz Roboran H. Jak pisałam wcześniej, Pani Irenka z Katowic zasponsorowała Lisi preparat Biotiderm. Wet zaakceptował ten preparat, suczka będzie go przyjmować. Mam nadzieję, że niedługo wszystkich nas zadziwi piękną, lśniącą sierścią Quote
Murka Posted November 28, 2016 Posted November 28, 2016 Olej lniany nasz wet także zawsze chwali:) Tylko dostać go trudno dlatego mówił o oliwie. Często widziałam olej lniany jak ludzie go sprzedają na ulicy w Janowie Lub., ale pewnie paragonu do rozliczenia nie dostanę;) Widziałam też chyba w warzywniaku. Mogę się rozejrzeć - kupić w razie czego? Quote
Poker Posted November 29, 2016 Posted November 29, 2016 Olej lniany sprzedawany na ulicy jest do kitu. Najlepszy jest na zimno tłoczony w związku z czym powinien być przechowywany w lodówce. Nasz olej rzepakowy tłoczony na zimno jest bardzo dobry.Zawiera więcej Omegi 3 niż oliwa z oliwek. Quote
terra Posted November 29, 2016 Posted November 29, 2016 4 godziny temu, Poker napisał: Olej lniany sprzedawany na ulicy jest do kitu. Najlepszy jest na zimno tłoczony w związku z czym powinien być przechowywany w lodówce. Nasz olej rzepakowy tłoczony na zimno jest bardzo dobry.Zawiera więcej Omegi 3 niż oliwa z oliwek. Olej lniany można dostać w aptece albo na stoiskach ze zdrową żywnością. Olej rzepakowy tak, koniecznie w szklanej butelce. Quote
agusiazet Posted November 29, 2016 Posted November 29, 2016 Super, że Lisia jest kocioluba, może to zwiększy jej szanse na domek! Quote
Alaskan malamutte Posted November 29, 2016 Author Posted November 29, 2016 Lisia na Siepomaga https://www.siepomaga.pl/dla-lisi Marlena, dziękuję Quote
magenka1 Posted November 29, 2016 Posted November 29, 2016 Murka ja ostatnio kupiłam olej lniany od znajomych znajomej sami tłoczą, wyśle pół litra dla Lisi tylko poproszę adres na pv Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.