Jump to content
Dogomania

Resztki z obiadu, chleb ze smalcem, strach i przerażenie, to już przeszłość. Iskierka,teraz Perełka ma DS i jest szczęśliwa!!!


Gabi79

Recommended Posts

Sunia była wczoraj strasznie przerażona -była właścicielką chciała nam ja zapakować do dużej reklamówki żeby nas nie pogryzla :-/ Powiedziałam, że nie ma tekiej potrzeby, zabrałam malutką od pani i szybko odjechalismy. Sunia była bardzo spokojna w czasie podróży, leżała sobie grzecznie na tylnej kanapie. Przy wyjściu z samochodu protestowala i pokazywała zęby ale daliśmy radę. Sunia w domu czuje się bardzo niepewnie, schowala się za drzwiami więc narazie ma tam postawione legowisko i wychodzi z niego tylko do miski-apetyt ma ogromny. Rano była na spacerze ale potrzeby załatwiła generalnie ze strachu-pod siebie:-/  Malutką nie jest agresywna, próbowała kąsać ewidentnie ze strachu. Już pozwala się głaskać, oglądać. Stan sutkow wskazuje , że miała maluszki niedawno:-/ 

Link to comment
Share on other sites

Kasiu,dzięki za informacje.Dobrze,że została stamtąd zabrana.Pomysły w pakowaniu paczek to ta Pani ma niesamowite nie wspomnę o innych,które zapewne ma.Co za ludzie.Najważniejsze,że jest bezpieczna i pomalutku przestanie się bać widząc,że nic jej nie grozi.Ciekawe co się stało z maluszkami.

Link to comment
Share on other sites

Kasiu z calego serca Ci dziekujemy ze zgodzilas sie przujac to malenstwo do siebie i jeszcze po nia pojechalas

Wierze ze u Ciebie szybko dojdzie do siebie i nie bedzie juz nawet sladu po tym wielkim strachu

Tak sobie mysle ze ta babe ktora w sposob watpliwy opiekowala sie sunia to najchetniej bym ...

To tylko potwierdza moja stara teorie-czasem lepiej psom w schronisku niz w TAKIM domu

Przerabialam podobna sytuacje z Moja Gajusia- jakas baba ja znalazla a potem trsymala w klatce po krolikach na dzialkach! I to wszystko w imie milosci bo nasluchala sie jak potworne sa schroniska

Gaje musialam odebrac sila teraz mieszka z moimi rodzicami

Dobrze ze Iskierke Pani oddala

Dostala druga szanse na normalne zycie!

Gabrysia chyba nie pisala ale zostalam skarbnikiem malizny

Postaram sie jeszvze dzis pospisywac deklaracje

Z tego co licze na szybko mamy jakies 70 zl stalych- moze ktos jeszcze chcialby sie dolozyc? Iskiereczka bedzie potrzebowala czasu zeby zaufac no i na weta pojdzie troche bo z pewnoscia nie ma szczepien i ogladana nie byla od dawna

Nie chce myslec jaki los spitkal jej szczeniaczki- wstretna baba powinnna odpowiedziec za znecanie!

Link to comment
Share on other sites

O 20.09.2016 o 07:12, AgusiaP napisał:

Zapisuje sunieczke.

Witaj Aguś!!!

O 20.09.2016 o 07:33, Moli@ napisał:

Kupka nieszczęścia...

w typie jamnika?

Witaj Moli@!!!

Tak, trochę w typie  jamnika

O 20.09.2016 o 07:47, Havanka napisał:

Biedna kruszynka. Dobrze, ze Pesteczka już prawie w swoim domu, więc na jej miejsce wskoczy ta bidusia. Oby jak najszybciej !

Może uda mi się stworzyć dla niej mały bazarek?

Witaj Havanko, z góry bardzo dziękuję za bazarek!!!

O 20.09.2016 o 07:55, elficzkowa napisał:

Biedne maleństwo !

Witaj elficzkowa!!!

Teraz będzie już tylko lepiej, najważniejsze, że jest już u Kasi

O 20.09.2016 o 08:13, Gusiaczek napisał:

Melduję się u Suni - Ona chyba w typie naszej Ovolinki :)

 

Witaj Gusiaczku, chyba Twoja Ovolinka ma dłuższą sierść, ale budowę i pyszczek mają podobne

O 20.09.2016 o 08:27, kiyoshi napisał:

Gabrysiu ze zalozylas jej watek bo i ja ciagle myslalam o tej biduni

Musimy jej pomoc

Deklaruje 20 zl stalej po Pesteczce i cosik jednorazowo do szczepien po wyplacie

I jeslu chcesz Gabrysiu to moge zostac jej skarbnikiem

Mam nadzieje ze udzwigniemy wszystko bo jak nie my to kto;)

Izuniu, witaj u maleńlkiej!!!

Dziękuję za deklarację i za chęć bycia skarbnikiem, chętnie skorzystam

O 20.09.2016 o 08:46, elik napisał:

Tyle radości od samego rana   gif podskoki z radości.gif  też bardzo martwiłam się o sunieczkę.

Wielkie dzięki Gabrysiu za objęcie opieką malutkiej suni   gif serce z róż.gif  Jak zbiorę kasę na operację Pikusia, to Iskierka będzie jednym z beneficjentów mojego następnego bazarku.

Elu, witaj!!!

Dziękuję, że ujmiesz Iskiereczkę w kolejnym bazarku, jesteś kochana

O 20.09.2016 o 11:30, anecik napisał:

Jestem Gabrysiu :)

 

O 20.09.2016 o 14:56, Figunia napisał:

Tez przyczlapalam... i :(

Anetko, Figuniu, bardzo się cieszę, że jesteście u Iskiereczki!!!

Link to comment
Share on other sites

O 20.09.2016 o 19:18, Bogusik napisał:

Bardzo cieszę się,że tak szybciutko udało się Iskiereczkę zabrać :) Pewnie bidulka mocno wystraszona i nie wie co się dzieje...

Witaj Bogusiu, Iskiereczka jest bardzo wystraszona, załatwia się pod siebie ze strachu.

23 godzin temu, Jo37 napisał:

I ja zapisuję się u suni.

Witaj Jo u Iskiereczki!!!

22 godzin temu, Tola napisał:

Ja też zapisuję się u sunieczki; jak dobrze, ze już zaopiekowana i nic jej nie grozi.

ZEA pokryje koszt sterylki, już pisałam z Gabi na ten temat.

 

 

Witaj Tolu, bardzo serdecznie dziękuję, to ogromna pomoc!!!

21 godzin temu, agat21 napisał:

Hurra! Tak się cieszę :)

Witaj agat, ja wczoraj, jak emocje opadły ryczałam, jak wariatka ze szczęścia

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, kasiainat napisał:

Sunia była wczoraj strasznie przerażona -była właścicielką chciała nam ja zapakować do dużej reklamówki żeby nas nie pogryzla :-/ Powiedziałam, że nie ma tekiej potrzeby, zabrałam malutką od pani i szybko odjechalismy. Sunia była bardzo spokojna w czasie podróży, leżała sobie grzecznie na tylnej kanapie. Przy wyjściu z samochodu protestowala i pokazywała zęby ale daliśmy radę. Sunia w domu czuje się bardzo niepewnie, schowala się za drzwiami więc narazie ma tam postawione legowisko i wychodzi z niego tylko do miski-apetyt ma ogromny. Rano była na spacerze ale potrzeby załatwiła generalnie ze strachu-pod siebie:-/  Malutką nie jest agresywna, próbowała kąsać ewidentnie ze strachu. Już pozwala się głaskać, oglądać. Stan sutkow wskazuje , że miała maluszki niedawno:-/ 

Kasiu, dziękuję za wieści i za wczoraj!!!

Jesteście CUDOWNI i WSPANIALI!!!

Bidulka w samochodzie było jej ciepło i przyjemnie, dlatego nie chciała wyjść.

U Was ma, jak w raju, szybko się o tym przekona!!!

7 godzin temu, Anula napisał:

Kasiu,dzięki za informacje.Dobrze,że została stamtąd zabrana.Pomysły w pakowaniu paczek to ta Pani ma niesamowite nie wspomnę o innych,które zapewne ma.Co za ludzie.Najważniejsze,że jest bezpieczna i pomalutku przestanie się bać widząc,że nic jej nie grozi.Ciekawe co się stało z maluszkami.

Witaj Anulko, jak dowiedziałam się o Iskiereczce i zobaczyłam zdjęcia nie mogłam przestać o niej myśleć.

Wczoraj przeżywałam katusze, bo  nikt nie odbierał telefonu, w końcu się udało umówić na 15tą.

Kasia z rodziną przedłużyła swój pobyt w Będzinie specjalnie po to, by odebrać sunię.

6 godzin temu, Havanka napisał:

Nie będę komentować zachowania byłej właścicielki, bo nie chcę sie denerwować. Mogę sobie tylko wyobrazić, w jak wielkim stresie musiała żyć Iskierka, bo zapewne jej "opiekunka" tego jednego jej nie szczędziła.

Dobrze, że to już przeszłość.

Masz rację Havanko, Iskierka musiała żyć w ogromnym stresie, ona jest mega przerażona

5 godzin temu, kiyoshi napisał:

Kasiu z calego serca Ci dziekujemy ze zgodzilas sie przujac to malenstwo do siebie i jeszcze po nia pojechalas

Wierze ze u Ciebie szybko dojdzie do siebie i nie bedzie juz nawet sladu po tym wielkim strachu

Tak sobie mysle ze ta babe ktora w sposob watpliwy opiekowala sie sunia to najchetniej bym ...

To tylko potwierdza moja stara teorie-czasem lepiej psom w schronisku niz w TAKIM domu

Przerabialam podobna sytuacje z Moja Gajusia- jakas baba ja znalazla a potem trsymala w klatce po krolikach na dzialkach! I to wszystko w imie milosci bo nasluchala sie jak potworne sa schroniska

Gaje musialam odebrac sila teraz mieszka z moimi rodzicami

Dobrze ze Iskierke Pani oddala

Dostala druga szanse na normalne zycie!

Gabrysia chyba nie pisala ale zostalam skarbnikiem malizny

Postaram sie jeszvze dzis pospisywac deklaracje

Z tego co licze na szybko mamy jakies 70 zl stalych- moze ktos jeszcze chcialby sie dolozyc? Iskiereczka bedzie potrzebowala czasu zeby zaufac no i na weta pojdzie troche bo z pewnoscia nie ma szczepien i ogladana nie byla od dawna

Nie chce myslec jaki los spitkal jej szczeniaczki- wstretna baba powinnna odpowiedziec za znecanie!

Izuniu, przyłączam się do podziękowań dla Kasi, jej męża i synka!!!

Jeśli chodzi o deklaracje to mamy:

20,- Ty

20,- agat21 (od listopada)

20,- Pani Jola spoza Dogo ( do końca roku)

10,-  Pani Iwona spoza Dogo ( do końca roku)

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, kiyoshi napisał:

Porozsyłaj Gabrysiu koniecznie:)

A ja zaglądam tutaj czekając na wieści co u naszego małego szczęścia:) Mam nadzieje, że jest coraz lepiej:)

Izuniu, jak będziesz mieć chwilę wpisz proszę deklaracje.

Oprócz tego Havanka i elik zrobią dla małej bazarki, a Fundacja ZEA z Zamościa pokryje koszty sterylizacji (bardzo dziękuję!!!)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...