Anecik Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Wiewióra czyli Tycia. Malunia 1, 5 kg starowinka - nie wiemy ile ma lat, na pewno powyżej 10 a może nawet 12. Zabrana 09.08 przez Policję z interwencji, niestety "właściciele" nie zrzekli się praw do niej więc będzie czekać u mnie na rozstrzygnięcie sprawy sądowej. Miała w pyszczku ogromny stan zapalny, wet musiał usunąć wszystkie ząbki. Na razie jest w szpitaliku schroniskowym i nie ma co z nią zrobić bo do schroniska raczej średnio a w zasadzie w ogóle się nie nadaje. Musi być odkarmiona, trzeba jej czyścić pyszczek po jedzeniu bo żarełko przelatuje i zaopiekowana wyjątkowo. Na dziś tyle wiem. Czekałam na nią już parę dni aż będzie mogła opuścić schroniskową lecznicę i jutro po nią jadę :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted September 1, 2016 Author Share Posted September 1, 2016 W takich "luksusach" mieszkała :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted September 1, 2016 Author Share Posted September 1, 2016 Zapraszam do maleńkiej. Mam świadomość że jej pobyt u mnie może trwać dłuższy czas więc bardzo proszę o wsparcie :) Pieniądze w kwocie 66,50 - pozostałość po tymczasowiczu Tuptusiu z wątku poniżej zostają przeniesione na Tycię Rozliczenie: + 66,50 - pieniądze po Tuptusiu + 50 - wpłata bou - 60 - puszki RC - 19 - szeleczki ------------------------------------------------------------- 37,50 - stan na 12.09.2016 - 100 - puszki RC ----------------------------------------------------------------- - 62,50 - stan na 22.09.2016 + 76,05 - bazarek Gabi ---------------------------------------------------------------= + 13,55 - stan na 06.10.2016 - 88 - puszki Animonda dla seniorów 24x400 - 50 - ubranka 2 sztuki + 173,48 - pieniądze po Aschicie ------------------------------------------------------------------- + 49,03 - stan na 12.10.2016 + 4 - pieniądze po Dudusiu + 72 - mój bazarek --------------------------------------------------------------------- + 125,03 - stan na 20.10.2016 + 135,49 - pieniądze z bazarku elik + 85 - pieniądze po suńkach z Podlasia --------------------------------------------------------------------- + 345,52 - stan na 28.10.2016 - 80 - transport do weta 6 razy x2 - 88 - puszki Animonda dla seniorów 24x400 --------------------------------------------------------------------- + 177,52 - stan na 18.12.2016 - 88 - puszki Animonda dla seniorów 24x400 - 15 - witaminki --------------------------------------------------------------------- + 74,52 - stan na 08.01.2017 - 88 - puszki Animonda dla seniorów 24x400 --------------------------------------------------------------------- - 13,52 - stan na 25.02.2017 - 88 - puszki Animonda dla seniorów 24x400 -------------------------------------------------------------------- - 101,52 - stan na 05.03.2017 + 210 - pieniądze po Mufce -------------------------------------------------------------------- + 108,48 - stan na 21.03.2017 - 88 - puszki Animonda dla seniorów 24x400 - 31.05 - 88 - puszki Animonda dla seniorów 24x400 - 14.07 -------------------------------------------------------------------------- - 67,52 - stan na 15.07.2017 + 91,50 - pieniądze po Kiziach Miziach ---------------------------------------------------------------------------- + 23,98 - stan na 20.07.2017 + 110 - pieniądze z bazarku Myszy2 i AgusiP - 35 - fryzjer ------------------------------------------------------------------------------- + 98,98 - stan na 24.08.2017 zaokrąglam do 99 zł - 88 - puszki Animonda dla seniorów 24x400 - 01.09 ------------------------------------------------------------------------------- + 11 zł - stan na 02.09.2017 - 88 - puszki Animonda dla seniorów 24x400 ----------------------------------------------------------------------------- - 77 - stan na 20.10.2017 - 176 - puszki Animonda dla seniorów 48x400 ----------------------------------------------------------------------------- - 253 - stan na 04.12.2017 + 11 - pozostałość z bazarku Poker + 179 - przekazane po Viki ---------------------------------------------------------------------------- - 63 - stan na 09.12.2017 + 63 - przekazane po Yogim po zakończeniu jego leczenia ----------------------------------------------------------------------------------------------------------- 0 zł 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 O matulu :( :( :( i jeszcze na dodatek widzę tam akcesoria dziecięce - MASAKRA! Anecik, jesteś Aniołem ! Zapisuję wątek pozostawiając moc serdeczności. Wieruchna, ciotka będzie o Tobie pamiętać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted September 1, 2016 Author Share Posted September 1, 2016 12 minut temu, Gusiaczek napisał: O matulu :( :( :( i jeszcze na dodatek widzę tam akcesoria dziecięce - MASAKRA! Anecik, jesteś Aniołem ! Zapisuję wątek pozostawiając moc serdeczności. Wieruchna, ciotka będzie o Tobie pamiętać Witaj Gusiaczku u maluniej :) Serce się kraje widząc jak ta psina tam żyła - pewnie przez całe życie. Oczywiście nie sterylizowana, bez szczepień. Cały jej świat to chyba ta brudna ściera w garażu czy co to tam jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Biedulinka maleńka ! Te wielkie, zdziwione oczy... Anecik - dobrze, że trafi do Ciebie bo wiem, że nieba jej przychylisz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Aneciu, wielkie dzięki jak dobrze ,że jesteś! ....co to oznacza, że właściciele nie zrzekli się praw do suni? czy zamiast rozprawy sądowej nie lepiej ,żeby partycypowali w kosztach leczenia? trochę nie zrozumiała dla mnie ta sytuacja? bardzo przepraszam ,że tak dopytuję, ale skoro warunki... sunieczka miała nazwijmy ''daleko odbiegające od normalnych'' to możemy się domyślać ,że problemów (zwłaszcza tych zdrowotnych) może być więcej.... czy można właścicieli w takiej sytuacji, obciążyć kosztami leczenia, choćby tylko częściowo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Anecik serce staje ....ech .... ilez podlosci potwornosci w ludziach .... wynalazlam Was bede zagladac i kibicowac sercem calem i ciesze raduje ogromnie ze iskierenka juz bezpieczna Aneciu a na tej lapince bidusnej to ma jakies ranki?jakies guzki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Jestem aneciku, takie maleństwo, jak można,co się dzieje z ludźmi........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Niesamowita malizna. Jest bardzo zaniedbana ,ale po oczkach nie widać ,żeby była stareńką babulinką. anecik ją odkarmi , nareperuje i będzie jeszcze gwiazdeczką. Ma wielkie szczęście malutka. Właściciele pewnie bardzo ją kochają. Niech ich pieron trzaśnie. aneciku , czy ona będzie w BDT? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 11 minut temu, Poker napisał: Niesamowita malizna. Jest bardzo zaniedbana ,ale po oczkach nie widać ,żeby była stareńką babulinką. anecik ją odkarmi , nareperuje i będzie jeszcze gwiazdeczką. Ma wielkie szczęście malutka. Właściciele pewnie bardzo ją kochają. Niech ich pieron trzaśnie. aneciku , czy ona będzie w BDT? Masz rację Poker, oczy bez starczych zmian... jeszcze będzie z niej śliczna panienka.... Z ludzi coraz częściej wychodzą bestie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Jeżeli właściciele taką miością ją kochają w postaci zaniedbania zdrowotnego i warunków w jakich przebywała to niech ich szlak trafi.Jak można tak postępować z niby ukochanym psem tego nigdy nie zrozumiem.A co ona ma na łapce? A nie zrzekli się bo są butni,pewni siebie i swoich racji np.takich,że pies powinien przebywać w tym czymś tj.w manelarni na brudnej szmacie a z choroby sam się wyliże. U anecik przynajmniej będzie miała cieplutko,nadchodzi jesień i będzie miała opiekę,tego jestem pewna. Anecik jak trafi do Ciebie malunia kruszynka to wyślę dla niej 50,00zł na pierwsze skromne wydatki.Jej będą potrzebne słoiczki-Gerbery. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted September 1, 2016 Author Share Posted September 1, 2016 1 godzinę temu, elficzkowa napisał: Biedulinka maleńka ! Te wielkie, zdziwione oczy... Anecik - dobrze, że trafi do Ciebie bo wiem, że nieba jej przychylisz Witaj elficzkowa :) Pewnie Wierka zdziwiona że może w pyszczku nie boleć i w brzuszku nie burczeć z głodu. Pewnie że nieba przychylę. Należy jej się. Godzinę temu, anica napisał: Aneciu, wielkie dzięki jak dobrze ,że jesteś! ....co to oznacza, że właściciele nie zrzekli się praw do suni? czy zamiast rozprawy sądowej nie lepiej ,żeby partycypowali w kosztach leczenia? trochę nie zrozumiała dla mnie ta sytuacja? bardzo przepraszam ,że tak dopytuję, ale skoro warunki... sunieczka miała nazwijmy ''daleko odbiegające od normalnych'' to możemy się domyślać ,że problemów (zwłaszcza tych zdrowotnych) może być więcej.... czy można właścicieli w takiej sytuacji, obciążyć kosztami leczenia, choćby tylko częściowo? Cześć Aniu:) Dla mnie też sytuacja niejasna, ale jeśli właściciele się nie zrzekną to nie można psa np. wyadoptować. Co jeszcze to nie wiem. Sąd może również zasądzić zakaz posiadania zwierząt. Odnośnie problemów zdrowotnych wszystko będę wiedziała jutro bo jestem umówiona z P. weterynarz. Mam nadzieję wszystkiego się o Wierce dowiedzieć. Godzinę temu, Nadziejka napisał: Anecik serce staje ....ech .... ilez podlosci potwornosci w ludziach .... wynalazlam Was bede zagladac i kibicowac sercem calem i ciesze raduje ogromnie ze iskierenka juz bezpieczna Aneciu a na tej lapince bidusnej to ma jakies ranki?jakies guzki? Witaj Ewciu, zaglądaj do maluniej zapraszamy serdecznie. Jutro ją zobaczę to wszystko dokładnie wyoglądam. Godzinę temu, ona03 napisał: Jestem aneciku, takie maleństwo, jak można,co się dzieje z ludźmi........ Hejka Iwuś :) Dzięki że zajrzalaś. 12 minut temu, Poker napisał: Niesamowita malizna. Jest bardzo zaniedbana ,ale po oczkach nie widać ,żeby była stareńką babulinką. anecik ją odkarmi , nareperuje i będzie jeszcze gwiazdeczką. Ma wielkie szczęście malutka. Właściciele pewnie bardzo ją kochają. Niech ich pieron trzaśnie. aneciku , czy ona będzie w BDT? Witaj Pokerku :) Nie wiemy ile ma lat. Mówią że 10+ ale podobno może mieć i 14. Może wet coś powie chociaż w przybliżeniu. "Właścicieli" też bym na tej derce ulokowała. Będzie na BDT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Na razie wpłacę 5 dyszek. Po urlopie zobaczę co się będzie działo. Jakoś to imię Wierka jest w moim odczuciu dla malizny za duże i za zimne. Czy ona miała jakieś imię u "właścicieli"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted September 1, 2016 Author Share Posted September 1, 2016 5 minut temu, Moli@ napisał: Masz rację Poker, oczy bez starczych zmian... jeszcze będzie z niej śliczna panienka.... Z ludzi coraz częściej wychodzą bestie... Witaj Moli@. Kurcze ja się nie znam ale powtarzam to co mówili ci którzy ją widzieli. Może jutro się wyjaśni. 2 minuty temu, Anula napisał: Jeżeli właściciele taką miością ją kochają w postaci zaniedbania zdrowotnego i warunków w jakich przebywała to niech ich szlak trafi.Jak można tak postępować z niby ukochanym psem tego nigdy nie zrozumiem.A co ona ma na łapce? A nie zrzekli się bo są butni,pewni siebie i swoich racji np.takich,że pies powinien przebywać w tym czymś tj.w manelarni na brudnej szmacie a z choroby sam się wyliże. U anecik przynajmniej będzie miała cieplutko,nadchodzi jesień i będzie miała opiekę,tego jestem pewna. Anecik jak trafi do Ciebie malunia kruszynka to wyślę dla niej 50,00zł na pierwsze skromne wydatki.Jej będą potrzebne słoiczki-Gerbery. Witaj Anulko:) Podpisuję się pod Twoimi słowami w 100% Gdzie Wy tam coś widzicie na łapce? Patrzę i coś nie widzę.. Fakt że posiałam gdzieś okulary jednak mnie nie tłumaczy. Na którym zdjęciu???? Bardzo dziękuję za wsparcie :) Rzeczywiście mała je Royal Canin Convalescence lub jedzonko dla dzieci Gerber - Delikatny kurczak i delikatny indyk, z których robią w szpitalikudla malutkiej zupki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted September 1, 2016 Author Share Posted September 1, 2016 7 minut temu, Poker napisał: Na razie wpłacę 5 dyszek. Po urlopie zobaczę co się będzie działo. Jakoś to imię Wierka jest w moim odczuciu dla malizny za duże i za zimne. Czy ona miała jakieś imię u "właścicieli"? Dzięki Pokerku.Nie wiem czy miała jakieś imię, w szpitaliku mówią na nią Wiewióra, Wiewiórka zdrobniale Wierka z racji długaśnego pyszczka ale myślę że nie jest przywiązana do imienia. Jakieś propozycje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 A może spytać się kogoś kto ją odbierał jakie miała imię.Musieli chyba ją jakoś nazwać,chociaż kto wie. Ja mam na nosie okulary ale chyba źle widziałam,teraz się przyjrzałam-drugie zdjęcie,to jest raczej wenflon. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Tak patrząc na zdjęcia wnioskuję, że jej stan nie wynika chyba z biedy tylko z bezduszności i obojętności. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Też przykuło moją uwagę drugie zdjęcie i to coś na łapce... pod wenflon skóra byłaby bardziej wygolona, tak myślę...raczej posklejany, bardzo słaby/rzadki włos...na pewno dowiemy się ;) Może miała być chihuahua... za bardzo urosła i do składziku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Na prawej łapce przedniej coś widzicie? To chyba odstający pazur. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 50 minut temu, Moli@ napisał: Też przykuło moją uwagę drugie zdjęcie i to coś na łapce... pod wenflon skóra byłaby bardziej wygolona, tak myślę...raczej posklejany, bardzo słaby/rzadki włos...na pewno dowiemy się ;) Może miała być chihuahua... za bardzo urosła i do składziku... To chyba łapka w ruchu uchwycona,bo na innych zdjęciach nie widać żadnej zmiany,tez się uwaznie przyglądałam Nr.konta,mogę prosić? M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted September 1, 2016 Author Share Posted September 1, 2016 Godzinę temu, Anula napisał: A może spytać się kogoś kto ją odbierał jakie miała imię.Musieli chyba ją jakoś nazwać,chociaż kto wie. Ja mam na nosie okulary ale chyba źle widziałam,teraz się przyjrzałam-drugie zdjęcie,to jest raczej wenflon. Dopytam jutro. Może wetka będzie wiedzieć. Godzinę temu, auraa napisał: Tak patrząc na zdjęcia wnioskuję, że jej stan nie wynika chyba z biedy tylko z bezduszności i obojętności. :( Witaj auraa :) Też tak myślę. 50 minut temu, Moli@ napisał: Też przykuło moją uwagę drugie zdjęcie i to coś na łapce... pod wenflon skóra byłaby bardziej wygolona, tak myślę...raczej posklejany, bardzo słaby/rzadki włos...na pewno dowiemy się ;) Może miała być chihuahua... za bardzo urosła i do składziku... Na lewej łapce? To chyba raczej jednak taki "loczek" z sierści. Chihuahua za 300 z olx. 9 minut temu, Poker napisał: Na prawej łapce przedniej coś widzicie? To chyba odstający pazur. Na prawej czy na lewej? Ło matulu czas do okulisty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted September 1, 2016 Share Posted September 1, 2016 Czy o to chodzi? Tez zwróciłam uwagę i myślę, że to kosmyk sierści jest - jakby prawie kółko a w nim tylnia łapka się załapała na foto ;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted September 1, 2016 Author Share Posted September 1, 2016 5 minut temu, bou napisał: To chyba łapka w ruchu uchwycona,bo na innych zdjęciach nie widać żadnej zmiany,tez się uwaznie przyglądałam Nr.konta,mogę prosić? M. Witaj bou. Bardzo dziękuję, zaraz podeślę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted September 1, 2016 Author Share Posted September 1, 2016 1 minutę temu, Gusiaczek napisał: Czy o to chodzi? Tez zwróciłam uwagę i myślę, że to kosmyk sierści jest - jakby prawie kółko a w nim tylnia łapka ;) Dzięki Gusiaczku :D Ja właśnie myślę o tym i uważam że to kosmyk sierści taki zalokowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.