auraa Posted November 18, 2015 Posted November 18, 2015 [URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/8e9fb9260adb00a4][/URL] sunia Quote
DoPi Posted November 19, 2015 Posted November 19, 2015 Cudna sunia. Auraa napisałam Ci PW, żeby się nie "wcinać" Czetuchnie. Quote
jaguska Posted November 19, 2015 Posted November 19, 2015 Nutusiu, cieszę się że jesteś cała i zdrowa. Podczytuję na bieżąco, ale się zawiesiłam i nie mogę się odwiesić, żaden reset nie pomaga. Zostawiam serdeczne pozdrowienia Tobie i wszystkim dziewczynom, a dla psiulów mnóstwo głasków. Quote
Nutusia Posted November 19, 2015 Author Posted November 19, 2015 Jagusko - pięknie dziękuję i Ciebie też mocno ściskam - tak, żebyś się odwiesiła!!! ;) :D Wcinajcie się ile chcecie - przecież chodzi o pomoc i przepływ informacji. Ja w razie czego też mogę klateczkę pożyczyć. Podrdzewiała, ledwo zipie, ale swoją rolę pełni! Suczynka śliczna... Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na kolejnego strachulca, z którym mam szansę zostać :( Quote
DoPi Posted November 19, 2015 Posted November 19, 2015 Czyli... pozamiatane :( ja znalazłam dzisiaj http://olx.pl/oferta/za-darmo-oddam-suczke-pyske-pol-pekinczyk-nowa-buda-gratis-CID103-IDcGTlL.html#b553950c72 Quote
auraa Posted November 19, 2015 Posted November 19, 2015 Dziś dowiedziałam sie, że szczeniaki sa coraz odwazniejsze i bardzo śmieszne :). Jak zachowuje się sunia nie wiem.. Quote
mari23 Posted November 21, 2015 Posted November 21, 2015 trochę mnie nie było,a tu tyle wieści :) nadrabiam "zaległości" i oczy mi się znów pocą... serdecznie pozdrawiam wszystkie wspaniałe dogo-cioteczki !!!!! Quote
Nutusia Posted November 23, 2015 Author Posted November 23, 2015 Rozpoczął się właśnie ostatni tydzień pobytu Czetusi u nas... Napięcie po obu stronach Bałtyku rośnie! ;) :D Quote
konfirm31 Posted November 23, 2015 Posted November 23, 2015 Napięcie z reguły lubi rosnąć - widać, tak już ma ;). A na serio, to kciukam za nasza podróżniczkę. Niech jej się spokojnie i bezpiecznie lata :) Quote
DoPi Posted November 23, 2015 Posted November 23, 2015 walidol koleżanko polecam na rosnące napięcie, bo za chwilę spać nie będziesz mogła :) Quote
Mattilu Posted November 23, 2015 Posted November 23, 2015 Ostatni tydzien...ciekawe, czy na pozegnanie cos podziurkuje ;) Quote
Nutusia Posted November 23, 2015 Author Posted November 23, 2015 Oczywiście - mam malowniczą dziurkę w narzucie, bo myślałam, że Dziurkacz zaprzestał pracy w godzinach nocnych ;) A spać już teraz nie mogę - za dużo zamieszania mam teraz w życiu i za dużo niepewności. Mam nadzieję, że z Nowym Rokiem spłynie na mnie i nowy optymizm, bo ten stary się nieco... zamortyzował chyba :) Quote
Mattilu Posted November 23, 2015 Posted November 23, 2015 Nutusia, wez stress out i spij! Wszystko sie pouklada w koncu, zobaczysz. Trzymam mocno kciuki Quote
Nutusia Posted November 23, 2015 Author Posted November 23, 2015 Skoro tak mówisz, to ja wierzę i może się bez stress-outu obejdzie ;) 1 Quote
jola_li Posted November 23, 2015 Posted November 23, 2015 Trzymam kciuki za szczęśliwą podróż Czetusi i za nową dostawę optymizmu dla Nutusi. I to takiego w pełni uzasadnionego! Quote
DoPi Posted November 24, 2015 Posted November 24, 2015 spoko luz powiem po młodocianych. Żeby tylko w powietrzu nic się nie stało, to z resztą się powiedzie. No, ale "dygotek" Nutusi nie zazdroszczę. Nie da się przejść nad tym do porzadku. Trzymam kciuki i już :) Quote
Nutusia Posted November 25, 2015 Author Posted November 25, 2015 Byłam wczoraj u Doktora i zakupiłam 2 dawki leku Sileo. To jest absolutna nowość, która ponoć się bardzo dobrze sprawdza. Zaczyna działać dosłownie chwilę po podaniu i działa przez ok. 2 godziny. Dawki można powtarzać w razie potrzeby. Postać żelu, więc łatwo podać - wyciska się pomiędzy dziąsło a policzek. Powoduje lekkie zwiotczenie mięśni, uspokojenie i senność. P. Kasia będzie miała specyfik w tzw. pogotowiu. Będzie obserwować Czetusię i w razie czego zaaplikuje jej preparat. Za 2 dawki na wagę Czetki zapłaciłam 12 zł. Doktor odmierzył dawki i dał mi je w strzykawkach. Położyłam na siedzeniu w samochodzie, a tu zaraz po wyjeździe z lecznicy, zatrzymała mnie policja. Pierwsza myśl - chować strzykawki! Ale to dopiero byłoby podejrzane! ;) Policja badała... legalność dokumentów! Musiałam okazać dowód osobisty, prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Na szczęście wszystkie mam legalne :D Moje zakręcenie sięga zenitu :( Wczoraj zostawiłam klucze w drzwiach domu. Na szczęście Ula była na miejscu i klucze wyjęła. Dziś nie wzięłam telefonu, a Ula niestety pojechała do Wwy. Mam nadzieję, że Lili nie postanowi wystąpić w roli mojej... sekretarki :( Wczoraj pozbawiła mnie pięknej podkładki z muszelek pod gorący garnek :( Quote
konfirm31 Posted November 25, 2015 Posted November 25, 2015 Nutusiu, Czetka Czetką, ale Tobie polecam pramolan :) - sama biorę i widzę, że zakręcenie zdecydowanie mi się zmniejszyło :) Quote
Nutusia Posted November 25, 2015 Author Posted November 25, 2015 Cholerka, powinnam była wczoraj Doktora poprosić o receptę. Bo jakbym miała się teraz zapisać do lekarza pierwszego konfliktu, to na samą myśl ciśnienie mi idzie niebezpiecznie w górę! ;) :D Quote
Poker Posted November 25, 2015 Posted November 25, 2015 Cholerka, powinnam była wczoraj Doktora poprosić o receptę. Bo jakbym miała się teraz zapisać do lekarza pierwszego konfliktu, to na samą myśl ciśnienie mi idzie niebezpiecznie w górę! ;) :D Ale się uśmiałam serdecznie, świetne określenie.Nutusiu, mogę się nim czasem posługiwać? Quote
terierfanka Posted November 25, 2015 Posted November 25, 2015 Ten Sileo to czytam, że działa dokładnie jak Sedalin, więc podałabym tylko w razie kłopotów z zachowaniem, żeby się nie narażać obsłudze samolotu, bo podobno samego lęku nie zmniejsza: http://zpazurkiem.com/tag/lek/ Quote
Nutusia Posted November 25, 2015 Author Posted November 25, 2015 No właśnie nie jak sedalin. W dużo większym stężeniu jest on stosowany przy znieczuleniu do zabiegów operacyjnych, czyli usypia i znieczula zwierzę. P. Kasia w ogóle proponuje, by niczego Czetce nie podawać, bo słyszała od znajomych o większej szkodzie podania takiego preparatu niż pożytku. Ale lepiej mieć w zanadrzu plan B - stąd zaopatrzyłam się w specyfik polecany przez naszego Doktora jako bardzo skuteczny i bezpieczny. Pokerku, a stosuj sobie określenie, bardzo proszę! Nie jest moje, ale też w urzędzie patentowym nikt go nie zgłosił ;) Quote
mari23 Posted November 25, 2015 Posted November 25, 2015 Nutusiu, Czetka Czetką, ale Tobie polecam pramolan :) - sama biorę i widzę, że zakręcenie zdecydowanie mi się zmniejszyło :) chyba i ja sobie zakupię.... Ale się uśmiałam serdecznie, świetne określenie.Nutusiu, mogę się nim czasem posługiwać? moja znajoma - lekarz ma brata księdza, więc gdy razem przychodzą gdzieś do przyjaciół , słyszą często, że "przyszedł pierwszy kontakt i ostatnie namaszczenie" :) 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.