Jump to content
Dogomania

NAJprawdopodobniej NAJcudowniejsza, NAJmniejsza, NAJpiękniejsza i NAJbiedniejsza babuleńka na dogo - Tycinka z interwencji.


Anecik

Recommended Posts

40 minut temu, kiyoshi napisał:

to moja absolutnia ulubienica na dogo:) jest tak urocza! że tylko bym jej ukochać chciała...

podczytuje wątek anecik! kibicuje Wam z całego serca :)

Bardzo się cieszę że jesteś kiyoshi :) i dziękujemy za kibicowanie. Może to trochę potrwać.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, anecik napisał:

Bardzo się cieszę że jesteś kiyoshi :) i dziękujemy za kibicowanie. Może to trochę potrwać.

Nie byłabym tego taka pewna :) Tycinka jest tak urocza, że może nie potrwać długo i ktoś się w niej zakocha na zabój i zechce spędzić z nią resztę życia. Jej życia :)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, elik napisał:

Nie byłabym tego taka pewna :) Tycinka jest tak urocza, że może nie potrwać długo i ktoś się w niej zakocha na zabój i zechce spędzić z nią resztę życia. Jej życia :)

W to nie wątpię Elu. Jednak Tycia "czeka" na sprawę sądową swoich właścicieli, którzy nie chcą się jej zrzec. I to może potrwać dłuższy czas - jaki na razie nie wiemy.

 

Godzinę temu, Figunia napisał:

Nie chcialabym byc w Twojej skorze Anecik, kiedy bedziesz sie z ta Tycinka zegnac...

Też nie wiem jak to będzie :) Chociaż jak byłam u schroniskowego weta z Tycinką to dwie Panie wychodzące ze schroniska - nie związane z nim - zaczęły się zachwycać Tycią. Ale Pani - pracownica schronu - powiedziała im że mała nie jest w tej chwili do adopcji i jest na domu tymczasowym z opcją domu stałego. I popatrzyła na mnie wyczekująco :) Nie bardzo wiedziałam co powiedzieć i coś tam mruknęłam pod nosem :)

 

28 minut temu, Poker napisał:

Dużo suczek tak siusia jak samce i wcale nie potrzebują do tego krzaczka.

anecik, masz podlewanie ogródka w gratisie.

Ja wiem Pokerku. To taki żarcik. Mimi też tak nieraz sika :) i też bez krzaczka.

Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, anecik napisał:

W to nie wątpię Elu. Jednak Tycia "czeka" na sprawę sądową swoich właścicieli, którzy nie chcą się jej zrzec. I to może potrwać dłuższy czas - jaki na razie nie wiemy.

. . .

Ja wiem Pokerku. To taki żarcik. Mimi też tak nieraz sika :) i też bez krzaczka.

Potwory   gif negujący.gif

Mija Mała też nieraz siusia z podniesiona łapeczką :)

Link to comment
Share on other sites

Podobnie jak Elik, trafiłam do Tyci przez przypadek i ciśnienie mi się podniosło, kiedy zobaczyłam te "luksusy", w których mieszkała ta kruszynka i kiedy przeczytałam obdukcję lekarską po jej odebraniu. Nóż się w kieszeni otwiera na takie traktowanie żywego stworzenia ! Przecież to maleństwo powoli umierało z głodu !

Całe szczęście, ze udało się w porę pomóc. Będę zaglądać do Tyci. Niestety pomóc finansowo już nie mogę, ale w każdy inny sposób pomogę w miarę możliwości.

Link to comment
Share on other sites

18 minut temu, Havanka napisał:

Podobnie jak Elik, trafiłam do Tyci przez przypadek i ciśnienie mi się podniosło, kiedy zobaczyłam te "luksusy", w których mieszkała ta kruszynka i kiedy przeczytałam obdukcję lekarską po jej odebraniu. Nóż się w kieszeni otwiera na takie traktowanie żywego stworzenia ! Przecież to maleństwo powoli umierało z głodu !

Całe szczęście, ze udało się w porę pomóc. Będę zaglądać do Tyci. Niestety pomóc finansowo już nie mogę, ale w każdy inny sposób pomogę w miarę możliwości.

Witaj Havanko :) Rzeczywiście Tycia powoli umierała z głodu i pewnie by jej już nie było wśród nas gdyby pewna Osoba nie zadzwoniła na Policję i malizna została interwencyjnie odebrana.

Odwiedzaj nas Havanko często - to naprawdę wystarczy, zapraszamy.

 

Zapraszamy wszystkich na bazarek dla Tyci i Mimronkowej dziewczyn z Zamościa której wieczorem stworzę wątek :)

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Anula napisał:

Biedna malutka Tycia,nie mogła jeść albo też jej nie dawali jak nie jadła.Na szczęście teraz wsuwa i jest szczęśliwa,nie tęskni za zwyrodnialcami.

Może i dawali jakieś kulki których nie miała szansy zjeść z powodu ogromnego bólu ząbków. Jak nieraz "wykradnie" - co rzadko się zdarza bo Mimrony pochłaniają WSZYSTKO - jakąś małą kuleczkę namokniętą karmą to służy ona jej raczej do zabawy :)

 

48 minut temu, malagos napisał:

Ależ panna ma warunki, ho, ho! :) Należy jej się teraz ten luksus, za to wszystko, co przeszła :)

Panna warunki ma :) Czuje się jak u siebie już od dawna, stara się pilnować porządku, szczeka nie wiadomo na co, Mój Roniś już nie jest nią zainteresowany - na szczęście :). Kurdupel najchętniej siedzi mi na kolanach - nauczyła się już wskakiwać, tylko muszę pod nią podkładać kocyk bo mi "przelatuje" między kolanami, na kanapie wciska się w najmniejszą dziurkę byle być blisko człowieka. Je aż jej się uszy trzęsą, na smyczy chodzi elegancko.

Link to comment
Share on other sites

17 minut temu, anecik napisał:

Może i dawali jakieś kulki których nie miała szansy zjeść z powodu ogromnego bólu ząbków. Jak nieraz "wykradnie" - co rzadko się zdarza bo Mimrony pochłaniają WSZYSTKO - jakąś małą kuleczkę namokniętą karmą to służy ona jej raczej do zabawy :)

 

Panna warunki ma :) Czuje się jak u siebie już od dawna, stara się pilnować porządku, szczeka nie wiadomo na co, Mój Roniś już nie jest nią zainteresowany - na szczęście :). Kurdupel najchętniej siedzi mi na kolanach - nauczyła się już wskakiwać, tylko muszę pod nią podkładać kocyk bo mi "przelatuje" między kolanami, na kanapie wciska się w najmniejszą dziurkę byle być blisko człowieka. Je aż jej się uszy trzęsą, na smyczy chodzi elegancko.

Co się dziwić. Nadrabia wszystkie zaległości i korzysta z szansy, którą dostała. Cieszę sie bardzo, ze ma apetyt i kolana, na których może do woli przebywać. Aneciku, jestem za daleko, zeby ją osobiście wycałować. Zrób to za mnie, tylko solidnie !

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Havanka napisał:

Co się dziwić. Nadrabia wszystkie zaległości i korzysta z szansy, którą dostała. Cieszę sie bardzo, ze ma apetyt i kolana, na których może do woli przebywać. Aneciku, jestem za daleko, zeby ją osobiście wycałować. Zrób to za mnie, tylko solidnie !

Wycałuję solidnie Havanko w ten bezzębny pyszczek, po główce głaszczę ją kciukiem bo reszta się nie mieści :)

Link to comment
Share on other sites

19 minut temu, Havanka napisał:

Co się dziwić. Nadrabia wszystkie zaległości i korzysta z szansy, którą dostała. Cieszę sie bardzo, ze ma apetyt i kolana, na których może do woli przebywać. Aneciku, jestem za daleko, zeby ją osobiście wycałować. Zrób to za mnie, tylko solidnie !

 

17 minut temu, anecik napisał:

Wycałuję solidnie Havanko w ten bezzębny pyszczek, po główce głaszczę ją kciukiem bo reszta się nie mieści :)

To zrób to przez kalkę, bo także i ode mnie :P)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...