malagos Posted June 20, 2016 Author Share Posted June 20, 2016 Dziękuję, ze jesteście z nami :) Mela w nocy trochę łomotała do drzwi, chciała wyjść z kuchni - ale boję się ją zostawić "na pokojach", by czegoś nie zmajstrowała... Ale krzyknęłam z sypialni "Melka, śpij, daj i nam się wyspać!" i był do rana, do 6.00 spokój. Wczoraj na posłanko przytargała sobie smycz, którą zostawiłam w przedpokoju na szafce, i mój but, ale nie pogryzła. Tylko nie dam głowy, czy kołdra Tomka miała już wygryziony róg poszewki, czy nie?.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 20, 2016 Share Posted June 20, 2016 Słodka mała. To daj jej coś do memłania. Może stary , skórzany pasek od spodni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted June 20, 2016 Share Posted June 20, 2016 I ja mam prezent z Chrcynna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 20, 2016 Author Share Posted June 20, 2016 Mela nieśmiało weszła do kuchni obejrzeć biedną Hesię po operacji - Hesia jednak warknęła i Mela cichutko położyła się na swym mniejszym posłąnku, obok kuchennego stołu. Po chwili oczywiscie Hesia zwlokła się z dużego i zajęła jej miejsce. photo uploading 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted June 20, 2016 Share Posted June 20, 2016 Zawsze najlepsze to, które jest zajęte. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 20, 2016 Author Share Posted June 20, 2016 free screen capture 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 20, 2016 Author Share Posted June 20, 2016 Kupiłam preparat witaminowy dla psiaków - 1 tabletka dziennie, może nawet niecała powinna podleczyć te łapinki. upload gambar 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 20, 2016 Author Share Posted June 20, 2016 O 19.06.2016 o 15:26, Poker napisał: Wpłacę na Meluchnę 5 dyszek. Podaj nr konta. 50 zł jest na koncie dla Meli od Pokerka - zapłaciłam z tego 32 zł za witaminki :) 5 zł wpłaciła też Nadziejka - jesteście cudne dziewczyny, dziękuję :) Na razie Mela jest: odrobaczona (jutro 3 dawka), odpchlona, wykąpana, ma zapas jedzonka. Nadwyżki pieniędzy zbieram na sterylkę - na 50 %, bo drugą połowę pokryje moja gmina. Po prostu zgłoszę suczkę jako moją i jako mieszkanka gminy mam prawo do ulgi przy sterylizacji dwóch rocznie swoich zwierząt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted June 20, 2016 Share Posted June 20, 2016 Malenka kruszynka cudna Ciociu malagosiu przed chwilka jeszcze poslalam dyszke dla malenkiej od gonziaczkow Nadziejkow z pozdrowieniem 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 20, 2016 Author Share Posted June 20, 2016 No i co mam powiedzieć, Nadziejko?........Dziękuję po raz kolejny za pomoc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted June 21, 2016 Share Posted June 21, 2016 Jak tam Melciu noc minęła ? Malagosku wysłałam naszą Suri na psygarnij - jak zamieszczą to wyślę też Melcię i Suzi - a potem Rudzika i Hesię - tylko problem w tym że oni nie zawsze nasze ogłoszenia zamieszczają po prostu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted June 21, 2016 Share Posted June 21, 2016 16 godzin temu, malagos napisał: 50 zł jest na koncie dla Meli od Pokerka - zapłaciłam z tego 32 zł za witaminki :) 5 zł wpłaciła też Nadziejka - jesteście cudne dziewczyny, dziękuję :) Na razie Mela jest: odrobaczona (jutro 3 dawka), odpchlona, wykąpana, ma zapas jedzonka. Nadwyżki pieniędzy zbieram na sterylkę - na 50 %, bo drugą połowę pokryje moja gmina. Po prostu zgłoszę suczkę jako moją i jako mieszkanka gminy mam prawo do ulgi przy sterylizacji dwóch rocznie swoich zwierząt. To jest mądra, porządna gmina. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted June 21, 2016 Share Posted June 21, 2016 Taką gminę, to ja lubię :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 21, 2016 Author Share Posted June 21, 2016 Mela bardzo się boi Tomka- aż z żalem o tym Tomek mówi. Nie ma mowy, by do niego podeszła, nawet na tych ugiętych łapinach. Tak to do mnie pochodzi, i to tez nie zawsze. Jakby się bała, ze wołam ją by złapać? zbić? uderzyć? Po dworze już chodzi bez smyczy, pilnuje się bardzo Rudzika- ale jak zawołam, przybiega na bezpieczną odległość,chyba że Rudzik podejdzie dać buziaka, to i ona się pcha do pieszczot. Razem też wbiegają do domu i się ślicznie bawią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 21, 2016 Author Share Posted June 21, 2016 Mam na koncie w sumie 30 zł od Nadziejki - przypomnij mi, proszę, na kogo i ile, bo się zgubiłam?... Serdecznie Ci, Nadziejko, dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted June 21, 2016 Share Posted June 21, 2016 Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - mam na myśli powrót Rudzika ;). On dla Meli jest takim samym mentorem, jak Bliss była dla Lerki. Rudzik w naturalny sposób zajął etat Soni :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted June 21, 2016 Share Posted June 21, 2016 Sciskam malenkie lapenki pozdrawiam raduej ogromnie raduje ze taka milosci przyjazn jest Meluni z Rudzikiem ciociu droga ciociu 5 zl dla Meluni wczesniejsza wplatka 10 zl z wczoraj dla Meluni to 15 razem dla Rudzika tez 5 zl i 10 zl z wczoraj to tez razem 15 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted June 21, 2016 Share Posted June 21, 2016 Ależ masz znowu zwierzyniec Malagosku! U Ciebie widocznie nie może być za mało zwierząt, bo to nienaturalne ;) Żal tylko jak się czyta o strachu Melki, wierzę, że szybko zaufa. A jak sarniątko? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted June 22, 2016 Share Posted June 22, 2016 Zapisuję sobie maleńką krówkę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted June 22, 2016 Share Posted June 22, 2016 19 godzin temu, konfirm31 napisał: Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - mam na myśli powrót Rudzika ;). On dla Meli jest takim samym mentorem, jak Bliss była dla Lerki. Rudzik w naturalny sposób zajął etat Soni :). To samo pomyślałam. Rudzik wrócił, bo ma misję do spełnienia. Mela szybciej wróci do równowagi psychicznej przy tym psim terapeucie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewanka Posted June 22, 2016 Share Posted June 22, 2016 Rudzik mentor i bohater Meluni :) też wierzę, że przy nim szybciej przestanie się aż tak bardzo bać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 22, 2016 Author Share Posted June 22, 2016 Sarniątko się dobrze chowa, odpukać. Pije 6 razy dziennie mleko kozie z miseczki, podgrzane do 37 stopni. Nie oswajamy jej, raczej się nas boi, umyka za lub do budki. W niedzielę pojedzie do nadleśnictwa pod Olsztynkiem. Ewanko, dawnośmy się... :) Maleńka sunia po przejściach rozrabia jak pijany zając kapuście. Ma od wczoraj towarzyszkę Hesię - po sterylizacji czuje się jak i przed :), wczoraj już ganiała z Melą! Nierozłączne się zrobiły :) 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grażyna49 Posted June 23, 2016 Share Posted June 23, 2016 Całe szczęście,że się zaprzyjaźniły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted June 23, 2016 Share Posted June 23, 2016 O 22.06.2016 o 20:43, malagos napisał: Sarniątko się dobrze chowa, odpukać. Pije 6 razy dziennie mleko kozie z miseczki, podgrzane do 37 stopni. Nie oswajamy jej, raczej się nas boi, umyka za lub do budki. W niedzielę pojedzie do nadleśnictwa pod Olsztynkiem. Ewanko, dawnośmy się... :) Maleńka sunia po przejściach rozrabia jak pijany zając kapuście. Ma od wczoraj towarzyszkę Hesię - po sterylizacji czuje się jak i przed :), wczoraj już ganiała z Melą! Nierozłączne się zrobiły :) Dobruskie wiesci sciskam za lapenki wszystkie i zapraszam caluni czas w odwiedziny na bazarus 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 24, 2016 Author Share Posted June 24, 2016 Żeby tylko jakoś przeżyć ten dzień :(. Zapowiadają do 40 stopni, u nas na północnym wchodzie wprawdzie trochę mniej, ale... Może i dobrze, ze Sonia nie doczekała, bo bardzo źle znosiła wysoką temperaturę...Mam nadzieję, ze psiątka jakoś dadzą sobie radę. Ja też mam dziś zajęcia z rolnikami w innej gminie i już się boję tej temperatury :( Mala jest cudownym psem - delikatna, wrażliwa, posłuszna. Jak tylko przybiegnie do ludzia, rozdaje całuski, przytula się, bardzo potrzebuje takiego kontaktu. Nadal boi się prawie wszystkiego, każdy odgłos, przedmiot, czy ruch budzi w niej lęk. Wczoraj wymiotłam zza kanapy starą piłeczkę tenisową; Melka podchodziła do niej na zgiętych łapach, obchodziła wkoło, obszczekiwała. No takiego cuda to ona nigdy nie widziała! Po dłuzszej chwili, jak stwierdziła, ze ta mal okrągła rzecz jej nie zje i nie zaatakuje, wzięła piłeczkę w zęby i zaniosła na posłanie. Wieczorem zabrałam piłkę na spacer i poturlałam po chodniczku. Melka mi ją przyniosła do ręki! I to 3 razy z rzędu. Przypadek? Nie sądzę :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.